Skocz do zawartości

Ado

Members
  • Liczba zawartości

    166
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Ado

  1. Ado

    Ski Arena Szrenica

    Krzesło 6-osobowe ma powstać z okolić obecnej dolnej stacji do okolic dolnej stacji orczyka na Świąteczny Kamień. Jest już porozumienie z Parkiem i MOŚ, w 2009 ma być załatwiane Pozwolenie na Budowę, inwestycja ma ruszyć w 2010 r. Przy okazji ma powstać naśnieżanie Loli na całej długośći od szczytu. Lola będzie poszeżona a między Śnieżynka i Puchatkiem ma być zrobiona przecinka. Dodatkowo ma być zrobione naśnieżanie na Hali Szrenickiej. Sudetylift wywalczyły wszystko co chciały łacznie z obniżeniem kar za wycinkę drzew. Dla firmy Arlberger Bergbahnen (głównego udziałowcy Sudetylift), która ma takich kolejek kilkanaście to chyba nie będzie olbrzymi wydatek?
  2. A jaką trasą jechałeś z Gdańska do Krynicy 8h? Ja ostatnio 8h jechałem 500 km na Chopok i to głównie gierkówką.
  3. Zgaduję, że byłeś w sobotę poźno. Do 9:30 to nie ma wielkich kolejek do kas nawet w okresie sylwestrowym. W naszych warunkach o 11 nie jeździ się po sztruksie, a jak jest na plusie lub po opadzie śniegu to się robią muldy. Zapewniam Cię, że jakbyś przyjechał ok . 8 rano ty byś miał całkiem inne pierwsze wrażenia. Mam nadzieje, że zaliczyłeś też trasy IV, II, IIA i V. Trasą nr I trzeba umieć jeździć, odpowiedno wcześniej przejść do zjazdu na kreskę. Teraz i tak jest lepiej niż 5 lat temu. Jeśli chodzi o dwie doliny to godziny trzeba pilnować w każdym ośrodku położonym po dwóch stronach góry czy to na Słowacji, czy to Alpach. Taka jest specyfika huśtawek narciarskich. W Wierchomli to i tak ulgowo, bo na Chopoku to alpinistyczne wejście z buta lub taksówka z 70 km. Na koniec uwierz mi, że na Jaworzynie w ładny mroźny dzień jeżdzi się po sztruksiku, bez czekania, bez tłoku ...jak w Alpach. W 2h robisz za cały dzień. O 11-tej zaczyna się tłok, wtedy jedziesz na deptak do Krynicy. Po obiedzie, ok 14-15 wracasz na drugą zmianę. Stok rozjeżdżony, ale ludzi z każdą chwilą ubywa i w końcu przy sztucznym świetle jakoś te muldy się skracają :-).
  4. Kiedyś w pewnym przewodniku po Słowacji znalazłem taki prosty ranking. Suma punktów osoby/m/h czyli przewyższenia razy przepustowość wyciągów. Robi się wtedy całkiem ciekawy ranking i dosyć obiektywny. Ośrodki lubią manipulować długością tras a także kolorami, bo są to parametry marketingowe. W Czechach i na Słowacji jest Sitour (właściciel protali holidayinfo) który jakoś standaryzuje te parametry. W Polsce jest natomiast wolna amerykanka. Ostatnio na Jaworzynie zwiekszyła się długość tras z 7 do 10 km bez wycięcia jednego drzewa :-). Zresztą jak sobie porównasz na google maps zdjecia satelitarne ośrodków narciarskich to zauważysz, że trasy na Jaworzynie są 2 do 3 razy szersze niż te na Kopie w Karpaczu. W krajach anglosaskich podaje się powierzchnie tras (skiable area). Tu wygrywają pola śnieżne powyżej granicy lasu. Moja rada to ograniczyć ranking do ośrodków Polskich i pasm przygranicznych. Przecież nikt prawie nie jeździ na narty z Polski do Szumawy, bo to prawie tak daleko jak w Alpy. Ośrodek powinien mieć nominalnie powyżej 4 km tras i przynajmniej 3 urządzenie wyciągowe, a także przewyższenie minimum 250 m (wyjątek zrobiłbym dla Białki i Zieleńca). Stacja musi być na jeden karnet w jednej miejscowośći lub bez zdejmowania nart.
  5. To jest ranking ośrodków czeskich i słowackich z dodatkiem kilku polskich. Przy czym skopiowałeś jak leci dane z serwisów "holidayinfo" gdzie są uwzględnione tzw stacje narciarskie - ośla łączka + krótki orczyk. Wylistowałeś kilkaset tych tzw "stacji narciarskich" i można się w tym wszystkim pogubić. Większość z nich to lokalne górki bardzo rzadko odwiedzane przez czytelników tego forum. Poza tym wiele z twoich kryterów jest trudnych do sprawdzenia lub mniej istotnych. Np. dla mnie liczy się długość tras i przewyższenia, warunki śniegowe, utrzymanie tras, przepustowść wyciągow, gastronomia na stoku. Wszystkie inne kryteria są drugorzędne. Zresztą dla każdego liczy się coś innego.
  6. Na Słowacji zauważyli, że trochę jest u nich za drogo i w wielu ośrodkach są teraz obniżki cen karnetów. Czytałem wywiad z gościem, który prezesuje spółce będącej właścicielem Łomnicy i Chopoka i wynika z niego, że Slowacy głównie nastawiają się na Polaków. Od Tatrzańskiej Łomnicy w promieniu 200 km mieszka 7,5 mln Polaków a w całej Słowacji jest 5,3 mln ludzi. Słowacy z Bratysławy i okolic nie jeżdżą w Tatry bo mają blisko w Alpy. Bez nas cały ich biznesplan się nie składa. Słowacy też liczą trochę na Czechów ale to chyba przez sentyment. Na dłuższą metę będą musieli dostosować od nas swoje ceny. W tym roku im się to trochę wszystko popie.... i chyba będzie ich to boleć.
  7. Oczywiście opinie na forum warto czytać, ale jak masz tak blisko to może sprawdź sam. Ja kiedyś się tyle naczytałem o złych opinii o Czarnej Górze, a jak sam pojechałem to uznałem że to bez wątpienia jeden z najlepszych ośrodków w Polsce. Od jakiegoś czasu nikt nic nie pisze o Świeradowie, więc większość opinii może już nie być aktualna.
  8. Ado

