Skocz do zawartości

lucky_luke

Members
  • Liczba zawartości

    126
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez lucky_luke

  1. Dla mnie narciarstwo to aktywność do której trzeba się przygotować poza sezonem bo samo w sobie raczej nie buduje kondycji.

    Również używam garmina. I porównując różne aktywności jazda na nartach nie należy do zajęć które powodują gigantyczne spalanie kalorii.

    • Like 1
  2. 10 minut temu, Mitek napisał:

    A to bardzo ciekawe bo SL jest nartą najstabilniejszą na świecie tylko musi jechać cały czas ze skrętu w skręt. Chyba, że miałeś jakąś ala SL. Ja piszę o slalomce - pierwszy katalog, lub komórka - reszta to raczej badziewie i mogło tak być ja mówisz. Mam te przesiadki na świeżo więc wiem. Oczywiście musisz inaczej ustawić środek ciężkości niż na GS - to warunek ale i oczywistość.

    Pozdro

    Sklepowa slalomka dynastara sprzed kilku lat (pierwsza). Jak się przesiadłem po dłuższym czasie jazdy na gs długim ciętym skrętem brakowało mi długości.  W tym sezonie najczęściej używana wiec de best😉

    • Like 1
    • Thanks 1
  3. 4 minuty temu, Marcos73 napisał:

    Cze

    Ale mam nadzieję że skręcały 🙂

    Skręty slalomowe i gigantowe są nieco inne, więc dobrze jest - o ile ma ktoś taka możliwość w miarę regularnie zmieniać, wtedy ta adaptacja jest bardzo krótka. Ja wolę SL, ale z premedytacją zakładam dłuższe, aby sobie przypomnieć i utrwalić pewne niuanse, które na SL mi nie przeszkadzają (np. inicjacja na wewnętrznej od czasu do czasu, jak się trafi, powodowane zazwyczaj zbyt niskim unoszeniem wewnętrznej). 

    pozdrawiam

    Skręcały i to aż za bardzo 😉

    Dla odmiany w tym sezonie jeżdżę głównie na sl  (kręgosłup lędźwiowy daje w kość i jakoś tak bardziej komfortowo na krótszych - mniejsze prędkości więc mniej telepie na nierównościach) i jak założyłem GS to było trochę tak jak pisałeś 

  4. 6 minut temu, Marcos73 napisał:

     ...Ponadto prawidłowość zawsze taka, przesiadka z długich na krótkie jest bezproblemowa, natomiast w druga stronę - długie nie skręcają 🙂

    Bywa różnie ;). Drugą połowę poprzedniego sezonu przejeździłem na GS i jak przesiadłem się w marcu na SL to nie mogłem się dłuższą chwile zaadoptować. Brakowało mi stabilność i to bardzo.

  5. Dla mnie rewelacja. 

    13 godzin temu, Dany de Vino napisał:

    Zna ktoś ten stok w Myślenicach? Ponieważ zamierzam przenieść się już na stale do Krakowa, to może to jest jakaś opcja na krótkie wypady narciarskie (2 - 3 godzinne) pomiędzy poważniejszymi wyjazdami? Bardzo proszę o podzielenie się opiniami i o info. czy ten stok rzeczywiście działa.

                                                                                                           Pozdr.

    Biorąc pod uwagę charakterystykę górki (średnie nachylenie - można poszaleć w miarę bezpiecznie) oraz odległość od Krk dla mnie rewelacja.  

    Pozdrawiam

    • Like 2
    • Thanks 1
  6. No to 2 dni pojeżdżone. I wiem, że generalnie większość opinii o masterach jest pozytywna; jednak nie spodziewałem się, że to aż tak dobra i uniwersalna narta .

    Wczoraj jeździłem po sztruksie ale w trochę miększym śniegu i było bardzo OK;  dziś (Kasina) twardo i szybko - narta spisuje się rewelacyjnie i do takich warunków chyba ją stworzyli. Krawędzie trzymają jak wściekłe. No i inicjacja skrętu wydaje się zaskakująco łatwa.

    Szkoda tylko, że sezon się powoli kończy...

    Pozdrawiam

    • Like 1
  7. 15 minut temu, moruniek napisał:

    I jeszcze jedno, Mastety miały wybity numer seryjny, Dynastary żadnego numeru nie posiadają. 

    No mają ;).  U mnie też krawędzie są ostre poza miejscem na wysokości płyty - ale po jednej stronie w każdej narcie.

    Nic to - sprawdzimy na stoku a jak będzie kiepsko to zostaje serwis

  8. Czołem narciarze.

    Szybkie pytanie. Właśnie rozpakowałem nowy nabytek - rossi master - w sumie od zawsze miałem na nie oko. I tu małe zdziwienie.  W każdej narcie krawędź po lewej stronie na wysokości buta jest tępawa. Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją - zawsze nowe narty były ostre i nadawały się do jazdy.  Narty przyszły w folii więc raczej nic nie było kombinowane.

    Macie jakieś doświadczenie w temacie?

    PS. na grubości krawędzi też lekko przyoszczędzili 😉

    Pozdrawiam

    Łukasz

  9. 32 minuty temu, KrzysiekK napisał:

    A wiesz że oglądałem Twój filmik ? 😉 Mam wrażenie że w skręcie oszczepniczym czy jak go tam.... Odchylasz się do tyłu, przez co dziób narty w górę Idzi... Zobacz. 

    Albo odwrotnie. Podniesiony jest dziób narty przez co narciaż odchyla się do tylu.

    • Like 1
  10. 2 sezony temu kupiłem tecnica mach 1  lv flex 120 za 999 pln mniej więcej o tej porze roku. Przez net oczywiście. Wiec szansa na zmieszczenie się w tysiączku jakaś pewnie jest.

    Dodam, ze zamówiłem 4 pary i resztę  odesłałem. Wiec komfort zwrotu i swobodnego mierzenia w domu dzięki zakupom w necie jest. 

    pozdrawiam

    • Like 1
  11. 2 minuty temu, Marcos73 napisał:

    Cześć

    Szybsza jazda to pojęcie względne, na SL tez można szybko jechać - głównie zależy to od punktu odniesienia. Jeśli kolega jeździ dobrze to i tak na przeciętnej czerwonej trasie będzie jeździł szybciej niż 70-90% amatorów. Wśród nastoletnich zawodników to juz może być różnie 🙂, a jak będą mieli narty długie to raczej już nie. Chociaż masa może zrobić swoje.

    pozdrawiam

    Można oczywiście. Sam jestem posiadaczem m.in. sklepowego dynastara omeglass w dł (o zgrozo😉) 168 cm. I jak jest stromiej i twardo a ja zaczynam jechać dłuższymi pełnymi łukami to czuję, że brakuje pod nogą. A jestem sporo od kolegi lżejszy.

    Ale oczywiście to subiektywne odczucia.

  12. 3 minuty temu, Marcos73 napisał:

    O to to właśnie miałem napisać, ale nie chciałem wq..ć @Mitek😉

    Sorka Mitku, ale master to już troszkę inny biegun skrętu, ale kolega pewnie byłby tym szybszym na stoku, bo te narty lubią prędkość, choć trzeba przyznać że są nad wyraz skrętne przy tych długościach i promieniu. No ale SL to nie jest.

    pozdrawiam

    Intuicyjnie czuję, że taki trochę krótszy master rossi lub dyna też mógłby się sprawdzić. Ale tu trochę konfabuluje bo na ww nie jeździłem ;).

    Natomiast przy tych gabarytach i zapędach do szybszej jazdy sl 165 wydaje mi się ciut chybionym pomysłem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...