Skocz do zawartości

Ropoh

Members
  • Liczba zawartości

    302
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Ropoh

  1. To może zróbmy tak. W zeszłym Memoriale byłem ostatni, w tym też mogę być, a co mi tam, jak to komuś poprawi humor (lubię ludziom robić dobrze ). To może być taka nowa świecka tradycja. Ważne coby się spotkać, piwo wypić, pogadać, na nartach pojeździć, popróbować tyczek. A nade wszystko PAMIĘTAĆ, bo to jest chyba w Memoriale najważniejsze.
  2. 1. radcom, organizator 2. Tadeusz T 3. sally67 4. Myszka81 5. arky 6. 1/2prokrzysiek 7.Kaem 8. Ropóh   To ja mogę ogarnąć temat od strony browara     
  3. Żółte spodnie dają +3 do umiejętności narciarskich  
  4. Hm, radcom widzę że się zaprzyjaźniłeś Będzie drugi Dzikowiec?
  5. Widziałem to w skiteam'ie na początku sezonu, tylko tam mi sprzedawca przedstawiał to jako najcieplejszą pierwszą warstwę . Sam używam koszulki X-bionica i jestem z niej zadowolony. Generalnie druga warstwa (w postaci jedego czy dwóch ciuchów) ma za zadanie być tą która utrzymuje temperaturę (grzeje) jednocześnie będąc przepuszczalną dla potu (oddychającą). Nie wiem jak to jest w tym bionicu, ale zdarzyło mi się jeździć przy -26 st. w koszulce bionica, polarze 200 i kurtce i poza wyciągiem, było OK. Polar wystarczał. PS Jakbym miał już wydać takie pieniądze na drugą warstwę to bardziej przymierzyłbym się do ciucha z wełny merynosów. Wełna jakoś bardzie do mnie przemawia, jest sprawdzonym materiałem, natomiast te opisy różnych technologii trącą mi za bardzo czystym marketingiem.
  6. Ropoh

    Czarna Góra

    Zgodnie z obietnicą, relacja. Rano przed 9 jestem na parkingu. Samochodów nie za dużo, wolne miejsca na parkingu zaraz pod kasą. Karnet tylko całodzienny, za to za 20 PLN. Pogoda: temperatura około 5 stopni, pochmurno, w górnej części tras mgła. Trasy: równe, lekko twarde, czynne wszystkie za wyjątkiem tych przy orczyku i górnej części trasy A. Dało się tam zjechać, sprawdziłem, ale mocno uważając i slalomem pomiędzy płatami trawy, szkoda nart. Na innych trasach miejscami już przetarcia, ale spokojnie do ominięcia. Koło 12 wiatr przewiał mgłę, za to zaczął popadywać deszcz. Śnieg zrobił się mokry i ciężki, ale trasy się nie rozjechały, głównie ze względu na małą ilość ludzi. Jazda na okrągło, zero kolejek, co któreś krzesło zajęte na wyciągu. W knajpie również luźno, wolne stoliki, no jak nie Czarna Góra . Można spokojnie się wyjeździć, czuję dzisiejszy dzień w udach. PS Parking zrobił się rozmiękły i miejscami błotnisty, co poniektórzy mieli poważne problemy z wyjechaniem, tak więc jakby się ktoś wybierał, to patrzcie gdzie parkujecie!
  7. Ropoh

    Czarna Góra

    Jadę jutro. Sprawdzę i zdam relację.
  8. W niedzielę nie działał i wyglądał tak, jakby już od jakiegoś czasu nie był używany.
  9. Również dzięki za wspólne śmiganie i możliwość popróbowania pojeżdżenia na yellowach PS Polecam się na przyszłość, Czarna Góra Cię nie ominie :D:D
  10. Czyżbyś mnie już odstrzelił? :D:D
  11. Ropoh

    Czarna Góra

    Tak. Dzienny 53 PLN, 4-godzinny 44.
  12. Ropoh

    Czarna Góra

    Łańcuchy na koła, jadę tak aby mieć panowanie nad samochodem.
  13. Ropoh

    Czarna Góra

    Raport po dzisiejszym dniu. Temperatura około 0 st. C, lekko pochmurno, w górnych częściach momentami wiatr. Trasy przygotowane, równe i twarde, miejscami wyłaził lód, ale nie przeszkadzał, dopadało trochę świeżego śniegu. Nieczynny orczyk i trasy przy nim. Ludzi bardzo mało, nie stałem ani razu w kolejce do wyciągu, nawet to 2-osobowe krzesełko jeździło co któreś puste. Dalej promocja -30% na skipass. Można było naprawdę pośmigać, niejednokrotnie miałem cały stok dla siebie. Tylko droga powrotna to już lekki dramacik, gęsto w obie strony, ale to już wpływ świąt.
  14. Ropoh

    Czarna Góra

    Tak minimum 2 do 2,5 godziny musisz liczyć, jak nie będzie za dużo tirów na ósemce.
  15. A i tak Dzikowiec najlepszy, bo nasz :D:D
  16. Ropoh

