Skocz do zawartości

jacek-1210

Members
  • Liczba zawartości

    549
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jacek-1210

  1. jacek-1210

    Przebieg

      Drążę temat i zapytam: od czego powyginały się łapy ?
  2. jacek-1210

    Przebieg

    1. hałas - może firmówka będzie lepsza ? 2. tak, w tym który mam brakuje mi otwieranej drugiej strony, kiedy muszę wyciągnąć narty z lewej strony boxa, to musze (w kombiaku) stawać na próg. Brak też jakiegoś systemowego rozwiązania na mocowanie nart - są jedynie paski, żadnych podstawek 3. prędkość - ten który mam, telepie się już od jakichś 120-130km/h (mam szklany dach to widzę), choć do 170 jakoś mi nie odleciał i to na pusto. Może Thule będzie miał solidniejsze ścianki ? Wiem że Olsson jeździł Thule dynamic-iem do 280 i nic nie odleciało, choć miał go inaczej umocowanego: z tyłu samochodu i strugi aerodynamiczne pracowały bardziej na docisk boxa do samochodu niż odrywanie
  3. jacek-1210

    Trochę HUMORU

    Starszy mężczyzna jedzie 150kmh swoim nowym wymarzonym Kawasaki H2, patrząc w lusterka widzi jadącą za nim policję. Przyśpiesza do 200, 250, 300, nagle pomyślał, "jestem już na to za stary", zjechał więc na pobocze i czeka aż policja go dogoni. Policjant podchodzi do niego, spogląda na zegarek i mówi, "Proszę Pana, za 15 minut kończę zmianę, dzisiaj jest Piątek a ja mam wolny weekend, który spędzam z rodziną. Jeśli poda mi Pan dobry powód dlaczego jechał tak szybko, taki którego jeszcze nie słyszałem, to Pana puszczę". Mężczyzna spojrzał poważnie na policjanta i mówi, " wiele lat temu moja żona uciekła z policjantem, myślałem, że wiezie ją Pan z powrotem". Policjant odszedł mówiąc, "życzę Panu miłego dnia".
  4. jacek-1210

    Przebieg

    Nie pamiętam już linka, ale niedawno czytałem, że współczesne diesle mają mniejszy ślad węglowy niż elektryki, czyli per saldo mniej zanieczyszczają środowisko. Natomiast na samo zatrucie miast elektryki faktycznie mogą być remedium, bo nie wnoszą do miast żadnych spalin   Znalazłem jeszcze w sieci:   " Ciekawe przy jakiej skali nasycenia rynku samochodami elektrycznymi system energetyczny nie wytrzyma (pomijam kwestie dostępnych punktów ładowania) Polska 40 mln. ludzi, tj. 13 mln. statystycznych gospodarstw domowych/rodzin w modelu 2+1. Jedno przeciętne gospodarstwo domowe (w bloku) zużywa miesięcznie ok.100 kWh. Jeden samochód (na rodzinę) z baterią 100kWh przejeżdża na jedno ładowanie ok.400km Przy średnim przebiegu rocznym 30k km rocznie, tj. 75 ładowań rocznie tj. 6,25 ładowań po 100kWh na miesiąc. (czyli tyle, co 6,25 gospodarstwa domowego) Gdyby elektryka miała tylko co dziesiąta rodzina (10% nasycenia rynku prywatnego) (tj.1,3 mln. elektryków) to tak jakby w kraju posiadającym 13 mln. gospodarstw domowych przybyło nagle (6,25 x 1,3) 8 mln. gospodarstw domowych, pod względem zużycia prądu. Oczywiście obecne życie prądu, to przede wszystkim przemysł, ale przemysł będzie zużywał wciąż tyle samo prądu, bez względu czym będziemy jeździli. Gdyby 10% transportu firmowego (tj. transportu innego niż prywatny osobisty) było elektrykami (a ciężarówka/autobus/dostawczak zużyje dużo więcej niż 100 kWh na 400km), to okaże się, że w skali kraju potrzeba 2-3x więcej prądu niż obecnie. Budowa nowej elektrowni to ok. 20 lat. OZE są szybsze w budowie, ale niestabilne. Słońce jest codziennie, ale tylko w dzień, wiatr jest kiedy chce. W zimę (duże zapotrzebowanie prądu) Słońca dociera 20% tego co w lato. Rozwiązaniem jest magazynowanie energii, ale .... nie ma do tego wydajnych technologii. Można by ładować samochody ze Słońca, ale ... w dzień potrzeba aby samochodami jeździć, a nie stały podłączone do solara. Można by wyprodukować dużo solarow i dużo baterii stacjonarnych, aby gromadzić energię, tylko ... cena i czy specyficznych surowców (metale ziem rzadkich) wystarczy? Reasumując - elektryków można wyprodukować dużo, tylko czy będzie je czym zasilać? Już teraz koszt ładowania na GreenWay na przejechanie 100 km elektrykiem jest wyższy niż samochodem na gaz. Gdy elektryków będzie dużo a prądu mało, jego cena wzrośnie (i bez elektryków cena prądu wzrośnie po odmrożeniu cen w PL) (ilośc gospodarstw domowych i pozostałe wartości przyjąłem szacunkowo aby wskazać problem, a nie obliczać zapotrzebowanie)"
  5. jacek-1210

