Skocz do zawartości

robertdr

Members
  • Liczba zawartości

    1 204
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez robertdr

  1.   Czyli kolejna bzdura. Te 800 ha to całość z lasem, zbiornikiem i "nieużytkami"/ Jeśli (podkreślam JEŚLI będą przestrzegać liczby osób to i tak odliczając te wcześniejsze będzie 2x więcej osób.
  2.   Kampera mam, ale w styczniu i lutym raczej odpada, Nie mam wersji zimowej i zwyczajnie woda po prysznicu i w toalecie zamarza - trzeba mieć podgrzewane zbiorniki,  Kolega ma zimowego. Podwójna podłoga, a kibel zamarzł. Mnie się już nie chce bawić w harcerstwo. W marcu pewnie nim już wyruszę, bo w dolinach nie powinno być na minusie i jeśli nic nie będzie logiczne w kolejkach i przy wyciągach to skitury. Jak Austria się otworzy to pewnie ze dwa, trzy razy wyskoczę, bo tam jakoś bardziej wierzę w przestrzeganie zaleceń (nawet przez naszych rodaków - to jak z jazdą samochodem) i w dezynfekcję,
  3. robertdr

    Pierdolony kościół

    Zastanawiam się czy to ksiądz jest kretynem, czy uważa, że jego parafianie to kretyni. Napisałem to ja "mięsożerca"
  4. Na poprzedniej stronie zadałem kilka pytań. Po wpisie Kordiana zapytam ponownie: 1. Czy pomimo zakazu będziecie wynajmować kwatery udając delegację? 2. Co z knajpami?
  5.   Widziałem jak ludzie w komunikacji publicznej traktowali te "otaśmowane" miejsca i nie wierzę, aby tu było inaczej. Pozostaje kwestia jedzenia i spania.  Będziecie w delegacji, czy może w stowarzyszeniu religijnym? Można przecież pensjonat przemianować w obiekt kultu religijnego.  Taki przykład istnieje na Kaszubach od wielu lat - w miejscu gdzie był zakaz budowania gość postawił kilkanaście domków typu brda, zamontował ołtarzyki i zgłosił jako kapliczki, które oczywiście wynajmuje.
  6.     Szczególnie widzę ten dystans (na długość nart)  przy wejściu do gondoli O stolikach już pisałem - nie wolno.
  7.   Na tej samej zasadzie mogłyby być otwarte ogródki letnie, a nie są. Zakaz przebywania i jedzenia.
  8. Może nie po myśli wielu forumowiczów, ale zapytam o kilka spraw i przytoczę parę faktów. Pomijam sensowność (i zgodność z prawem) niniejszych przepisów - uważam ten rząd za głupków. 1. Jak niby ma wyglądać kolejka do wyciągu kiedy jest 6 przejść przez bramkę? Co ile metrów narciarz i jak to egzekwować? 2. Co z knajpami? Jeśli "na wynos" to gdzie ludzie będą to jedli? 3. Zamknięte są na dzisiaj pensjonaty i hotele, choć w schroniskach w górach nawet tam gdzie nie ma dojazdu samochodem komplet. Wszyscy piszą oświadczenia, że są w delegacji .I wszyscy to akceptują.  Staram się zrozumieć obie strony i zależy mi na wyjazdach - już bym był po drugim wyjeździe, ale w czym jest gorsza knajpa w Gdańsku, czy hotel, lub pensjonat? Dlaczego tutaj nie wynajmuje się kwater kiedy nie wolno i nie naciąga się przepisów, że w knajpie siedzą goście hotelowi? Bo nie jesteśmy cwaniakami? Bo szanujemy przepisy? A może nas jako |od zawsze| pomarańczowe województwo będzie się traktowało inaczej? Wszak jesteśmy w stosunku do Podhala tymi z drugiego sortu. Z pierwszej wypowiedzi pinokia wynikało, że ferie w jednym terminie BEZ WYJAZDÓW i pewnie chodzi mu o to co stało się po wakacjach, na które wszyscy pojechali i nikt nie przejmował się ograniczeniami. Tak przynajmniej było nad morzem. To jak sobie drodzy forumowicze wyobrażacie ten sezon jeśli te obostrzenia pozostaną?
  9.   Własnie dlatego w innym wątku napisałem, że zachowują się jak debile. Do kościoła wolno, do Ikea nie. 
  10.  Szabir, ja słuchałem pinokia jak to ogłaszał. Z tonu wynikało to co napisał między innymi Mikoski - ferie w jednym terminie bez wyjazdów, chociaż jak wyżej pisałem też mam nadzieję, ze się wycofają. Swoją drogą zachowują się jak debile - nie wyjeżdżajcie na święta, aby nie rozsiewać wirusa, ale przed świętami zapie...lajcie do galerii
  11. robertdr

