-
Liczba zawartości
1 474 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi dodane przez gajowy01
-
-
Mam 1 wolne miejsce za tydzień 16-20.12 (5 dni), raczej dla dziewczyny, z racji układu sypialni itd. - czeka samotna koleżanka w osobnym pokoju
Mieszkamy razem w Kappl, więc oczywiście głównie Ischgl na tapecie + okolice, sądzę że obowiązkowo odwiedzimy Serfaus-Fiss-Ladis, może Galtür/Kappl.UPDATE:
1 wolne miejsce czeka - w tej chwili płeć dowolna - dam radę poukładać w sypialniach - mamy nadmiar łóżek - dobry standard
Wyjazd jutro późnym wieczorem (15.12) z Krakowa, przez Śląsk (A4 do A1 na Ostrawę), można dołączyć z Rzeszowa (jedzie auto), czy gdziekolwiek na trasie, np. z Tarnowa. najlepszy kontakt to telefon - mój nr jest w profilu i w poście #1 (klik) Powrót ze środy na czwartek, po północy w PL
Następny wolny termin dopiero w 2. połowie stycznia, tu więcej info
http://www.skiforum....slask/?p=569476
SFL i Ischgl są pewne - może jeszcze nie wszyscy wiedzą o jakich ośrodkach mowa - w tej chwili w sumie czynne jakieś 370 km tras, a może dorzucimy coś extra
Warunki świetne - co po tych fotkach z Ischgl, sprzed paru dni, powinno być oczywiste
Kolejne terminy: http://bit.ly/2dRwE2r
Więcej info tu: http://bit.ly/1GhZ56K
-
Fajnie, czekajmy teraz na ruch Czechów ( niestety pewnie dłuuugo to potrwa), aż dziwne, że nie dogadai się i nie pojechali w kierunku Breclav, temat byłby już zamknięty.
A przy okazji, wujek Google jeszcze o tym nic nie wie - a przynajmniej nie zaktualizował swoich map.
Skoro to 25km to prawie pod samą granicę.?Jadąc z Polski, parę chwil za Drasenhofen droga się po prostu poszerza i można pędzić
Jadąc do Polski ...przekonam się za jakieś 2,5-3 godziny
Na więcej nie można liczyć w najbliższych latach niestety :/ Brakujący odcinek po stronie AT to tylko 6 km (czyli nie na Breclav), tylko nie ma chyba po co i dokąd ciągnąć bo Czesi mają wiele lat opóźnienia - mieli zacząć budowę w 2010, tymczasem nie uruchomili jeszcze żadnych procedur, papierkologii itp. :/
Szczerze mówiąc to mniej mnie boli, bo po czeskiej stronie nie ma strasznego czołgania, nie pełza się po miasteczkach, poza krótkim przejazdem bokiem Mikulova, na reszcie trasy można w miarę pędzić
Ps. Minusik: długo pewnie nie zobaczymy Conchity Wurst, ani żadnych innych tajemniczych postaci z Poysdorfu
Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
-
Nie inaczej, w piątek wieczorem jechałem - i na moje oko trasa w Alpy skróciła się o kolejne 15 minut Odcinek gotowy od razu, bez żadnych przejściowych ograniczeń, jak to było z wcześniej odddawanymi odcinkami A5, tu od razu 130 ...lub więcej - fotopulapek na razie tez nie dostrzegłem Minusem jest brak stacji benzynowej itp infrastruktury Wcześniej stałym punktem, postojem - była stacja OMV tuż przed autostradą (Hobersdorf), teraz ją omijamy, wiec np. o winietach trzeba pomyśleć wcześniej, na granicy, bo kolejne stacje są dość daleko. Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu TapatalkaWitam. Od piątku godziny 12:00 został otwarty kolejny 25 km odcinek autostrady A5 od Schick w kierunku do czeskiej granicy. Najważniejsze że omijamy Poysdorf i aby go ominąć nie ma potrzeby jechać autostradą D2 w kierunku na Bratysławę a później na Breclav i Gresskrut. Niestety pozostało jeszcze przejechać ok. 30 km drogą jednopasmową. Szerokiej drogi. Voytheck.
