Skocz do zawartości

Jasiek.

Members
  • Liczba zawartości

    496
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi dodane przez Jasiek.

  1. ...
    Niestety z kretem to trochę inaczej niż napisałeś - raz dziennie wjazd do gondoli. Drugi raz karnet nie przechodzi. Byli przy mnie Polacy, co sprawdzali czy ich sezonówka działa i całe szczęście, że poszli najpierw do kasy zapytać, bo po sprawdzeniu później nie działała i pani z kasy załatwiała, żeby  mogli wjechać. Dostali wtedy info o jednym wjeździe kretem. Sam nie ryzykowałem...


    Ja osobiście, na co mam świadków, wyjeżdżałem i zjeżdżałem 2 razy... Zero problemów.
  2.  

    Coś o Moltku to można by w 3 zdaniach nawet :) ale pokuszę się o więcej.

    Pierwszy wyjazd to weekend z 11 listopada. Przywitała nas paskudna pogoda z widocznością na 2-3 metry w której wariował błędnik. Dodatkowo byliśmy po całonocnej jeździe, ale jakoś zacząć trzeba było. Później pogoda "w kratkę" ale już nie tak źle i cały wyjazd uważam za udany jak na początek sezonu. Drugi wyjazd w weekend 3 króli i tu pogoda lepsza, ale śmiałem się, że Słowacy kupili sobie w Austrii taki Chopok z całą jego kapryśnością wiatrową, bo często tam wieje.

    Teraz infrastruktura: raczej leciwa, przeważają orczyki i w pierwszy weekend oszczędzali, bo otwarte były tylko 2 trasy, choć śniegu było sporo. Dwie wady:

    1. Pierwszy wjazd jest kretem i jeśli czegoś zapomnij drugi raz nie wjedziesz. Czyli dobrze jest zabrać dużo i najwyżej zostawić (jak się nie boisz) wyżej. Nie ma też zjazdu do parkingu, więc wracasz w tłoku w krecie. Chyba, że wracasz wcześniej.

    2. Codziennie trenują młodziki z kilku krajów i jak jest mało tras czynnych "zagarniają" połowę tylko dla siebie. Po reszcie tras też prują nie zważając na nic i nikogo. Widziałem 3 ładne dzwony, ale nikomu na szczęście nic się nie stało.

    Jak wszystko chodzi to da się pojeździć i trasy są różnorodne. Tu przewaga nad Tuxem. Ale tylko nad samą górą. Wolę Tuxa jako całość, ale sezonówka robi swoje :)

    Jeszcze dojazd. Raz mieszkałem dosyć daleko, za drugim w pierwszych domach za Moltkiem - ale to nadal kilka kilometrów krętej drogi, więc trochę trwa.

    Teraz Ankogel. Trochę późno otwierają, bo na święta, a śniegu było dużo - taka widać polityka.

    Sama góra ładna. Łysa w większości, co nie wszyscy lubią, ale trasy fajne. Niestety pomimo weekendu tuż po Sylwestrze i dużej ilości śniegu większość tras zamknięta. I trudno to wytłumaczyć wiatrem, bo chodziła gondola, a orczyki nie. Szkoda. 

    Minus już opisałem wcześniej - zjeżdżając do samego dołu trzeba odpiąć narty, przejść przez drogę i dojść kilkadziesiąt metrów do gondoli. Dla tych co lubią przerwy (nasi znajomi mają małe dzieci) też kiepska wiadomość - infrastruktura barowa jak na Pilsku. Chyba od początku istnienia nic się nie zmieniło :(...

     

     

    No to mamy odczucia diametralnie inne! Ja tam mogę zamieszkać w jakimś igloo np. czy coś 

     

    Trzeba wiedzieć gdzie i po co się tam jedzie. Jak pojeździć po trasach, to no nieeewiem, nieeewiem... chyba nie za bardzo, są fajniejsze ośrodki w Austrii. Ale tereny freerid'owe, ooooo tak, tak, tak... nieograniczone możliwości. Szczególnie na Anko. 

     

    Co do pogody... jak nie trawisz, to tak jak wszędzie masz prze... i najlepiej jest w barze!

