KamaG
-
Liczba zawartości
88 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez KamaG
-
-
5 godzin temu, Jan napisał:
@Adam ..DUCH ktoś z Twojego szkolenia ?
ps.
Może mi ktoś wytłumaczyć co jest grane z tym telewizorem (pytam poważnie bo może też wożę a nie wiem)
Och Jan...
Zrobiłeś mi dzień tym tekstem 😂
Ps. Ja pewnikiem też wożę, mam tylko nadzieję, że z wyjazdu na wyjazd coraz mniejszy 😉
- 1
- 1
-
Bardzo dziękuję za info, fajne, powozilabym się takim ale wątpię żeby mojemu małżonkowi chciało się takie ustrojstwo zmajstrować na nasze skromne potrzeby
-
Teraz, .Beata. napisał:
O! Mam takie samo, to największe futro, a właściwie to fut-rzankę. Genialna rasa.
Nie sposób się nie zgodzić 🥰 nasz chłopak. Żółta dziewczyna 😁 i jeszcze dwie kocie baby 😄.
- 1
-
-
-
-
Zdjęcie mi sie nie wkleiło 😬, żeby nie było, że oszukuję😉
Ale ponieważ doszliśmy z synem do wniosku, że nie ma sensu odśnieżać bo samo stopnieje, to zajęliśmy się czym innym:
Ofiara 'lawiny' zakopana 😄
Pierwsze widoczne ślady życia
Futra nie podjęły prób poszukiwania ofiary 😬, więc musiała wygrzebać się sama 😉
- 1
- 1
-
Dzień dobry 😉
A i mnie sprzęt naszykowany 😄do zaplanowanej dziś akcji "przesadzanie juk"
-
No niestety napadało dużo, ale na tyle mokrego, że nie idzie pojeździć... albo górki za małe 😉
Zaczekam na nocne przymrozki 😄
-
-
6 godzin temu, Mitek napisał:
Cześć
Dlatego właśnie pozwoliłem sobie nawiązać kontakt tel z koleżanką i spokojnie porozmawiać. Powoli staje się to jedyna możliwa forma pomocy pytającym na forach. Szkoda.
Pozdro
Bardzo dziękuję, było sympatycznie i merytorycznie 😊
- 1
-
7 godzin temu, labas napisał:
Tego nie da się opisać, trzeba tam być.
Perfekcyjnie.
Może chociaż udało się tą perfekcję uwiecznić w obrazach? Dla takich co to marzą ale odwagi nie mają 😉 i zazdroszczą tym szczęśliwcom, których udziałem są takie doznania 🤩
- 1
-
2 godziny temu, Jan napisał:
mam 8 mm różnicy na długości i 12 na szerokości
😲 No to ja już na moje nie narzekam, ja muszę tylko na długości siano pchać 😉 w butki każde nie wiązane, jak już odpowiednio wąskie znajdę.
-
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za pomoc, czytam i wyciągam wnioski.
Stopy mam nieudane od dziecka 😁, najpierw za szybko urosły do dorosłego rozmiaru, a później prawa stanęła a lewa dalej rosła 😬. Do tego takie kijanki, że każdy but za luźny 😁 za to reszta nóg solidna jak szlag😅, gdzieś te kilogramy trza było upchnąć 😄.
Zajrzę i do juniorskich.
- 2
-
5 godzin temu, Jan napisał:
proponuję aby jednak się oddać
Widzisz Janie, tak ale, w sumie buty doradzono w sklepie teoretycznie specjalistycznym pani o mojej posturze i wielkości stopy 38, może troszkę młodszej, ale nie na tyle żeby jej te stopy miały jeszcze urosnąć 😁. Ja wiem, że specjalista i "specjalista" to dwa różne poziomy, ale jak klientowi brak doświadczenia to komuś musi zaufać. Dlatego czytam tu dużo i czasem pytam, żeby ta wiedzę przynajmniej teoretyczną zdobyć. Jak pójdę do sklepu przygotowana to będę odporniejsza na wciskanie kitu 😉 choć nie twierdzę, że nie dam się w przysłowiowe buty obuć 😅
Ale i tak każde nowe buty będą lepiej dobrane od tych 😁
-
165cm i uśredniając 63kg, plus minus 2kg
-
Dzięki, napiszmy tu jak można to może jeszcze komuś się przyda. Może nie tylko mnie natura takiego psikusa wykręciła 😅
Jestem samoukiem, jeżdżę rekreacyjnie raczej niedużo, chociaż chciałabym codziennie 😁 Niestety poza zasięgiem. W przyzwoitych warunkach lubię jazdę po czerwonych typu Białka, Jurgów (tu nawet czarną według niektórych nie czarna 😉 oswoiłam) , Pilsko🤩. W kiepskich (odsypy po kolana, wylodzenia itp) , zjadę ale bez fanu. Najchętniej jednak trasy widokowe, wolę ciekawą niebieską, np w lesie niż prędkości na "stole". Pojadę lasem, łąką, generalnie często przy trasach jeśli jest taka możliwość. Próbuję ogarniać krawędzie, czasem z lepszym czasem gorszym skutkiem, ćwiczę równowagę - skręty z unoszeniem nogi wewnętrznej - ok, gorzej na prostej 😁. Wydaje mi się że względnie potrafię panować nad nartami, w miarę szybko reagować zmianą kierunku na stoku czy zatrzymać się. Wiele jeszcze muszę się nauczyć.
