Skocz do zawartości

piotrekwawa

Members
  • Liczba zawartości

    108
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez piotrekwawa

  1. Co do pocenia się ja obecnie jeżdżę w kurtce bez membrany tylko z wiatro szczelnym ociepleniem (primaloft). Naprawdę polecam. Podobnie jak Ty testowałem różne membrany i różnic znaczących nie zauważyłem. W tym roku kupiłem sobie Goretex Paclite pojeżdżę zobaczę Wracająć do Kilteca naprawdę stosunek jakości do ceny jest super.
  2. Janie stosunek jakości do ceny naprawdę jest rewelacyjny w zeszłym sezonie Kolega zapomniał drugiej kurtki na Słowacji kupił komplet (spodnie + kurtka) w przeliczeniu za 250zł! Trochę marzł na wyciągu ale poza tym nie narzekał. W kolejce miał zajęcie nitki sobie z kurtki obrywał. I jeszcze jak padało to w sumie jakiś markotny był i na kwaterę chciał. Jakiś dziwny
  3. Małgorzata Tlałka jest współwłaścicielką ośrodka narciarskiego Meander Ski Orawice. Podobno fajny.
  4. Dzieki Lobo pewnie zdecyduję się na X-Wave nie spotkałem jeszcze osoby nie zadowolonej z tych butów. Na moje nogi pasują wiec sprawa wydaje się jasna. Co do tych Lange to zainteresowały mnie z powodu stosunku ceny do jakości w Skiteam można je kupić za 499zł. Wiec cena jest naprawdę atrakcyjna.
  5. Zdaje sobie sprawe.Co to jest rotacyjny typ konstrujcji? Te buty Lange to aktualny model.
  6. Jeszcze zapytam co myślicie Lange World cup 130? Na placu boju zostały Lange WC 130 i Salomon X-WAVE 8 Cena mniej więcej ta sama wygodniejsze raczej X-Wave ale trzymają lepiej Lange. Tak sie zastanawiam czy te Lange nie są za sztywne (flex 130) z drugiej strony to ja do małych i lekkich nie należę (95KG). Jeździł ktoś w tych Langach? Dodam jeszcze, że Lange na stronach te buty reklamuje jako zawodnicze czy kupienie takich butów dla ambitnego amatora to nie przegięcie?
  7. W połowie marca byłem w Plisku było super! Śniegu w takiej ilości nie widziałem od lat. Ekstra. Karnet promocyjny w super cenie. Jedna uwaga to to, że wyciągi to chyba zostawili strzelcy alpejscy
  8. tak właśnie myślę o czymś między 80 a 100 ze wskazaniem na 90.
  9. Nadszedł czas zmian Wiec zaczynam poszukiwania nowych butów. Szukam butów dla narciarza waga z 95kg umiejętności na 6+ na razie mierzyłem: Rossignol zenith 90 i salomon Xwave oba wydają się OK. jaki flex minimum mam brać?
  10. Jakie są aktualnie warunki? Jaką miejscowość wybrać jako baze wypadową?
  11. piotrekwawa

    Nasze narciarstwo

    Moje 7 letnie dziecko jeździ szybko, nawet bardzo szybko bez problemu zakręca hamuje itp. Ma tylko jedną wadę nie lubi jeździć wolno I co mam zrobić? Tłumaczę, błagam, straszę, krzyczę i co ...nic. Dla niej narciarstwo to szybki zjazd z góry i tyle, musi być pierwsza. Ostatnio gdy udało mi się ją dogonić na zamuldzonej okrutnej trasie usłyszałem, że sobie podśpiewuje :eek: ojciec walczy o życie a ona sobie podśpiewuje! Co mam zrobić nie zabierać jej na narty? Co do stania w kolejce to wpychają się dzieci i dorośli. Ostatnio zauważyłem, że moja córka objechała kolejkę i wepchnęła się zwróciłem jej uwagę, że wszyscy tu stoimy i żeby czekała razem ze mną niechętnie przyszła i czekała za chwilę słyszę: - tato długo jeszcze? - okropna ta kolejka - tato długo jeszcze? - nudzę się - tato długo jeszcze? staram się udzielić rzeczowej odpowiedzi, że w kolejce trzeba stać, że nie wolno się wpychać itp. aż tu nagle podjeżdża parka i wpycha się dokładnie w to samo miejsce z którego wyciągnąłem córkę. Słyszę: -Tato dlaczego oni się wepchnęli ja nie chcę czekać! Wiec zwracam jaśnie państwu uwagę, że koniec kolejki jest dalej ale ...cóż zostaje zignorowany za daleko stoję, a kolejka nie udziela mi wsparcia, milcząc przyzwala na takie zachowanie
  12. piotrekwawa

    Nasze narciarstwo

    Wirtualny wizerunek.... tulu tu świetnych narciarzy a na stoku....tak jak Mitek pisał. Pewnie w Alpy wyjechali albo w Dolomity.
  13. piotrekwawa

    Nasze narciarstwo

    To ja napisze: Pierwszy raz jechałem z instruktorem na totalnej oślej łączce. Dość długo pod pilnym okiem instruktora jeździłem pługiem. (hamowałem pługiem, zakręcałem pługiem itp) Ale miałem oczywiście pomysły na doskonalenie swoich umiejętności gdy jeździłem sam bez instruktora. Nie obyło się bez upadków, narty zdarzyło się, że poniosły
  14. piotrekwawa

