Skocz do zawartości

yoss

Members
  • Liczba zawartości

    733
  • Rejestracja

Odpowiedzi dodane przez yoss

  1. Cytuje kolegę.

    (Dwie pary tych nart po mojej namowie kupił mój kolega Supershape dla siebie oraz Fisher RC4 dla syna) itd.

     

    Jak dla mnie jest to ewidentna zachęta do kontaktu na PW i w dalszej części rozmowa o sprzedaży.

    Nic nie mam przeciwko sprzedaży ale nie w tym dziale o czym wcześniej wspomniałem.

    I tyle na ten temat.

     

    "dla siebie" i "dla syna" :)

     

    Jak dla mnie (i chyba nie tylko dla mnie :) ), jest to ewidentna próba przekazania informacji, że można teraz kupić narty za dobre pieniądze.

     

    Jak kiedyś napiszę, że kupiłem fajne narty w fajnej cenie, błagam nie pisz do mnie na PW :D

  2. Co robić w takich sytuacjach?

     

     

    Komórka, zdjęcie gościa, zdjęcie smsem do osoby bliskiej. Telefon na policję. Uszkodzenie ciała powyżej 7 dni jest ścigane z urzędu. A jak znajdą sprawcę (co czasem się zdarza) to już z górki. 

  3. Tak dla upewnienia się... + 10 cm od wskazanej przeze mnie dlugosci, nie od wzrostu, dobrze rozumiem ? Bardziej 165 czy 170 ? I dlaczego tak ?

    Czy są jakieś konkretne różnice między tymi producentami oprócz marketingowych i kolorystyki ? Nie wiem, któreś są sztywniejsze, czy coś innego ?

     

    Narty AM w okolicach wzrostu. Nie bój się długości.

  4. Zgaduję, że te wibracje, o których piszesz, dotyczą mocniejszego krawędziowania przy skrętach z uślizgiem, a nie czystych ciętych? Takie d-d-d-d-d-d! idące w kolana, a nawet w zęby ;)
    Miewałem to samo przy zbyt panicznym, za silnym krawędziowaniu na twardym przy skrętach z uślizgiem - ale to kwestia techniki - Mantry są b. sztywne poprzecznie, więc chcąc aby poszły w ześlizg należy je nieco mniej krawędziować.

    Na zdjęciu jest RTM 86 z poprzedniego sezonu (2016/17) - na bieżący sezon były drobne zmiany w konstrukcji.

     

    Krawędziowanie - tak :)

    RTM - tak (mój błąd, acz konstrukcyjnie wciąż praktycznie to samo ;) )

  5. Völkl Winter Tour w Kluszkowcach. Pobudka o 6:00, droga sucha, na miejscu jesteśmy 8:40, karnecik i do namiotu.  B)

    Punktualnie o 9:00 zabawa ruszyła. Na start poszły narty dla których przede wszystkim przyjechałem, Völkl M5 Mantra.

     

     1.jpg

    Długość 177 (innej nie mieli ). Prezentuje się naprawdę zacnie.

    2.jpg

     

    Zanim opiszę wrażenia, kilka słów o mnie, żeby można było złapać punkt odniesienia. 180 cm, 80 kg, jeżdżę średnio, na co dzień Racetiger Sl, Rossi Experience 88 i Salomon Xdr 84. W tym sezonie pierwszy raz wypuściłem się lekko poza trasę i chyba złapałem zajawkę. J Lubię objeżdżać różne narty, w sezonie jest to średnio 10 par.

    Mantra mnie kusiła jako druga narta, stąd chęć przetestowania. Do tej pory najszerzej miałem pod butem Rossi Sky 7 (98mm).

     

    Warunki były w miarę. Mimo braku słońca po porannych mgłach zrobiło się zacnie.

    3.jpg

    Na początku ludzi nie za dużo. Trasy trochę jak na przeznaczenie tych nart, za twarde, później pojawiło się trochę odsypów.

    4.jpg

     

    Ale ad rem.  :)

    Mantra – Kawał narty, ciężar nie zabija. Żeby zacząć jechać potrzebuje sporo prędkości (Kluszkowce nie są najlepszym miejscem do testowania, tak wiem J). Jak już jedzie to jest bardzo stabilnie. W mojej ocenie dość twarda (porównuję do Sky 7 i Experience 88). Zdecydowanie preferuje długi skręt, z natury (szerokość) z krawędzi na krawędź nie jest demonem. Tam gdzie było bardziej miękko, dość szybko poczułem się na niej pewnie. Inicjacja skrętu łatwa, skręt, w mojej ocenie równomierny, chyba to kwestia rozłożenia flexu. Na twardym, zmrożonym, ze wstydem przyznaję się, że Mantra ze mną wygrywa  :( . Mocniej krawędziowana wpada w nieprzyjemne wibracje. Obstawiam, że jest to wina zbyt niskich umiejętności, a po cichu tłumaczę sobie, że nie do tego jest stworzona. Bardzo się cieszę, że ją przetestowałem, wiem, że jeszcze nie dla mnie.

     

    Na drugi ogień, poszły RTM 86, z tego sezonu, ale przyszłoroczne, różnią się chyba tylko szatą graficzną. Długość 182 cm.

    5.jpg

    Ludzi przybyło.