    Trochę HUMORU

    ZOO w Zamościu:  
  6. jacek-1210

    Pasje

      Nie pamiętam już dokładnie, ale zdaje się, że dźwignię blokowaliśmy lewym łokciem a lewą dłonią trzymaliśmy łoże. Ot tak, ze względu na dobrą praktykę  techniczną, o ucinaniu palców nikt nie myślał...  No i podstawa, to przy napinaniu usłyszeć trzask zaczepu blokującego.  Na Twoim linku większość to błędy obsługi i zwykłe lekceważenie zabezpieczeń..
  7. jacek-1210

    Pasje

      W bardzo odległych czasach (jakoś '83-89) strzelałem trochę sportowo z wiatrówek i karabinka 5.6. Odpuściłem po narastających problemach z kręgosłupem (postawa stojąca). Wiatrówki łamane w ogóle nie wchodziły w rachubę, przyrządy zamknięte ale klasyczne, bezlunetkowe. Wiatrówki miały boczny naciąg, trzeba było włożyć paluchy ze śrutem do komory, było to może trochę niewdzięczne, ale zagrożenie ? Jakie ? Dźwignia była otwarta, zamek odryglowany, co mogło się stać ?
  8. jacek-1210

    Trochę HUMORU

    Takiego maila dziś dostałem z domeny .co.uk - ktoś, kto ma co nieco za uszami może w niego uwierzyć  :     Pozdrawiam was! Mam dla ciebie złe wieści. 11.02.2019 - w tym dniu włamałem się do twojego systemu operacyjnego i uzyskałem pełny dostęp do twojego konta   (------)@pro.onet.pl. Tak to było: W oprogramowaniu routera, do którego byłeś podłączony w tym dniu, wystąpiła podatność na zranienie. Najpierw zhakowałem ten router i umieściłem na nim mój złośliwy kod. Kiedy połączone do niego przez Internet, mój trojan został zainstalowany w systemie operacyjnym twojego urządzenia. Następnie wykonałem pełną kopię dysku (mam całą książkę adresową, historię przeglądania stron, wszystkie pliki, numery telefonów i adresy wszystkich kontaktów). Miesiąc temu chciałem zablokować Twoje urządzenie i poprosić o niewielką kwotę, aby odblokować. Ale przypadkowo widziałem witryny, które regularnie odwiedzasz. Jestem zszokowany twoimi ulubionymi zasobami. Mówię o witrynach dla dorosłych. Chcę powiedzieć - jesteś wielkim zboczeńcem. Masz nieokiełznaną fantazję! Potem przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Zrobiłem zrzut ekranu z intymnej strony, na którym "cieszyłeś się"(wiesz o co mi chodzi, prawda?). Potem zrobiłem zdjęcie twojej rozrywki (używając aparatu twojego urządzenia). Rezultat był świetny! Jestem głęboko przekonany, że nie chciałbyś pokazać tych zdjęć swoim bliskim, przyjaciołom lub znajomym. Myślę, że 250€ to niewielka kwota za moje milczenie. Poza tym spędziłem dużo czasu nad tobą! Akceptuję pieniądze tylko w Bitcons. Mój portfel BTC: 12YfqqLP4qAeENmnuW7sB8oC8T6TFLawE5 Nie wiesz, jak uzupełnić portfel Bitcoin? W dowolnej wyszukiwarce napisz "jak uzupełnić portfel btc". To łatwiejsze niż przelanie pieniędzy na kartę kredytową! W przypadku płatności masz trochę więcej niż dwa dni (dokładnie 50 godzin). Nie martw