Skocz do zawartości

gajowy01

Members
  • Liczba zawartości

    1 474
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez gajowy01

  1. Mam dalej wolne miejsca, zapraszam. Są jakieś pojedyncze osoby z autami, mogą kogoś zabrać - więc mogę was umówic - wystarczy zadzwonić, pogadamy. Wyżej przedstawiam ramowy program, dla ekipy z busa. W wypadku własnego dojazdu, można to jakoś zmieniać, np. wyjechać w środę rano, zostać na miejscu dłużej itp. itd. - wszystko do dogadania - zachęcam Tymczasem parę aktualnych obrazków z Ischgl - zima i warunki niesamowite Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka  
  2. UPDATE: 1 wolne miejsce czeka - w tej chwili płeć dowolna - dam radę poukładać w sypialniach - mamy nadmiar łóżek - dobry standard Wyjazd jutro późnym wieczorem (15.12) z Krakowa, przez Śląsk (A4 do A1 na Ostrawę), można dołączyć z Rzeszowa (jedzie auto), czy gdziekolwiek na trasie, np. z Tarnowa. najlepszy kontakt to telefon - mój nr jest w profilu i w poście #1 (klik) Powrót ze środy na czwartek, po północy w PL Następny wolny termin dopiero w 2. połowie stycznia, tu więcej info http://www.skiforum....slask/?p=569476 SFL i Ischgl są pewne - może jeszcze nie wszyscy wiedzą o jakich ośrodkach mowa - w tej chwili w sumie czynne jakieś 370 km tras, a może dorzucimy coś extra   Warunki świetne - co po tych fotkach z Ischgl, sprzed paru dni, powinno być oczywiste Kolejne terminy: http://bit.ly/2dRwE2r Więcej info tu: http://bit.ly/1GhZ56K
  3.   Jadąc z Polski, parę chwil za Drasenhofen droga się po prostu poszerza i można pędzić Jadąc do Polski ...przekonam się za jakieś 2,5-3 godziny Na więcej nie można liczyć w najbliższych latach niestety :/ Brakujący odcinek po stronie AT to tylko 6 km (czyli nie na Breclav), tylko nie ma chyba po co i dokąd ciągnąć bo Czesi mają wiele lat opóźnienia - mieli zacząć budowę w 2010, tymczasem nie uruchomili jeszcze żadnych procedur, papierkologii itp. :/ Szczerze mówiąc to mniej mnie boli, bo po czeskiej stronie nie ma strasznego czołgania, nie pełza się po miasteczkach, poza krótkim przejazdem bokiem Mikulova, na reszcie trasy można w miarę pędzić Ps. Minusik: długo pewnie nie zobaczymy Conchity Wurst, ani żadnych innych tajemniczych postaci z Poysdorfu Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka  
  4. Nie inaczej, w piątek wieczorem jechałem - i na moje oko trasa w Alpy skróciła się o kolejne 15 minut Odcinek gotowy od razu, bez żadnych przejściowych ograniczeń, jak to było z wcześniej odddawanymi odcinkami A5, tu od razu 130 ...lub więcej - fotopulapek na razie tez nie dostrzegłem Minusem jest brak stacji benzynowej itp infrastruktury Wcześniej stałym punktem, postojem - była stacja OMV tuż przed autostradą (Hobersdorf), teraz ją omijamy, wiec np. o winietach trzeba pomyśleć wcześniej, na granicy, bo kolejne stacje są dość daleko. Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
  5.   Miło było poznać - zapraszam ponownie oczywiście     Miło było spotkać znów - ...jw.   **** Ostatnio było tak wiele pięknych dni, że trudno mi się zdecydować co wrzucić dla okrasy ...niech będą Gurgle z ub. tygodnia  
  6. Odkopuję stary temat - ale jest trochę tanich (i nie tylko) a przyzwoitych gogli na Limango, w outlecie - nie wiem czy to dziś, że "black friday" co bedzie jutro, ale daję sygnał https://www.limango-...=1&search=gogle     Jeśli jeszcze nie znalazłeś to proszę https://www.limango-...arnym-2-5063317   model: Smash 2.0 DH (Alpina, są OK wg mnie) ochrona UV 400 oprawki z tworzywa sztucznego soczewki z poliwęglanu kolor soczewki: bezbarwna soczewki z powłoką przeciwmgielną kompatybilne z kaskiem kategoria filtra 0: okulary te nie posiadają ochrony przed słońcem. Przystosowane jako okulary korekcyjne dla oczu wrażliwych na światło. Przepuszczalność światła: 80 - 100 %.  
