mlesik

Właśnie jak była młodsza to tłukła lepsze fis punkty w SL, dlatego tak marudzę że lepiej SL nie jeździ.

Ja pierdl... ludzie przecież krytykujemy jako kibice. Nikt się nie porównuje umiejętnościami. Każdy kibic w każdym sporcie krytykuje i wychwala. Taki urok sportu. Magda Łuczak jechała zajebiście porównując do naszych umiejętności, ale słabo bo wolno niestety w sobotę. W niedzielę wypadła. Słaby występ. Oby następne były dużo lepsze. W soelden pojechała bardzo dobrze!

to wiadomo że inną miarę przykładam do amatorów niż do zawodowca 🙂 jeszcze raz powtórzę, nieźle to wyglądało ale niestety chyba w sobotę skupiła się żeby było poprawnie a mało gazu. Na razie nie widzę szans na regularny drugi przejazd. Obym się mylił!

Shiffrin jest za młoda i za duże oparcie w technice żeby mieć schyłek formy. Wg mnie ponieważ mniej ważny sezon odpuściła trochę z przygotowaniami. Łuczak widziałem w sobotę. Bardzo ładnie, wręcz bezbłednie. Strasznie wolno. Niestety trzeba jechać na ryzyku szczególnie z dalekim nr. W niedziele być może zaatakowała i wypadła. Ktoś widział przejazd?

Masz rację - na pewno Vhlova by wygrała z ponad sekundową przewagą. Tylko na początku sezonu wychodzi przygotowanie. Zobaczysz wyrówna się w połowie grudnia. Jeśli Shiffrin nie ma nad trzecią sekundy po dwóch przejazdach to znaczy że jeszcze nie jest w formie fizycznej głównie. Co nie zmienia faktu że Petra w gazie. Było to już widać na ściance w soelden. Tam na stromym była bardzo szybka.

Colturi startuje dla Albanii bo Ceccarelli nie chciała by córka dalej tłukła puchar europy tylko od razu puchar świata i związek włoski powiedział nie:) Estelka dla Francji po prostu była za słaba. Teraz pewnie patrząc na kadrę Francji bez problemu by ją wzięli. Widziałeś filmik Shiffrin? Nam by zerwało chyba pół kolanka:)))) Chorwatki już od dwóch sezonów pełen szacun. Moja szanowna małżonka zapytała podczas oglądania przejazdu Popovic dlaczego my nie mamy slalomistek ani slalomistów. Przecież ich relatywnie łatwiej wyszkolić niż zjazdowców. I tak co sezon...

Colturi super talent. Dziwne te związkowe kłótnie z młodymi zawodnikami ostatnio. Brathen, Colturi,... Same zawody jak to w Levi i początek sezonu lekko nudne. Szkoda dh pod Matterhornem ale może chociaż babki pojadą w sobotę. Vhlova w gazie, widać że fizycznie niesamowicie przygotowana na początek sezonu. Świetnie nie tylko na płaskim na górze ale też na ściance. Ostro, na pełen gaz co skutkowało tyką między nogami w niedziele. I o dziwo jakoś bardziej stylowo niż w ostatnich latach. Szok. Shiffrin widać założyła wolniejszy start sezonu. Sezon bez mistrzostw więc trochę inne podejście. Natomiast to że wystartowała w sobotę kiedy w czwartek robiony miała rezonans kolanka to duże szczęście. https://www.facebook.com/share/r/QuiETmSoWNEne7uJ/?mibextid=UalRPS Zapomniałem jak ona pięknie jeździ na nartach. Liensberger trochę lepiej niż ostatnio natomiast Holdener i Swenn Larsson gruz...

Sorry, ale muszę... czy Wy naprawdę pod postem gościa, który pyta się o to jak ogarnąć logistycznie Zermatt, komentujecie ceny i czy obrus jest na stole? On nie pyta czy go stać czy nie... Trochę to takie słabe żeby dosadniej nie napisać.

Na pewno była Maryna, Shiffrin, Norwegia i Włoszki:) także można się zapoznać:D

Rowy od ratraka jak w Czarnej Górze:D a śniegu malutko. Raczej nikogo w tym miejscu nie rzucało więc nie był to problem.

Wg mnie to nie smarowanie albo nie tylko smarowanie. Dół był mega podkręcony - ilość bramek musiała się zgadzać. Na płaskim podkręcone więc slalomista Schrarz nadrobił 🙂 Co nie zmienia faktu że Odermatt kozacko wyglądał na ściance. Jak ja żałuje że nie jeździ Hirscher - co to byłaby za walka. Liczę że jednak Brathen wróci bo w GS liczyłem głównie na niego na walkę z Odermattem. Mam nadzieję że związek ustąpi a Lucas trochę też stonuje z tym prawem do wolności. Kiedyś Henryczek chciał koniecznie mieć kask redbulla i było bardzo podobnie. Szkoda transmisji 1 przejazdu ale podobno Maryna podobnie jak w drugim przejeździe zrobiła babola przed ścianką. Na ściance było całkiem całkiem w drugim. Ogólnie widać że mało treningu u zawodników. Wszyscy podobno stłoczeni na Piztal i tłuką obok siebie.

Jutro powrót pucharu świata. Na razie po lodzie i na tym co udało się dosypać ale zawsze. Ciekawe jak Maryna pojedzie. Ja obstawiam jutro, że będzie pudło. Braathen zrobił show podobne jak Henryczek kiedyś. Ciekawe kiedy wróci...

