Skocz do zawartości

Val_Gardena

Members
  • Liczba zawartości

    58
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Val_Gardena

  1. Jezdzimy z mężem od 6 lat ( samouki ), masa błędów, pora wziąć to wszystko za bety i nauczyć się pięknie technicznie jezdzić  Doradzcie czy lepszy dla sprawy byłby obóz szkoleniowy, czy np wykupienie pakietu kilkunastu godzin z instruktorem ( np przez 5 dni codziennie 3 godziny)  ? W sumie z instruktorem we dwójkę jakbyśmy sie uczyli wyszłoby taniej niż cały obóz, a i grupa mniejsza, bo tylko ja i mąż, ale może obozy są lepsze niż takie indywidualne lekcje ? Doradzcie, bo mam dosyć kaleczenia czegoś tak pięknego jakim jest jazda na nartach
  2. dziękuję Mitku   Jazda kolegi musi wyglądac zjawiskowo, własnie sobie to wyobraziłam- bajka No ale własnie nasunelo mi się jeszcze jedno pytanie - mianowicie jak już się dowiedziałam najwazniejszy w  narciarstwie jest but, bo to on przenosi impuls ze stopy na nartę. W związku z tym czy dobrze dobrane butki skitourowe , pozwolą tak samo, bez żadnej "straty" przenieść " komendę" na nartę carvingową ( zakładam, ze chcemy jechać normalnie, skrętem ciętym, carvingowo) ?   Dzieki z góry i przepraszam,ze zamęczam
  3. I to w zasadzie tylko te dwa minusy ? Czyli nie ma "przeciwsskazań", to dobrze, ciocia się ucieszy
  4. Moja ciocia ( dopiero  uczy się jezdzić na nartach) z racji,ze ma mega niewygodne ( "niewkładalne" ) buty postanowiła je w serwisie rozbić, okazalo się,ze z jakiegoś tam powodu nic nie da się z nimi zrobić i zaproponowano jej buty wygodne, ale .. skiturowe. Jest zachwycona ich wygodą wkładania ( ponoć odchyla się część skorupy i wklada  jak czółenko ) , ich  możliwościami ( ze coś tam sie odpina,  dopina, mozna w nich swobodnie chodzić itp. Butki cos koło 1500 zł , do tego potrzebe specjalne wiązania ,jak wiadomo- kolejny koszt. I teraz moje pytanie - czy jest sens , jesli nie uprawia się narciarstwa skiturowego kupowac takie buty ? Sprzedawca w sklepie zachwalał, ja się nie znam, nie wiem co jej doradzić .  Pomóżcie... (A może w ogole buty skiturowe + narty carvingowe to beznadziejne połączenie i tak sie nie jezdzi ?? )
  5.   A czym w zasadzie róznią się narty komórkowe od " nie komórkowych" jesli chodzi o " trudość" jazdy na nich? Czy faktycznie komórki wyagają wyższego stopnia zaawansowania czy niekoniecznie ?
  6. Tak, próbowałam i jesli moge określic to jednym słowem, to najodpowiedniejszym będzie słowo : DRAMAT . Dobrze,ze mnie uprzedziłeś i wybralam salę z materacami, a zamiast koleżanki, poprosiłam o asekurację silnego mężczyznę. Inaczej zabiłabym siebie i prawdopodobnie oberwaloby sie równiez koleżance . Ja na tym ustać nie potrafilam, a co dopiero zrobic przysiad, nawet jak kolega mi trzymał piłkę między kolanami , to i tak nie ustałam. Cyrk to mało powiedziane ! Poszukam sobie wiec cwiczeń na równowagę, bo kiepściutko z tym u mnie jak slowo daję. A Ty próbowałeś przysiadów na piłce ?
  7.  Z racji urodzin dziecka, niestety nie dotarłam jak co piątek na siłownię :/ . Nie wyrobiąłm się. Będę tam w poniedziałek i już zapowiedziałam , co będę uskuteczniać i ,że będę potrzebowała ochrony .  Na pewno dam znać jak mi poszło !
  8. Val_Gardena

    Kijki to fundament...

