Skocz do zawartości

OstryA

Members
  • Liczba zawartości

    26
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez OstryA

  1. OstryA

    Postępy w czasie :)

    Choć jak teraz tak patrzę na filmiki, to przy takim średnio-długim skręcie praktycznie wcale ich nie używam (no ale bez kijków to nie potrafię często równowagi złapać)
  2. OstryA

    Postępy w czasie :)

    Oczywiście, pomagają utrzymać równowagę, przy krótkim skręcie wbicie przed skrętem
  3. OstryA

    Postępy w czasie :)

    Dziękuję bardzo!   Czas pojeździć na jednej narcie,   Pozdrawiam!
  4. OstryA

    Postępy w czasie :)

    Dzięki ale, nie chodzi o to czy ktoś się dosra czy nie. Niezależnie od opinii jeśli będzie konstruktywna to będę wdzięczny. I nie chciałbym żeby ktokolwiek był obrażany w tym temacie i żeby wywołała się gówno-afera.   Wiem tyle, że jeszcze mi brakuje techniki, dlatego wrzuciłem filmy do opinii i każda wskazówka będzie dobra. 
  5. OstryA

    Postępy w czasie :)

    Hej, Niestety w sezonie 16/17 mało jeździłem, wrzucam filmy z sezonu 17/18:   https://youtu.be/NhhFRU6Cemk   https://youtu.be/OPNd3xyeNWo   https://youtu.be/1ohOiHZt7tA   Na trudniejszych trasach są problemy. Poproszę o podpowiedzenie co i jak poprawić       Pozdrawiam, Adam
  6. Witam, jadę 1.01 (niedziela) w godzinach wieczornych z Krk do Liptowskiego Mikulasa (Demanowska dolina), mam w aucie 1-2 miejsca ( w zależności od sprzętu- nie posiadam bagażnika dachowego). Wracam do Krakowa w piątek 06.01 również w godzinach wieczornych.   Kontakt: 609 423 320,   Adam
  7. Czy ktoś miał podanie PRP (osocze bogatoplytkowe) w kolano i mógłby do mnie napisać prv? Mam kilka pytań. Pozdrawiam, Adam
  8. Ja jeszcze obecnie czekam co mi na uczelni wymyślą, powinno się wszystko wyjaśnić w przyszłym tygodniu.   Jeśli wszystko się uda to będę szukał noclegu od czw-niedzieli, oraz dojazdu z i do Krakowa )   Pozdrawiam, Adam
  9. OstryA

    Rehabilitacja 50+

      Czy mógłbyś opisać jakie ćwiczenia wyonujesz ? Również się zmagam z problemami z kolanem i z chęcią może czegoś nowego się nauczę   Życzę szybkiego powrotu do zdrowia !
  10. OstryA

    kurs kwalifikacyjny

    http://www.sitn.pl/s...enda/terminarz/   Polecam instruktora Mietka Wiem że nie jest tam wpisany, ale wystarczy zadzwonić i się wszystkiego dowiesz.   Pozdrawiam,
  11. OstryA

    Postępy w czasie :)

    Wczorajsze filmiki z wyjazdu, proszę o ocenę i instrukcje nad czym się skupić oraz nad czym pracować :   (na pierwszym filmie znajduje się obok 2 siedzących osób po lewej stronie stoku)       Pozdrowienia,
  12. OstryA

    Postępy w czasie :)

      Co masz na myśli - już wiem wszystko ? i co z tym co napisal J. Koval ?
  13. OstryA

    Postępy w czasie :)

