Skocz do zawartości

Author79

Members
  • Liczba zawartości

    69
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Author79's Achievements

Contributor

Contributor (5/14)

  • First Post
  • Collaborator
  • Week One Done
  • One Month Later

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Author79

    Pozegnanie

      Ja się wiele nauczyłem z wypadów solo kiedy jesteś sam z myślami, nie masz kogo zapytać co robić dalej a jak będzie wpadka to akurat nie będzie zasięgu na telefonie. Miałem z dwa lata temu bardzo poważny wypadek na rowerze w górach gdzie do zmroku była godzina a to nie był lipiec tylko połowa listopada. Jestem sam i aby nawet wezwać GOPR potrzeba wydostać się z trudnego terenu. Jakoś dałem rady bo adrenalina robi swoje ale nauczyło mnie odpuszczać kozakowanie przynajmniej na 3 godz do zmroku lub jak w pobliżu jest jakaś większa cywilizacja. Lepiej odpuścić i spróbować zrobić to samo w inny dzień i o innych godzinach.   Czy do wypadku doprowadza łańcuch czynników? Zasadniczo tak ale jest mały procent, że nie. Ja się nabiłem na świerka na bardzo łatwym odcinku przy nie dużej prędkości. Ale był w takim a nie innym miejscu, pod takim a nie innym kątem. Gdyby było lato i cienka bluza to wbił by się głębiej a tak sporo zatrzymało cieplejsze ubranie, które miałem na sobie. Analizowałem przypadek i za nic nie wyszło mi bym coś zrobił żle.
  2. Author79

    Pozegnanie

    To już teraz na szkoleniach trzeba uczyć by nie wychodzić w góry jak są zamiecie, spora mgła i tak dalej? Wydaje mi się, że jak ktoś tego nie wie, nie zdaje sobie sprawy jak banalnie można pobłądzić w otaczającej nas bieli to niech pochodzi sobie bo Beskidach. Ale tu też jest taka góra gdzie non stop ktoś błądzi i znajdują go Słowacy. W takich warunkach kłopoty mogli mieć bardzo doświadczeni ludzie a co dopiero ktoś kto korzysta z rad instruktorów. Zła ocena sytuacji wyjściowej i tyle bo to nie byli amatorzy ale też daleko im było do pełnego profesjonalizmu. Osobiście przeraża mnie, że dowala się do instruktora z tezą, że gdyby szkolenie było prawidłowe to by nie poszli. Mnie obeszła i to bardzo ubiegłoroczna śmierć Dominika Sochy na Kieżmarskim z kompanem i śmierć znajomego z przed 5 lat w Tatrach Zachodnich gdzie poszedł pobiegać a szło katastrofalne załamanie pogody. Cała trójka to doświadczeni, szalenie odporni psychicznie i wydolnościowo ludzie ale zapłacili najwyższą cenę za złą ocenę poniekąd warunków pogodowych ale przede wszystkim hasła "ja nie dam rady?". Nie umiesz ocenić warunków w górach to zostań na dole i idz jak jest ładna czy niezła pogoda. Wybicia z głowy nonszalancji bo ja jestem nieśmiertelny niestety nie dokona żaden instruktor.
  3. Author79

    Media

    Robią nas w dupę na kasę od ilu już lat a mam się przejmować jakimś podatkiem od reklam? Rzygam już tymi reklamami i gdyby to miało je ograniczyć to niech dowalą ten podatek x10. TV nie mam już z 10 lat wiec nawet nie wiem jak się odnieść. Nadajecie na TVP? A czym jest ten cały szajsbuk, który między innymi blokuje filmy IPN poświęcone II WŚ? Co robi YT z wieloma kanałami. Czasem gadają tam straszne głupoty ale jednych ruszają a drugich nie.
  4. Ja nie muszę pytać bo ja wiem. Pytałem "Was" bo tak tutaj ochoczo się pisze, że nikt nic nie dostał, dostał za mało, stacje upadną...     I uważasz, że 3,5 bańki na taki ośrodek jest nie wart zaryzykowania otworzenia? Część ośrodków w ostatnich latach otrzymywała spore sumy w ramach różnych projektów pomocowych. Kotelnica otrzymała blisko 30mln zł. Słotwiny blisko 10mln a z tej samej grupy Kasina tylko 0,5 mln. Słotwiny stoją a Kasina chodzi. Tuż koło mnie Myślenice otrzymały dość sporo (stoją) a sąsiednie Harbutowice niecałe 10 tys (działają). Lubomierz jak na tak mały ośrodek otrzymał ponad 600 tys a Koninki zero. Gdzieś jest haczyk i klucz do przyznawania publicznych pieniędzy.
  5. Co to znaczy zapłacić przyzwoicie? Dla jednych jest to kwota x a dla drugich y. Kto mi odpowie czemu tak a nie inaczej działa Grupa Pingwina choć ma jednego właściciela; Czarny Groń, Słotwiny, Kasina. Czemu Pasek z Koninek zobaczył środkowy palec a nie tak daleki stok w Lubomierzu bez ceregieli się zamknął jako pierwszy. Czemu Kotelnica w Białce jako tak potężna w tym finansowo firma siedzi cicho i czeka?
  6. Nie żartuj sobie z tym przywoływaniem do porządku. Ci otworzyli stoki, którzy nie dostali żadnej pomocy z jakiś tam konkretnych powodów albo dostali jak na swoje obroty grosze. Ci którzy ją dostali w miarę konkretną nadal gdyby nie zmiana by nie otworzyli.
  7. Author79