    Pierdolony kościół

      Najlepszym przykładem jest nasz "jednozdaniowiec" - bez  RAMu co sam przyznał, coś tam bąkał o inteligencji, ale prostotę (lub raczej prostactwo) odziedziczył. Wykazał się w innym wątku wklejką - tyle dał radę.
  12. robertdr

    Moje wybory 2020

      Mitek chce ci się dyskutować z "jednozdaniowcem"
  13. robertdr

    Pierdolony kościół

      To są konta trolli. Ośmieszy się, albo odkryją, że polityk lub ksiądz to używa następnego. 7 lat nic nie napisał.
  14.   A widziałeś żeby to sprawdzali i na dodatek wlepiali kary? Nawet w telewizyjnej mszy nie przesterzegali odstępów
  15.   Jakoś mi ich nie żal. Przyszedł w końcu moment kiedy ich elektorat dostaje po dupie.
  16. robertdr

    Pierdolony kościół

      Narzeczony czarnego. Wyczuwam emocje i zaangażowanie.
  17.   Biadolimy, bo nie wiadomo co te patafiany wymyślą. Tak czy inaczej trzymam kciuki za Wasz wyjazd,
  18. robertdr

    Pierdolony kościół

      ty to jesteś twardy gość.
  19. robertdr

    Przerwa

      Spoko ponoć listopad to miesiąc deprechy. Za chwilę grudzień, święta, a za chwilę nowy rok i coraz dłuższe dni,  Trzymaj się
  20.   prostaki wybierają = prostaki decydują
  21. robertdr

    Pierdolony kościół

      Tak jak napisałem. Różni nas niewiele. Dlatego Tobie odpisuję (w odróżnieniu od jakichś puchatków) i wymieniam poglądy, Nie liczę na zmianę przekonań (szczególnie religijnych), ale też żeby było jasne szanuję je. Ja tylko chciałbym aby nikt nie narzucał mi swoich przekonań. Pisałem tutaj na privie z jednym z forumowiczów dlaczego uważam, że aborcja jest indywidualnym wyborem i należy pozostawić wybór tym, których dotyczy. To ich decyzja, i ich sumienie. Żadne godek nie mają prawa decydowania za innych. Tak na marginesie tam gdzie jest to dozwolone z każdego powodu aborcji jest proporcjonalnie mniej.
  22. robertdr

    Pierdolony kościół

      To nas Adamie różni, Tak jak napisał Tomkly: my nikomu niczego nie zabraniamy i nie nakazujemy. Wy (oni) chcą nam narzucić swój światopogląd i w pewien sposób siłą egzekwować jego realizację. Siłą, bo jak inaczej nazwiesz penalizację pewnych czynów. Nie chodzi tu tylko o aborcję, choć ta teraz jest na czasie. Chodzi o religie w szkołach. religię, która mi nie przeszkadza, ale jak jest jej więcej niż lekcji z nauką (przez duże N) to już budzi mój sprzeciw. Wynagradzaniem księdza w wojsku lub szpitalu gdzie ma kilkukrotnie wyższą pensję niż np. lekarz. Przeznaczanie moich podatków na religię. To jest właśnie zabieranie wolności.
  23.   Masz dużo racji, ale tutaj jeszcze swój wpływ mają zabory. Niestety zabór rosyjski to brak poszanowania prawa (ogólnie), brak poszanowania prawa własności i lekceważenie przepisów. Wspólne dobro nie istnieje. Albo inaczej wspólne dobro jest "do podziału" - nikt nikogo nie rozlicza dopóki nie bierze prywatnego. I takie podejście + postawa roszczeniowa robią swoje.  Co do traktowania nas jak bydło - sami sobie jako społeczeństwo po części zasłużyliśmy.
  24. Różni nas tylko podejście do pisu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...