  7. Ostatnie miejsca w tym roku - zapraszam W poscie #1 uzupełniłem  także przyszły rok. http://www.skiforum....slask/?p=569476 O ile wiem jest jeszcze coś wolnego u Jaro z Trójmiasta na grudzień http://www.skiforum....terze/?p=567439   **** ....a dla okrasy garść fotek ze Stubaia z ub. tygodnia - piękna zima w pełni wszędzie w Tyrolu Stubai czynny był niemal cały, a co ambitniejsi zjeżdżali nawet na dół na parking - choć nieformalnie  
  8.   Bo są/były niesłychanie tanie, jak na Leki z pętelką (Trigger S) W normalnej sytuacji za sensowne Leki trzeba wydać 100-250 ale ...euro   Co do reszty doświadczeń ...mniejsza o szczegóły - używam od 2-3 lat inne Leki - chyba model Griffin S - sprawdzają mi się zarówno jak jest bardzo zimno jak i ciepło, jak dotąd nie wykazują znaczącego zużycia, polecam.   Mały tip dot. rozmiaru: nie warto dobierać ciasnych ...czyli inaczej niż z butami Lepiej żeby rękawice były 1 numer za duże niż pół numeru za małe ...czyli trochę jak z kijkami
  9.   O tym konkretnie zlinkowanym modelu nie mam zdania ...ale kupiłem u tego sprzedawcy inny model Leki, bardzo tanio, z pełnym przekonaniem ...że to podróbka ale wyszedłem z założenia, że mogę zaryzykować 150 zł, i że się przydadzą w "wypadku W", nawet jeśli bedą wyraźnie gorsze itd.   Potem jednak oglądnąłem inne aukcje od nich, a przede wszystkim użytkuję te rękawice od paru dni - i ...zmieniłem zdanie oni wg mnie dorwali jakieś stare, kilkuletnie, i starsze modele, z bardzo ograniczoną rozmiarówką - i stąd się bierze ta niezwykła cena. Zwróć uwagę że oni jeszcze mają nawet m.in. modele z tym starym systemem Trigger 1 (z żółtym dzyndzlem) - a Leki wprowadziło Trigger S (z pętelką) już jakieś 8-10 lat temu. Kupiłem mniej więcej taki model (tylko niebieskie) - i jestem b. zadowolony, cokolwiek to jest Mam porównanie z innymi Leki, z pewnością oryginalnymi (bo drogo itd. ) i jakiś ogromnych różnic nie widzę
  10. Zapraszam na kolejne wyjazdy w grudniu i później, w poście No1 uzupełniłem stan na najlbiższe terminy, także przyszły rok. http://www.skiforum....slask/?p=569476 Proszę też o szybkie deklaracje, bo  z oczywistych powodów kwatery wybieram jak mam grupę, znam skład, osoby, więc rozkład sypialni itp. Im wcześniej zbierze się grupa tym lepiej   Zadzwoń w miarę pilnie, np. w niedzielę wieczorem, żeby móc pogadać o konkretach dot. przyszłego roku - ten jest prawie pełny Na 9-12.12 oczywiście jesteś zapisany   *** Dorzucam trochę fot z Sölden z okolic Pucharu świata, czyli końca października ...bo są pod ręką Od tamtego czasu oczywiście śniegu, tras i czynnych wyciągów przybyło ogromnie, w Oetztal jest dziś otwarte jakieś 180 km tras    