    Nasze narciarstwo

    Dużo jest dyskusji jedna bardziej jałowa od drugiej ale jak widzisz nie przekłada się to na rzeczywistość. Mi nie chodzi o obronę niebezpiecznie jeżdżących narciarzy! Bronię tych co nie jeżdżą pięknie technicznie ale panują nad swoją jazdą. To duża grupa. Co do reszty Twojej wypowiedzi oczywiście się zgadzam.
  15. piotrekwawa

    Nasze narciarstwo

    Fakt ludzie się ślizgają nie zjeżdżają. Ale może sprawia im to przyjemność? A może stok nie był przygotowany dla niedzielnych czy siedmio dniowych narciarzy? Tylko dla mistrzów muld i lodu? Co do drogi zdobywania umiejętności to dopóki szkolenia w Polsce będą tak drogie i na takim poziomie jak widziałem to nie dziwę się, że "własna droga" jest tak popularna. Nie rozumiem dlaczego powstała na forum grupa atakująca niedzielnych czy siedmio dniowych narciarzy? W czym są oni gorsi? Nie jeżdżą technicznie? Nie "czują" krawędzi? - jest im to bez znaczenia! Zjadą bezpiecznie z większości tras i to sprawia im przyjemność. Naprawdę umiejętności niektórych nie są wielkie, może dlatego przeszkadza im nie przygotowany stok ich ubrania niestety nie wytrzymują -20 wiatru 100km/h i padającego deszczu dlatego może narzekają na pogodę.
  16. To ja Zazwyczaj wiem kiedy się wywalę. Jak mam zjechać bez upadku zjadę.
  17. Trochę odgrzeje temat Mam gogle UVEXA z dwoma szybkami w instrukcji jest, że należy je czyścić po bieżącą wodą co też zrobiłem i........... o zgrozo woda dostała się miedzy dwie szyby :eek: czy to normalne czy reklamować?
  18. Tak Mitek wszystko się zgadza tylko mój opis dotyczy sytuacji sprzed tygodnia (ferie) durzy ośrodek narciarski, instruktorzy z licencjonowanych szkół. Niestety. Ja sobie dobrze radzę z doborem instruktora, natomiast co z ludźmi z tak zwanej ulicy? Oddają się w ręce tak jak piszesz "dupków". Potem słyszę/czytam opinie po co mi instruktor jak nic mnie nie nauczy, wolę sam itp.
  19. Tu właśnie jest problem ja uczyłem się jeździć na Słowacji 3 godziny jazdy z instruktorem to około 100zł. W tym roku będąc na nartach w Polsce przeżyłem szok 70zł godzina i do tego kup instruktorowi karnet. :eek: Cena jest wysoka i instruktorzy powinni się nad tym zastanowić ja na Słowacji na lekcje zapisywałem się w grafiku pierwszego dnia. Natomiast u nas instruktorzy szwędają się po stoku i knajpach. Lekcje prowadzi może z połowa. Bo sezon jest krótki.
  20. piotrekwawa

    Nauka jazdy dzieci

    Już pisze, zresztą już pisałem w tym temacie Dziecko ma aktualnie 7 lat. Na talerzyku jeździ sama, na orczyku (kotwicy) z koleżanką 8 lat. Oczywiście dopóki nie na uczysz dziecka kontroli nad nartami trudno wymagać aby dziecko samo jeździło na wyciągu i to bez znaczenia na jakim. Potem dobry jest talerzyk i jazda z dzieckiem miedzy nogami. jak już się zapozna z zasadami to niech jeździ samo Ty za nim. Bardzo ważny jest prawidłowy wybór wyciągu jeśli wjazd będzie spokojny nie powinno być problemów.
  21. piotrekwawa

    Nauka jazdy dzieci

    Dziecko nie powinno mieć problemu z orczykiem moje radzi sobie bardzo dobrze. Oczywiście zdarza się, że upadnie ale wtedy ma zaczekać z boku na trasie i zrobić 10 przysiadów W oczekiwaniu na kochanego tatusia.
  22. piotrekwawa

    Nauka jazdy dzieci

    Ja już jestem po rodzinnym wyjeździe z dzieckiem i żoną. Dzieki "forumowej" pomocy Mitka uwierzyłem w umiejętności mojego dziecka. Jeszcze raz DZIEKI. Choć nie było łatwo Szczególnie zapadł mi w pamięci gdy mała nabrała sporej prędkości i "leciała" w stronę barierek i filmującej mamy z taką szybkością, że :eek: i na końcu wykonała skręt cięty zahamowała przy mamie. Od tego momentu moje obawy właściwie zniknęły. Jark piszesz o zachowaniach rodziców, nerwach, złości itp. u nas np. w zeszłym sezonie występowały silne napięcia U nas wynikały one z mojej małej wiary w narciarskie umiejętności córki. Ja byłem nadopiekuńczy ale niektórzy przesadzają w drugą stronę. Snowpark jadą dwie dziewczynki (8-9at) wjeżdżają na hopke jedna jakoś ląduje druga pada i w "ryk" nie podnosi się coś z udem. Podchodzę okazuje się, że to Polki mówię do zdrowej jedź po rodziców. Po 15 minutach wraca "rodzice zaraz przyjadą" mija kolejne 10 minut dziecko już jest na nogach a rodziców niema. Jak tak można.
  23. piotrekwawa

    Donovaly

    A pisałem żeby parkować w wyznaczonych miejscach
  24. piotrekwawa

    Nauka jazdy dzieci

    Myślę, że ona naprawdę sporo umie widziałem nieraz jak sama zjeżdża z instruktorką. Tylko mi brak wiary w jej umiejętności. Co do szybkości nauki to masz na pewno racje. Dziecko szybciej się uczy, nie wie co to strach nie ma żadnych barier psychicznych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...