    Mosorny Groń

    Sorry, ale ja jestem przeciwnikiem nagłaśniania stoków, może oprócz miejskich górek. Nigdy w alpach nie widziałem ryczących głośników na wzdłuż kolejki. Każdy ma dziś inny gust muzyczny, w większości nowych kombinezonów są otwory na przewody do MP3.
  9. Wymienione trasy mają sztuczne naśnieżanie. Oprócz inwestycji w wyciągi, w ośrodek C-S muszą koniecznie zainwestować w sztuczny śnieg.
  10. [quote name='jaro76']2. Ale w Jaworzynie chyba nie byłeś skoro uważasz że ten ośrodek jest dla zaawansowanych, powiedzmy że 20 % ośrodka jest dla zaawansowanych a 80 % dla początkujących, rodzin i max. średnio-zaawansowanych. QUOTE] Pierwszy raz byłem w marcu 1999 r. A od tej pory spędziłem na Jaworzynie z 60 dni. Na Jaworzynie oprócz góy II, III i połowy I - reszta jest uczciwie czerwona lub czarna. Po 15-tym zjeździe w Witowie lub w Małym Cichym, mam ochotę zmienić ośrodek. A na Jaworzynę z radością wracam co roku. Np. trasa IIA (przy nowym krześle) ma ponad 25% nachylenia. Na Podhalu widziałem wszystkie ważniejsze ośrodki. Szkoda, że ktoś dawno temu nie poświecił Wielkiej Krokwi na trasy narciarskie. W przyszłym sezonie otwarcie następnej oślej górki w Zakopanem na Cyrhli, a jeszcze w tym może Rusin-Ski. Jak by to chodziło na jeden karnet i jeździł między nimi skibus, to można sobie wyobrażić taki tydzień do południa Witów, potem Szymoszkowa, następnego dnia Harenda a po południu Rusin-Ski itd .
  11. Ado

