krzysiek358

zastanawiam się nad niedzielą przy takiej pogodzie dobrze to jest aż 300m trasy

nawet nie połowa, jakieś 300m trasy

nie mówię o ślizganiu koło koło kościółka ale o jeżdżeniu chociażby na czwórce, pamiętam że w ostatni weekend listopada byłem tylko nie mogę sobie przypomnieć który to był sezon

wystarczy wejść na stronę www.solden.com i wszystko pięknie widać, póki co pośmigać można na terenach lodowców

właśnie nie wiem jak to rozumieć, normalnie będzie można pośmigać na nartach czy tylko kanapę puszczają?

http://kwejk.pl/obrazek/643915

też kojarzę taką informację z którejś ulotki z Solden

Szpindlerowy to mój ulubiony ośrodek narciarski dlatego że, jest stosunkowo blisko, są fajne trasy które zawsze są dobrze przygotowane i jest to chyba jedyny ośrodek w mojej okolicy, który można choć trochę porównać to jakiegoś małego ośrodka alpejskiego nie bywam tam dłużej niż jeden dzień dlatego nie polecę Ci żadnego noclegu ale jeśli chodzi o twój wypad na 7-10 dni, to są dwie opcje: pierwsza, najlepsza-alpy, znośnie cenowo to Austria albo Włochy, ostatnio widziałem gdzieś apartament 4 osobowy w Austrii który kosztował za tydzień 350 euro. druga opcja, to Czeskie Karkonosze, nocleg w miejscu gdzie dojazd do poszczególnych ośrodków będzie nie za długi, ośrodki które warto odwiedzić to Szpindlerowy, Janskie Lazne, Rokietnice, Harrachov, Pec

jeśli dobrze gdzieś wyczytałem, zmiany te mają na celu bezpieczeństwo zawodników w takim razie gratuluje pomysłu, bo to już co raz mniej będzie wyglądać jak jazda na nartach tylko jak walka o życie. do tego narciarstwo zawodowe stanie się coraz mniej dostępne dla nowych zawodników, o dobre wyniki będzie mogła walczyć tylko grupa nie koniecznie najlepszych zawodników którzy będą potrafili ogarnąć te nowe standardy.

20 minut do Solden, 35minut do Gurgl, miejscowość nazywa się Umhausen- wiocha, cicho, spokojnie, stosunkowo tanio, ładne mieszkanie. zależy jeszcze na ile osób potrzebujesz

w samym Gurgl nie, ale jak by Cię interesowało troszkę dalej to coś tam znam

a widzisz, jednak, byłem pewien że nie kręcą w niedziele jak byłem to z daleka było widać dość sporą plamę na środku stoha, może już im całkiem śnieg popłynął

jeszcze wczoraj nie kręcił

Stoh już nie kręci. można parkować pod Stohem, rano miejsca powinny być jeśli nie będzie dużo słońca to Medvedin może wytrzyma. najdłużej powinny wytrzymać Horne Misecky

jak nigdy, załamałem się...

na kaca najlepsze jest powietrze z pompki od materaca

pięknie, pięknie, pięknie! rano twardo ale miejsca gdzie operuje od wczesnych godziny słoneczko nieco miękkie. warunki typowo wiosenne, mokry śnieg ale muld nie ma, jest po prostu luźno. sporo łat wody, czy takiego mokrego lodu, nie wiem jak to określić. najlepsze warunki przy orczyku na Piotrze, równo i względnie twardo, ale to też tak do 12, później już mniej przyjemnie ale dalej dobrze, wypróbowaliśmy na tej trasie Head'a iSL RD 11/12 i jeszcze jakiegoś nowego Head'a STX o ile dobrze pamiętam. ludzi mało, bez stania w kolejkach. jazda w krótkim rękawku, czego skutkiem są opalone ręce w kuriozalny sposób: dłonie blade, przedramię czerwone i reszta blada temp. rano 4, później 18 stopni i cały czas słoneczko jak dla mnie bardzo sympatycznie, warunki jak na takie temperatury bardzo dobre na czarnej jak rozepchają te górki co to napchali na te zawody to śniegu będą mieć do maja

nie wiem czy było ale wrzucam. przy takiej pogodzie nie długo sami tak będziemy robić Użytkownik 1/2prokrzysiek edytował ten post 22 marzec 2011 - 17:38

ja ostatnio w Szpindlu 39 razy, nie wiem ile km wyszło bo nie chciało mi się z gps'em bawić, a wczoraj nie wiem ile, bo karnet coś mi nie wchodzi na stronce

jak to ostatnio zobaczyłem na facebooku to się załamałem bo niestety nie będę w stanie w sobotę jechać na narty:rolleyes: ale... może w niedziele. nie wiecie jak te wiosenne temperaturki zadziałały na stoki w Koutach?

dokładnie, jest to chyba najlepsza alternatywa dla Szpindla dla ludzi z Kotliny Kłodzkiej następnym razem zgramy się wcześniej to pośmigamy dłużej pozdrowię Jarka

byłem dzisiaj i wróciłem zadowolony. bardzo ciekawy ośrodek. pogoda dzisiaj dopisała, cały czas słoneczko, rano mróz później niestety już ciepło, koło +5 stopni zalety: -mała ilość ludzi -dobrze przygotowane trasy, rano beton szczególnie na środkowej części trasy becko, później zaczął trochę wychodzić lód ale przy dobrze naostrzonych krawędziach nie sprawia to dużego problemu, zresztą przy takiej pogodzie normalne jest to że lodu jest trochę na stoku -ciekawe trasy, becko wg mnie najlepsza bo dłuższa i w miarę równo nachylona, acko stroma, później płaska i krótsza jakoś nie przypadła mi do gustu, -kanapa przy trasach acko i becko wyprzęgana i szybka -dość fajny okrąglak w którym można w coś na szybko zjeść i napić się wady: -wolna pierwsza kanapa, ta przy niebieskich trasach, coś jak w CG -bramki średnio wygodne za wąskie ale to taki szczegół(po prostu muszę pomarudzić ) ośrodek widać że będzie jeszcze lepszy, dolne rejony to plac budowy, budują pewnie restaurację, hotel itp. polecam mieć ostre krawędzi i jeździć ostrożnie bo dzisiaj helikopter musiał zabierać narciarza/narciarkę ze stoku...

był ktoś w tym tygodniu? jak warunki śniegowe? pytanie do tych co tam bywają/bywali na weekend luźno czy trzeba stać w kolejkach?

generalnie takich filmików i zdjęć można by tu przywołać więcej, zresztą podobny temat już był moim zdaniem ładne dziewczyny jeżdżą na nartach, nie jeżdżą te o urodzie i zachowaniu "barbie", które tu przytoczył wucośtam