się, timer włączy się, gdy tylko otworzy się ten list. Tak, tak ... już się zaczęło! Po dokonaniu płatności mój wirus i kompromitacja z Tobą automatycznie ulegają samozniszczeniu. Pamiętaj, jeśli nie otrzymam określonej kwoty od ciebie, twoje urządzenie zostanie zablokowane, a wszystkie twoje kontakty otrzymają zdjęcie z twoją "rozrywką". Chcę, żebyś nie robił głupich rzeczy: - Nie próbuj znaleźć i zniszczyć mojego wirusa! (Wszystkie twoje dane są już przesłane na serwer zdalny) - Nie próbuj się ze mną kontaktować (nie jest to możliwe, adres nadawcy jest generowany automatycznie). - Różne usługi bezpieczeństwa nie pomogą, formatowanie dysku lub niszczenie urządzenia również nie pomoże, ponieważ dane są już na serwerze zdalnym. P.S. Gwarantuję ci, że nie będę ci przeszkadzał po wypłacie, ponieważ nie jesteś jedyną osobą, z którą "pracuję". To jest kod honoru hakera. Od tej pory radzę korzystać z dobrych programów antywirusowych i aktualizować je regularnie (kilka razy dziennie)! Nie bądź na mnie zły, każdy ma własną pracę. Do widzenia
  9. jacek-1210

    Power bike

      Piękne wzornictwo. Masz Jurek łapę do kręcenia się w takim światku laminatów-aluminium-i_odlotowych_konstrukcji   . Ważne żeby znać wagę/masę tego ustrojstwa, bo "motorower"  (AM) mojego syna waży ponad 100 kilo, a to cudeńko może w praktyce ważyć niewiele więcej niż zwykły rower fatbike. Przyznać się, kto nigdy nie przekroczył 25km/h na rowerze    I mało który motorower nie jest w stanie przekroczyć 45km/h. Natomiast mam bardzo mieszane odczucia, kiedy widzę takie elektryczne, bezwysiłkowe ustrojstwa na ścieżkach rowerowych. Z drugiej strony, może to kwestia lokalna: przyzwyczailiśmy się do ciągów łączonych, rowerowo-pieszych, i na takich ciągach takie prędkie ustrojstwa mogą być zagrożeniem. Niedawno rozmawiałem trochę na podobny temat z młodymi Polakami mieszkającymi już z 10 lat w Kopenhadze: byli przerażeni kiedy zobaczyli nasze "motorowery"  - tam ponoć są 2 klasy motorowerowe: do 25km/h i do 45km/h, policja bardzo tego pilnuje no i wyglądają jak mopedy a nie małe wersje szlifierek
  10. jacek-1210

    Bezsens

      A wydawało mi się, że nie lubisz kozakować          Dla zainteresowanych: poczytajcie sobie, jakie warunki -poza kasą- trzeba spełnić, żeby się na taki niedzielny spacerek załapać:   https://alpenglowexp...QyYgKN1U3VnRdjA     i jakie mogą być tego konsekwencje, nawet dla młodego (w moim pojęciu) człowieka:   https://www.dailymai...0WDxj_XsKTtjVCg
  11. jacek-1210

    Narty a LGBT

      Eeeeee tam, to wygląda jakby komuś chlapnęła się paleta z Corela a nie żadne LGBT. Zakładaj i wygrywaj 
  12. jacek-1210

    Narty a LGBT

      No to pięknie podsumowałeś Lski, którego to zastanawianie nad kolorystyką dopadło najbardziej 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...