-
Czy oferta aktualna?...pisałem na priv
Miło było poznać - zapraszam ponownie oczywiście
Co prawda w busach i na kwaterze już komplet, ale... gdyby ktoś chciał dołączyć to jest jeszcze szansa.
Miło było spotkać znów - ...jw.
****
Ostatnio było tak wiele pięknych dni, że trudno mi się zdecydować co wrzucić dla okrasy ...niech będą Gurgle z ub. tygodnia -
Odkopuję stary temat - ale jest trochę tanich (i nie tylko) a przyzwoitych gogli na Limango, w outlecie - nie wiem czy to dziś, że "black friday" co bedzie jutro, ale daję sygnał
https://www.limango-...=1&search=gogleOk. To w temacie. Szukam juz od dłuższego czasu ( co prawda mało intensywnie) gogli z szyba '0' -bezbarwna i do tego w wersji dla okularnikow, ale w cenie niższej niż cena uzywanych nart. Potrzebne mi są na pochmurne dni gdy nawet szyba 'żółta 1' jest za ciemna. Na słońce mam okulary fotochromy lub gogle ciemniejsze. .. Gdyby ktoś cis widział to proszę o sygnał. ...
Jeśli jeszcze nie znalazłeś to proszę
https://www.limango-...arnym-2-5063317- model: Smash 2.0 DH (Alpina, są OK wg mnie)
- ochrona UV 400
- oprawki z tworzywa sztucznego
- soczewki z poliwęglanu
- kolor soczewki: bezbarwna
- soczewki z powłoką przeciwmgielną
- kompatybilne z kaskiem
- kategoria filtra 0: okulary te nie posiadają ochrony przed słońcem. Przystosowane jako okulary korekcyjne dla oczu wrażliwych na światło. Przepuszczalność światła: 80 - 100 %.
• Sylwester: 26/27.12.17 - 1.01.18 - ok. 6 noclegów, 6 lub 7 dni jazdy na nartach w Tyrolu, mam ostatnie miejscaOstatnie miejsca w tym roku - zapraszam
W poscie #1 uzupełniłem także przyszły rok.
http://www.skiforum....slask/?p=569476
O ile wiem jest jeszcze coś wolnego u Jaro z Trójmiasta na grudzieńhttp://www.skiforum....terze/?p=567439
****
....a dla okrasy garść fotek ze Stubaia z ub. tygodnia - piękna zima w pełni wszędzie w Tyrolu
Stubai czynny był niemal cały, a co ambitniejsi zjeżdżali nawet na dół na parking - choć nieformalnie
też je oglądałem, ale jak mają być "jako W" to po co płacić 150.
Bo są/były niesłychanie tanie, jak na Leki z pętelką (Trigger S)
W normalnej sytuacji za sensowne Leki trzeba wydać 100-250 ale ...euroCo do reszty doświadczeń ...mniejsza o szczegóły - używam od 2-3 lat inne Leki - chyba model Griffin S - sprawdzają mi się zarówno jak jest bardzo zimno jak i ciepło, jak dotąd nie wykazują znaczącego zużycia, polecam.
Mały tip dot. rozmiaru: nie warto dobierać ciasnych ...czyli inaczej niż z butami
Lepiej żeby rękawice były 1 numer za duże niż pół numeru za małe ...czyli trochę jak z kijkami
Koleżanki i Koledzy mam pytanie czy ktoś z Was kupił rękawice LEKI z tego źródła:
http://allegro.pl/re...6965699032.html
Podstawowe pytanie - czy to jest oryginalny produkt?. Mam pewne wątpliwości ponieważ trochę sie różnia od tych które tereaz używam ( inaczej umiejscowione napisy, inna czcionka). Wprawdzie mam troche inny model ale te z tej aukcji jakoś mnie zastanawiają. Cena jest powiedziałbym okazyjna ( w porównaniu do innych sklepów).