    Wyjazd kolejką podziemną (kretem) super sprawa i fajna atrakcja. Masz 8 min. na przygotowanie sprzętu. Piszesz, że nie da się wrócić? jak nie, jak tak! Przepis: zjeżdżasz 2 min. przed pełną godziną lub połówką, 8min na dół, parking na spokojnie bo masz 20min. i wyjeżdżasz na górę. Za 30 min. jesteś z powrotem na stoku. Tadam! 

    Piszesz orczyki... gdzie ty jeździłeś? Na Schwarckopf - 4 krzesło, pod Panorame -  6 gondolka, na Scharecka szybka szóstka i stara dwójka, na Altecka szybka 4 i z powrotem krzesło 2? ani jednego orczyka?  chyba, że na oślich łączkach na dole?

    Stare? noo podgrzewanych nie ma. 

    Trasy dobrze przygotowane, atrakcyjne, ludzi jak trafisz. Początek sezonu, fakt dużo szkółek, głównie Słowenia. Pierwszy lodowiec z ich strony. Potem luzik. Ale tam nie jedzie się po to aby pojeździć po trasach. Tam są kilometry terenu free i to jest cudowne! Choć tereny freeridowe nie są łatwe! Można walczyć jak na żlebach Chopok'owskich albo miejscami lepiej. Już kiedyś chyba wrzucałem te foty ale co tam: 

     

    IMG_20200112_120107.jpg  IMG_20191110_131509.jpg  IMG_20191110_104209.jpg  IMG_20191214_114126.jpg  

     

    Ale pod względem przestrzeni do ujeżdżania chyba nic nie pobije Ankogela.

    Może jest tam jedna kolejka (i to stojąca) - podzielona na dwie. Ale te cudowne tereny pozatrasowe. To są hektary które nie tak szybko się degradują. Raz mniej ludzi jak na Moltku, dwa trudniejsze dojazdy. Trasy? trudniejsze jak na Moltku. A tak naprawdę to jest jedna w 3 wariantach u góry i jednym na dole ale są ciekawe. Byliśmy tam ostatnio przez ferie śląskie i sami zobaczcie na fotkach, trzeba było czekać na kogoś żeby był na zdjęciu. Taki tłok. Fakt trzeba przedreptać przez drogę zjeżdżając na dół ale cóż zjazd na nartach pod auto. Jest jakiś zysk :)

     

    IMG_20200115_101245.jpg  IMG_20200115_114106.jpg IMG_20200115_111016.jpg  IMG_20200115_141700.jpg  IMG_20200115_102207.jpg  IMG_20200117_093433.jpg IMG_20200115_141647.jpg

     

    Obyśmy jak najszybciej tam znów powrócili... śnieg czeka :)

    Pozdrawiam. Trzymajcie się zdrowo.

  3. Jasiek, taj jak ja to "karneciarz" - w lipcu i sierpniu Moltek też już chodzi :)

     

    Nie do końca... 

    IMG_20190602_142844.jpg  IMG_20190602_112127.jpg  IMG_20190602_142818.jpg

    ale Molltek a jeszcze bardziej Anko siadł mi na maxa

     

    Wiem, wiem, że jak nie Chopok, to ew. Szczyrk czy Moltek.

    PS. Byłem tylko w Szczyrku.

     

    W Szczyrku w tym sezonie nie byłem... szkoda nóg :) zdecydowanie wolę Pilsko mimo tych orczyków. Ale trzeba przyznać, że sezonówka powoduje swego rodzaju przyzwyczajenia...

  4. Ostatnio jadąc wyciągiem z (@andy-w) z sąsiedniego forum dowiedziałem się, że mogę kupić sezonówkę z rabatem (niestety nie każdy tak może).

     

    A zły jestem, bo od 01 do 09 kwietnia miałem rezerwację na Chopoku i mielibyśmy tydzień lampy, a tak siedzę w domu i odnawiam barierki na tarasach, ławkę w ogrodzie i wymyślam inne zajęcia. 

     

    Odbijemy sobie... może.... chyba... 100 pytań i sto niepewności! 

    Ja też z Andrzejem się spotkałem... nie pisze na tamtym forum ale koledzy zostali... i był mały WZF Johny, Andy, Przemo, keisyszK i reszta ekipy i było miło, chyba było... nic nie mówił ale może to tak być, że jak mu stuknęła 60 (to na SVK wiek emerytalny!!!) ma zniżkę, brat też! 