  11.   To jest tak: Völlkl narty z kategorii FIS robi w dwóch grupach: World Cup (umównie lepsze) i Race (bardziej amatorskie) - obie grupy nazwiemy "komórkami" bo obie grupy niemal identyczne, obie w jednym katalogu "rennski", i oczywiście obie grupy spełniają aktualne wymogi FIS, czyli, taliowanie, promienie itp Są jednak różnice: - budowa (w sensie sztywności) - czyli podejrzewam np. różną grubość blach titanalowych, - detale, np. budowa ślizgu - twardszy pitex pod butem, przy krawędzi, czyli takie wstawki wklejki (w WC) - asortyment: w klasie WC są po prostu tylko takie które spełniają wymogi seniorskiego WC (2 długości SL, dwie długości GS), w klasie Race jest np. sporo więcej długości, bo istnieją różne klasy: dla emeryta i dla juniroa itd - ad meritum: tamte narty z Monachium, to były narty z grupy WC (rzadkość), te własni narty z grupy WC przychodzą kompletnie surowe (bez kątów, struktury, "ohne preparation" itd), te inne, z grupy Race, są zrobione jako tako: czyli jest struktura, są kąty, i jakieś smarowanie (?). Piszę to tylko na podstawie katalogów oraz kilku par FISówek nabytych drogą kupna   Żeby nawiązać do głównego tematu: wszystkie te narty serwisowałem po kupnie,  te ww. SLki Völkla (fenomenalne) oczywiście wymagały serwisu kompletnego "po maksie" - tu odsyłam do Racemana/Alojza czyli Marcina Stanieczko, który serwis nart sportowych (zwłaszcza) robi naprawdę dobrze ...golić się można . Robił mi też kolejne "komórki" z grupy Race - i tu uznał, że smarowanie i liźnięcie diamentem wystarcza. W związku z tym ostatnie GS sobie zrobiłem sam - diament + smar.   Tak ogólnie, na przestrzeni lat, jedne serwisowałem, przed jazdą, inne nie - wg mnie warto jednak je robić po swojemu i porządnie. Zależne jest to także oczywiście od klasy narty (czy narta stricte sportowa, czy do "zadań ogólnych"), i od oczekiwań: ja np lubię raczej narty "na ostro", np. krótkie  i wąskie narty (SL i podobne) chcę prawie bez podniesień (na ile to możliwe). Fabryka daje je raczej nieco wykastrowane na moje oko   PS. Korzystając z okazji: Marcin w najbliższy piątek po południu, robi kolejne spotkani+szkolenie u siebie w serwisie. W archiwum skiforum pewnie jest parę anonsów i relacji z poprzednich lat. Jacek, czyli forumowy kolega Kaja45 zrobi jakiś wykład, pokazy itd ...i ogólnie pewnie będzie fajnie jak zwykle Tym razem być tam nie mogę ale polecić mogę bez wahania https://www.facebook...33347593547472/  
  12. W poście #1 są już terminy przyszłoroczne, także feryjne, a także inne szczegóły - choć jak zwykle przypominam, że najlepiej d się przez telefon (mój nr jest w poście #1 i w profilu) Jeszcze jedno - na każdym wyjeździe jest możliwość taniego szkolenia, w różnym wymiarze, zależnie od potrzeb, woli itd     To HDR+ w telefonie robi robotę ...gdyby to mial być tylko aparat to musiałby byc naprawdę kawał solidnego szkła i matrycy     Powiem więcej - tego jedynego dnia Kaunertal był najlepszym/największym miejscem w całej Europie a może i na calej półkuli północnej Raz więc byłem z Kaunertala zadowolony - tego dnia czynne parę wyciągów (de facto wszystkie istniejące)  i 13 km tras - w całej reszcie Europy doliczyłem się w sumie 10 km, łącznie z 2 stoczkami w Finlandii i Szwecji. Alpy stały niemal całe a Kaunertaler w rozkwicie   Zatem z dumą prezentuję te 4 fotki - patrzcie na najlepsze tego dnia miejsce w Europie   Na resztę relacji, np. z Sölden przyjdzie jeszcze pora ...bo czas teraz goni.