    Narodowa kwarantanna

    Dwa domy dalej od mojego wszyscy przeszli. Dzieciaki wiadomo jak, starsi rodzice spoko a kobitka 35 lat przez 3 tyg gorączka po 40 stopni i ma jakieś zmiany w płucach. Po uj pisać jak to się łagodnie przechodzi. Ciotka w starszym wieku wyszła ale po kilku dniach udar. Kolejna też przeszła i się śmieje, że czuje się lepiej po wirusie niż przed.    Kurna moja matka po 80-ce ma dzwonić się rejestrować na szczepienie w połowie marca bo wszystko poprzestawiali. Zadzwoni w marcu to ją wywalą na maj i tak to będzie wyglądać. To jest dopiero obraz nędzy i rozpaczy.
  8. Author79

    Narodowa kwarantanna

    No widzisz czyli jak ty przyjmujesz i ja znam takich co przyjmują a jesteśmy tutaj na tym forum planktonem statystycznym to z czemu robisz z dupy grabie? Obaj wiemy, że turystyka nie siadła tak jak niektórym się wydaje. Ja wiem, że kwatery wokół Koninek w Gorcach też wynajmują na lewo. Nie dużo ale jednak. Nikt gór nie odciął kordonem sanitarnym i jak ktoś bardzo chce nawet z dzieciakami jechać to da się to zrobić. Była tutaj też wspomniana Norwegia, że tam wyciągi chodzą. No to kolega mi przekazał, że się wczoraj od jednego odbił bo przyjechał za późno a zaczęli limitować karnety. Czy u nas ktokolwiek z gestorów ON wyszedł z taką propozycją? Nie bo jak mieli ograniczenia na 6 osobowej kanapie do 3 os to pozwalali na te 6.
  9. Author79

    Narodowa kwarantanna

    Kłamiesz i tyle. W górach obecnie i nawet w ferie najwięcej było ludzi z Małopolski, Śląska, ... czyli ci co mają rzut beretem. Ja jadę na Podhale godzinę, kumpel z Gliwic w rejon Szczyrku podobnie. Okazjonalnie ktoś wpadnie nawet z nad morza ale to nie są dzikie tłumy i karawany ciągnących się przez cały kraj samochodów. Nie widać na peronie w Zakopanym jak ludzie wsiadają przez okna do pociągu.
  10. Author79

    Narodowa kwarantanna

    Co to ma do rzeczy jakie mam wykształcenie? Co to wnosi do tematu? Trzeba być doktorem nauk ekonomicznych, ministrem by mieć zaszczyt i podziw w Twojej osobie?   Mam znajomą, która wyszła za górala z Zubrzycy. Chłop obrotny jak fiks i a jakże wynajmują pokoje. Cały czas mają ludzi od Sylwka do teraz bo to rejon Babiej Góry. Sporo lewizny oczywiście. Pozamykane tak naprawdę są biznesy nakierowane na naszą przyjemność. Stoki, parki rozrywki, termy, restauracje, hotele, ... Nawet ta gastronomia w miarę działa i na wynos i food tracki. Jak jadę koło Coca Coli w Niepołomicach to gość ma zawsze kolejkę. Jest słabo ale nie tragicznie. Autostrada pełna samochodów w tym transport. Wszystko w marę normalnie hula. Przestańcie łykać każdą bzdurę jak pelikan rybę. Wczoraj jakiś kretyński artykulik jak to narzeka Białka i już są oferty na wykup stacji... Jebnąć można ze śmiechu. Mają swoją spółkę, na swoich ziemiach, zarabiali latami największą kasę w Polsce i płaczą. Chciał bym zobaczyć co to są za oferty. Nie ma żadnych ofert tylko grają taką kartą szantażu. Od kilku lat z powodu kiepskich zim przynajmniej pół stacji ma fatalne położenie i zastanawiają się co będzie dalej. A tu nagle są chętni na wykup. Czego? Szczyrku, który ma takie położenie, że ledwie da się trasy na sezon przygotować? Pingwin sprzedaje jak hula mu latem Kasina i Słotwiny? Ile stacji jak Szczawnicka Palenica hula latem. Nawet Mosorny się już odbił bo w końcu poremontowali trasy na rowery. Lato, lato, lato to jest kasa i przyszłość finansowa i jeszcze tego lata wszyscy się ładnie odbiją.        
  11. Author79