    Ukraina - Bukovel

    YouTube - ????????'2008 Czy wiecie że Bukovel to największy ośrodek narciarski w Europie Środkowo-Wschodniej i całych Karpatach. 50 km tras, 14 wyciągów, w tym 13 krzeseł z tego 11 4-osobowych, ponad 30 tyś ludzi na godzinę. U nas przy naszych przepisach chroniących środowisko taki ośrodek nie byłby możliwy.
  12. Najpierw jakieś 50-100 m po płaskim do trasy zjazdowej na hali Płatek. Trasą przy Płatku do wyciągu Frycek. Fryckiem w górę (czynny od 9-16). 50 m lekko pod górę do wyciągu Szczawnik II i jesteś w Szczawniku. Spowrotem jest łatwiej bo jedzie się po grani (Szczawnik II jest wyżej niż Wierchomla), miejscami krok łyżwowy lub odpychanie kijkami. Teraz na Frycku i Płatku jest mało śniegu. Ale jak naśnieżą, to trasy są tam najlepsze w całym kompleksie:).
  13. Ado

    Jasna Chopok

    Na Chopok jeżdzi się od końca stycznia. Tam jest wysoko, więc snieg się kumuluje przez caly sezon. Chopok najlepszy jest w marcu. Chopok ma sens jak najbardziej, bo przy dobrym sniegu jest to jedna stacja porównywalna z mniejszymi ośrodkami alpejskimi w okolicy. Uważam że Majstrovska i Majova to dwie najlepsze trasy w naszym regionie. Przy dużym sniegu trasy powyżej granicy lasu i Chopok Juh, to coś dla koneserów. Niestety, albo dla mnie na szczęście, większość ludzi siedzi na Zahradkach. Ostatnio zauważyłem, że wielu ludzi siedzi w ośrodkach na głównej trasie, tłoczy się w kolejkach i narzeka, a dosłownie kawałek dalej od głównego parkingu jest super trasa z krzesłem i pusto. Tak jest teraz na Jaworzynie. I nie mówimy tu ośrodku co ma 20 tras rozrzuconych na kilkudziesięciu kilometrach.
  14. Ado

    Wierchomla

    Ja w zeszłym roku jeździłem na Płatku, po Frycku sobie zjechałem sobie mimo że nie chodził wyciąg. Ogólnie uważam, że jest to bardzo atrakcyjny teren (widokowo i pod względem nachylenia).
  15. Ado

    Wierchomla

    Nie wiem czy Frycka i Płatka naśnieżają. Podejrzewam, że nie. Na głównych trasach jeszcze dużo do zrobienia w kwestii naśnieżania. Ze Szczawnika do Wierchomli jest z górki, więc można jakoś zjechać, zejść. Z powrotem trzeba jednak z buta pod górkę. Moim zdaniem dolna część trasy w Szczawniku jest o wiele bardziej równomiernie nachylona. Nie ma żadnych ścianek. Przy dużej ilości ludzi będzie trochę ciasno. Na szczęście nie wszyscy są w temacie i w tym sezonie myślę, że na Szczawniku będzie trochę luźniej niż na Jaworzynie i Wierchomli. Apel do Admina: Jeden z największych ośrodków narciarskich w Polsce zasługuje na bycie w głównym menu!!!
  16. Ado

    Wierchomla

    Byłem dzisiaj na nowych wyciągach od strony Szczawnika. Krzesło wprawdzie przestawione z Alp, ale wyprzęgane i tak odnowione, że wygląda na nowe. Trasa jest nowa, więc przy tej ilości śniegu co obecnie trochę upstrzona kamyczkami. Trasa przy orczyku Szczawnik II bardzo łatwa, ale nie trzeba się odpychać kijami - mały, ale równomierny spadek. Tak samo jest w górnej części trasy przy krześle Szczawnik I. Od 15 podpory w dół całkiem przyjemna trasa czerwona. Poza tym, parking bezpłatny ale lekkie kartoflisko, namiot gastronomiczny no i to o czym piszą bywalcy czeskich i słowacki ośrodków - bezpłatny i ogrzewany kibel. A oto kilka fotek: http://img184.images...02429777x6.smil
  17. Piszesz to chyba z pozycji osoby, która poza Pilskiem i Kasprowym nigdzie w Polsce nie bywa. Trasy na Pilsku są jedyne po Kasprowym z dość pewnym naturalnym śniegiem. Natomiast jeśli chodzi o szerokość, ukształtowanie terenu to Jaworzyna Krynicka i Czarna Góra są zdecydowanie ciekawsze. Pod warunkiem zalegania dobrego śniegu.
  18. Masz jakieś 15% szans, że będzie wystarczająco sniegu żeby jeździć.
  19. Super, tylko czy nie szkoda takich zabawek dla takiej śmiesznej górki. Z drugie strony Zieleniec to jedne z najlepszych warunków naturalnych w Polsce. Przy systemie sztucznego naśnieżania to raczej pewny sezon narciarski przez 5 miesięcy w roku. Miejmy nadzieje, że teraz nowi włodarze Czarnej Góry pójdą śladem sąsiadów. Czekamy na takie wieści ze Szczyrku, Pilska, Szrenicy, Kopy i Goryczkowej.
  20. Ado