    Tak jak napisałem nie pamiętam czy filmy 4-5-6 są jeszcze z czasu przed kursem, czy już w trakcie ( jeśli w trakcie to na jakim etapie jego trwania). Na pewno nie, mocno mocno dociskać kolana zawężać skręt, ręce szerzej, i docisk docisk jeszcze mocniej. Jeśli kojarzysz czerwoną trasę z Suche Ski, tam szerokość trasy ma około 15-20m, to udało mi się tam gęsto skręcać na krawędziach, komentarz Mietka - "przejazd życia" . Także długo to ćwiczyłem i zamierzam wciąż ćwiczyć.   Co do uczenia, taki skromny żarcik na koniec   To nie koniec mojej nauki jeżdżenia i nie wiadomo jak to będzie wyglądać np. za 2 lata   Pozdrawiam,
  14. Witam,   Wiek 24, waga koło 78, wzrost 178, narty - kupione nowe na giełdzie Voelkle unlimited 163, R= 13,4m sezon 13/14. Mało o nie dbałem, myślę że z raz w sezonie szły do ostrzenia.   Tak jak w temacie powrzucam filmy z postępami, proszę o ocenę, każda się liczy.   A więc, swój pierwszy raz ( może drugi po dłuższej przerwie) chwilę ćwiczony przez znajomych wyglądał tak:     Od tego czasu, byłem jeszcze kilka razy na stoku,  możliwe że raz nawet z instruktorem, pojechałem do Francji na organizowany wyjazd z uczelni. Wyjazd z instruktorem po około 2h dziennie.       Po tym wyjeździe zapragnąłem nauczyć się jeździć na nartach tak jak ludzie którzy hmmm, " fajnie to wyglądało" . I wtedy pojawił się mój pierwszy temat na forum odnośnie wyjazdu na tyczki lub kolejny wyjazd szkoleniowy z instruktorem. Wybrałem się na kurs kwalifikacyjny który polecam bardzo ! ( jakby kogoś interesowało jak to wyglądało to odwołam się do mojego ww tematu (strona 4) ). Na kursie byłem ze znajomym i nie pamiętam czy filmiki które teraz powrzucam są w dobrej kolejności:         Podczas kursu niestety nie było możliwości zgrania sobie filmików (stara kamera, pozwalała głównie tylko je obejrzeć)   Po skończeniu kursu, gdzie jeździło mi się na prawdę świetnie, zrobiłem sobie około 2 tyg wolnego i wróciłem jeszcze na stok ( udało mi się złapać instruktora z KK, akurat w trakcie robienia video nowym kursantom)     Byłem dziś jeszcze w Kasinie Wielkiej ale niestety filmy dopiero dostanę jutro (mam nadzieję)     Jeździ mi się dobrze na fajnie przygotowanej trasie, wtedy tłumy mi nawet nie przeszkadzają. Lubie szeroki skręt, ale pragnę nauczyć się go mocno zawężać. Na kursie udało mi się kilka razy tak pojechać lecz to zazwyczaj było z rana na dobrze przygotowanej narcie. Kupiłem niedawno używane narty Fishera SL 160 z sezonu 11/12, niestety na wyjeździe w Kasinie nie mogłem ich użyć aby wypróbować ponieważ wiązania nie sięgnęły aby spiąć mi buta..... W serwisie pod stokiem nie mieli szablonu aby przód wiązań przewiercić.  Planuję w tym roku jakieś alpy ze znajomymi, (oczytałem się sporo o wyjazdach z Tadeo- być może spróbuje)   kurs jazdy sportowej z tym samym instruktorem co z KK (Mieczysław Berezik) . Jest to pewnie bardzo podobne do KK, nie zależy mi żeby robić instruktora bo jakbym miał już kogoś uczyć to pewnie rodzine   Pozdrawiam,   Adam  
  15.   GS ustawiony był przez zawodowców. Gdy go robią , nie ustawiają go tylko dla grupy kursantów lecz to jest trening także dla zawodników którzy na niego przychodzą. Sory, ale wydaje mi się że nic nie wiesz o tym kursie a masz najwięcej do powiedzenia. Adam
  16. Niestety nie mogłem nic napisać w trakcie kursu, a także byłem zajęty przez 3 dni po. Widzę że temat zszedł trochę na "psy" aczkolwiek wracając.....oto kilka słów na temat kursu.   Jest to najlepszy kurs, najlepsze zajęcia w jakich kiedykolwiek miałem okazje uczestniczyć. Dosłownie mistrzostwo! Nic tak do tej pory nie poprawiło mojej techniki jazdy jak po tym 6-dniowym kursie. Zaczęliśmy od długiego skrętu ciętego, dużo ćwiczeń, dużo jazdy, dużo poprawiania postawy oraz ustawienia. Ćwiczenia pomagające odpowiednio: ułożyć postawę, "dokręcić" nartę oraz rozłożyć ciężar. W pierwszych dniach jeździliśmy po całej szerokości stoku, początkowo trenowaliśmy pojedyncze skręty. Z czasem oraz z każdym kolejnym zjazdem jeździliśmy coraz płynniej i bez przerw. Instruktor cały czas Nas poprawiał, czepiał się najmniejszych szczegółów, do przesady staraliśmy się poprawnie wykonać każdy skręt. Po dwóch i pięciu dniach ustawił Nam Slalom Gigant wraz z pomiarem czasu.  