O tym konkretnie zlinkowanym modelu nie mam zdania ...ale kupiłem u tego sprzedawcy inny model Leki, bardzo tanio, z pełnym przekonaniem ...że to podróbka ale wyszedłem z założenia, że mogę zaryzykować 150 zł, i że się przydadzą w "wypadku W", nawet jeśli bedą wyraźnie gorsze itd.
Potem jednak oglądnąłem inne aukcje od nich, a przede wszystkim użytkuję te rękawice od paru dni - i ...zmieniłem zdanie oni wg mnie dorwali jakieś stare, kilkuletnie, i starsze modele, z bardzo ograniczoną rozmiarówką - i stąd się bierze ta niezwykła cena. Zwróć uwagę że oni jeszcze mają nawet m.in. modele z tym starym systemem Trigger 1 (z żółtym dzyndzlem) - a Leki wprowadziło Trigger S (z pętelką) już jakieś 8-10 lat temu.
Kupiłem mniej więcej taki model (tylko niebieskie) - i jestem b. zadowolony, cokolwiek to jestMam porównanie z innymi Leki, z pewnością oryginalnymi (bo drogo itd. ) i jakiś ogromnych różnic nie widzę
Zapraszam na kolejne wyjazdy w grudniu i później, w poście No1 uzupełniłem stan na najlbiższe terminy, także przyszły rok.
http://www.skiforum....slask/?p=569476
Proszę też o szybkie deklaracje, bo z oczywistych powodów kwatery wybieram jak mam grupę, znam skład, osoby, więc rozkład sypialni itp.
Im wcześniej zbierze się grupa tym lepiej
Krzychu, chciałbym wcześniej ale nie dam rady, zapisz mnie chociaż na 9 grudnia. I pamiętaj, że w pierwszej połowie lutego z dużą ekipą jadę, a w styczniu też obowiązkowo na kilka dni tyłek do Twojego busa wsadzę.
Zadzwoń w miarę pilnie, np. w niedzielę wieczorem, żeby móc pogadać o konkretach dot. przyszłego roku - ten jest prawie pełny Na 9-12.12 oczywiście jesteś zapisany
***
Dorzucam trochę fot z Sölden z okolic Pucharu świata, czyli końca października ...bo są pod ręką
Od tamtego czasu oczywiście śniegu, tras i czynnych wyciągów przybyło ogromnie, w Oetztal jest dziś otwarte jakieś 180 km tras
Nie wiem czy pamiętacie te Volki komórki sprzed kilku lat w promocji z niemieckiego sklepu. One nie miały krawędzi zrobionych bo kupujący może chcieć inne kąty.
To jest tak: Völlkl narty z kategorii FIS robi w dwóch grupach: World Cup (umównie lepsze) i Race (bardziej amatorskie) - obie grupy nazwiemy "komórkami" bo obie grupy niemal identyczne, obie w jednym katalogu "rennski", i oczywiście obie grupy spełniają aktualne wymogi FIS, czyli, taliowanie, promienie itp
Są jednak różnice:- budowa (w sensie sztywności) - czyli podejrzewam np. różną grubość blach titanalowych,
- detale, np. budowa ślizgu - twardszy pitex pod butem, przy krawędzi, czyli takie wstawki wklejki (w WC)
- asortyment: w klasie WC są po prostu tylko takie które spełniają wymogi seniorskiego WC (2 długości SL, dwie długości GS), w klasie Race jest np. sporo więcej długości, bo istnieją różne klasy: dla emeryta i dla juniroa itd
- ad meritum: tamte narty z Monachium, to były narty z grupy WC (rzadkość), te własni narty z grupy WC przychodzą kompletnie surowe (bez kątów, struktury, "ohne preparation" itd), te inne, z grupy Race, są zrobione jako tako: czyli jest struktura, są kąty, i jakieś smarowanie (?).Piszę to tylko na podstawie katalogów oraz kilku par FISówek nabytych drogą kupna
Żeby nawiązać do głównego tematu: wszystkie te narty serwisowałem po kupnie, te ww. SLki Völkla (fenomenalne) oczywiście wymagały serwisu kompletnego "po maksie" - tu odsyłam do Racemana/Alojza czyli Marcina Stanieczko, który serwis nart sportowych (zwłaszcza) robi naprawdę dobrze ...golić się można . Robił mi też kolejne "komórki" z grupy Race - i tu uznał, że smarowanie i liźnięcie diamentem wystarcza. W związku z tym ostatnie GS sobie zrobiłem sam - diament + smar.