    Jaworzyna Krynicka

    To bedzie Tatrapoma identyczna jak w Wierchomli. TS-4p Długość (m) 939, Przewyższenie (m) 252, Przepustowość (os/h) 2 400,Szybkość (m/s) 0,3 - 2,6, Moc (kW) 230 Jednak na takiej długości to powinna być OK. W alpach poniżej 1000 m długości też się robi z reguły niewyprzęgane. Jeśli chodzi o Rytro to jest tam nówka sztuka Doppelmayr ale tego samego typu, czyli czwórka nie wyprzęgana. Tatrapoma jest trochę siermiężniej wykonana ale zapewne tansza. Ja od razu widziałem duże rezerwy przepustowości na trasie II i IIa. Więc uważam to za ruch w dobrym kierunku. Poza tym orczyki Tatrapomy sa awaryjne. 2 orczyki na trase to zawsze bezpieczniej. Jednak, nie wierzę w ukończenie tych prac przed sezonem, co oznacza ze nawet jak bedzie full sniegu to w grudniu trasa IIa bezie bez wyciagu.
  21. Chyba nikt nie bedzie sie podpalal. Ile my juz takich planow w Beskidzie Slaskim i Zywieckim widzielismy i jakie sa efekty kazdy widzi. Nawet porownujac slaskie gorki z Malopolska to tam jabkby wszystko bylo o wiele trudniej. Imposybilizm jakis tam panuje. Ktos mowil ze marzenia zmieniaja swiat. "Dream On" Szczyrk .
  22. EFIX a co takiego zrobiono z Łomnicą? Chyba nie masz na mysli braku drzew w dolnym reglu, bo to chyba sama natura zrobila.
  23. Widziałem, gorne pol trasy od w strone Muszyny i niestety nie przypalisz na niej krawedzi (jest bardzie plasko niz od strony Wierchomli), Druga czesc moze byc troche bardziej stroma, bo zaznaczona jest jako czerwona. Jednak srednie nachylenie trasy ok 13% nie daje szans na jakies wieksze spadki. W tym sezonie nie ma szans na otwarcie trasy do Muszyny! Widzialem ja miedzy swietami i z gory i z dolu. Budowa jest w przyslowiowym lesie. Z Wierchomli bedzie mozna sie dostac przez hale Platek (zreszta czynne beda tam wyciagi w tym sezonie - Platek juz jezdzil). Hala Platek to moim zdanem najciekawsze miejsce w Wierchomli (trasy bardzo urozmaicone i dosc strome). W przyszlym sezonie zdeydowanie latwiej bedzie dostac sie z Muszyny do Wierchomli niz odwrotnie (gorna stacja orczyka Szczawnik II jest najwyzej polozonym punktem w calej stacji). Z tego co widze to polityka osrodka polega na wylaczaniu wyciagow w okresie mniejszej frekwencji. Tak wiec poza feriami i weekendami beda to raczej dwa osrodki. Na Jaworzynie aktualnie chodzi 100% wyciagow i tras!
  24. Ado

    Piwniczna - Sucha Dolina

    Bylem turystycznie w Suche Dolinie w tym sezonie. Chodza 3 krotkie wyciagi. Pani w Hotelu powidziala mi, ze nawet przy duzym sniegu nic innego w Suchej w tym sezonie nie ruszy. Wjazd saniami od parkingu pod gore to raczej katorga, szczegolnie dla konia. To chyba musi kompletnie upasc (jest juz blisko tego), moze sie wtedy odrodzi.
  25. Ado

    Mosorny Groń

    Osrodek jest na skraju bankuctwa. Wiec sie cieszmy, ze cos byli wstanie otworzyc. Natomiast za temperaturę na plusie i wiatr to chyba nikogo nie mozna winic. Apeluje do wszytkich, ktorzy lubia te gorke aby ja wsparli jezdzac na niej troche w tym sezonie swoja obecnoscia:D. Jest to jedyna gorka o takich parametrach, tak blisko Krakowa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...