    Narodowa kwarantanna

    Tak serio bo już empirycznie było to u nas udowodnione. Już była taka zima gdzie stały narciarsko nasze góry z Podhalem na czele. Ludzi jednak to nie zniechęciło bo po prostu spacerowali, pełne były knajpy i tu nawet ich właściciele z barku śniegu się cieszyli. Prawie wszyscy mają w górach w dupie te twoje wyciągi. To co leży to hotelarstwo i gastronomia bo to one kręcą kasę w tych regionach. W weekendy nie ma gdzie auta zastawić tak jest ludzi dowalone w górach.   Ja mam ekonomiczne wykształcenie tylko co to ma do rzeczy? To wszystko jest proste jak 2+2 a nawet gorzej bo mówili już z rządu, że nie zamkną na długo handlu bo to zbyt uszczupli wpływy budżetowe. A w ogóle jak tak widzę dookoła to nic specjalnego złego się nie dzieje. W miastach normalny ruch samochodowy, sklepy chodzą normalnie a niektóre zarabiają dużo więcej. IT przeżywa rozkwit, budownictwo kwitnie, ... W gruncie rzeczy jak by się chwilę zastanowić to taki stan rzeczy może jeszcze trwać bardzo długo i nic strasznego się nie wydarzy. Z zamkniętych branż coraz więcej ludzi się przebranżawia i już mają inne zajęcia. W Niemczech z racji powiązań gospodarczych też żle nie jest. To co mnie wnerwia to służba zdrowa a resztę mam w dupie i to tak głęboko. Nie ta robota to inna nie ten interes to inny. Jak firma sobie nie radzi to niech spada z rynku i to są kolego też Twoje słowa z nie koniecznie tego forum.  
  12. Author79

    Narodowa kwarantanna

    Galerie, Biedry czy inne Lidle są otwarte bo to jest geniuszu handel przynoszący ogromne wpływy podatkowe a one są potrzebne. Tak samo markety budowlane bo ludzie na potęgę remontują, budują. Wyciągi to gówniany interes, który można zamknąć w pizdu na lata u nas i budżet tego nawet nie odczuje. Kurna z inteligencją na poziomie 150 znajomością przedmiotów ścisłych tego nie kapujesz? Porównujesz Austrię. Serio kraj Alpejski z nami gdzie tych parę zmarszczek mamy zlokalizowanych w wąskim pasie na południu? Ile przeciętnie u nas z naszymi drogami taki Warszawiak, Poznanianin musi jechać na wyciąg a ile przeciętny Austriak z takiego Wiednia? Zasadniczo człowieku to, że ci piana leci z pyska to już wiemy ale zlituj się i pisz w ojczystym języku a nie jakiejś mało znanej pod Baranią Górą gwarze. Nikt by twojego rzępolenia nie słuchał i jeszcze byś zaliczył w pysk od każdego gdyby u nas były rekompensaty takie jak w tej Austrii czy Niemczech. Tu wszyscy mają w dupie te zamknięcia bo w takich hotelach, knajpach sobie robią remonty w tym czasie. Tylko szkopuł w tym, że my jako kraj jesteśmy bidni jak mysz kościelna i sakiewka jest pusta. Podejrzewam nawet, że z tego powodu przymykają oko na te wyłamywania się. Zawsze to przecież jakiś dodatkowy pieniądz do budżetu.
  13. Author79

    Narodowa kwarantanna

    No niestety tutaj nasze przygłupy nie potrafią nawet wskazać bliższego nam miejsca tylko dali żabojadów. Wystarczyło podać Słowaków czy Czechów ale po co. A propos Czechów ponieważ lecieli w kulki z wyjazdami służbowymi to już mają szlaban. Czyli skierowanie na wyjazd od pracodawcy i skrupulatny nakaz sprawdzania przez hotele pod grożbą cofnięcia dofinansowania. Wyciągi zamknęli w pizdu dla wszystkich za wyjątkiem pracowników meteo, leśników.
  14. Author79

    Prognoza Pogody

    Jak na razie u mnie z tej największej śnieżycy ostatnich lat nakurzyło z kilka mm z czego już część stopniała. Śmich i tyle a luty by dał w dupsko to by musiało być taki jak kiedyś tego dnia co broniłem w jego połowie pracę i stojąc przed uczelnią w garniaku trzęsłem się jak galareta bo było -15 o 10-tej przed południem.
  15. Author79

    Lepszy sort na nartach

    Miałem się nie odzywać ale jak widzę nadal drążysz temat. Pisz konkretnie po nazwisku bo wiadomo o kogo chodzi. To jeden z największych buntowników tylko problem ma taki, że poza stokiem ma hotele, gastro i masarnie. A w temacie mojego popierania to ja rozumie tych co dostali wielkie nic. Ale ja wiem, że pewne branże dostały sporo i jak taki się otwiera to powinno się w niego uderzyć z całą mocą. Aparatem karno skarbowym. Jak system wykryje jakąkolwiek aktywność fiskalną oddajesz kasę ze wszystkimi odsetkami oraz ogromną karą. Komornik zajmuje konta i kończy się temat. Mam kogoś z rodziny w Norwegii gdzie właśnie odcięli od reszty kraju całe Oslo z kilkoma przyległościami. Jest syf ale nikt nikt warcholi. I dlatego społecznie, gospodarczo oni są w grupie naj a my z tym samym początkiem tylko końcówką "gorszych".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...