Skocz do zawartości

Spyder, Phenix - czy to jest warte swojej ceny?


sebeq

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio szukam kurtki na narty i przeglądałem sobie rózne marki.

W Gosporcie nawet są duże przeceny, ale zastanawiam się, co takiego może być w kurtce, ze jej cena wyjściowa to 3-3,5 tys zł.

Np. kurtka Phenix jest w Gosport za 1,5 tys vs 3,5 tys, a Spydery za 1 tys vs 2,2 tys.

Czy to ma jakieś odniesienie do ich materiałów czy to jest w wiekszości cena marki?

 

pozdrawiam,
Sebeq

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakość wykonania tych kurtek i materiały są bardzo OK, ale ceny są trochę przesadzone.

Dużo się płaci za markę.

 

Porównywalna jakość jest w produktach JMP a ceny 600-900zł.

Tak więc widać ile trzeba płacić za markę, reklamę międzynarodową, i trochę bardziej różnorodne i ciekawe

projekty wyglądu (ale to kwestia gustu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro ludzie kupują to byliby głupi zmniejszając ceny...

A tak jak kolega napisał - ci co się znają kupują to samo w niższych cenach, np. JMP.

 

Popatrz, w czym jeżdżą instruktorzy na stoku.

Tam gdzie ja jeżdżę to instruktorzy  jeżdżą w kurtkach Vist, Schoefler, Spyder.

 A i jednego instruktora widuję w czerwonej kurtce Hannah :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem ładną kurtke JMP na allegro - jest na aukcji charytatywnej WOŚP. Musze powiedzieć że wzornictwo w tym egzemplarzu goni światową czołówkę. Co prawda mi tego typu kurtki narciarskie (obojętnie jakiej firmy ) absolutnie mi nie podchodzą  to rzecz warta przemyślenia kto szuka ładnej i być może niedrogiej rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli tylko dopasują wzornictwo i kolorystykę do aktyalnych trendów to pewnie kiedyś się zdecyduję na JMP. W wyprzedaży dostałem Rossignole z membraną 20 za 900 zł więc tym razem znowu odpadli :(.

Dla bardzo drogich firmówek alternatywą są często tańsze kurtki firm produkujących sprzęt narciarski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem spodnie McKinleya gdzieś za 200-300zł, kupione na wyprzedaży, membrana chyba 10tys.

Na mokrej kanapie w deszczu przeciekały na tyłku, chyba na szwach.

Wg mnie trochę za słaba jakość wykonania, okazały się za delikatne, jak dla mnie.

McKinley to własna marka InterSportu.

 

No to miałeś darmowe wypożyczenie.

Oddać ze względu na wadę i kupić coś innego. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...