    Może admin zdecyduje sie z czasem podpiąć temat do góry, co by początkujący ( i nie tylko) obecni i przyszli narciarze, którzy trafią tu za jakiś czas, mieli świadomośc wartości kijków, bo na stokach z tym , jak widzę, kiepściutko.
  9.  Pomysł, uważam bardzo trafiony , choc pewnie nie obędzie się bez sprzeczek . Ale myslisz o treningu , ktrego celem będzie głównie wyćwiczenie równowagi ? Ja ostatnio pisałam,ze przydałby się trening który połaczy ze sobą elementy : równowagi, rozciągania, wzmocnienia i kondycji. Bo wszystko to nie jest bez znaczenia na nartach. Może ktoś ma pomysły jak skomponować  ćwiczenia kompleksowego treningu narciarskiego ??
  10.   Dzięki Będę uważac, spróbuję w takim razie na sali z materacami . Bardzo jestem ciekawa, choć generalnie u mnie z równowagą nie jest najlepiej. Zobaczymy jaki będzie efekt
  11.  Obejrzałam, świetne ! No i wychodzi na to,ze aby przygotować się solidnie do nartek potrzeba nam : 1) wzmocnienia 2) kondycji 3) rozciągania 4) ćwiczeń równowagi. I w zasadzie nic nie jest mniej ważne od drugiego.   Tylko jak to wszystko w treningu pogodzić ... W piątek na siłowni spróbuję wyleźć na ta piłkę. Jak obiję facjatę , to się pożalę na forum
  12.  A gdzie macie takie warunki ? U mnie w małopolsce wiosna !
  13.  A możesz napisać jak wyglądało to ich rozciąganie ? Co  takiego robiły ?
  14. Oglądam już po raz n-ty filmiki wstawione w wątku o "skali umiejętności". Wytłumaczcie mi coś proszę... to, że oni mają biodra z gumy, wyrzucają  nogi hen daaaalekoooo na prawo i lewo i tak się składają podczas jazy, czy jest  to efektem tego,ze Ci narciarze jeżdzą od dziecka ? Czy nie jeżdżacy od dziecka może nauczyć się takiej jazdy ? I jeszcze jedno- czy aby się tak mocno zlozyć podczas skrętu, to jest potrzeba jakaś kosmiczna prędkość ? Czy na w marę łagodym stoku, kiedy nie można rozwinąć prędkości światła też da się to zrobić ?   Z góry dzięki !
  15.   Przysiady są często źle wykonywane i dlatego obciążają stawy. U większości osob robiących przysiady na siłowni widać to wyraznie, jak kolano podczas przysiadu wychodzi przed palce u stóp. To absolutnie nieprawidłowe i faktycznie może przyczyniac sie do nadmiernego obciążenia stawu kolanowego i bólu kolan. Przy prawidłowo wykonywanych przysiadach czy wykrokach nie ma ryzyka.   Autorze postu polecam Ci jeszcze ćwiczenie z dużą piłką, którą wkładasz pomiędzy plecy , a ścianę, opierasz się  i schodzisz coraz niżej . Najpierw lekko uginasz nogi, potem do kąta 90 stpni ( jak na fotce), a potem jeszcze niżej , ile dasz radę,  jakbyć chciał usiąść na podlodze. W każdej z tych pozycji wytrzymujesz na początek 20 sekund, z czasem stopniiowo zwiększasz. ( czyli 3 zmiany pozycji po 20 senukd bez odpoczynku i wyprostowywania się). Dla utrudnienia możesz wziąć w ręce ciężarki.   Pozdro ! Załączone miniatury
  16. Ojj tam,jak tylko nie napisałeś  " ojezusmaria to narty  dla zawodowców z umiejętnościami conajmniej 9 ! ", to wszystko inne jest mega pocieszeniem jak dla mnie Dobiorę sobie jeszcze tylko odpowiednie butki.   Pozdrawiam serdecznie !
