Skocz do zawartości

Spiochu

Members
  • Liczba zawartości

    4 740
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    43

Ostatnia wygrana Spiochu w dniu 9 Listopada

Użytkownicy przyznają Spiochu punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Spiochu's Achievements

Grand Master

Grand Master (14/14)

  • Very Popular Rare
  • Dedicated
  • Reacting Well
  • First Post
  • Posting Machine Rare

Recent Badges

1,7tys.

Reputacja

  1. Spiochu

    Ku przestrodze

    Moja mama i siostra też należą do tych lepszych kierowców. Od lat nie spowodowały nawet najmniejszej stłuczki ani nie zebrały punktów karnych. Są tak dobre, że mogą z niemal 100% pewnością założyć, że nie spowodują też wypadaku w przyszłości. Dlaczego? Bo nie jeżdżą. Od lat posiadają prawo jazdy ale teraz boją się prowadzić samochód, choć kiedyś jeździły.
  2. Spiochu

    Ku przestrodze

    Kiedyś było 60km/h potem 50km/h teraz Mario promuje 30km/h, niedługo będzie 10km/h Statystycznie im wolniej tym bezpieczniej a w teorie że akurat x a nie y jest optymalne nie wierzę, bo jest zbyt dużo zmiennych. Maluch jadący 70km/h ma mniejsza energię niż modny suv jadący 50km/h. Dlaczego wszystkie auta nie sa maksymalnie lekkie i obłożone materacami? Też by było bezpieczniej? Choć rozwijające się strefy zgniotu też już coś wnoszą. Błędne jest też założenie, że jak jedziesz z prędkośćią x to zderzenie też nastąpi z prędkością x. To założenie sugeruje debilnych lub ślepych uczestników ruchu. Czy jadąc w pełni skupionym 70km/h jesteś większym zgrożeniem niż blondi poprawiajca makijaz przy 40km/h?
  3. Spiochu

    Ku przestrodze

    Na nartach też już tylko szurasz? Jak wprowadzisz regulacje by każdy pojazd miał silnik o maksymalnej mocy 0,02 KM/kg to na drogach prawie nikt nie będzie ginął. Do tego zmierzasz? Żyjemy też w świecie, gdzie życie i zdrowie ludzkie nie jest priorytetowe. Jedynie wypada tak mówić. Poruszanie się po drogach od zawsze jest pewnym kompromisem pomiedzy szybkoscią i bezpieczenstwem. Wystraszone lewactwo po prostu popada w paranoję. Co do porównania kobiet i mężczyzn to jest oczywiste, że statystycznie panie mają dużo niższe umiejętności. Panowie niestety częściej popisują się głupotą. Wypadków kobiety powodują mniej bo jeżdżą dużo mniej a przy tym wolniej. Jak nigdy nie wyprzedzasz to nie zgniesz w czasie wyprzedzania, ale trudno powiedzieć, że ktoś kto wlecze sie za ciągnikiem jest dobrym kierowcą.
  4. Gdybym pasjonował się wspinaczką to pewnie bym pojechał zamiast kłócić się o ringi. Tak samo zrobiłem kiedyś na skiturach.
  5. W parkach tak samo pojeździsz na rowerze jak się powspinasz obok ringów. Ty się domagasz by w parkach zlikwidowali chodniki i zakazali wstępu matkom z bąbelkami. W sezonie by sensownie pojeździć jadę trochę dalej by uniknąć tłumów.
  6. Po co się przejmujesz, i tak niedlugo ma tu być pustynia nuklearna. Niech budują ośrodek narciarski, byle szybko.
  7. Ja zrozumiałem. Jakieś wyjaśnienie przedstawiłeś, ale trochę naciągane. W Tatrach możesz potrenować własną asekurację nie wpinając się do punktów. A jak chcesz przeżyć przygodę to jeźdż na Trango Tower. Zresztą nawet w Tatrach znajdziesz inne, mniej popularne ściany niż Zachodnia Kościelca. Poczytaj WC to znajdziesz mnóstwo mniej lub bardziej dziadowskich dróg, gdzie dotatkowej adrenaliny nie zabraknie. Warto uwzględnić że Tatry to maleńki obszar, chyba najbardziej na świecie zatłoczonych gór. Tu nigdy nie będzie miejsca na obcowanie z dziką przyrodą i przygody odkrywcy.
  8. Przecież od zawsze tam był syf i gówniane żarcie. Właściciel zupełnie nie dba o to schronisko. Wielu turystów, nawet do niego nie wchodzi. Swoją drogą kiedyś byłem tam na zlocie. Chatar akurat obchodził urodziny. Obie grupy tak zabalowały, że w nocy wył jakiś alarm przeciwpożarowy przez godzinę i wszyscy mieli to w dupie.
  9. @Jan Znowu się śmiejesz z problemów technicznych tego forum. Co Cię tak bawi?
  10. No niestety nie jestem w żadnej elitarnej grupie wybrańców tylko w szarej masie większości wspinaczy. 90% ma w dupie własną askuracje, pza i nigdy nie słyszała o jakiś porozumieniach wąskiej grupy działaczy. Chcieliby się wspinać przyjemnie i bezpiecznie więc po stałych punktach i to dość gęsto ustawionych. To właśnie niewielkie kółko wzajemnej adoracji wymyśliło sobie że ma monopol na decydowanie o całej reszcie. Stałe punkty zawsze im przeszkadzają na popularnych, łatwych drogach. Jakoś ekstrem w stylu free solo robić nie chcą. A Tobie dlaczego przeszkadzają te punkty? Udajesz przedwojennego zdobywce? Chcesz mieć puste drogi bez tłumów leszczy? Jesteś instruktorem i zarabiasz na szkoleniach z własnej asekuracji?
  11. Swoją drogą wielka burza że ktoś zamontował kilka metalowych drutów i "bohaterska" akcja ich wycinania, ch... wie po co. Tym samym "bohaterom" nie przeszkadza że dewloperzy zrujnowali im pół miasta.
  12. Jabysmy sobie ustalili na forum skiturowym porozumienie, że likwidujemy kolejkę na Kasprowy i podpisało by się kilka znanych osób to też byś to uznał za prawnie obowiązujące i popierał rozbiórkę podpór? Bo podejrzewam raczej, że doniósłbyś do prokuratury.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...