Kontrole we Włoszech

[maniaq]

Witam, jak w temacie - czy ktoś z instruktorów był kontrolowany we Włoszech w celu sprawdzenia uprawnień ??? ma ktoś takie doświadczenia i czym to się skończyło ?? pzdr

[Mitek]

Witam W ciagu ostatnich 15 lat spedziłem we Włoszech w sumie jakiś rok szkoląc w róznych formach i nigdy nie byłem kontrolowany. Często wspólpracowałem z Włochami przy organizacji imprez czy zawodów i nikt nigdy o takie uprawnienia sie nie zapytał. Więc myslę, że możesz byc spokojny. PZN i Sitn wspólpracuja z włochami od lat a od mniej więcej bardzo scisle z regionem Trentino - wspólne wyjazdy warsztaty itd. więc nie wiem skąd kłopot z respektowaniem prze Włochów uprawnień Sitn, na odatek przy jednoczesnym braku zastrzeżeń dla Menis. Prosze cie o szczególy- gdzie, co, jak, kto, kiedy to może byc ważne. z góry dzieki. Pozdrawiam

[filinator]

Dziś dostałem z SITN-u na pocztę,może jeszcze się komuś przyda.http://sitn.pl/?pg=w...fo&id=200700206

[Pikacz]

W temacie... Zostałem zatrzymany przez policjanta na Bellamonte... Musałem się wylegitymować i nie interesowały go papiery uprawniające do uczenia tylko dowód tożsamości i czy zgłosiłem to co robię u pana Maturiego w Trento... Zostałem spisany i pouczony o zasadach, które obecnie obowiązują... Które opisał filinator.. ale.... Po kilku telefonach do pana Maturiego w Trento nie dowiedziałem się nic oprucz tego że do 15tu dni u niego a więcej to już w Rzymie... ha ha ha.. ale bagałan.. hi hi i nic nie chciał powiedzieć o kasiorce... Ech Włosi.. Pozdrawiam wszystkich ciepło..

[maniaq]

Witam W ciagu ostatnich 15 lat spedziłem we Włoszech w sumie jakiś rok szkoląc w róznych formach i nigdy nie byłem kontrolowany. Często wspólpracowałem z Włochami przy organizacji imprez czy zawodów i nikt nigdy o takie uprawnienia sie nie zapytał. Więc myslę, że możesz byc spokojny. PZN i Sitn wspólpracuja z włochami od lat a od mniej więcej bardzo scisle z regionem Trentino - wspólne wyjazdy warsztaty itd. więc nie wiem skąd kłopot z respektowaniem prze Włochów uprawnień Sitn, na odatek przy jednoczesnym braku zastrzeżeń dla Menis. Prosze cie o szczególy- gdzie, co, jak, kto, kiedy to może byc ważne. z góry dzieki. Pozdrawiam

tylko z plotek słyszałem - właśnie w trentino byłem w Livigno w grudniu i cisza a potem tylko kilka razy w austrii, ale tam spokój.... natomiast słyszałem od osób jeżdżących w dolomitach o takich kontrolach pzdr

[przenio]

Potwierdzam doniesienia Pikacza. Byłem w połowie lutego w Dolomitach (Paganella, Dolomiti di Brenta) i kilku instruktorów z naszej grupy (a było tych instruktorów razem około 30tu) było legitymowanych na stokach.

[Pikacz]

Ogólnie nie są do nas jakoś źle nastawieni bo roboty też mają sporo.. Ale są też tacy co natychmiast dzwonią na policję... Byłem również obserwowany przez przedstawicieli "sci italiana" Takie tam tylko luźne spostrzeżenia... Pozdrawiam wszystkich ciepło..