  17.  Dziękuję za odpowiedz . Przybrałam sobie do głowy, że skoro są to takie "poważne" narty, to pewnie się na nich z moimi umiejętnościami wkońcu zabiję .  Wkroczył czynnik psychologiczny i się po prostu obawiam na nich jezdzić. Pocieszyłeś mnie ogromniście !
  18.   Mam 164 cm, 54 kg, narty mają długość 151 cm. W tej chwili nie pamiętam dokładnych danych, ale napewno narty nazywają się HEAD,  iSL team- na nich jest napisane, promień skrętu chyba 11m. Jutro moge zrobić im zdjęcie i wstawić  jesli cos to da. Ostatnio jadac na wyciągu jakis instruktor pytał mnie czy to narty juniorskie, powiedziałam,ze nie mam pojęcia, nie wiem po czym to sie poznaje. Dziewczyna, która na nich jezdzila, była bardzo drobna, duzo niższa i lżejsza ode mnie.
  19. Od 3 lat jestem posiadaczką nart HEAD , komórkowych, które nabyłam zupełnie przypadkiem, nie mając w ogóle, najmniejszego pojęcia co kupuję ( długa historia ). W skrócie- pozyczyłam je ( nie wiedząc co pożyczam) , jezdziłam na nich dwie godziny, stwierdzilam,ze  jezdzi się bosko i kupiłam, dopiero w domu zaczęłam szukac na necie dokładniejszej ich specyfikacji i zamarłam, bałam się ich ponownie zapiąć. Na dwa lata trafiły do garażu, a ja ze łzami w oczach ujeżdżałam dalej moje stare , wyciorane, za krótkie i super miękkie klepki. Dramat.  Rok temu pojechalismy do Włoch i wiedzialam,ze na klepkach nie pojeżdżę, bo już dwa razy to przerabiałam, przeprosiłam się więc z moimi Headami i z duszą na ramieniu ( zdając sobie sprawę,ze nie dla psa kiełbasa) przejechałam na nich 250 km w dolomitach. Potem już na nich jezdziłam, ale wiem , jak wiele umiejętności mi brakuje. I w związku z całą historią mam pytanie- czy aby bezpiecznie szlifować umiejętności ( wg skali forum jestem mniej wiecej 5, minus umiejętnośc jazdy smigiem , powinnam nabyć inne natry, nie dla zawodowców, czy może jak dobiorę dobre buty ( jeżdzę w rozlazlych kapciach i jest to wyczuwalne w przenoszeniu impulsow na nartę ),to  może lepiej na twardszej , porządnej narcie próbować się doskonalić ?One rewelacyjnie trzymają się na śniegu , przecinają niewielkie  nierówności bez problemu, jednak to narty ( jak czytałam ) wyściowe , nie chciałabym zrobić sobie krzywdy :/ .   Mam nadzieję,ze nie macie dość moich pytań
  20. Nie raz tak robiam, ale zarówno w pokoju ( w butach narciarskich) , jak i na stoku , przyjmuję dziwną pozycję z tzw ( za przeproszeniem ) kaczym kuprem wypiętym do tyłu :/ Nie umiem sobie z tym poradzić :/  Już próbowałam układać się na wszytskie sposoby i zawsze jakoś dziwnie wyginam lędzwie i przyjmuję pozycję wielce pokraczną Nie wiem dlaczego tak
  21.  A mozna to jakoś procentowo określić ile procent ciężaru ( w przybliżeniu  oczywiście) mamy na narcie zewnętrznej, a ile na wewnętrznej podczas skrętu ? Jak np skręcam w lewo, ile procent ciężaru powinnam mieć na nodze lewej , a ile na prawej ? ( nie zlinczujcie mnie za moje  " mądre"  pytania )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...