Porter

Już troszeczkę wypoczęty dziękuję wszystkim za wspólny wyjazd, super zabawy, pomoc udzieloną rannej Porterce. Nie wiem czy wiecie ale jak wieść o jej kontuzji się rozniosła to miała wszystkie niezbędne medykamenty do dyspozycji. Super jest jeździć z tak życzliwą ekipą. Załączam krótkie filmiki kręcone w ciemnościach, więc o cenzurę nie pytam. Tak się bawi SKIFORUM! Wielkie dzięki dla Zenia za profesjonalne przygotowanie, wyrozumiałość i cierpliwość podczas imprez muzycznych :cool:

Mitek aleś termin wymyślił w sobotę 25.02. wracam z ferii do domu i nijak mi po drodze na zawody. A tak chciałem poprawić swój wynik z poprzednich zawodów.

Nam też niestety koliduje z Family Cup pomorskiego :mad: ale coś trzeba wybrać. Mam nadzieję, że organizatorzy nie zawiodą familii porterków, która przyjedzie tam po raz pierwszy :cool:

Mario - 100-wka, samej radości i sukcesów na parkiecie, niech warszawskie dyskoteki drżą

Szerokości na powrotnych drogach i lampy na ostatni dzionek. My jutro ruszamy na SkiAmade - Italiańce nie dali rady ze śniegiem:cool:

Tam też miał być śnieg I skończyło się na zajęciach w grupach, nie wieczorową porą po nartowaniu :cool: A co się działo wcześniej :eek: Skoro na nartach nie jeździłem (nie było gdzie) i trochę się nudziłem, to sobie chociaż z balkonu filmik nakręciłem

3. jedziemy do Livigno (tam chociaż mleko tanie) .

I przynajmniej jest ładnie i cieplutko: https://picasaweb.go...tartSezonu2011#

Achtung! Wysyłają mandaty z zeszłego sezonu wg taryfikatora: http://www.tvn24.pl/...63,0,forum.html Zostają samoloty, omijanie Szwajcarii, walizka z kasą bo jak nie to do pierdla:cool: A kto dużo zarabia to dopiero ma prz...:eek:

CO NA TO WSZYSTKO (brak śniegu) nasz touroperator Galatour i NAPOLEON ???????????????? Odezwij się - a może nie jechać i zrobić integrację gdzieś bliżej

Rozmawiałem dzisiaj z Darkiem i potwierdził, że jeśli do środy nie posypie to Galatour zwróci nam całą kasę i myślmy dalej, co z tym fantem (nartowaniem) zrobić. Gdzieś bliżej też nie jest lepiej. Na lodowcach tłok jak w Białce w południe, więc skoro nigdzie nie pada to chyba nie warto się na siłę wybierać. Wpadnijcie nad morze - pójdziemy na łódki:cool: Szwajcarzy wysyłają mandaty wg taryfikatora: http://www.tvn24.pl/...63,0,forum.html Dziś miałem okazję takie pismo oglądać u naszego wspólnego kolegi z nart. A ja mam tam też całą sesję zdjęciową na autostradzie Całe szczęście,że do Val Cenis jedziemy autokarem :cool:

Użytkownik qaz edytował ten post 06 grudzień 2011 - 10:10 Mirek,edytuj posty :)

Jeśli nie będzie śniegu to zawsze możemy sobie trochę polatać jak "de dudek" :cool:

Ale sypie :confused: Chyba Fredzio był na lepszych andrzejkach niz my :cool: http://www.dolomitis...ml?idblock=4644

Porter znasz wysokości kwot zabezpieczeń? Napoleon mi podawał lecz gdzieś umknęło, chciałbym porównać czy warto się doubezpieczyć.

Twoje pytanie zadałem organizatorom na http://www.facebook....140749846028123 Jak tylko mi odpowiedzą natychmiast odpiszę :cool: Kto pyta nie błądzi. Oto odpowiedż Galatour-a: Polisa Travel czyli podstawowa, którą macie w pakiecie - z opcją Ratownictwa Górskiego (helikopter) NNW 7000,-PLN, KL 10.000,-€, KR 5.000,-€ . Polisa OC dodatkowa koszt około 25-30,PLN : Sprzęt Narciarski 3.000.-PLN, OC Rzeczowe 5.000,-€ , OC Osobowe 20.000,-€ Oby nie były potrzebne :cool:

Użytkownik Porter edytował ten post 26 listopad 2011 - 14:33

I jeszcze temat ubezpieczenia. W pakiecie mamy NNW i ratownictwo górskie z helikopterem. Brakuje OC, jeśli ktoś chce to musi się określić najpóźniej do 08 grudnia i zgłosić (komu jeszcze ustalę). Organizatorem wyjazdu jest firma Galatour (admini – nie podaję strony!). Można do nich dzwonić i o wszystko dopytać. Poniżej odpowiedź na moje pytanie, którą otrzymałem od Oli z Galatour-a: „Ubezpieczenie OC - dodatkowo około 25-30,-PLN tak jak rozmawialiśmy to zależy od kursu EURO . ALE ZMIENILO SIE PRAWO UBEZPIECZENIOWE I POLISA MUSI BYĆ WYPISANA RAZEM Z PODSTAWOWĄ czyli musiałabym wiedzieć kto ubezpiecza się dodatkowo OC do 08/12 , abym mogła to zrobić kompleksowo”

Zostałem poproszony przez organizatora o umieszczenie informacji dot. pościeli i ręczników. Zabieramy swoje lub płacimy za wypożyczenie – pościel 8 EUR, ręczniki 6 EUR:(

Moze jakos dojedziecie do Berlina i dalej pojedziemy tez moim autem.

