Skocz do zawartości

yoss

Members
  • Liczba zawartości

    733
  • Rejestracja

Odpowiedzi dodane przez yoss

  1. To ja również postaram się na poważnie (mając nadzieję, że to nasza ostatnia dyskusja na tematy wokół prawne).

     

    Mam rację.

     

    Jest część policjantów (ta wredna), która na hasło "pouczam" przywali gościowi 500 zł mandatu, a po odmowie dodatkowo skieruje sprawę do Sanepidu.

    Następnie, w skrajnym przypadku, Sanepid przywali 30k, ściągnie z konta, a zwrot nastąpi za 2-3 lata - odwołanie, WSA, uchyłka, decyzja, odwołanie, WSA...

     

    Grożenie 231 kk funkcjonariuszowi, który wykonuje polecenie służbowe, na podstawie obowiązującego przepisu, również może nie nastawić go zbyt przychylnie.

     

    Bo przepis o zakazie przemieszczania obowiązuje.

     

    Ja się zgadzam, że on jest niezgodny z Konstytucją (czy też będąc bardziej precyzyjnym: ja też uważam, że jest niezgodny z Konstytucją).

    Tylko, że tę niezgodność musi stwierdzić Sąd (w wersji sprzed 2015 roku - TK :D ).

    W przeciwnym wypadku: "dziś ludzie nie będą przestrzegać przepisów o maskach czy wychodzeniu z domów, jutro zaprzestaną płacenia podatków, a pojutrze będą jeździć po pijaku samochodami."

     

    Dlatego moja rada dla sylwestrowych wędrowników: bądźcie grzeczni i uprzejmi dla policjantów, z mojego doświadczenia, to zwiększa szanse na otrzymanie pouczenia.

  2. Szanowni koledzy Forumowicze / Narciarze,

     

    (...)

     

    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na południe do wspólnej jazdy jak tylko otworzą stoki  :)

     

    Uważaj, bo skorzystam. ;)

     

    Może i wysuwasz tę nogę, może się odchylasz.

    Analiza PSmoka budzi szacunek i daje, mam wrażenie, bezcenne wskazówki do dalszego doskonalenia.

     

    Co nie zmienia faktu, że z ogromną przyjemnością oglądam każdy Twój film i bardzo zazdroszczę umiejętności.

     

    pozdrawiam

  3. Ja juz probowalem zrobic to nieco inna metoda - no way

     

    Przedstawianie swojej wizji interpretacyjnej, choćby absurdalnej, mi nie przeszkadza.

    Każdy sobie może prawniczyć. ;)

    Ale udzielanie porady, która może spotęgować ryzyko konieczności użerania się przez kilka lat z aparatem państwa, wymaga już interwencji.

  4. Wyciągam z wirtualnego ignora, bo mam wrażenie, że się jednak znamy z zupełnie innego miejsca. Poszło na priva, odpisz. ;)

     

    Niestety, zamiast brydżem musiałem się kiedyś zająć pracą - także MK również pozostaje jedynie w sferze marzeń.

    Ale w czasach licealnych dostawałem od Mistrza Wilkosza regularne bęcki, średnio 2-3 razy w tygodniu.

    A raz zdarzyło się wysoko wygrać stół przeciwko Żmudzińskiemu (ależ kipiał :D ).

    Dla totalnego amatora, to było przeżycie.

  5. Dzięki, jeżeli pozwolisz to udostępnię znajomym, wydrukujemy i będzie w kieszonce do odczytania.

     

    Tylko pamiętaj, że jak funkcjonariusz dostanie przepukliny ze śmiechu, to kolega za to odpowiedzialności nie bierze.  :D

     

    tomkly-> próbowałem subtelnie zasugerować, żebyś powstrzymał się od kategorycznych wypowiedzi na tematy prawne.

    Mam wrażenie, że studiowanie "organizacji i zarządzania" oraz umiejętność liczenia do trzynastu, nie są wystarczające do udzielania porad.

    Zwłaszcza, we wrażliwej materii prawa karnego.

     

    Załóż lepiej kącik brydżowy, klasa mistrza międzynarodowego wydaje się wskazywać,

    że każdy tutaj mógłby się czegoś od Ciebie nauczyć (chyba, że Balu ze Żmudzińskim czytają nas z nudów  ;) ).

  6. Dzisiaj dwie godzinki przed pracą.
    Młody zakosił mi sl-ki, wypadło na mastery.
    Ludzi mało, stok znośny.
    Halny zaczyna podmuchiwać.

     

    Taki filmik mam.

    Chaos i spinka przy nagraniu. :(

    I drugi zjazd na masterze.

     

    Tłumaczą się winni, można się znęcać.  :P

     

    Załączone miniatury

    • IMG_20201222_073026.jpg
    • IMG_20201222_075048.jpg
    • IMG_20201222_080916.jpg
    • IMG_20201222_080920.jpg
  7. Z założenia nie wklejam do netu zdjęć o charakterze rodzinnym. Jeśli już coś wrzucam (a bardzo rzadko to czynię) to wyłącznie jakieś swoje zdjęcia z motywem/przesłaniem, tak jak ostatnio w masce strajku kobiet. Co do zasady wychodzę z założenia że swoją prywatność należy szanować i konsekwentnie chronić. Jak chodzi o filmy to nie wklejam absolutnie żadnych, z definicji, nawet tak neutralnych jak choćby własna jazda na nartach, co u nas na forum jest bardzo rozpowszechnione.

     

    Dobra rada. Darmowa. :D

     

    Warto również usunąć te wrzucone, zanim się zmądrzało.

    Inaczej ktoś może zacząć się zastanawiać, jak się tytułuje prawnika po polibudzie. ;)

  8. Może nie być w ogóle nart w pandemii. Dziś rano RMF podał, że rząd dzisiaj ma ogłosić zamknięcie stoków narciarskich w PL.

    Wywieszę czarną flagę przed domem.

    Może być też koniec świata :D

    Nikon-> czemu modniś? :) Nordica chyba rok starsza od Dynkow. A dobra narta jest po prostu dobra.

    Fred-> w niedzielę powinienem mieć kamerę. Jakiegoś softa spróbuję nagrać :D.

    Dzisiaj jeżdżę od 9:00 do 12:00 ;)
  9. A jeśli chodzi o narty:

    f3d393aa40949.jpg

     

    Na początek, z grubej rury – Nordica Dobermann Sl World Cup.
    Tu muszę pochwalić chłopaków od Nordici.
    Nie dość, że ogarnęli się z rozstawianiem jako pierwsi, to jako jedyni mieli po parze komóreczek (SL i GS). No chyba, że Blizzard też miał, ale oni pojawili się około 12:00. :D
    Komórki jak komórki – pewność, szybkość, stabilność. W porównaniu do moich Dynastarów, wymagają (przynajmniej w jeździe dowolnej w Białce :D) więcej wysiłku. Jakby minimalnie sztywniejsze i mniej reaktywne.

    49413ffc88a3d.jpg

     

    Na drugie danie –Speed Omeglass Master – czyli marketingowy wymysł Dynastara. A de facto, typowa slalomka sklepowa. Dobrze przygotowana, fajnie jeździ, ale jednak po przesiadce z komórki czuć przepaść. :)

    Mojemu synowi bardzo podeszły.

     

    f5e426ac8e458.jpg

     

    Powrót do Nordici.
    Dobermann Spitfire 80 RB – nowość od Nordici, z kategorii spuchniętych fistaszków.
    Nie jestem fanem. Młody jeździ na Spitfire RB (72 mm) i to jest bardzo fajna narta.
    80-tka jest zbyt wolna z krawędzi na krawędź, niczym nie urzeka.

    c54e501343981.jpg

     

    W przeciwieństwie do tych łobuziaków.
    Nordica Enforcer 88, l-186 cm, r-17,5 m

    Nie dziwię się, że Enforcer to hit sprzedaży w USA. Doskonała narta. Jedzie wszystko. Średni, długi skręt. Trzyma na lodzie (dwie blachy+drzewo robią swoje), odsypy uwielbia.

    Super fajna, super solidna narta.

     

    277e88f9503d2.jpg

     

    Na koniec, trochę pół żartem wyrwałem takie cuda.
    Rossignol Blackops Sender Ti, 106 mm pod butem, l-187, r-21
    Pierwsze zaskoczenie nastąpiło kiedy wziąłem je do ręki (4,4 kg – para). Dla porównania Mastery ważą 4,2 kg.
    Drugie, kiedy wykonałem pierwszy skręt po dość zlodzonym stoku.
    Te narty radzą sobie doskonale praktycznie w każdych warunkach.
    Oczywiście, nie jest to narta, nawet zbliżona do sportowej.
    Ale kiedy możesz swobodnie pojechać na freeride’owej narcie po twardym, „oskrobanym” stoku, to wiedz, że coś się dzieje. ;)
    Wielkie, pozytywne zaskoczenie.

    d3a5a25168914.jpg

     

    Dodatkowo syn sprawdził nowość od Elana – SCX , 174 cm, r-15,9 m
    Jego reakcja była na tyle zniechęcająca, że ja sobie darowałem.

    „Poprawna narta. Potrzebuje trochę prędkości, krzywdy nie zrobi. Trochę nuda.”

    Dzień uważam, za udany. :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...