Tak ogólnie, na przestrzeni lat, jedne serwisowałem, przed jazdą, inne nie - wg mnie warto jednak je robić po swojemu i porządnie.
Zależne jest to także oczywiście od klasy narty (czy narta stricte sportowa, czy do "zadań ogólnych"), i od oczekiwań: ja np lubię raczej narty "na ostro", np. krótkie i wąskie narty (SL i podobne) chcę prawie bez podniesień (na ile to możliwe).
Fabryka daje je raczej nieco wykastrowane na moje okoPS.
Korzystając z okazji: Marcin w najbliższy piątek po południu, robi kolejne spotkani+szkolenie u siebie w serwisie. W archiwum skiforum pewnie jest parę anonsów i relacji z poprzednich lat.
Jacek, czyli forumowy kolega Kaja45 zrobi jakiś wykład, pokazy itd ...i ogólnie pewnie będzie fajnie jak zwykle Tym razem być tam nie mogę ale polecić mogę bez wahania
https://www.facebook...33347593547472/
W poście #1 są już terminy przyszłoroczne, także feryjne, a także inne szczegóły - choć jak zwykle przypominam, że najlepiej d się przez telefon (mój nr jest w poście #1 i w profilu)
Jeszcze jedno - na każdym wyjeździe jest możliwość taniego szkolenia, w różnym wymiarze, zależnie od potrzeb, woli itd
Muszę popracować nad ustawieniami aparatu, w sumie to nigdy o tak późnej porze zdjęć nie robiłem i wyszło mi ledwo to )
To HDR+ w telefonie robi robotę ...gdyby to mial być tylko aparat to musiałby byc naprawdę kawał solidnego szkła i matrycy
W niedzielę mieliśmy świeżą dostawę białego i śmigaliśmy na jedynym czynnym tego dnia lodowcu w Tyrolu - na Kaunertalu.
Cała reszta ze względu na potężny wiatr stała.Powiem więcej - tego jedynego dnia Kaunertal był najlepszym/największym miejscem w całej Europie a może i na calej półkuli północnej
Raz więc byłem z Kaunertala zadowolony - tego dnia czynne parę wyciągów (de facto wszystkie istniejące) i 13 km tras - w całej reszcie Europy doliczyłem się w sumie 10 km, łącznie z 2 stoczkami w Finlandii i Szwecji. Alpy stały niemal całe a Kaunertaler w rozkwicieZatem z dumą prezentuję te 4 fotki - patrzcie na najlepsze tego dnia miejsce w Europie
Na resztę relacji, np. z Sölden przyjdzie jeszcze pora ...bo czas teraz goni.
Wielka prośba - jeśli w którymś z TK maxx-ów trafilibyście na spodnie OR Outdoor Research Men's Treilbreaker Pants w rozmiarze M lub L to proszę o info (jeśli gdzieś blisko Wro to podjadę) lub po prostu o kupno (niestety jeszcze na fakturę - podałbym dane) i przesyłkę. W zamian obiecuję butelkę dobrego alko (powiedzmy klasyczne Jack Daniel's). Cena spodni to 350 zł. Wyglądają tak.
