narciarz70
-
Liczba zawartości
1 301 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez narciarz70
-
-
MASZ DOSTEP DO jakichs starych modeli Kneissl'a?
Ja sprobuje pomierzyc jak daleko od czubka (mierzone na podlozu) dzioby dotykaja podloza (mam jakies stare Volkl'e I Atomic'i)
Dobrze bylo by to porownac
technika mierzenia: odleglosc rzutu pionowego czubka narty na podloze do miejsca styku narty z podlozemNie mam dostępu do starszych modeli.
hej
moglbys to jakos zilustrowac - tzn konkretny model?
zdjecia moze?
appreciate it
zupelnie sie zgadzam z Toba , choc zwykle nie - dobrze powiedziane!!!
tak samo - moglbys podac ew zdjecia, konkretny model???
To jest bardzo proste.
Według konstruktorów z Kneissl rocker istnieje od momentu kiedy firma w 1861 roku zaczęła produkować pierwsze narty.
Każde narty które produkowali miały podniesiony dziób.
Według nich rocker to nic innego jak przesunięcie podniesienia dziobu czyli żadna nowość i innowacja.
Mi kiedyś w firmie Kneissl konstruktorzy powiedzieli, że ich narty mają Rocker od 1861 roku.
I tego się trzymam.
Bo kaski spełniają normy bezpieczeństwa EN1077 A lub B. Między A i B jest spora różnica.
Ja jeżdżę w kasku klasy A.
I to jest informacja istotna przy ocenie stopnia ochrony jaki zapewnia kask.
Wszystko ok i prawda.
Ale po co Ci informacja w jakim kasku jeździ Jan Koval?
Ma to jakiekolwiek znaczenie dla Ciebie?
A w jakim kasku Ty jeździsz ???
A co to za różnica?
Przeciez wiesz, ze polscy narciarze wiedza wszystko lepiej niz fachowcy................
No wiem ale ,,,,,,,,,,,
Witam.
Dla wszystkich zainteresowanych bezpieczeństwem używania kasku podczas jazdy na nartach, rowerze, motocyklu itd. zapraszam do zapoznania się z informacjami znajdującymi się pod załączonym linkiem.
Warto zapoznać się z listą producentów którzy badają swoje produkty.
Tydzień temu miałem dość nieprzyjemny incydent na stoku. Było szybko, twardo no i salto w powietrzu z upadkiem na głowę a potem plecy. Na szczęście miałem kask i skończyło się tylko na bólu karku i naciagnietej pachwinie. Uderzenie było tak duże że jestem przekonany iż bez kasku byłby szpital . Moje pytanie dotyczy kasku. Czy po tak mocnym uderzeniu kask należy wymienić na nowy? Lata temu gdzieś w tv albo prasie spotkałem się z taką opinią na temat kasku. Nie dotyczyła ona chyba kasku typowo narciarskiego ale raczej rowerowego. Nie bardzo już pamiętam. Zastanawiam się tylko czy taki kask po wypadku zachowuje swoje parametry ochronne. Dodam że sama skorupa kasku nie jest chyba spękania. Pisze chyba bo zastanawia mnie czy jednak nie pekl. Chodzi o to że skorupa nie jest monolitem. Wcześniej nie zwracałem na to uwagi ale dokładnie w liniach zalaman przetloczen są micro szczeliny. Wygląda to tak jak gdyby albo było to fabrycznie zrobione albo kask miał pęknąć dokładnie w tych miejscach.
Każdy producent kasków motocyklowych czy narciarskich informuje, że po upadku z pewnej wysokości należy wymienić kas bo mogą wystąpić mikropęknięcia które są nie widoczne na zewnątrz.
Trudno powiedzieć czy twój kask ma takie uszkodzenia.
Twoja decyzja.
A pomyślałeś o kręgosłupie?
moja skrzyka pocztowa zapychana jest od kilku dni mailami co coraz to ciekawszymi ofertami
np. deski Rossignola ze srednim rabatem 45%, K2 nawet do 60%, Nordici, Heady Atomici ca. 50% Rabat.
Jakby ktos chcial udac sie na polowanie : use google albo zapytajcie.
Krzychu
Po co dawać Niemcom zarabiać jak w naszych sklepach za chwilę również będzie czyszczenie magazynów i do tego dużo prościej a na pewno taniej jest załatwić ewentualnie zwroty lub reklamacje.
Dziękuję, wzajemnie.
p.s. Dahau:
Skorupa zewnętrzna 1,2kg + but wewnętrzny 1,1kg = 2,3 kg
AM/FR Lange:
Najlżejsze 1,75kg
Najcięższe 2,15kg
Po co to napisałeś?
To jakiś żart?
Większość współczesnych butów AM, FR waży mniej.
np. Lange wszystkie są lżejsze.
http://www.lange-boo...llmountain.html
Na dodatek nie są dziurawe
Wszystkiego dobrego w nowym roku.
Moje buty Dahu są jeszcze lżejsze.
Ba, w Deca do kompletu można dobrac buty:
https://www.decathlo...id_8279093.html
i za 650 zł mamy komplet do rekreacyjnej jazdy
Oglądałem te buty i niczego im nie brakuje oprócz rozsądnego Flexu.
Ten flex 50 jest trochę za niski dla przeciętnego początkującego narciarza chyba, że mówimy o narciarce początkującej to będą ok.
"Tanie wino jest dobre bo jest dobre i tanie". Ile takie narty są warte - ano dokładnie tyle ile wart jest narciarz który je ujeżdża - chyba tak to było "głupi nie wie o co chodzi a mądry nie spyta"
Z tym tanim winem to mocno nie trafione porównanie.
Jak napisałem na samym początku tematu nie mam pojęcia ile są warte te narty bo ich nie testowałem.
Wszyscy się wypowiadają o budowie nart.a mnie dużo bardziej martwi sposób montażu wiązań, który dla mnie jest mocno dyskusyjny.
Po pierwsze:
Bardzo nieładnie jest edytować MERYTORYCZNĄ zawartość posta do którego są pózniej odniesienia i komentarze.
Mam na myśli bogatą kolekcję Twoich nart z pod znaku NIBY NO LOGO króra na drugi dzień się znacznie skurczyła.
Po drugie:
Kontekst wypowiedzi.
Napisałeś o WDZYDZE tak :
Bez zbędnego bicia piany co i jak.
Tu widać jak produkują narty tej marki.
Jak widać produkcja wygląda tak samo jak produkcja nart innych bardziej wypromowanych marek.
Dla tego pytanie czy warto przeplacać za logo?
Z kontekstu wynika JEDNOZNACZNIE , że zachęcasz aby kupić te narty a nie np. Atomic, Rossignol czy inne wypromowane, czyli znane i cenione.
Po trzecie :
Nigdzie nie piszę ,że to Ty Wdzydze sprzedajesz.
Po czwarte:
WESOŁYCH ŚWIĄT.
Nie grzecznie to jest komentować mój stojak ze sprzętem.
Poprosiłeś to napisałem choć wiedziałem, że jest w tej prośbie drugie dno.
I się nie myliłem.
Zaczynając ten temat miałem nadzieję na fajną dyskusję a jak zwykle kończy się nagonką w tym przypadku na moją osobę.
Już się do tego przyzwyczaiłem i nie robi to na mnie żadnego wrażenia.
Więc śmiało ujeżdżaj sobie ile chcesz skoro masz taką potrzebę.
Ja mimo wszystko dalej zachęcam do rozmowy w rozpoczętym przez moją osobę temacie.
Genialne!!!
Same "no logo" po minimum, 1000Euro za parę
p.s. powyżej kolega nawołuje do kupowania "WDZYDZY po pińcet ( PLN)
Dosyć ciekawa sytuacja.
Widzę, że co bym nie napisał to i tak dla nie których będę próbował coś sprzedać mimo, że nie mam z tym produktem nic wspólnego.
Ciekawe za co mi się jeszcze oberwie.
Genialne!!!
Same "no logo" po minimum, 1000Euro za parę
p.s. powyżej kolega nawołuje do kupowania "WDZYDZY po pińcet ( PLN)
Jakie 1000 euro?
Chyba w detalu.
Jakie logo?
A kto zna te marki u nas?
Garstka narciarzy?
Do niczego nie nawołuję tyko informuję i pokazuje co można na rynku znaleźć.
Dziękuję .
Skoro już tak bardzo prosisz i musisz wiedzieć.
To proszę bardzo.
Trochę się tego nazbierało prze lata.
Moje ulubione to te narty zaznaczone.
Narty
Erbacher SL
Erbacher Black Cat
Kneissl Black Star XC
Kneissl Black Star MC
Duel XL Allmountain
No i jeszcze jakieś stare narty Atomic.
Salomon i coś tam jeszcze.
Zapomniałem o nartach Sporten
Ja pierdziu
Na takich jezdzisz?
Możesz napisać?
Używam takie a takie narty!!!!
( tego z kolei nie bierz dosłownie)
To mam napisać wszystkie modele które mam na stojaku i od czasu do czasu na nich jeżdżę?
Nie chce mi się tyle pisać.
Normalnie komóry
(film pokazuje produkcję zupełnie innej narty niż ta za 500)
Mam pytanie.
Na jakich nartach jezdzisz?
Błagam napisz konkretnie .
Przecież napisałem tej marki a nie tego modelu.
Bez zbędnego bicia piany co i jak.
Tu widać jak produkują narty tej marki.
Jak widać produkcja wygląda tak samo jak produkcja nart innych bardziej wypromowanych marek.
Dla tego pytanie czy warto przeplacać za logo?
A tu trochę filozofii marketingowej.
Trochę marketingu o tych nartach za 499 PLN
Różnica miedzy nartami
w Dobór NART
Napisano
Wystarczy przeanalizować budowę nart.
Różnią się wszystkim.