  13.     Są w Krakowie - rozmiar L, 1 sztuka - dla pewności fotki     Widzę, że inne ale podobne - te mają fajną dodatkową kieszonkę na udzie Nie mam twojego numeru tel. - jak coś to pisz, dzwoń ...pomyślimy co dalej   Edit: no i są iu mnie     Pojawiły się też pierwsze gogle, Alpiny, fajne, ładne, ale dla dzieci Pewnie lada moment będą seniorskie. W ub. roku kupiłem właśnie Alpiny 2 szt. - jak dla mnie zakup wielce OK, ...tak myślę, bo co chwilę ktoś pożycza, skoro jestem potentatem goglowym   Asortyment stale się zmienia, ale dalej sporo zacnych marek, Marmot, Patagonia (piękne ale duże), Spyder (ale badziewny) i sporo innych. Udalo mi się w końcu znaleźć spodnie w rozmiarze L - Mammut ...więc grubo ale jakiś "loose fit" czyli raczej "fristajla" ...krawcowa musi się wypowiedzieć czy mogą zostać Edit: krawcowa podjęła temat, niedrogo, więc od razu 2 pary   Z info ogólnego, u mnie w Kraku dostawy są niemal co dzień, z wyjątkiem niedziel i poniedziałków, poza tym nie ma żadnych reguł ...oprócz niepisanej, że trzeba być przed południem żeby coś upolować nowego :/
  14. Teraz też gorzej nie było ...cudnych widoczków nie brakowało Skoro jesteśmy przy Piztusiu (biorę go poważnie pod uwagę w najbliższy weekend) to od razu mała relacja z ostatnich dni stamtąd Sölden i Kaunertal dorzucę później  
  15. Udało się skompletować ekipę, jest OK a będzie jeszcze lepiej W wątku Jaro322 obiecałem jakąś relację z inauguracji na Tuxiku - najwyższy czas coś wrzucić. Warunki były zaskakująco dobre, oczywiście u góry - powyżej Fernerhaus, czyli powyżej 2600 m n.p.m. - ale trudno oczekiwać na początku października czegoś więcej - i tak było ponad 30 km tras do jazdy, + miejscami nawet możliwe free... Ekipa wesoła jak zawsze ....a że Tuxik piękny i najlepszy to wszyscy wiedzą, mam nadzieję   
  16.   Mam jeszcze ostatnie miejsca - zapraszam ilość środków transportu jest większa, więc można dołączyć z Warszawy, Opola, Końskich (świętokrzyskie) i in. + oczywiście standardowo z Krakowa i Śląska. Wyjazd w piątek wieczorem, powrót po nartach z wtorku na środę.   W Sölden wszystko gotowe na PŚ, i czeka na nas - tak wyglądał Rettenach wczoraj na filmie: https://www.facebook...55805464943518/   a tak wygląda dzisiaj trasa i okolica (foto z FP) Prognozy pogody też się zdecydowanie poprawiły     Trasa de facto gotowa od pewnego czasu - warunki na tyle dobre, że wpuścili parę dni temu nawet ekipy trenujące     Tyle o zawodach ...które w najmniejszym stopniu nie przeszkadzają w normalnej jeździe na nartach. Oba lodowce (Rettenbch i Tiefenbach są dostępne), do tego najpewniej pojeździmy też gdzie indziej oprócz zawodów (Pitztal v Stubai?). Zapraszam - więcej info tu [klik], kolejne terminy w poście #1 [klik]. Najwięcej szczegółów, koszty etc - na tel, nr jest w moim profilu.  
