Skocz do zawartości

Głuszyca - Łomnica


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

Głuszyca - Łomnica Krótki opis ośrodka krótki opis ośrodka krótki opis ośrodka. Strona ośrodka: http://adresstrony.pl Położenie Dojazd Parkingi (Ilość miejsc, cena, odległość od stoku) Miejscowości (krótka charakterystyka miejscowości w jakiej znajduje się ośrodek, lub miejscowości sąsiednich) Noclegi Trasy (liczba tras, długość tras, poziom trudności, mapki) Ceny (cennik karnetów itp) Kamera online (link do strony z kamerą online na stok) Aktualne warunki (link do strony z aktualnymi warunkami) Serwis narciarski (czy jest/są serwisy narciarskie, + można coś więcej ceny, godziny itp) Instruktorzy / Opieka nad dziećmi Wyżywienie (gdzie można zjeść, jakie jedzenie, jakie ceny) Galeria zdjęć (link do galerii zdjęć z tego ośrodka)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 2 tygodnie później...
Byłem w tym roku. Jest tak: dolna część całkiem w porządku, ale dla zupełnie początkujących. Ktoś z jakimkolwiek pojęciem o nartach może co najwyżej potrenować tam jazdę tyłem na jednej narcie, nawigując na słuch, bo inaczej zaśnie z nudów. Góra: no na samym szczycie jest parę metrów dośc stromego zbocza; do tego jest wąsko. Nieco poniżej jedzie się po zupełnie płaskim, a potem jest fragment szerokiego stoku o charakterze, powiedzmy, lekkośredniej trasy czerwonej. A potem jest niemiłe zaskoczenie, kiedy się okazuje, że do wyciągu trzeba podchodzić - jedynie jeśli nie ma kolejki, można podjechać bezpośrednio na peron; trzeba bowiem mieć dużą prędkość, by pod niego podjechać. Znajduje się po prostu jakieś 3 metry powyżej końca trasy. Więc jeśli już ktoś czeka w kolejce i nie chcemy go staranować, musimy się grzecznie zatrzymać, poczłapać pod górę i przy odrobinie szczęścia obrócić się o 180 stopni na oblodzonej stromiznie. Do tego, jeśli przypadkiem zjedziemy na sam dół, czyli tą łatwiejszą trasą, a potem nas najdzie ochota na jazdę górnym orczykiem, albo mamy przyjemne podejście - w sam raz dla biegaczy, albo trzeba zdejmować narty i dziurawić część trasy. Dolny peron wyciągu górnego jest znacznie powyżej górnego peronu dolnego talerzyka. I najgorsze, co mi się przytrafiło w tym roku. Byłem tam już po największych opadach - można było się spodziewać z pół metra ubitego śniegu na trasie. Nie przeszkodziło mi to jednak w całkowitym zniszczeniu ślizgu na kamieniach. Myślałem, że to jakieś zeszłoroczne szyszki czy coś w tym guście, a tu niestety - najbardziej stromy fragment trasy przypominał brukowaną ulicę. To prawdziwa sztuka przygotować stok w taki sposób po takich opadach. Zaś co do wyciągów - bardzo archaiczne i wiem, że nie każdemu odpowiadają te ni to orczyki, ni talerzyki - wyciągi są jednoosobowe, zaś element, o który się zahaczamy, ma kształt litery J - taki hak po prostu. Nigdzie indziej w okolicy czegoś takiego nie zauważyłem. Mnie to jednak nie przeszkadzało za bardzo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Słów kilka o Łomnicy, są to w zasadzie dwa niezależne wyciągi. Dolny obsługujący łagodny stok, idealny dla początkujących narciarzy. Górny miejscami bardziej stromy, pozwoli na doskonalenie umiejętności zdobytych na stoku dolnym. Moim zdaniem idealne miejsce do nauki jazdy na nartach. Z racji pewnego oddalenia od głównych stoków oraz małej atrakcyjności dla za awansowanych narciarzy, Łomnica idealnie spełnia wymagania "oślej łączki". Oczywiście w żaden sposób nie ujmuje to jeżdżącym tam narciarzom. Po prostu jak ktoś nie lubi tłoku i jazdy na krawędziach to w Łomnicy spędzi naprawdę miły dzień na nartach. Co do samych wyciągów ich konstrukcja i zaawansowanie wiekowe nie odbiega od średniej naszego regionu. Jest to konstrukcja bramkowa z pojedynczym zwijanym orczykiem ( na Podhalu wołają na to kociuba). Wyciąg dolny przeszedł w tym roku "lifting" i farba jeszcze pachnie... Górny wyciąg, też jest w stanie przyzwoitym. Stok dolny oświetlony, długości ok. 200 metrów. Górny stok nieco dłuższy, lamp nie zauważyłem, więc jazda do zmroku. Ekspozycja północno-wschodnia. Ratrak, mała architektura narciarska (stojaki, ławeczki, wiata). Parking oraz zaplecze gastronomiczne w obrębie wyciągu. Zaplecze noclegowe, gwarantują gospodarstwa agroturystyczne w pobliżu. Po drodze na stok, znajduje się Skansen Wsi Sudeckiej wraz z łowiskiem i smażalnią, gdzie "dają" najlepszego pstrąga w okolicy... Fotki: https://picasaweb.go...CJmxt-q2l-fhkAE Pozdrawiam, radcom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...