narciarz70

Dla mnie komfort jazdy na nartach jest wprost proporcjonalny do odpowiednio dobranej długości nart do wzrostu narciarza.

Ale stawy ją czują powinien dodać dobry instruktor.

163cm będzie idealna. 156cm to bzdura!

Prościej będzie jak napiszesz jakie narty masz na myśli?

Bardzo fajny region. Jeździłem tam w lutym i marcu. W sezonie 2012-2013 zainwestowali w tym regionie ponad 9mln. euro. Tu jest trochę informacji o tym regionie http://zimalato.pl/s...iser-brixental/

Wojna na kamery już ruszyła. Ceny pójdą w dół ale nie drastycznie. Raczej producenci będą dorzucać ekstra rozwiązania niż obniżać drastycznie cenę. Przykładem na to są telefony GSM. Ilość klientów wcale nie wpłynęła na obniżenie cen mimo, że rynek jest gigantyczny. Co najwyżej powstały nowe modele z nowymi rozwiązaniami. Został jedynie podział na telefon i smartfon, ceny jednak są dalej wysokie w stosunku do pojemności rynku.

Tu masz linka do testów czterech kamer. Dodatkowo w ostatnim magazynie motocyklowym Motor testowali kilka kamer to też sobie poczytaj.

Tu masz ciekawy link i porównanie czterech kamer. Zwróć uwagę na nowość na naszym rynku na kamerę niemieckiej firmy gobandit model Race lub Live. Bardzo dobrze kamera gobandit została opisana w teście przeprowadzonym przez magazyn Motocykl numer z sierpnia.

Dosyć ciekawa propozycja z firmy Salomon. Bez fajerwerków ale poprawnie zachowuje się na stoku. Myślę, że godna polecenia pod warunkiem, że jest w odpowiedniej długości.

Nie ma najmniejszego problemu z kupnem dobrych nart o długości powyżej 172cm w dobrej cenie. Wystarczy dobrze dopytać.

To taka sama różnica jak oszczysz narty ręcznie lub na maszynie. To taka sama różnica jak składasz silnik w Mercedesie lub AMG i masz podpis inż. Któy składał ten silnik.

O Kneissl Rock Star możesz porozmawiać na forum z Maniaq.

Różnica jest odczuwalna i dla tego sugeruję testy przed zakupem. Bo jak kiedyś ktoś powiedział jeden woli córkę a drugi matkę.

A ja po prostu proponuję testy nart a potem zakup

Dla wszystkich wybierających się latem do doliny Zillertal Arena ciekawa informacja http://www.zimalato....uly/article/358

Za krótkie i za miękkie do twojej wagi. Szukaj nart o długości od 168 do 172cm.

A ja proponuję Ci przetestować tą nartę i porównać z inną. Wtedy będziesz pewny czy narta ta spełnia twoje oczekiwania. Ja jeździłem na tej narcie na testach NTN w zeszłym i w tym sezonie i mam swoje prywatne zdanie. Przy zakupie kierowanie się ceną za narty jest mocno ryzykowne bo znam wielu klientów którzy tak jak ty kupili narty różnych firm bo była dobra cena a po jeździe na stoku zdanie o zakupionych przez siebie nartach zmienili.

Ta narta z nartą slalomową ma tylko tyle wspólnego, że ma grafikę i napis SL. Cała reszta to tylko chwyt marketingowy jak dla mnie odrobinę poniżej pasa.

To zależy dla kogo ten sprzęt ma być? Jeżeli dla początkującego to ok. ale jak coś więcej to potem jest sama sieczka!

Ogólnie z tytułu prowadzenia działalności!

Jak zwykle sarkazmu z twojej strony pod moim adresem nie brakuje ale już do tego się przyzwyczaiłem. I oczywiści, że wiem o czym piszę bo mam niewątpliwą przyjemność brać udział w rozmowach handlowych z właścicielami sklepów. Więcej szczegółów handlowych nie zdradzę bo wymaga tego ode mnie moja osobista kultura i mimo wszystko duży szacunek do partnerów handlowych. Najlepiej jest ponarzekać, że mało towaru, drogo na sklepie, nie odbierają telefonów itd. a na alledrogo taniej tylko nikt nie pamięta, że utrzymanie punktu handlowego jest X razy droższe od utrzymania sprzedaży na aukcji internetowej. My stosujemy cennik fabryczny przeliczany w euro. Jeżeli coś w np. Austrii kosztuje 1000 euro to u nas przy dobrych wiatrach kosztuje 4000zł. ale jak euro wyskoczy na 4,5 zł. to produkt kosztuje nie 4000zł a 4500zł na co my nie mamy żadnego wpływu tak samo na wielkość VAT-u i innych podatków. Kupuj dalej za granicą a za kilka lat to będziemy sobie oglądali tylko zdjęcia nart w necie bo żaden sklep już na pewno nic nie kupi bo po co skoro nie będzie klientów!

To nie jest problem z dystrybucją tylko problem ze sklepami. Sklepy biorą tylko szybko rotujący towar, tani, popularny z bardzo wysoką marżą. Nie interesują ich marki, które nie są znane na rynku a nawet jak są znane to i tak jest trudno sprzedać coś do sklepu. Przykładem może być firma Komperdell. Produkty są dostępne w sklepach jak na lekarstwo. I to nie problem importera tylko sklepu! Zanim ktoś zacznie narzekać na importerów niech wcześniej zgłębi temat a nie opowiada takie bzdury.

Jak będziesz porównywać narty o tej samej budowie to różnica jest jeszcze mniejsza pomiędzy Kneissl, Duel itd. a innymi markami.

Wywołałeś mnie teraz do tablicy a więc na PW wysyłam Ci namiar na sklep internetowy, żebym nie był posądzony o reklamę. Co do Allegro to pewnych marek nie wypada sprzedawać na aukcjach giełdowych. Jak by się poczuł klient który musi wydać 28500zł za narty ZAI model Bentley w limitowanej ilości 111 sztuk na cały świat gdyby je mógł kupić na Allegro. Poza tym są firmy narciarskie które nie wyrażają zgody na sprzedaż w Internecie.

To prawda, że stare nowe marki takie jak Kneissl, Duel, Kessler, Zai, Core itd. mają trudno przebić się na naszym skostniałym rynku. Nasi narciarze są skostniali, ograniczeni na wiedzę, ograniczeni na chęć testowania nart i dokonywania świadomego wyboru. Mają bardzo przeciętne umiejętności ale bardzo wysokie mniemanie o swoich umiejętnościach, które najczęściej zawyżają! Otwarci są za to na bełkot i slogany marketingowe. Ja również miałem możliwość testować narty Nordica i uważam, że są bardzo dobre i nie jedna wypromowana na tym forum marka może im tylko pozazdrościć właściwości technicznych.