  17.   Wielkie dzięki bo się czaiłem ...może w Kraku też dowieźli, zara lecę A czaiłem się bo jakieś 2-3 tygodnie temu była dostawa, jak przyszedłem to było jeszcze parę pięknych rzeczy ale rozmiarówka była już tylko XS albo XXXL ...za to zestaw dostępnych logo to był lekki opad szczeny chwilami: Vist, Dainese, Haglofs, North Face, Scott,  rękawice Reusch ...no grubo, ładne rzeczy   PS. byłem w 2 sklepach i porażka :/ tam chyba trzeba być zaraz po dostawie, do południa czy coś, bo po południu to tylko coś na liliputa albo jakiegoś "Wałujewa" - ciuchy takie że można wejść w nie we dwóch Jak dla mnie w sumie była 1 kurtka która pasowała OK, ale ....za 1200 zł - nie dam, nawet jeźeli to Bogner
  18.   Ciągle zapraszam, ilość środków i kierunków transportu wzrosła, będzie więcej aut - można więc podłączyć się na wiele sposobów. Ekipa spora, wesoła - będzie OK, jakieś 2-3 miejsca się znajdą jeszcze W tym starym poście masa szczegółów, 2 lata minęły ale jakiś ogromnych zmian nie ma, poza naprawdę niewielką inflacją; a w pierwszym poście tego wątku kolejne terminy.     Witam na pokładzie - i do zobaczenia     Pewnie można ...tylko o ile kojarzę to wpędzasz w kompleksy, tak? Tak mi się wydaje że jesteś niezły wymiatacz z mocnymi papierami, z USA? kiedyś gdzieś coś kojarzę A interesuje cię po prostu kwestia towarzyska na stoku/pod stokiem, czy np. kwatera też? Tak czy owak, zapraszam do kontaktu - mój nr tel jest w profilu i pierwszym poście
  19.   Wybór konkretnych modeli to sprawa drugo- lub trzeciorzędna. Do tego myślę, że nie ma nikogo takiego kto byłby do ciebie akurat zbliżony gabarytami i doświadczeniem - a przy okazji objeździł w różnych warunkach te ww. modele Takie podejście to strata czasu. Kup jakieś narty: wyższy sztywniejszy model, drewniany rdzeń, budowa sandwich (to jako tako gwarantuje jakość narty), długość min. 175-180 cm., pod butem ok. 70-75 mm, wiązania pewnie lepiej do 12 DIN. ...i ucz się jeździć, zdobywaj praktykę - bo tego, a nie nart, najbardziej ci brakuje to jest sprawa pierwszorzędna W drugiej kolejności buty - zaczniesz jeździć lepiej, zaraz się pewnie okaźe że buty masz za duże, za luźne, za miękkie - nie wierzę po prostu że byłeś w stanie pierwsze buty dobrać z sensem ...to niemal niemożliwe Dlatego, prawdopodobnie, dość szybko pojawi się temat kolejnego zakupu, o wiele trudniejszego i czasochłonnego Polecam lekturę:  http://www.skiforum....uwagi/?p=150891 ...a narty kup jakiekolwiek, jw.,  dość szybko może się okazać że nie trafiłeś, że wolisz inne, że je zniszczysz (jesteś początkujący) itd itd. Narty się łatwo zmienia, chodzi o to żeby tanio kupić i się nie przejmować ...a potem ew. sam będziesz wiedział lepiej czego chcesz, może tak za 3-4 lata wtedy będziesz polowal i wybieral modele ...tymczasem po prostu jeździj, ucz się techniki, nabieraj praktyki i tyle  