Zawodnikiem nie będę ☺️ aspiruję do osiągnięcia poziomu eleganckiej jazdy amatorskiej.
- 1
-
Świętokrzyskie, Starachowice
-
Koleżanki i koledzy, jeżdżę w zadużych butach, docierało to do mnie powoli ale już jestem pewna... Martwiło mnie odczucie, że gubię kontrolę nad nartami zwłaszcza prawą. Zwalałam na brak umiejętności, poniekąd pewnie racja 😁. Po lekturze jednego wątku, gdzie rozchodziło się o wpływ luzów milimetrowych na kontrolę jazdy stwierdziłam, że tu jest pies pogrzebany.
Zacznę od początku : buty odkupiłam używane raz przez kobietę ze stopą 38, której w sklepie polecono but 265mm, czyli 40. Miałam wątpliwości, ale skoro "pan w sklepie" tak powiedział, ja miałam cisnienie a cena była prawie za darmo to wzięłam. Po kilku wyjazdach, chyba już wiem czemu pani nie polubiła nart 😊😉. Ja niestety, a może stety jestem totalnie skręcona na nartowanie, więc, najpierw ściskałam klamrami, potem dołożyłam wkładki, a teraz dojrzałam do faktu że buty muszę wymienić.
I teraz clou problemu: stopy krzywe* 😄
Lewa 24,7mm/90mm
Prawa 23,7mm/90mm
różnica długości nie mała bo 10mm, objętości też, dobrze że chociaż szerokość ok. Raczej nikt mi nie sprzeda pary w dwóch różnych rozmiarów butów, to byłoby idealne rozwiązanie - na dwie pary mnie nie stać 😟
Szukałam trochę w internecie i tak wąskie buty znalazłam tylko w zawodniczych, a to nie ta liga 😁. Skoro już mam wymieniać, a wydaje mi się to konieczne, to chciałabym jak najlepiej je dopasować. Czy samodzielnie-wkładkami lub nakładkami jestem w stanie, we w miarę bezpieczny sposób dopasować but na mniejszą nogę? Czy nie ma szans i trzeba się oddać w ręce specjalistów?
Z góry dziękuję, za wszelkie sugestie ☺️
-
Evagie , używam kasku z szybą na okulary i chwalę sobie to rozwiązanie. Okulary mi nie parują, szyba się bez problemu otwiera i zamyka jedną ręką. Wcześniej próbowałam i soczewek (nie lubię ich zakładać, po nich cierpią oczy), i googli na okulary (bardzo parował ten zestaw). zaliczylam dwa spektakularne upadki w szybie na twarz, oba bez uszczerbku dla szyby, gęba podrapana 😅. Nie zauważyłam, żeby mi wiało przy zjazdach, ale ja nie osiągam zawrotnych prędkości. Wkurzałam się przy marznącej mżawce, ale i narciarze w goglach mieli wtedy problem. Jak pada śnieg chyba łatwiej przetrzeć taką szybkę niż gogle zwłaszcza te z szybą zatopioną w obudowie a nie klejoną na wierzchu. Mam żółta szybę i jakoś jeszcze nie miałam potrzeby wymieniać. Za to mój mąż i syn wolą gogle i ze swojego kasku odkręcili szybkę 😁 ale te gogle co mamy chyba są słabe, bo szybka na magnes potrafi się odpiąć.
Więc w myśl powiedzenia: gdzie dwóch dyskutuje tam trzy opinie 😉 może lepiej najpierw pozyczyc i wypróbować?
-
No ja w sumie tylko teoretyzuję, poza zwykłymi rolkami innych nawet nie widziałam z bliska 😁
Może masz rację, generalnie rolki zwykle czy suv wydają mi się znacznie bardziej manewrowalne od tych terenowych skiki, na zasadzie różnicy pomiedzy łyżwą i nartami
-
Ryzykowne jest opalanie w goglach 😄
- 1
-
4 minuty temu, Gabrik napisał:
Takie coś chcesz???
Podoba się bardzo, ale ceny nowych przerażają 😁 a i używki najtaniej po ok 7 stów chodziły. Sama też nie wiem, czy faktycznie by mi się podobało bo to jakiś niszowy sport jest. Na sąsiednim forum nawet trochę pisaliśmy z ludźmi, ale niewielu miało kontakt z tym ustrojstwem 😅
-
6 godzin temu, Gabrik napisał:
Mam prośbę o pomoc w temacie rolek. Są tzw nartorolki, posiadają dwa kółka i mają chyba zastąpić latem narty biegowe. Czy pod kątem nart zjazdowych będą ok, czy raczej lepsze te klasyczne jak łyżwy na kółkach?
Garbik, ja też szukam alternatywy na lato i najbliższe to nartorolki terenowe skike. Nie próbowałam.
Może sie mylę, ale przez to że są dłuższe wydają się być stabilniejsze od tych SUV,bo te mnie trochę przerażają, chyba bardziej niż zwykłe 😅
Materiały szkoleniowe
w Nauka jazdy
Napisano
Wydaje się, że jadą fajnie, ale nic nie widać przez ten śnieg 😁😅