NRGizer

Widzę, że nie pojawiają się informacje przebijające spindlerowy. Poczytałem jeszcze trochę innych wątków i widzę, że przeciw jest właściwie tylko cena, a jeżeli warunki są rzeczywiście takie super na stokach to 5.000 CZK mogę przeżyć. 26.01 - 02.02 bęe zatem w Chata Labska http://chata-labska-...zakwaterowanie/ Po powrocie relacja murowana. Powiedzcie jeszcze jak ceny w knajpach? Może jakieś konkretne knajpki polecacie? (jakich cen można się spodziewać?) Będziemy zmotoryzowani, więc jak warto podjechać gdzieś trochę dalej to też jestem otwarty na propozycje. Jeszcze muszę się zorientować jakie jazdy wieczorne są (nigdy nie jeżdziłem przy oświetleniu a na pewno sobie nie daruję tym razem)

Bardzo wszystkim dziękuję za odpowiedzi. Z tego co piszecie wynika jasno że kupując używaną może być ok, ale mogę też trafić kiepsko a samemu będzie mi to ciężko ocenić. Co do długości - ja się długości nie boję, po prostu utrwaliło mi się, że czym krótsza tym łatwiej skręcać. Ale rozumiem, że nie ma co przesadzać z przykrótkimi i zdecydowanie powinienem brać coś rzędu 165cm. Ale dlaczego dureń w serwisie dobierał mi 156 "do brody"? Z podanych przez was nówek w moim zakresie cenowym graficznie podobają mi się najbardziej blizzardy - na allegro jeszcze stówkę taniej niż w linkach: http://allegro.pl/na...2944557682.html Podane narty za 900 kuszą, ale... 670 to już mi dużo a różnicę wydam na instruktora Ostatnie pytanie - gdybyście mieli kupić z serwisu ale załóżmy dobrą, nie wyjeżdżoną Voelkl Ac2.0 unlimited za 450 albo właśnie tego blizzarda za 670 zł to co byście wzięli?

Dla mnie bdb cenówka przy 2-ch osobach tylko nie mam tej drugiej połówki i musiałbym dopłacać do interesu:)

No własnie niezła. Co prawda w pokoju tylko zlewozmywak a łazienka na korytarzu... I rozumiem, że knajpki itp w Spindlerowym droższe niż np. w Rokytnicy? Widzę, że generalnie nie jest łatwo ze stokami powyżej 2 km...

Użytkownik NRGizer edytował ten post 14 styczeń 2013 - 00:35

Plis, podpowiedzcie coś, bo na dniach muszę kupić. Brakuje jakiś informacji?

I jeszcze najważniejsze, bo widzę, że jak lama zacząlem wątek )) 1. M - K/M 2. 33 - Wiek 3. 95 - Waga 4. 175 - Wzrost 5. Ok 20 dni na nartach - Jak długo jeździsz na nartach ? 6. W sumie 6, ale wszyscy piszą że to niemożliwe. Nie pługuję, ale też tylko momentami jadę na krawędziach, bo szybkość za duża. Zdarzało mi się zjeżdzać z czerwonych a nawet czarnych ale to raczej hamowanie niż zjeżdżanie, zwłaszcza, że przeważnie były mocno pomuldowane. Mam kłopot z wąskimi przejazdami (jak tam hamować!?). W tym roku instruktor i nauka na krawędziach + ogólne świczenia. Ja się oceniasz wg skali Forum ? ( http://www.skiforum.....ighlight=skala ) 7. Niestety nie jestem w stanie sprawdzić (mam składowane poza domem) - Jakie masz buty ? ( FLEX ) 8. Nigdy nie miałem swoich - Jakie masz teraz narty / na jakich już jeździłeś ? ( opisz swoje wrażenia ) 9. Preferuję jak najszybszy ale się boję i hamuję Obecnie jadę tak jak umiem - lubię się bawić skrętami (siup siup lewo prawo) i zapewne z racji tego, że na razie predkośc będzie sę zwiększać systematycznie - nie przesadzałbym z dużymi promieniami - Jaki preferujesz promień skrętu, szybkość jazdy ? 10. Równe, ubite stoki, nie sztruks (bolały mnie nogi od wibracji) Jakie lubisz trasy, w jakim kraju ? ( niebieskie, czerwone, czarne, sztruks, muldy, jazda pozatrasowa ) 11. Zdecydowanie turystycznie - Jak lubisz jeździć, lub jak chciałbyś jeździć ? ( turystycznie, sportowo ) 12. Regularnie uprawiam inne sporty (koszykówka, piłka nożna), nie jestem orłem ale ruszam się 3-4 razy w tygodniu po 3 godziny. W ostatnim roku 10 dni na nartach, wcześniej raczej po 2-3 dni. - Jak z Twoją kondycją, ile dni w sezonie spędzasz na stoku ? 13. Chciałbym wydać jak najmniej ale perspektywicznie. W serwisie gość oferował mi perspektywiczne narty za 620, trochę gorsze za 460. Jak trzeba tyle wydać (+-700) to wydam, ale jak się da mniej to też będzie fajnie. Absolutny maks to 800 aczkolwiek musiałyby być ku temu bardzo konkretne powody. - Możliwości finansowe Ufff, mam nadzieję, że odpowiedzi nie są zbyt opisowe.

hmmm, no niby ale znalazłem 7 dni + 6 dni ski pass za 4200 CZK + 172 EUR dla dwóch osób co daje 700+760 = 730zł od osoby. To chyba przyzwoita cena? No i mi na spindlerowym jakoś specjalnie nie zależy ale widzę ze mają super trasy (np. najdłuższa niebieska 2,5km.)