Około 2-3 dnia powoli wdrażaliśmy jazdę śmigiem oraz krótkim ciętym skrętem. Pracowaliśmy nad rytmem, ustawieniem kijków oraz pracą NW. Znowu mnóstwo ćwiczeń oraz poprawiania. Zrobiona była również video-analiza po 2 i po 5 dniu treningu. Tak ćwicząc na przemian jazdę długim oraz krótkim ciętym skrętem jeździliśmy coraz płynniej. Długi skręt zacieśnialiśmy pamiętając o mocnym docisku oraz poprawnej postawie (jeździliśmy na węższej trasie gdzie było bardzo trudno się zmieścić, co dało super korzyści), w krótkim prace góra-dół oraz "wpychanie" kolan. W 5 dniu znowu video-analiza. Zaobserwowałem znaczną poprawę w mojej technice, nic tak bardzo mnie nie ucieszyło. Nie miałem już problemów z postawą oraz techniką na stromych stokach, na muldach itp. Bardzo polecam wszystkim uczestnictwo w takim kursie, na prawdę, uważam że są to bardzo małe pieniądze jak za 6 dni 4-5h treningu dziennie (450zl).   Na koniec wrzucę zdjęcie mojej nowej postawy Załączone miniatury
  17.   Rozmawiałem z doświadczonym instruktorem prowadzącym takie zajęcia: Berezik Mieczysław, powiedział że to najlepszy jakościowo/cenowo kurs w którym nauczę się dobrej techniki/postawy i każdy poziom jest mile widziany. Chciałem się wybrać wcześniej tak jak wspominałem na obóz z jakąś szkołą, aczkolwiek, o każdej można było znaleźć zarówno coś dobrego jak i złego. Dlatego- najważniejsze pytanie: Jaka jest szansa trafienia na dobrego instruktora !? Ponieważ tylko na tym mi zależało. Postanowiłem wybrać sam, a na dodatek po opiniach znajomych i forumowiczów wybieram się na kurs kwalifikacyjny.   Pozdrawiam Adam,
  18. Przykładowo :       http://www.zakopane-....com.pl/oferta/
  19. Super, dzięki wielkie !   Postanowione, wybiorę się na kurs kwalifikacyjny. Tam u doświadczonego instruktora poprawię znacznie technikę. Rozmawiałem z nim i każdy stopień zaawanoswania jest dobry bo i tak zaczniemy od 0.   Jeszcze raz dziękuję za każdy komentarz i pomoc w wykonaniu wyboru !!   Pozdrawiam, Adam.
  20.  Marcin, którą szkołę polecasz ? Szukałem dziś opinii na temat różnych wyjazdów, obozów dla dorosłych, niestety każda miała coś na "sumieniu". A to organizacja a to szkolenie. Uważam że, w dzisiejszych czasach bardzo ciężko znaleźć dobry kurs szkolenia technicznego. Szukam, pytam, niestety nie mam znajomych którzy byli na takich szkoleniach, ewentualnie wyjazdach.
  21. Dzięki wszystkim za wypowiedź, tyczki muszą być fajne, ale jeszcze nie w tym roku !
  22. Trening trwa 5h ale jest 2x dziennie rano 3h, później 2h. Planowalem jechać nie wiem czy mogę mowic z MoreSport, polecana szkoła przez kilka osób. Problem w tym, ze nie wiem czy sobie poradze (nie mam ochraniaczy, twardy stok itp.) i czy taki trening podniesie moje umiejętności jazdy ''rekreacyjnej" dobrej technicznie bardziej niż trening indywidualno-grupowy ze szkoła ehschool(również polecanej) na poziome zaawanaowanym.
  23. Witam wszystkich,   Jestem nowy na forum ale widzę że można tutaj znaleźć wiele ciekawych rzeczy oraz pomoc. Pytanie takie jak w temacie: lepiej wybrać szkolenie na tyczkach czy szkolenie grupowe (grupki do 5os) z instrukotorem ?? Mój poziom jazdy jest na poziomie między 6 a 7 (Jeździsz płynnie skrętem (cietym)[carvingowym]wywalić , NW i śmigiem, dostosowujesz technikę do warunków. Potrafisz zjechać ze stylem z każdej trasy w dobrych warunkach, wciąż jednak popełniasz błędy a bardzo trudne warunki sprawiają ci kłopoty. Możesz wybrać się na kurs kwalifikacyjny.)  Chcę nauczyć się jeździć dobrze technicznie w każdych warunkach oraz w każdej pogodzie. Pytam ponieważ kolega zaoferował mi wspólny wyjazd na tyczki (5h treningu dziennie, sl oraz gl) - instruktor stoi na dole, mówi o błędach i wieczorem videoanaliza. Aczkolwiek spotkałem się z opinią że jazda na tyczkach nie koniecznie się ma do jazdy "rekreacyjnej". Zawodowcem być nie chcę aczkolwiek chciałbym bardzo dobrze jeździć technicznie tak jak wspomniałem wcześniej.  Pytam ponieważ nie wiem czy taki wyjazd byłby lepszy od wyjazdu z instruktorem (gr 5 osobowowe - 5h dziennie) gdzie instruktor jeździ cały czas z Nami, zatrzymuje się i od razu mówi o ewentualnych błędach oraz co jest do poprawy.   Czy ktoś kto doświadczał już takich wyjazdów mógłby pomóc ?? Co wybrać???   Z góry dzięki! Pozdrawiam Adam!    
×
×
  • Dodaj nową pozycję...