Są w Krakowie - rozmiar L, 1 sztuka - dla pewności fotki
Widzę, że inne ale podobne - te mają fajną dodatkową kieszonkę na udzie
Nie mam twojego numeru tel. - jak coś to pisz, dzwoń ...pomyślimy co dalejEdit: no i są iu mnie
Z ciekawostek, w Warszawie (Wola Park) pojawiły się ochronne "żółwiki" SCOTT-a, model VEST Protector Actifit PRO po 279 zł.
Pojawiły się też pierwsze gogle, Alpiny, fajne, ładne, ale dla dzieci Pewnie lada moment będą seniorskie.
W ub. roku kupiłem właśnie Alpiny 2 szt. - jak dla mnie zakup wielce OK, ...tak myślę, bo co chwilę ktoś pożycza, skoro jestem potentatem goglowymAsortyment stale się zmienia, ale dalej sporo zacnych marek, Marmot, Patagonia (piękne ale duże), Spyder (ale badziewny) i sporo innych. Udalo mi się w końcu znaleźć spodnie w rozmiarze L - Mammut ...więc grubo ale jakiś "loose fit" czyli raczej "fristajla" ...krawcowa musi się wypowiedzieć czy mogą zostać
Edit: krawcowa podjęła temat, niedrogo, więc od razu 2 pary
Z info ogólnego, u mnie w Kraku dostawy są niemal co dzień, z wyjątkiem niedziel i poniedziałków, poza tym nie ma żadnych reguł ...oprócz niepisanej, że trzeba być przed południem żeby coś upolować nowego :/
Ponoć są jeszcze wolne miejsca, także zapraszamy wszystkich niezdecydowanych, bo naprawdę warto. Pogoda zapowiada się nieźle, śniegu dowieźli spore ilości.
Udało się skompletować ekipę, jest OK a będzie jeszcze lepiej
W wątku Jaro322 obiecałem jakąś relację z inauguracji na Tuxiku - najwyższy czas coś wrzucić.
Warunki były zaskakująco dobre, oczywiście u góry - powyżej Fernerhaus, czyli powyżej 2600 m n.p.m. - ale trudno oczekiwać na początku października czegoś więcej - i tak było ponad 30 km tras do jazdy, + miejscami nawet możliwe free...Ekipa wesoła jak zawsze ....a że Tuxik piękny i najlepszy to wszyscy wiedzą, mam nadzieję
- Puchar Świata w Sölden - 28.10 - 31.10 (4 dni). Święto zmarłych 1.11 już w domu. Możliwy dojazd z Warszawy i innych stron Polski. Duża fajna ekipa Przewidywany program: PŚ Sölden + coś extra
Mam jeszcze ostatnie miejsca - zapraszam ilość środków transportu jest większa, więc można dołączyć z Warszawy, Opola, Końskich (świętokrzyskie) i in. + oczywiście standardowo z Krakowa i Śląska. Wyjazd w piątek wieczorem, powrót po nartach z wtorku na środę.
W Sölden wszystko gotowe na PŚ, i czeka na nas - tak wyglądał Rettenach wczoraj na filmie:
https://www.facebook...55805464943518/
a tak wygląda dzisiaj trasa i okolica (foto z FP) Prognozy pogody też się zdecydowanie poprawiły
Trasa de facto gotowa od pewnego czasu - warunki na tyle dobre, że wpuścili parę dni temu nawet ekipy trenujące
Tyle o zawodach ...które w najmniejszym stopniu nie przeszkadzają w normalnej jeździe na nartach. Oba lodowce (Rettenbch i Tiefenbach są dostępne), do tego najpewniej pojeździmy też gdzie indziej oprócz zawodów (Pitztal v Stubai?).
Zapraszam - więcej info tu [klik], kolejne terminy w poście #1 [klik]. Najwięcej szczegółów, koszty etc - na tel, nr jest w moim profilu.Uprzejmie donoszę, że w dniu dzisiejszym w TK MAXX pojawiły się kurtki, spodnie, rękawice narciarskie (Warszawa/Marki M1). Nie jest to ogłoszenie, nie pracuję tam, ani nikt inny z mojej rodziny.
Ja kupiłem kurtkę VOLKL-a za 329 zł (XXL)
Kurtkę RH+ dla żony (śliczna była) za 699 zł
i rękawice dla córki REUSCH Gore-tex za 75 zł
Myślę, że warto się przejechać jak ktoś ma w planach jakiś zakup, Pan z obsługi mówił, że mają załadowane magazyny, więc warto pytać obsługę o rozmiar.
Z moich obserwacji były kurtki: VOLKL, SPYDER, The North Face, Black Dimond, RH+. Spodnie - nawet trafił się Marmot.
Wielkie dzięki bo się czaiłem ...może w Kraku też dowieźli, zara lecę
A czaiłem się bo jakieś 2-3 tygodnie temu była dostawa, jak przyszedłem to było jeszcze parę pięknych rzeczy ale rozmiarówka była już tylko XS albo XXXL ...za to zestaw dostępnych logo to był lekki opad szczeny chwilami: Vist, Dainese, Haglofs, North Face, Scott, rękawice Reusch ...no grubo, ładne rzeczyPS. byłem w 2 sklepach i porażka :/ tam chyba trzeba być zaraz po dostawie, do południa czy coś, bo po południu to tylko coś na liliputa albo jakiegoś "Wałujewa" - ciuchy takie że można wejść w nie we dwóch
Jak dla mnie w sumie była 1 kurtka która pasowała OK, ale ....za 1200 zł - nie dam, nawet jeźeli to Bogner
- Puchar Świata w Sölden - 28.10 - 31.10 (4 dni). Święto zmarłych 1.11 już w domu. Możliwy dojazd z Warszawy i innych stron Polski. Duża fajna ekipa Przewidywany program: PŚ Sölden + coś extra
Ciągle zapraszam, ilość środków i kierunków transportu wzrosła, będzie więcej aut - można więc podłączyć się na wiele sposobów. Ekipa spora, wesoła - będzie OK, jakieś 2-3 miejsca się znajdą jeszcze
W tym starym poście masa szczegółów, 2 lata minęły ale jakiś ogromnych zmian nie ma, poza naprawdę niewielką inflacją;
a w pierwszym poście tego wątku kolejne terminy.A Wrocław z kim powinien jechać Jaro 3city czy Gajowy Kraków?
Witam na pokładzie - i do zobaczenia
Czy mozna dolaczyc do grupy w Solden ? Bede tam juz od 25 Pazdziernika do 31 wlacznie.
Pewnie można ...tylko o ile kojarzę to wpędzasz w kompleksy, tak?
Tak mi się wydaje że jesteś niezły wymiatacz z mocnymi papierami, z USA? kiedyś gdzieś coś kojarzęA interesuje cię po prostu kwestia towarzyska na stoku/pod stokiem, czy np. kwatera też?
Tak czy owak, zapraszam do kontaktu - mój nr tel jest w profilu i pierwszym poście
Dzięki za odpowiedź i ofertę, aczkolwiek preferuję nowy sprzęt (gdy zaczynałem przygodę z rowerami naciąłem się na używanym egzemplarzu z ukrytymi wadami, które z obecną wiedzą bez problemy bym wyłapał - po prostu "uraz" pozostał;] ).
Ostatnio kombinowałem i udało się wygospodarować trochę dodatkowych funduszy zatem i zasięg cenowy nieco się zwiększył.