    Ale nie wierze że nie kupisz.... 

    Nie.... a kto będzie te relacje z Skrzycznego pisać :)

    PS. nie pytaj ile mi rezerwacji minęło... wszystkie weekendy marcowe na Slovaki + przedświączny czas na Molltku + cały kwiecień na  Chopku i weekend majowy (4 dni) na  Molltku 

    i jak tu żyć  :(  :(  :(  :(

    PS2. tylko!!! tylko!!! 32dni sezon qzva ! a miało być 60!

  5. Na sąsiednim forum, jeden z użytkowników dostał ofertę specjalną. Wersja premium za 229 Euro. Być może będzie takich ofert więcej. Nie do końca rozumiem ich kategorycznego odrzucania reklamacji.

     

    Reklamacja rozpatrzona w ten sposób, że zaproponują Ci sezonówkę z jakimś rabatem, to pieniądz pozyskany dla TMR. Brak uznania reklamacji, to Klient niezadowolony, brak zakupu w kolejnym sezonie, w efekcie brak pieniędzy dla TMR z jego zakupu.   

     

    Chyba dla emeryta! u nich to 60 lat!!!

    Muszę jutro zapytać brata...

     

    No jutro do nich napiszę z zapytaniem ale nie sądzę aby coś to dało... choć jestem ich klientem od.................. wpizdu! skipass, aquapass a teraz jeszcze saunapass!  

    Nie ma co biadolić bo jestem i tak na dużym plusie ale sezon na Slovaki skończyłem 8 a 13 zamknęli! a że z plusem to uratował mnie Molltek z Ankogel! Wqrvia mnie bo najlepszy sezon - marzec i kwiecień poszedł się je...ć ale sami tak na spokojnie... zobaczcie kamery... oni do końca utrzymują trasy... Myślicie że oni by nie chcieli... 

    Ja i wieeeelu z Was kupi sezonkę z TMRu bo to najtańsze nartowanie! i Wy pewnie też...tylko teraz jesteście wqrvieni jak ja!!! i dlatego reagujecie ale na spokojnie jak to przespałem!

    SZczyrk... zauwazcie teraz z nocnymi :) Chopok (godzina dłużej), Łomnicki - jak ktoś w Zakopciu to 40' a jak na Slovaki to autostradą z Mikulasza 40' a drogą godzinka.... 

    wiem podpuszczam :) ale nie kupujcie! nie warto!

    PS> do zobaczenia w czerwcu albo wrześniu na Molltku :)

    PS2> sory Krzychu że podpiołem się pod Twój wątek ale mam plany.... ale to w odpowiednim czasie na priva :)

  6. Ciekawe czy ich AI bierze pod uwagę świąteczne biesiadowanie Polaków. ;) Trzeba przyznać, że jak dotychczas celnie prognozują. 

     

    A co optymizmu, dwie rzeczy niezmiernie mnie cieszą.

     

    - nie trzeba iść święcić pokarmu (o jak ja tego nie lubię) 

    - brak gości, tylko najbliższa rodzina i pełna laba :D

     

    No i szacun! choć jeden taki jak ja  :D

  7. Austriacy przebąkują o powrocie do normalności, tylko czy nas z PL wypuszczą?

    No chyba jednak nie ruszają bo gospodyni napisała mi, że ze względu na sytuację jest zmuszona mi odmówić rezerwację. A miałem na weekend majowy. No i d...
    Trzymajmy się zdrowo

    PS. Dziś jak wysyłałem gogle w paczkomacie koło Lidla, stali niebiescy... po co? pilnowali ludzi w kolejce? nie wiem...
    patrzyli na mnie ale nie podeszli, chyba widzieli mój wzrok bazyliszka to woleli nie ryzykować.
    PS. A już taką wiązankę miałem naszykowaną :)
  8. Nawet nie macie pojęcia jak mi brakuje nart...

    qzva najlepsze moje narciarskie miesiące: marzec, kwiecień idą w p... i jeszcze ten warun i pogoda  :angry:

    Dziś prawie... dużo nie brakło i zakonserwował bym narty  :angry:  ale nie... jeszcze nie! Jak patrze na te widoki z kamer to myślę, że te góry czekają jeszcze na Nas... 