    6.jpg

     

    RTM – Dwa lata temu, wsiadłem na RTM 84 i rozdziawiłem z wrażenia japę. Minęły dwa lata i mam wrażenie, że świat dogonił Völkla. Dalej doskonała stabilność, mega radocha z jazdy w zrytym śniegu, przyzwoicie szybko z krawędzi na krawędź, ale …

    Moje Rosoły lepiej trzymają krawędź na twardym, a moje Salomony zmieniają krawędź o niebo szybciej. Nie zamieniłbym się.  :D

     

    Czas na kolejną przyszłoroczną nowość. Deacon 76, w długości 176 cm.

    7.jpg

     

    Deacon - jak rozumiem, linia ma zastąpić CODE. Fajna narta. Określają ją jako Race’owy All Mountain. Charakterystyka raczej gigantowa (radius 18.3), poszerzona pod butem (76mm). W jeździe kojarzy mi się Supershape’ami. Taki iRally, o dłuższym promieniu skrętu, tylko o równomiernym prowadzeniu skrętu, bez tego (mnie denerwującego) szarpnięcia w Head’ach. I żebym nie został źle zrozumiany, brak szarpnięcia, nie oznacza, że narta nie oddaje. Oddaje, bardzo fajnie, ale w bardziej „cywilizowany” sposób. Fajna, ale bez fajerwerków.

     

    I na koniec klasyka. Racetiger Sl. 165 cm.  :P

    Kolory mi podeszły.  :rolleyes:  

    8.jpg

     

    Co tu pisać. Klasa. Chodzi jak stado demonów, szybko, sprawnie, pewnie. Mam dwie refleksje, obie wynikające z porównania z moją Sl-ką. Ja mam rocznik 13/14, ostatni full camber. Jeździłem chyba na wszystkich rocznikach z UVO i mam wrażenie, że przez rocker są jednak odrobinę mniej stabilne. Drugie odczucie to sztywność, mam wrażenie, że ta nowa jest odrobinę miększa od mojej.

    Ale radość była.  :D  

     

    1.jpg

    Nawet jeśli odrobinę kaleczna. ;)

    2.jpg

     

    Na koniec wygrałem torbę z upominkami Dalbello. (W tym miejscu pozdrawiam Panią prowadzącą całą imprezę, pełna profeska J ).

    I w koreczku do Krakowa.

     

    THE END.  :P

  6. Może komuś się przyda ta informacja.
    Właśnie wróciłem z windsportu (jak zawsze polecam: http://windsport.pl/)z uformowanymi butami wewnętrznymi w moich Panterrach.
    Od Pana z obsługi dowiedziałem się, że linery Intuition wymagają formowania przed pierwszym użyciem.
    Po prostu botek fabrycznie jest bezkształtny, w celu możliwie najlepszego dopasowania.
    Wrażenie po - zajebiste kapcie :)
  7. Yoss, to był tylko przykład by łatwiej zrozumieć czemu jest tak źle skoro jest tak dobrze.
     
    W moim przykładzie dług to deficyt a oszczędności to większe wpływy do budżetu/mniejsze wydatki w porównaniu z zakładanym budżetem.


    Niestety większość ludzi jak widać nie rozumie definicji deficytu i myli go z długiem, dlatego ten przykład moim zdaniem tylko komplikuje sprawę. ;)
  8. Może jest to dla mnie oczywiste bo jestem ekonomistą, ale skoro mamy dług powiedzmy w wysokości 5000 zł a w tym roku udało nam się zaoszczędzić 1000 zł, które to pieniądze przeznaczamy na spłatę długu to nadal jest dług w wysokości 4000 choć w tym roku mieliśmy nadwyżkę 1000.


    A z kim rozmawiasz o długu? Bo my o deficycie tłuczemy. Może dla mnie jest to oczywiste, choć nie jestem ekonomistą, ale to są dwie różne rzeczy ;).
  9. Czyli de facto nie jest o nadwyżka, tylko deficyt mniejszy w stosunku do planu? :D


    Ja rozumiem, że język polski jest trudnym językiem, ale litości... :)

    "będzie" - czas przyszły
    "jest" - czas teraźniejszy

    Odpowiadając na pytanie: czyli de facto jest nadwyżka, a będzie deficyt mniejszy w stosunku do planu :)
  10. Trochę się już gubię, ktoś bardziej kumaty mógłby mi wytłumaczyć, jest ta nadwyżka budżetowa czy nie:
    https://wiadomosci.w...79904088725121a
    "To koniec propagandy o nadwyżce budżetowej. Morawiecki poinformował Brukselę o dziurze
    Oczywiście zrobił to cichaczem, bo w tym samym czasie do głów obywateli ładowano propagandę o nadzwyczajnych wynikach finansowych budżetu państwa. Zaledwie 20 września rząd informował o rekordowej i niespotykanej wcześniej nadwyżce budżetowej sięgającej 5 miliardów. Tydzień później wysłał do Brukseli prognozę, że rok 2017 nasze państwo zakończy 51 miliardami na minusie."


    Już Ci tłumaczę (cichaczem):
    W załączonej przez Ciebie tabelce, przy roku 2017 znajduje się sformułowanie "planned".
    To po angielsku oznacza - planowany ;)

    Ponieważ w budżecie deficyt był założony na poziomie 59 mld (https://www.bankier....ok-3630665.html),
    to na dzień dzisiejszy mamy jedynie lekką korektę założenia.
    p.s. Rok 2017, zupełnie niespodziewanie skończy się 31 grudnia. :P

    Pomogłem? :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...