  20.   To właśnie miałem na myśli - Ischgl - w ostatnich latach w praktyce to tam jeździliśmy najwięcej w grudniu, + ew. jeszcze w SFL jeśli akurat wszystko im sprzyjało, i wszystko wyszło (z pogodą, naśnieżaniem itp). Tyle że Ischgl bywa ...nudne - wszędzie jest tak samo jest Ludziom się podoba ale ja chętnie jadę do Ötztal jak tylko jest możliwość, bo z kwaterami tam to miodów nie ma w sezonie.     Praktyka ostatnich lat mówi że Ischgl jest niezawodne na początku grudnia. Choćby nie wiem jakie figle płatała pogoda to w Ischgl dają radę z naśnieżaniem. ...ale Sölden też ma rozmach a do tego lodowce Gurgle po protu lubię. Dla mnie remis - tu i tu bawię się dobrze ...ale rok do roku niepodobny więc się zobaczy jak będzie
  21. Skoro tak, ...to tak... trudno Ja Zillertal akurat bardzo lubię, choć Mayrhofen może najmniej - ze względu na ludzi - z różnych przyczyn ten ośrodek bywa najbardziej zatłoczony w dolinie. Uwaga: każdy skipass kupiony na kilka dni uprawnia do jazdy w całej Zillertal - chcesz czy nie, więc korzystaj bo warto Cała dolina spięta jest skibusami i darmową kolejką - jeśli nie chcesz używać auta, choć to moim zdaniem wygodniejsze.   Luźne tipy: - jeśli po 1 dniu będziesz miał dość Mayrhofen, w sensie rejonu Penken czy Horberg (bo tam masz najbliżej) - to namawiam na Ahorn - mała "osobna" część, ale fajna, konkretna, i pusta Dla żony jest u góry łagodna trasa (1 krzesło), im niżej tym stromiej - ale to kawał trasy z solidnym przewyższeniem. - ew. przebij się na drugą stronę ośrodka - Rastkogel jest łagodny, a dalej Eggalm niemal zawsze pusty. - z Eggalm możesz w ciągu kilku/dziesięciu minut być pod Tuxem skibusem - przy ładnej pogodzie to może być piękna wyprawa. Nie wiem jak skuteczny/szybki jesteś bo taka trasa Horberg - Rastkogel - Eggalm - Tux - to kawał drogi, ale da się bez problemu. Powrót możesz ogarnąć skibusem z Tuxa do domu - jest kilka linii. - z Hippach do Rohr masz nawet bliżej niż do Mayrhofen - a tam Zillertal Arena - baaardzo rozległy ośrodek (ponad 20 km w linii prostej) ale ja namawiam do jazdy w tej pierwszej częsci, tuż nad doliną, bardzo lubię. Masz tam jakieś 7 wyciągów do jazdy, sporo wariantów + zjazd do doliny - ze szczytu 2500 m n.p.n. do doliny masz najwyższe przewyższenie w AT ...szczerze mówiąc chyba nie dla żony bo zwłaszcza dolna część jest stroma i wąska, że nie ma "miętkiej gry" Większość oczywiście zjeżdża gondolą więc też bez stresu. - w dolinie najbardziej lubię chyba tę część nad Hochfügen, na początku doliny. Do Kaltenbach (początek Hochfügen-Hochzillertal) masz 15 minut i kolejkę ...polecam - na karnecie masz i tak. Uroczego Spieljocha już pominę   Cóż, dużo możliwości, w tydzień się nie da za bardzo ale sam sobie skomplikowałeś. Zacząłeś od pytania o mały ośrodek a skończyłeś w samym środku ogromnej doliny, gdzie masz kilkaset km tras - więc teraz już musisz   Schemat doliny: http://ski3.intermaps.com/zillertal/  
  22.   Nie wiem ...a Ty wolisz mamę czy tatę? oba są dobre - zdarzało mi się mieszkać w samym Sölden, na obrzeżach sezonu to realne, w Gurglach nigdy - spotkałem tam niskie ceny ale jak ośrodek był już nieczynny Tak czy owak to dość droga dolina, na ogół dojeżdżamy na stok. - podobnie, choć Sölden ma lodowce, ale może być na nich wygwizd - więc najlepiej zapytaj pod koniec listopada, na początku grudnia - jw. Są darmowe skibusy, w tym roku będzie pewnie więcej bo od tego sezonu karnet od 3 dni obowiązuje w obu ośrodkach czy chcesz czy nie. Moim zdaniem warto w obu, mimo że Sölden jest 100x bardziej znane   PS. gdybys jednak dojrzał to zapraszam z nami, możliwości są z różnych część Polski, 4 dni
  23. Te narty które rozważasz to nieporozumienie przy twoich gabarytach, musisz szukać nart sztywniejszych, wyższych modeli. Do tego wg mnie powinieneś celować w narty dłuższe - nie do przesady, bo po 2 sezonach jazdy, w sumie pewnie kilka, kilkanaści dni - to żadne doświadczenie ale jakieś 175-180 cm to minimum. Krótsze to może na pierwsze 2-3 dni jazdy Modeli możliwych są dziesiątki, można wymieniać bez końca - ale podsuwam jeden: http://www.skionline...sor-9,4282.html Nie patrz na to że niby dla zaawansowanych - ty jesteś spory i choćby grawitacja robi to za ciebie co inni osiągają dynamiką, dociążeniami itp. Przy okazji są takie narty używane do kupienia nie są moje więc to nie żadna prywata - choć fakt, że stoją u mnie od dwóch lat chyba. Forumowy kolega Szymon zostawił je u mnie na którymś wyjeździe bo kupił inne, nowe - na zasadzie że "może ktoś weźmie" - najwyższy czas się ich pozbyć, bo tylko kurz zbierają od 2 lat. Szymon sam robi serwisy, w miarę możności, nawet sam narty wygrzewa itp. - narty więc są zadbane, bez żadnej miny, od początku do końca prywatne, oczywiście używane - wyjeździły pewnie ze 3-4 sezony, po kilkanaście dni - mogę ew zrobić jakieś fotki i gdzieś wrzucić. Dł. 180 cm.
  24.   W ub. sezonie już 11 listopada wjeżdżaliśmy gondolą z dołu, na Gaislachkogel, na Gigijochu trwały jeszcze prace budowalne (nowa gondola) więc otworzyli nieco później - gdyby była gotowa, pewnie tamtędy puściliby ludzi, bo na Giggilochu śnieg był, był nawet w dolinie. http://www.skiforum....lenie/?p=546848 To wszystko było sporo przed terminem - ale bywały też takie lata kiedy otwarcie "winter area" było opóźnione :/   Wydaje mi się, na czuja, na podstawie doświadczeń - że na poczatku grudnia oprócz lodowców będzie otwarta cała góra aż do Giggijocha, bez zjazdów do doliny, Gaislachkogel też pewnie w jakiejś części  (u góry) - ale na pewno w sąsiednich, świetnych(!) Gurglach (to jest 8-10 km dalej) - będzie min. 2/3 ośrodka otwarte, czyli kolejne 80 km tras. Od tego sezonu oba są na wspólnym skipassie (niestety droższym). Praktyka też uczy, że w takim terminie jest inny ośrodek w Tyrolu, który najlepiej daje radę - i na ogól oferuje najwięcej ...a gdzie to odsyłam tu i zapraszam Jednak nad wyborem konkretnych miejsc będę się zastanawiał pod koniec listopada - bo to jedank natura ma głos decydujący  