Byłem w sklepie, gdzie sprzedawca, podobnie jak gajowy, zalecał mi narty min dla średnio zaawansowanych bądź nawet dla zaawansowanych. Argumentował to moją masą i wzrostem, że miękkie narty będą tańczyć mi pod butami. Pytanie pierwsze czy to słuszne podejście? Przyznam się szczerze, że mam pewne obawy przed rozwijaniem zbyt wysokich prędkości na tych nartach, do których nie jestem przyzwyczajony. Stąd chciałbym mieć narty przede wszystkim skrętne.
Pogrzebałem trochę po necie i sklepach. Znalazłem kilka modeli które by mnie zainteresowały (174cm+) jednak chciałbym zapytać o opinię kogoś kto jest w stanie coś powiedzieć na temat konkretnych modeli - wiadomo nie na zasadzie "wybierz te". Chodzi bardziej o subiektywne odczucia małych/większych mankamentów.
Wybór konkretnych modeli to sprawa drugo- lub trzeciorzędna. Do tego myślę, że nie ma nikogo takiego kto byłby do ciebie akurat zbliżony gabarytami i doświadczeniem - a przy okazji objeździł w różnych warunkach te ww. modele
Takie podejście to strata czasu.Kup jakieś narty: wyższy sztywniejszy model, drewniany rdzeń, budowa sandwich (to jako tako gwarantuje jakość narty), długość min. 175-180 cm., pod butem ok. 70-75 mm, wiązania pewnie lepiej do 12 DIN.
...i ucz się jeździć, zdobywaj praktykę - bo tego, a nie nart, najbardziej ci brakuje to jest sprawa pierwszorzędna
W drugiej kolejności buty - zaczniesz jeździć lepiej, zaraz się pewnie okaźe że buty masz za duże, za luźne, za miękkie - nie wierzę po prostu że byłeś w stanie pierwsze buty dobrać z sensem ...to niemal niemożliweDlatego, prawdopodobnie, dość szybko pojawi się temat kolejnego zakupu, o wiele trudniejszego i czasochłonnego Polecam lekturę: http://www.skiforum....uwagi/?p=150891
...a narty kup jakiekolwiek, jw., dość szybko może się okazać że nie trafiłeś, że wolisz inne, że je zniszczysz (jesteś początkujący) itd itd.Narty się łatwo zmienia, chodzi o to żeby tanio kupić i się nie przejmować ...a potem ew. sam będziesz wiedział lepiej czego chcesz, może tak za 3-4 lata wtedy będziesz polowal i wybieral modele ...tymczasem po prostu jeździj, ucz się techniki, nabieraj praktyki i tyle
A moim zdaniem na początku grudnia Ischgl bije na głowę Soelden z Gurglami razem wzięte .
To właśnie miałem na myśli - Ischgl - w ostatnich latach w praktyce to tam jeździliśmy najwięcej w grudniu, + ew. jeszcze w SFL jeśli akurat wszystko im sprzyjało, i wszystko wyszło (z pogodą, naśnieżaniem itp).
Tyle że Ischgl bywa ...nudne - wszędzie jest tak samo jest Ludziom się podoba ale ja chętnie jadę do Ötztal jak tylko jest możliwość, bo z kwaterami tam to miodów nie ma w sezonie.BEZ PRZESADY (-zmu)
Praktyka ostatnich lat mówi że Ischgl jest niezawodne na początku grudnia. Choćby nie wiem jakie figle płatała pogoda to w Ischgl dają radę z naśnieżaniem. ...ale Sölden też ma rozmach a do tego lodowce Gurgle po protu lubię.
Dla mnie remis - tu i tu bawię się dobrze ...ale rok do roku niepodobny więc się zobaczy jak będzie
(...) Ostatecznie już jakiś czas temu wybór dokonany i stety/niestety (to się okaże już na miejscu) będzie to jednak Mayrhofen. (...)