Zawsze to jakiś pomysł:confused: W sobotę nasza szósteczka z 3City będzie razem balować na andrzejkach, więc może coś konkretnego uzgodnimy. Te 500 km, do Ciebie to zawsze 1/3 dróżki do Falcade :cool:

Ta a Porter wspomnij ile to jeszcze zlopie tego zoltego co juz do 6 zybli sie zbliza w Polsce a juz za Kolbaskowem dawno przekroczylo.....

Oj tam, oj tam, zaraz żłopie 14 literków, ale BENZYNKI 95, która jest tańsza od dieselka Nadal szukamy T-5 lub czegoś w ten deseń :cool: A bez napojów i lodówki zmieścimy się w 13,99/100

Użytkownik Porter edytował ten post 22 listopad 2011 - 00:06

Porterek a co z Twoim busem ?

Mój chryslerek jest na 7 osób, ale moim współtowarzyszom podróży będzie za ciasno Fakt - kierowca, pasażer i 2 osoby za nimi mają luksus, ale ostatnia ławka dla 3 osób jest deko przymała. Do tego żarełko i po 2 pary nart - nawet schowki w podłodze nie podołają :cool: http://www.netcarsho...allpaper_09.htm

"przytulamy" Fredzia i jest nas po prostu, tym razem, z 3City garstka. W końcu z nad Bałtyku na narty?

Witam! Wybieram się w grudniu do Falcade.

My mamy problem z autami. Jedzie nas z 3City i Berlina 7 osób, a busa ci u nas niet :mad: Przyjdzie w 2 autka pocisnąć :cool: http://www.facebook....if_t=event_wall

Zuzka ja też się wybieram i znalazłem taką mapkę z któtkim opisem. Może to Ci troszkę pomoże :cool: http://www.galatour....tat&page=dojazd

Chyba Zośce nie chodziło o takie odpowiedzi i tradycyjnie dyskusja zaczyna odbiegać od tematu. Tadek nie nerwujsja. Crazy na szczęście znalazł zastępstwo i ty pewnie też, więc wróćmy do prób znalezienia sensownej odpowiedzi autorce. Choć pewno nikt nic już nie wymyśli. Ciężki los ludzi, których pasją jest ogarnianie tematów wspólnych wyjazdów. Komercyjni to mają fajnie:cool: Zofija - pakuj się bo kilkanaście godzin do wyjazdu zostało

Jak się chce komuś zrobić dobrze i pomóc przy organizacji wyjazdu to trzeba niestety trzymać towarzystwo krótko i brać najmarniej 50% zaliczki na start. Nie ważne czy wyjazd był organizowany 2 miesiące przed rozpoczęciem, czy pół roku. Wynajmujący kwaterę i przewoźnik powinni określić ostateczny termin wpłaty całej kasy i kto go nie dotrzyma wypada. Myślę, że w takim układzie zawsze na min. 2 – 3 tygodnie przed wyjazdem znajdzie się ktoś, kto wpłaci całość. Snowtrex, w przypadku kupowania wycieczki przed terminem 42 dni od rozpoczęcia pobiera zaliczkę, a po tym terminie zawsze całość. Wiem, że my to nie biuro podróży, ale chyba każdy odpowiedzialny człowiek to zrozumie, jeśli nie to powinien sobie jeździć sam. Zaliczka+szybka dopłata całości – to chyba najrozsądniejsze wyjście. Mam nadzieję, że część współspaczy, w razie konieczności, Cię wesprze i nie zostaniesz sama z tymi dopłatami :cool:

Michałku - 100 lat, zdrowia, wytrwałości, co najmniej takiej jak na rolkarskich maratonach i zawsze dobrego humoru życzą wszystkie Porterki

100 latek w zdrowiu na śniegu i w wodzie

I znowu spóźnione ale szczere 100 lat!

służę namiarami na PW (jeśli chcesz) pozdrawiam jarek:)

Jasne, że chcę. 10 grudnia powinienem być sprawny na Falcade, gdzie jedziemy 50 osobową, forumową ekipą - nie powinienem odstawać. Dzięki, może mnie pod.. lub wyleczą :cool:

Wiercili mi kolano 6 maja, a następnego dnia już kicałem o kulach na Komunii chrześnicy. Szwy zdjęli, rehabilitacji nie zapisali a moje kolano jest cały czas zdrętwiałe i czasem pobolewa. Starszawy ortopeda postraszył mnie mówiąc, że mogli mi pozrywać nerwy i tak już mogę mieć do końca. Może ktoś, coś mądrego podpowie bo zima idzie i niebawem trzeba się będzie w narcioszki wbijać :cool: