Skocz do zawartości

daro65_del

Members
  • Liczba zawartości

    1 169
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez daro65_del

  1. No to śmigaliśmy razem w tym samym miejscu i w tym samym czasie.Faktycznie warunki super,powtórka 11,12 luty;-)))

    Czy obecnie w ośrodku można zakupić dzienne ubezpieczenie narciarskie ? Aż dziw bierze, że mało ludzi. Moze to przez ten mróz (a podobno jest to miejsce najźimniejsze w Słowacji)? A może jadąc tam większość z Polski pozostaje na Pilsku? Oprócz ubezpieczenia interesuje mnie - w jaki sposób najdogodniej dojechać tam autokarem? - czy przez Korbielów a może przez Ujsoły? Odnośnie trasy przez Ujsoły to jechałem tam autokarem 3-4 sezony temu i było nie ciekawie. Teraz podobno jest obowiązek nakładania łańcuchów, i to od strony polskiej!? Dajcie znać aby było blisko i wygodnie.
  2. Kubinska Hola z poniedziałku - mój zjazd z samej góry do dołu 676m w pionie :) kamerka za nisko ustawiona więc nie można podziwiac krajobrazów

    Czy dorobili dojazd autokarowy z Dolnego Kubina? Jeśli możesz to napisz mi dane twojej kamerki na PW.
  3. Planuję wyjazd na 1 dzień na Chopok w najbliższą środę (22 luty). Mam 2 wolne miejsca w aucie. Wyjazd wcześnie rano z Bytomia i powrót po nartach. Mogę zabrać kogoś po drodze (Chorzów-Katowice-Bielsko-Żywiec).

    Chętnie bym skorzystał ale bliżej soboty. Nie ulega wątpliwości , że wyjazd tam na 1 dzień w warunkach zimowych to wielki wyczyn - życzę powodzenia. Jeśli tylko wrócicie to proszę was o relację. Chodzi mi głównie o dojazd.
  4. Zamiast doinwestować wszystkie stacje to forsuje się sprzedaż PKLu który przynosi rok rocznie zyski. A możnaby stopniowo rozbudować/modernizować wszystkie stacje, szczególenie Kasprowy, gdzie prosi się naśnieżanie i wymiana kolei w Goryczkowym na wyprzęgane krzesło z osłonami. Akurat co do samego Mosornego to w tym przypadku zyski nie są rewelacyjne bo trasa jest tylko jedna i to raczej trudna a co za tym idzie wiele narciarzy Mosorny omija a żeby to zmienić to konieczna wydaje się co najmniej reaktywacja tego orczyka na środku albo jakaś inna jego konfiguracja.

    Jak ja tam jestem to mają klientów ale ogólnie narzekają bo tak jak piszesz - Mosorny Gruń wymaga rozbudowy. Narzekają także w knajpach po nieliczni ludkowie piją pod pobliskim sklepem. W zasiegu ręki jest jeszcze Czatoża. Co do Kasprowego (Goryczkowa i Gąsienicowa) to będzie trudno. Miejscowi się teraz przebódzili i nie chcą nikogo dopuścić do innych modernizacji tej góry jak tylko w polskiej opcji. Jest Park Narodowy a jak park i unikalne zwierzątka to "ZIELONI". A po ostatnich wypowiedziach p.Brożka z fund.Gaja - to o czym piszesz będzie bardzo trudne!? Nadzieja w posłach - sportowcach.
  5. Najlepiej jakby tak jeszcze z pół metra dosypało po stronie północnej, bo jak narazie to jakiś wielkich iloście śniegu to tam nie ma... a żeby dotrzymało do kwietnia to musi coś sypnąć...

    Główne opada były w tym roku po stronie południowej. Jest tam do 2,5m śniegu. Faktycznie po stronie północnej około 60-70cm - mają prawdopodobnie problemy z wodą (?) ale jest dobrze. Trzeba brać pod uwagę, ze od Demanovej jesteśmy w NARODOWYM PARKU (u nas o inwestycjach i dośnieżaniu w parku trudno nawet pomyśleć!-hi hi!!) Jedyne co przeszkadza, takze z dostaniem się na stronę południową, to częste przerwy z powodu wiatru. Bardzo często przesadzają - lekko zawieje i już przerwa. Ale pomysł darmowych busów do Tatralandii i odwrotnie to bdb pomysł i udogodnienie.

    Użytkownik rycho65 edytował ten post 04 luty 2012 - 13:24

  6. Kto to kupi jak zielone oszołomy oprotestują każdą inwestycję? Za to jak quadami, czy motorami jeżdżą po kopule Pilska to jakoś nie protestują.

    Do quadowców dołączyć należy jeszcze rowerzystów i nie dotyczy to tylko rejonu Pilska (Żywiecki Park Krajobrazowy) ale także np Stożka, Czantori i... Pustyni Błędowskiej! Widocznie "zieloni" mają z tego jakieś pieniążki a z nart mają same problemy!? Po ostatnim nieudanym przetargu, jeden zielony z B-Białej w naszej ukochanej TV zaznaczył, że dobrze się stało bo my (zieloni) liczymy na dobrego mecenasa który zakupi górę i ośrodek aby wygonić tam narciarzy i zlikwidować wyciągi! Nie wiem czy płakać czy się złościć? - a może on był pijany bo przecież szczyt leży po słowackiej stronie a oni polskich inwestycji tego typu nie rozumieją?
  7. fakt w weekendy jest zdecydowanie więcej ludzi - już o 9tej samochód trzeba zostawiac na P4 :-(

    Jestem tam co roku (raz w miesiącu), i to od święta i poza nim. Zawsze jest więcej lub mniej ludzi ale nigdy nie czekałem do wyciągu (mniejszego lub większego) więcej niż 10min. Więc nie ma co narzekać tylko trza się wziąć do kupy i jechać, i jeżdzić -bo nigdzie, nawet w Alpach, nie ma ideału! PS Przepustowość tego ośrodka posiada warunki alpejskie! T.zn. - pomimo tego , iż kolejka w do kolejki wydaje się ogromna - zawsze warto poczekać, bo nie trwa to średnio dłużej niż 10 min!
  8. Też sie wybieram w te okolice. Orientujesz się może czy są połączenia autobusowe na stokli w Donavale i Kubinską Hale?

    Kursowe autobusy co 30min. (nasz PKS) odjeżdżają co pół godziny w kierunku Dolnego Kubina oraz Bańskiej Bystrzycy ale to było latem 2011roku. Teraz poszukaj na www.ruzomberok.eu
  9. Wszyscy potrafia tylko narzekac na Białke, a najbardziej ci ktorzy tam nigdy nie byli. Zdjecia podane na 1-szej stronie sa z okresu gdzie 40% szerokosci trasy bylo zamkniete z powodu braku sniegu. W Białce mozna sprawnie pojezdzic wybierając mniej oblegane trasy. Tak z ciekawości do porownania daje link do trasy w Nassfeld w Austri w szczycie sezonu. Na całej srodkowej czesci osrodka były tłumy - jak w Białce

    Narzeka się wszędzie, że śnieg jest mokry a i muldy po kostki... ale nie ulega wątpliwości, że w naszych mediach reklama Białlki T. jest przesadna, na czym tracą inne, może mniejsze i większe ośrodki, a z drugiej strony - każdy ma prawo do zachwalania swojego podwórka w dowolny sposób. PS W Alpy jeździ cały świat. Na Podhale pół Europy.
  10. To się im zejdzie zapewne z kilkaset tysięcy lat albo nawet milionów, o ile szlag nie trafi świata w grudniu 2012, bo Kotelnica ze swoim wzniesieniem przy Chopoku to taka ośla łączka:P

    Porównywanie warunków (wszelkich, może oprócz cen bo się już wyrównały) Białki T. do Jasnej to jakieś nieporozumienie. Moim zdaniem Białkę T. to można porównać np do Istebnej lub Leśnej na Orawie , zaś rejon Chopoka do Kasprowego Wierchu!? I zawsze tu i tam znajdziemy plusy i minusy.

    Użytkownik rycho65 edytował ten post 14 styczeń 2012 - 07:00

  11. Patrzę na fotki z wczoraj i jestem w lekkim szoku: http://www.facebook....13318854&type=3 Ludzi prawie jak w Białce... Co prawda był to pewnie weekend z największym obłożeniem w ciągu całego sezonu, ale jakby tak miało być na stałe to trzeba będzie kupony wykorzystywać w ciągu tygodnia... Czyżby kolejny fajny ośrodek na weekendowe jeżdżenie spisany na straty?

    Zawsze jest tam trochę więcej ludzi (szczególnie w okresach świątecznych ale duża przepustowość) niż w podobnych stacjach narciarskich (ilość nartostrad, itp) bo są lepsze ceny na skipassy a i teraz mocno napadało (holidayinfo.sk) i jak donosi mi mój znajomy ze Słowacji, który polubił ten ośrodek, jest tam wybornie. Do 1m śniegu, lekki mróz.

    Użytkownik rycho65 edytował ten post 09 styczeń 2012 - 11:07

  12. [quote name='witq']Witam, na początek witam wszystkich jako nowy na forum :) Właśnie wróciłem w tygodniowego wypadu do Banska (26.12.2009-02.01.2010), więc podzielę się wrażeniami. Wyjazd był organizowany przez Itakę i jak zwykle w każdym aspekcie na który mieli wpływ było świetnie. Niestety nie do końca dopisała pogoda, ale nie było też całkiem źle z nią, ale o tym dalej. Sam wyjazd kosztował mnie 1400 PLN za osobę. W tym przelot Katowice-Sofia-Katowice, transfery busem, Hotel LION BANSKO 4*, dwa posiłki dziennie, ubezpieczenia, opieka bardzo fajnej rezydentki i inne standardowe duperele oraz impreza sylwestrowa, która wg. rezerwacji została wyceniona na 400 PLN. Wyjazdy 2 stycznia na tydzień kosztowały ok 1000 PLN, wg mnie cena świetna. Do tego oczywiście trzeba było dokupić skipass (6 dni - 311 leva, 1 leva=2 PLN). ======================================== Na styczniowy termin , w last minutes. ,znalazłem ofertę nawet za 509zł, natomiast z wyżywieniem za 709zł, w hotelu *** ale to już minęło. Chciałem się wybrać w ostatniej chwili ale nie znalazłem odpowiedniego towarzystwa. Myślę, że na przełomie lutego/ marca uda mi się tam polecieć chociaż na tydzień. Jak widzę z Twojego opisu jest to ciekawy region i nawet za 1000zł/os. z wyżywieniem + skipass, jest to bdb cena. Raczej nie warto samemu tam podróżować tylko należy czyhać na takie last m.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...