    Fischer progressor 800

    Hmm, Przy zakupie nart korzystałem z wyszukiwarki na stronie producenta, tam mi wyszło właśnie długość nart 175 cm. Wzrost masz podobny, ale ja jestem jednak trochę lżejszy (sprawdź dla Siebie z ciekawości http://www.fischersp...warka-produktów ). A po kolejnym sezonie użytkowania stwierdzam, że tą nartę mógłbym mieć jeszcze trochę dłuższą. Użytkownik Ropóh edytował ten post 09 marzec 2013 - 18:04 link
  17. Witam, W sobotę skromna ekipa (2 szt) ze skiforum postanowiła nawiedzić DM w celu polatania na białym. Meldujemy się rano na parkingu około 8.30, warunki iście alpejskie: mały mrozik (tak z -4), słoneczko i zero wiatru. Kupujemy karnety i na stok. Na początek U Slona. Do krzesła zero kolejki, praktycznie z biegu. Trasa równa, twarda. Później przenosimy się na Bećko, traska przygotowana wzorcowo, tylko na dole mała kolejka (tak 2-3 min.). Stopniując trudność tras przenosimy się na Aćko, warunki jak powyżej. Tą trasę ujeżdżamy prawie cały czas zaglądając jedynie od czasu do czasu na pozostałe. Około 11 zaczęło się robić tłoczniej, ale tak max na 5-10 min. czekania w kolejce do wyciągu. Po 12 zrobiło się ciepło i zaczęły się pojawiać muldy z mokrego śniegu w dolnych częściach na Bećko i U Slona. Tak po 13 zaczęło się robić luźniej, momentami udawało się nawet z biegu dostać na krzesło przy Aćko. Jak wybywaliśmy koło 16, to już zaczynał z powrotem łapać mrozik. Oczywiście smażeny syr z hranolkami i tatarską omacką oraz miejscowa Holba również zostały skonsumowane. Słowa tego nie oddadzą: P.S. Dzięki @hajnos za obrazki. Załączone miniatury
  18. Ja tam po paru dziwnych figurach kiedy z trudem się wyratowałem, przelatywałem ten odcinek po prostu "na krechę" po tym garbie. Janie, Tu masz link do opisu Dzikowca i tam są wszelkie miary, porównania itp. http://www.skiforum....ce-k-Walbrzycha
  19. Ropóh! Proszę mi tu nazewnictwa nie zmieniać Polecam się na przyszłość.Sądząc po deklaracjach, to w przyszłym roku ten mały sympatyczny domek nam chyba nie styknie.
  20. To powinno brzmieć twierdząco, a nie pytająco. Oczywiście, że TAK. Za rok II Memoriał. Ja już się piszę na listę. Dzięki wszystkim za fajną zabawę na stoku, jak również w Rodarze. P.S. @mig12345 aleś mi fotę trzasnął na tym apresski, dobrze że mi już kobieta spała i tego nie widziała
  21. Ropoh

    Na stoku - Rzeczka

    Witam, Byłem dzisiaj na tym Śnieżnym Pikniku Rodzinnym. Generalnie dzień na duży plus. Pojeździłem na tyczkach na czas, popróbowałem za darmo nart, a jak zgłodniałem to w ramach poczęstunku wciągnąłem żurek i własnoręcznie upieczoną kiełbaskę. Stok rano przygotowany bez zastrzeżeń, później się w dolnej części trochę rozjechał i gdzieniegdzie pojawiły się placki lodu. Sądząc po ilości samochodów to ludzi było sporo, ale nie czuło się tego zbytnio na stoku i w kolejce do wyciągu (momentami na jakieś 3-5 min czekania). No chyba, że Ci ludzie przyjechali na darmowe jedzonko , a nie pojeździć na nartach. Jedyna rzecz na minus to mgła, która utrzymywała się cały czas i osiadała na goglach (na ale to temat już niezależny od organizatorów). Wybywałem wyjeżdżony i zmęczony ale zadowolony.
  22. ad. 1. Z tego co wiem to nie. Ale jeszcze w tym sezonie tam nie byłem, może po połączeniu z Pecem to się zmieniło. http://www.cerna-hor...yz.php?lang=7#1 ad.2 i 3. Warunki na trasach masz na ich stronie, tam też jest zakładka o noclegach. A pogoda tu: http://www.yr.no/ste...é/Janské_Lázně/
  23. Ropoh

    Czarna Góra

    Stan na dziś - 16 luty. Lekki mrozik rano, tak około -2 st, lekko prószył śnieg przez cały dzień. Zero wiatru, nawet w górnych częściach. Za to mgła (rozmawiałem z człowiekiem na wyciągu, który siedział tam od tygodnia i twierdził, że ta mgła też jest od tygodnia). Trasy równe, wyratrakowane, później miejscami powyłaził lód. Otwarte wszystkie oprócz górnej części trasy A (jak zwykle). Ale można było spokojnie tam jeździć, świeży śnieg, trochę muld i przebijające gdzieniegdzie roślinki przez śnieg, zero kamieni. Kamienie natomiast pojawiały się miejscami na trasach przy talerzyku, ale do ominięcia. Natomiast jedna rzecz na minus dzisiejszego wyjazdu. Ludzi mnóstwo, kolejka do kolejki. Nawet w ferie jak byłem to takiego tłumu nie było. Jak już nawet do talerzyka czekałem ponad 20 min, to ekipa mi się zbuntowała i stwierdziła że wracamy. Dzisiaj to się jednak nie najeździłem za bardzo :mad:
  24. Mam takie, to jest model z sezonu 2010/2011. Nie porównam Ci z tegorocznym modelem, bo go nie używałem, ale do tych jak na razie nie mam zastrzeżeń.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...