  25. Update 16.05.2018, godz. 18.00 Witam w nowym sezonie, tymczasem krótko - wszystko podobnie jak w latach ubiegłych. Wyjazdy busikiem z Krakowa przez Śląsk, na ogół w piątek wieczorem, okołoweekendowo - wyjazd na ogół w piątek wieczorem, jazda od sobotu do wtorku lub środy (4-5 dni na śniegu). Koszty w pigułce: kwatera ok. 25-28 eur x ilość noclegów (3 lub 4), okolice Sölden lub Ischgl mogą być nieznacznie droższe; transport ok. 400 zł/ew. ok. 95 euro. Karnety: 4 dni ok. 160-200 euro, 5 dni 200-240 euro, zależnie od miejsca, sezonu itp. Zdarzają się różne promocje - pomagam, można zapytać tel. (501 38 30 58) - zachęcam do kontaktu tel. - nie wszystko da się opisać. W tym poście ubiegły sezon (16/17), relacje itp /click/. a w tym poście jeszcze starszym (15/16) masa szczegółów. Przykładowe rekomendacje - jedne z wielu, zachęcam do lektury. Na każdym wyjeździe jest możliwość taniego szkolenia Najbliźszy sezon 17/18 planuję także w Tyrolu bo jest nie do pobicia - co do długości sezonu (5 lodowców + Ischgl i Gurgle), gwarancji śniegu, stosunku jakości do ceny i niemal nieograniczonego wyboru - w niektórych ośrodkach w Tyrolu ciągle nie byłem, w innych nie byłem od paru sezonów - tego się nie da ogarnąć w jednym roku Najbliższe wyjazdy (daty to dni na śniegu, wyjazd z PL, dzień wcześniej późnym wieczorem). "That's all Folks!" ...jeśli chodzi o sezon 17/18 oczywiście Co do przyszłego sezonu 2018/19 to dość daleka perspektywa, ale jakieś wstępne przymiarki są:   13-16.10, 4 dni, sob.-wto. - pewnie Hintertux, ew. coś z zestawu tyrolskich lodowców, jakieś safari, jeśli będzie warto: Stubai, Pitztal, Sölden, Kaunertal ostatnio było świetnie już od początku października - (klik) 26-29.10, 4 dni, pt.-pon. - Sölden, (ew. 27-30.10 sob-wto) m.in. Puchar Świata + np. Pitztal/Stubai, zawody rozpisane są na 27 i 28.10, Jak dotąd zawsze było wtedy świetnie - wtedy warunki są już raczej gwarantowane, przykłady: kilka kolejnych postów 17/18,  sezon 16/17   itd. ...pamiętajmy że to tylko plany, życie pokaże jak to się poukłada, ile z tego zostanie - możemy też plany nieco modyfikować na życzenie (np 4 czy 5 dni). Kolejne terminy będą się pojawiać i będą uzupełniane o informacje - zawsze można zapytać na PW, zadzwonić z wyprzedzeniem, napisać maila etc. (mój nr jest w profilu) Wiadomo, że będą to ośrodki w Tyrolu i okolicach, wiadomo że będzie fajnie, ciekawie i niedrogo, a reszta zależy od warunków i pogody. Nie przesądzam więc ośrodków na 100% prawie nigdy - zasada jest taka, że ma być najlepiej narciarsko jak się da ogarnąć - w danej rzeczywistości! W każdym wypadku proszę o kontakt telefoniczny - mój nr 501 38 30 58 - tak najszybciej, najprościej, skutecznie Pozdrawiam i zapraszam, Krzych. PS. • Sezonówka tyrolska 17/18 = 771 euro [źródło] - za 7,5 miesiąca gwarantowanej jazdy: dziesiątki ośrodków, 5 lodowców, tysiące km tras i hektary poza trasami, ...nie do pobicia • Jeszcze raz - w tym poście opisuję przeróżne szczegóły, zakwaterowanie i in. detale. Najważniejsze to pamiętać o ubezpieczeniu narciarskim: w grę wchodzą Austria i ew. Szwajcaria, podróżujemy do tego przez Czechy i Niemcy. • na każdym wyjeździe jest możliwość taniego szkolenia w różnym wymiarze, wszystko do dogadania • Dla ew. chętnych z Polski północnej polecam wyjazdy z Jaro323 często koordynujemy wspólnie wyjazdy, większe ekipy, jest weselej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...