Dzięki. Wygląda to całkiem fajnie. co prawda ski passy dość drogie, ale w pakiecie można kupić wraz z noclegiem z 30% rabatem. Niestety jazdy nocne dodatkowo płatne. Lecę do wątku o spindlerowym poszukać jakiś sprawdzonych miejscówek.

Ok, no to długość nie 156 a powyżej 160 - rozumiem. Ale pytanie pozostaje aktualne. Lepiej używane (kupione pod czujnym okiem fachowca z serwisu) czy nowe według waszego polecenia? 162cm - http://allegro.pl/na...2930736190.html - za 500zł nowe narty, wiązanie na płcie, według opisu dla początkujących i średniozaawansowanych 167cm - http://allegro.pl/no...2942538586.html 170 cm - http://allegro.pl/no...2912238172.html - piękne! za 400zł

Znajomi polecili mi Spindlerowy Młyn co do jakości i długości tras - co o tym myślicie? DA się tam znaleźć noclegi za +-60zł?

Każdy mówi inaczej... Poradniki rzeczywiście sugerują raczej 165 ze względu na wagę. Gość w decathlonie mówi 162, ten w komisie 156 bo mają sięgać do brody. No i wszędzie piszą, że czym krótsza tym łatwiej dla początkujących... Czyli 165 cm?

Hej Jestem początkującym narciarzem (kilknaście dni na stoku, no powiedzmy 20) W buty zainwestowałem w zeszłym roku, w tym chciałbym zakupić narty. 175cm, 95kg Pojechałem do komisu w Poznaniu (Pułaskiego) Dobrali mi długość - 156cm Polecili mi kilka modeli w tym Voelkl AC2.0 za 460zł (http://allegro.pl/na...2939874813.html), oprócz tego jakiś lepszy Voelkl szary! za 620 )) (sprzedawca stwierdził, że ta lepsza to już narta która da frajdę zarówno teraz jak i jak już trochę się poduczę z jakimś systemem motion itp. - niestety nie zapamiętałem nazwy..., niby było napisane 2012 ale nie jestem pewien czy to chodziło o rok Ale pytanie mam trochę inne: czy rzeczywiście warto brać coś używanego z serwisu czy może lepiej kupić jednak jakąś nową nartę zgodnie z zasadą że nowe to nowe np.: http://allegro.pl/na...2906090025.html http://allegro.pl/na...2930736190.html http://allegro.pl/na...2907524122.html http://allegro.pl/2m...2937237505.html http://allegro.pl/na...2934839178.html Co o tym sądzicie? Byłem też w decathlonie - w dobrej cenie (379zł) była narta Wedze Onebreaker ale ostatnia sztuka w rozmiarze 162cm była w Wałbrzychu...

No właśnie myślałem też o Czechach. Patrzyłem na stronie na ceny noclegów w Rokytnicy - nivby około 300 koron czyli +- 50zł za nocleg - to nie jest źle. Realne ceny? Z tych najbliższych (kojarzę Harrachov, Rokytnice Ty piszesz o Paseky) które będzie najfajniejsze z najlepszymi warunkami narciarskimi i najdłuższymi trasami? A może jeszcze coś innego? Spindlerowy młyn?

Dzięki za podpowiedź. Co prawda odległość dość spora zwłaszcza, że środek lokomocji raczej niespecjalnie szybki (maks 100km/h jeżdzę) więc pewnie 6,5 godziny dojazd minimum. Ale można jechać. Jurgów odpada, bo tam niebieskie połączone z czerwonymi, ale Kluszkowce wyglądają super. No i plus w stosunku do Zieleńca - 325zł za karnet i można jeździć do woli (wiesz, do której?) bez wymyślania jakiś dodatkowo płatnych jazd nocnych. Co do cen noclegów - celujemy raczej w coś tańszego np. 60zł bez wyżywienia, ewentualnie 75 ze śniadaniem. P.S. Fajny film w sygnaturce, aż się chce jeździć!

Dzień dobry Witam wszystkich z racji świeżego zalogowania się do serwisu. Mam pytanie a propos miejsca do pojeżdzenia. W zeszłym roku byliśmy w Zieleńcu i we Włoszech. W tym roku tylko Polska z racji kosztów i czasu (tydzień od 26.01 albo od 02.02) Zieleniec bardzo nam odpowiada ponieważ fajnie są połączone trasy czerwone z niebieskimi (ja próbuję na czerwonych, żonka tylko niebieskie i jeszcze ma dużego stracha) Więc pasuje nam jak zjeżdżamy innymi trasami ale potem spotykamy się pod wyciągiem czy po prostu w knajpce. Ale w Zieleńcu w tym sezonie dość drogo (tam gdzie za nocleg płaciliśmy 60zł - obecnie 120zł) no i fajnie zwiedzić jednak jakieś nowe rejony. Pytanie, czy możecie polecić jakiś inne miejsce w odległości do 400km od Poznania o podobnej charakterystyce? Bardzo chętnie (jak ktoś ma pod ręką) z namiarami na jakieś przyzwoite i przyzwoicie tanie miejscówki ale bez tego też będzie ok. Oczywiście czym dłuższe trasy tym lepiej Myśleliśmy o czarnej górze ale z tego co czytam, tam raczej trudniejsze stoki i lepiej dokształcać się w Zieleńcu (patrz temat Zieleniec vs Czarna) Innymi słowy - gdzie jechać?