Skocz do zawartości

kajmanka

Members
  • Liczba zawartości

    61
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kajmanka

  1. To ja muszę dołączyć do tej przemiłej wymiany zdań o Norwegii! JAk już pisałam wcześniej, mieszkałam tam jakieś 3 miesiące.. I muszę powiedzieć, że nigdy w życiu ich nie zapomne!!!!! Pomimo bardzo ciężkiej pracy jaką wykonywałam (od tamtej pory mam problemy z kręgosłupem), nie żałuje... Kraj jest przepiękny, tzn, może powiem tak, Stavanger jest przepiękne!! dalej niestety nie byłam.. Fiordy coś cudownego!! Morze, a praktycznie ocean jak tubylce o nim mówią, czysty ale baardzo zimny, ja się nie odważyłam wykąpać, ale mój mężczyzna nigdy nie odpuszcza To co zrobiło na mnie największe wrażenie, to Lysefjord i "skała" prekistolen!!! CUDO!! Kto był, to rozumie Za każdym razem, jak oglądam zdjęcia, to marze o tym, żeby wrócić!! Na szczęście, będzie, to możliwe, bo koleżanka tam sie przeniosła też bym chciała..
  2. Pare lat temu byłam na Słowacji, gdzie na stoki dojeżdżało bardzo stromą drogą, w dodatku wąską. Ruch było jednostronny, rano do którejś tam godziny można było tylko wjeżdżać, a później tylko zjeżdżać.. Mieliśmy jakieś tanie łańcuchy z tesco kupione na miejscu. Największy problem nie był w cenie, tylko w wielkości! Niestety panowie pomylili się i kupili za duże.. Nasze codzienne wjazdy i zjazdy były okrótne! Za każdym razem, te cholerne łańcuchy nam spadały.. brrr koszmar Reasumując mój mały elaborat, sprawdzajcie na pudełkach czy kupujecie odpowiedni rozmiar
  3. kajmanka

    vanilla sky

    Chodziło o to, że główny bohater, miał wypadek pare chwil po tym jak poznał kobietę swojego życia. W wypadku zgineła kobieta z którą sypiał, ale nie traktował poważnie, a ona Go kochała.. On przeżył, ale miał zmasakrowną twarz i nie mógł sobie z tym poradzić.. Znalazł firme, która zajmowała sie zamrażaniem ludzi. Jego życie zamieniło się w sen, który chciał śnić. Musiał się zabić, żeby zostać zamrożonym. Moment przejścia był wtedy, gdy zasnął na ulicy. Niestety jego podświadomość zaczeła "wariować" i cały sen zaczął sie, hmmm, że tak powiem psuć.. Oczywiście nikogo nie zabił, bo to mu się śniło. W końcu firma, która zamrażała ludzi, dała mu wybór. Mógł dalej unosić sie w cudownych marzeniach sennych albo wrócić do świata żywych, z tym, że od momentu jego zamrożenia mineło 150 lat.. Wybrał życie.. Mam nadzieje, że jest to co napisałam jest choć troche zrozumiałe
  4. kajmanka

    Życzenia urodzinowe.

    ooo i jeszcze jeden solenizant Wszystkiego naj naj naj, a przedewszystkim udanego sezonu dla QóBa
  5. kajmanka

    Życzenia urodzinowe.

    Ponieważ mnie nie było i nie miałam jak, to teraz składam hurtowe życzenia dla Shireikana, Jark, KAsi i Fishera. Życzę dużo duuuuużo baardzo duuuuuużo śniegu tej zimy
  6. Nie mam pojęcia jakie są ceny odnośnie całego tematu o nartach, ale jeżeli są podobne jak wszystko inne, to jest cholernie drogo.. Mieszkałam w Stavanger przez trzy miesiące, stąd moje wiadomości o cenach.. Napisz koniecznie jak już będziesz po , bo bardzo jestem ciekawa narciarstwa norweskiego
  7. "Podepnę się pod ten temat, co rozumiecie przez określenie narta komórkowa?" ooo, tego to i ja nie wiem.. ?
  8. kajmanka

    Życzenia urodzinowe.

    Sto lat Sto lat stooooooooo laaaat Na stoku of course
  9. Kolejny fajny wątek Luuubię jeść Na stoku chyba wszystko wciągnę.. Ale przeważnie jakiś hotdog, kiełbaska.. czasami zupka.. Tym razem pewnie będzie gorzej, bo planujemy wyjazd do Austrii (niestety mam jeden wyjazd w roku, więc taka to ze mnie narciara) , a tam ceny raczej nie są przychylne.. Więc pewnie będzie jakaś kanapka z domu i batonik.. Obowiązkowo kawusia lub czekolada.
  10. kajmanka

    Nauka jazdy dzieci

    Świetny wątek!! Można się duuużo dowiedzieć. Mój synek ma teraz nie całe dwa latka, na narty mam zamiar Go zabrać za dwa lata. Wcześniej wydaję mi się, że może szybko sie znudzić, a tego bym nie chciała. Kiedy zacząć z dziećmi nauke jazdy, to bardzo indywidualna sprawa.. Każde dziecko inaczej sie rozwija, no ale o tym już była mowa W każdym razie, ja na pewno nie podjmę sie nauki synka, nie mam do tego absolutnie żadnego przygotowania, bo sama jestem samoukiem.. Muszę przyznać, że jak widze, takie małe smyki na stoku, to aż sie cieplutko robi na sercu hehh i już sie nie moge doczekać kiedy mój będzie tak śmigał...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...