    Screenshot_20200324_093850.jpg  Screenshot_20200405_124805.jpg  Screenshot_20200405_124917.jpg  Screenshot_20200405_125027.jpg  Screenshot_20200405_125123.jpg  Screenshot_20200405_125224.jpg  

    Od jutra miałem ujeżdżać Moltka i Ankogel :(

    To nie jest normalne nawet w takiej sytuacji! ja rozumie można ograniczać ale zakazywać! toż to podczas wojny godzina policyjna się kiedyś kończyła!

    Każdy z nas jest istota rozumną i wie jakie zagrożenie jest w epidemii. Każdy się zabezpiecza i stosuje maksymalną ostrożność...no chyba, że jest szalony! 

    Ale:

    To nie jest to normalne aby karać ludzi bo poszli pobiegać - sami! albo na rower z żoną! czy jak ostatnio pojechali auto umyć na myjnie...

    To nie jest to normalne aby w kolejce na zakupy nie było wolno stanąć obok żony, tylko na 2m! qzva ja z nią sypiam w jednym łóżku, siedzę obok jak oglądamy te g...e wiadomości a i jak idziemy się "ciurlać" to też 2m nie realne ;)

    To nie jest normalne aby nie móc iść na spacer do lasu (mieszkając prawie pod lasem), 

    To nie jest to normalne aby nie móc iść pobiegać... :o

    To nie jest to normalne aby rozpier...ć gospodarkę bo ....

    U nas na strefie ekonomicznej chodzi 1000 ludzi na zmianę do roboty... i OK! ale kolejka do makretu na parkingu co 3 m...dobrze, że jest fajna pogoda bo inaczej to umarli by z wychłodzenia lub z zapalenia płuc.

    Nie dajmy się zwariować!

    JA rozumie u fryzjera, kosmetyczki tyle osób co stanowisk!

    w kawiarni czy restauracji tyle osób co stolików...

    ale nie dajmy się zwariować jest nas prawie 40 milionów a zachorowało..... 4000, zmarło 100...

    na grypę więcej umiera a w wypadkach samochodowych to za weekend 2 albo 3 razy tyle.

    I jeszcze mówią w tym okienku... może do czerwca... może do sierpnia!  :angry:

    Popierd...o ich chyba z dobrobytu!

     

    Pozdrawiam... nie dajmy się zwariować! trzymajcie się zdrowo i higienicznie. Do zobaczenia na stoku mam nadzieje, że już w czerwcu  :D

     

    PS. i żeby nie było ja jestem w wieku 50+ a więc w grupie wysokiego ryzyka i mam to w D... w końcu na coś trzeba umrzeć! wolę pod lawiną albo na motorze, niż siedzieć w domu i biadolić jak duża grupa na tym i obok forum!

    PS2. a Słowacy sobie już ścieżkę udeptali... DA SIĘ... DA SIĘ...

    Screenshot_20200405_124432.jpg

  9. 13 dni na nartach, chociaż dni spędzonych w Szczyrku o wiele więcej. Niestety warunki pogodowe, deszcz, wiatr nie pozwoliły na więcej. Dla mnie jednak sezon zakończył się wcześniej nie z powodu koronawirusa, a wypadku w pracy....


    Powrotu do zdrowia życzę...
    A szwy pierwsza klasa... musisz hirurgowi dobrą flaszkę kupić... ☝
  10. Ale o jakie warunki Ci chodzi ?? Bo jak dla mnie to był najlepszy warun w tym sezonie ☺.
    W nocy spadło około 25 cm świeżego śniegu. O 12-tej wyszło słońce. Perfect day ☺.
    Trasy przejezdne, poza też można dzisiaj było pojeździć...

    A mówiłem Ci, że będziesz miał... slćko
  11. czy może ktoś powiedzieć jak wyglądają warunki poza trasami.. czy jest śnieg/ew czy duzo oblodzeń?

    Nikt nie chce koledze pomóc?
    To ja napiszę Ci w skrócie...
    Warunków BRAK
    a szczegółowiej to będzie tak:
    na północy wczorajszy i wcześniejsze wiatry wywiały śnieg w pi... albo dalej. Jest lód lub twarde podłoże z wiewami śnieżnymi.
    Południe po wczorajszym opadzie około 20-30cm, było boskie ale jest już zryte przez stado freerider'ów (też mam w tym udział) ale na południu trochę lepiej z naciskiem na trochę.
    To te zabawowe tereny.
    Żleby: odradzam!
    nawiasy śnieżne po wichurze. Nawiany śnieg + opad 30cm niezwiązanego śniegu z podłożem LAWINOWA 3.
    Poza tym, odjazd dla mnie niemożliwy! choć Slovaki mówili że ciężko ale się da. Kosówką jest na wierzchu!
    Masz fotki z dziś i z poprzedniego tygodnia.
    IMG_20200301_083422.jpg IMG_20200301_094710.jpg IMG_20200301_120031.jpg IMG_20200222_111747.jpg IMG_20200125_111016.jpg

  12. Hej, czy ktoś może wyjaśnić jak działają te kody na skipassy za 29 EUR? I przy okazji ma ktoś kody na 1.03 - 06.03? :)

     

    No przecież pisze, że mam...  a jak działają to nie wiem. Mam sezonówkę od 12...? lat :ph34r: znaczy od kiedy ją wymyślili - kiedyś Slovacki Super Skipass. A kody to pewnie tak jak każde kody promocyjne... obniżają cenę. 

    A poważnie, kupując przez gopass masz okno podaj kod promocyjny... i to chyba to

  13. Heh ... jak jeszcze trochę media podgrzeją atmosferę Andrzej Duda ma prosty sposób na II kadencję: Zawetować 2 miliardy na TVP z argumentacją, że walka z epidemią jest ważniejsza dla Polski :D

    Ale na taką ustawkę nie wpadną :D

     

    Trzeba było tego nie pisać, on jeździ na nartach i może czytać nasze forum  :D  :ph34r:

  14. Witam

    Mała relacja z Chopoka. Wczoraj od rana piękne warunki narciarskie. Ale jak to ktoś napisał na Facebook jedynie do 10-11. Potem muldy. Tylko niektóre trasy wytrzymały cały dzień. Południe chopoka jazda tylko od kosodrzewiny w dół. Czarna trasa praktycznie zaorana. Szczyt to prawdziwy rollercoaster. Albo wiało że aż głowę urywało albo piękne widoki. W mojej ocenie północna strona lepiej się trzymała.
    Dzisiaj widać że będzie bardziej wietrznie niż wczoraj. Już w demanovskiej dolinie drzewa chwieją się na boki.



    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

     

    No, to ja już nic nie wiem ale chyba jeżdżę po innym Chopoku... 

    Pozdrawiam

  15. Krzysiek, to fajnie masz :) 

    Ja właśnoie dojechałem. Jak ktoś się wybiera to nie polecam serpentyn. 2 godz. temu już były białe, leżało z 5-10cm śniegu i była śnieżyca. 

    Teraz też sypie na Chopku. Jutro może być piękny warun :) oby taki jak tydzień temu na Łomnicy  :D  :D  30-40 świeżynki 

    Pozdrawiam.

    PS. nie żartuje normalnie pada śnieg, taki prawdziwy...  :D

  16. Gdybyś używał grzalek bez mitycznego ozonu to też by nie smierdzialy... Po prostu niektórzy tak mają.

     

    Dokładnie tak. Miałem kiedyś takie za 13zł  :D i był ten sam efekt. Ważne aby wysuszyć. 

     

    PS. A nawiasem... jak to jest, że adidasy albo inne buty "walą trupem" po 6-8h chodzenia a narciarskie po kilku latach użytkowania nie? 

  17. Kolega zapytał o "ozonator do butów narciarskich", a ponieważ akurat tym się teraz bawie to przedstawiłem opcje. Może skorzysta, może nie. Pomóc chciałem, wymienić doświadczenia. Twoje posty nie wniosły nic nowego. Obrazić nie jesteś mnie w stanie = skończyliśmy rozmowe = trafiasz do ignorowanych.

     

     

    Ale mnie przestraszyłeś! łał!

    Ja jestem praktykiem a nie piszę, że jeżdżę! 

    Moje buty schną na grzejnikach, są suszone grzałkami z OZONEM! i wyobraź sobie, że po 4 sezonach (40-50 dni na stoku) nie śmierdzą! mało...nie wydzielają żadnego zapachu! szok!

    praktyka czyni cuda a nie pisanie bredni wyczytanych z neta! 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...