Dzięki za film ale nie masz nic nowego? Napiszę wprost do czego się czepiam - zakładam że osoby, które doradzają innym jak poprawić umiejętności, sami te umiejętności posiadają. A do Ciebie mam wątpliwości. Nie chcę Cię urazić - zwyczajnie się czepiam:) Masz coś nowego?

Grimson może off topic ale... masz jakiś filmik ze swoją jazdą. Na forum nie mogę znaleźć. Pokaż proszę.

proponuje korzystać z tej strony: https://www.holidayinfo.cz/pl/snowinfo

Dziś paskudna pogoda ale Pradziad chyba jeszcze działa - przynajmniej takie mają info na stronie. https://www.figura.cz/ski-areal-praded/sjezdove-lyzovani/

Rossi 2018 182 Master ale nie sprzedam;) voelkl shiro 182 2013/14

A zawody były przekozackie. Fotki dzięki: fot. @ntnsnowandmore.

Koniec słabiutkiego sezonu bo tylko 10 dni na nartach był taki jak cały sezon. Wiosenny Kaunertal nie był wiosenny. Szału pogodowego nie było ale też nie było tak źle. Trzy dni słońce/śnieg, dwa dni tylko śnieg i jeden pełna lampa. Za to asy oddane na szkolenie do NTN więc można pozjeżdżać samemu, śniegu dużo, freeride, zimno, ludzi na Kauner jak zwykle mało i różne przygody. Jak raz nie wziąłem łańcuchów z Polski to akurat były potrzebne i stanąłem w połowie drogi na lodowiec:) skibus się przydał! Z narciarskich spraw to miałem pomysł, że może sprzedam swoje rossingnole mastersy. Rzadko na nich pomykam bo rzadko są puste i twarde stoki. Na szczęście był jeden dzień, że było twardo i w miarę była widoczność. Te kilka przejazdów na dużym gazie, po pustym stoku i z kontrolą jaką ta narta daje skutecznie wybiły mi ten głupi pomysł z głowy. Za to chyba sprzedam Voelkl Shiro - narta na puch. Może ktoś chce?:)

W media społecznościowych widziałem jak Maryna zasuwa. Pełen szacun. Mi chodziło o nabranie masy. Oczywiście nie w jakiś mega wielki sposób. Shiffrin przed tym sezonem bardzo się wzmocniła. Podejrzewam, że w następnym będzie szła ponownie w tym kierunku.

Nie uważam, że Maryna zanotowała regres. Sportowo było na tym samym poziomie. Kompletnie nie uważam, że to koniec kariery. Mniejsza ilość punktów wynika z większej ilości wypadnieć. A wypadnięcia były bo cisnęła mocniej żeby wskoczyć na podium. W zeszłym sezonie celem było wejście do 15. W tym podium. Ponieważ umiejętności i wyrównany poziom wśród wielu zawodniczek powodują, że atak na podium wiąże się z ryzykiem i stąd mniej punktów. Ten sezon pokazał, że żeby walczyć o jeszcze lepszy wynik musi zrobić kolejny krok w podnoszeniu umiejętności. Może to być mega trudne ale wydaje się możliwe. Być może cięższy trening fizyczny. Shiffrin przed tym sezonem bardzo duży nacisk położyła na trening fiziczny w czym pomógł Kilde 🙂

Szkoda szansy Maryny. Tak jak pięknie pojechała pierwszy tak słabo drugi. Ale cieszyć się trzeba tym co jest bo z nią będzie jak z Kowalczyk. Skończy karierę i długo żadnego następczyni nie będzie. Poza tym to chyba jej maks niestety czyli koniec pierwszej dziesiątki. I tak pełen szacun. Shiffrin slalomowo odwodniła że nie lubi miękkiego śniegu a na gigancie atak z w pierwszym, spokój w drugim i się udało. Dziewczyna osiągnęła już wszystko - ciekawe czy będzie się jeszcze chciało. Dlatego chyba zmiany w sztabie trenerskim. Vhlova ostatni weekend fajnie jechała ale sezon na mega minus. Gigant pechowo ale szła ostatnią ściankę naprawdę szybko. Odermatt nie do wyjęcia aż Henryczek nie mógł uwierzyć. Może jak wjeżdzi się jeszcze bardziej w Van deery to przyszły sezon będzie jego w GS i SL. Tylko lata lecą, dzieciak w drodze i młodość atakuje więc na walkę z Odermatem to prędzej Brathen. A Brathen z operacji wyrostka jedzie sl niesamowicie. Pełen szacun dla niego! Co ja teraz będę oglądać?

Corinne Suter? W grupie DH w czołówce zarówno sportowej jak i estetycznej...

Kiedyś na jednym wyjeździe na Kaunertal strzeliło mi wiązanie w atomicach FIS SL. Poszedłem w do lokalnej wypożyczalni i wziąłem sklepową slalomkę. Oprócz wrażeń takich że musiałem pół dnia przyzwyczaić się, że jakoś jedzie wolniej, słabiej oddaje to pod koniec dnia myślałem, że jest podobnie. Problem w tym, że na 40 sek. slalomie kumpel dostawał pół sekundy jak miałem dobry przejazd. Po zmianie nart nie miałem żadnych szans.

hehehe bo zawsze byłem fan Vonn:) Tina mnie wkurzała bo za często zabierała zwycięstwa. I między nimi miłości nie było:D