Skoro tak, ...to tak... trudno Ja Zillertal akurat bardzo lubię, choć Mayrhofen może najmniej - ze względu na ludzi - z różnych przyczyn ten ośrodek bywa najbardziej zatłoczony w dolinie.
Uwaga: każdy skipass kupiony na kilka dni uprawnia do jazdy w całej Zillertal - chcesz czy nie, więc korzystaj bo wartoCała dolina spięta jest skibusami i darmową kolejką - jeśli nie chcesz używać auta, choć to moim zdaniem wygodniejsze.
Luźne tipy:
- jeśli po 1 dniu będziesz miał dość Mayrhofen, w sensie rejonu Penken czy Horberg (bo tam masz najbliżej) - to namawiam na Ahorn - mała "osobna" część, ale fajna, konkretna, i pusta Dla żony jest u góry łagodna trasa (1 krzesło), im niżej tym stromiej - ale to kawał trasy z solidnym przewyższeniem.
- ew. przebij się na drugą stronę ośrodka - Rastkogel jest łagodny, a dalej Eggalm niemal zawsze pusty.
- z Eggalm możesz w ciągu kilku/dziesięciu minut być pod Tuxem skibusem - przy ładnej pogodzie to może być piękna wyprawa. Nie wiem jak skuteczny/szybki jesteś bo taka trasa Horberg - Rastkogel - Eggalm - Tux - to kawał drogi, ale da się bez problemu. Powrót możesz ogarnąć skibusem z Tuxa do domu - jest kilka linii.- z Hippach do Rohr masz nawet bliżej niż do Mayrhofen - a tam Zillertal Arena - baaardzo rozległy ośrodek (ponad 20 km w linii prostej) ale ja namawiam do jazdy w tej pierwszej częsci, tuż nad doliną, bardzo lubię. Masz tam jakieś 7 wyciągów do jazdy, sporo wariantów + zjazd do doliny - ze szczytu 2500 m n.p.n. do doliny masz najwyższe przewyższenie w AT ...szczerze mówiąc chyba nie dla żony bo zwłaszcza dolna część jest stroma i wąska, że nie ma "miętkiej gry" Większość oczywiście zjeżdża gondolą więc też bez stresu.
- w dolinie najbardziej lubię chyba tę część nad Hochfügen, na początku doliny. Do Kaltenbach (początek Hochfügen-Hochzillertal) masz 15 minut i kolejkę ...polecam - na karnecie masz i tak. Uroczego Spieljocha już pominę
Cóż, dużo możliwości, w tydzień się nie da za bardzo ale sam sobie skomplikowałeś. Zacząłeś od pytania o mały ośrodek a skończyłeś w samym środku ogromnej doliny, gdzie masz kilkaset km tras - więc teraz już musisz
Schemat doliny:
http://ski3.intermaps.com/zillertal/
Wg. Ciebie który ośrodek jest lepszy ?
- gdzie znajdę lesze/tańsze zakwaterowanie (zawsze szukam blisko wyciągu ) ?
- gdzie warunki są pewniejsze ?
- gdzie będzie czynnych więcej tras ??
Wiem, że ośrodki są położne blisko siebie, ale ja nie lubię przemieszcza się miedzy ośrodkami, tym bardziej, że wyjazd tylko trzy dniowy.Nie wiem ...a Ty wolisz mamę czy tatę? oba są dobre
- zdarzało mi się mieszkać w samym Sölden, na obrzeżach sezonu to realne, w Gurglach nigdy - spotkałem tam niskie ceny ale jak ośrodek był już nieczynny Tak czy owak to dość droga dolina, na ogół dojeżdżamy na stok.
- podobnie, choć Sölden ma lodowce, ale może być na nich wygwizd - więc najlepiej zapytaj pod koniec listopada, na początku grudnia
- jw.
Są darmowe skibusy, w tym roku będzie pewnie więcej bo od tego sezonu karnet od 3 dni obowiązuje w obu ośrodkach czy chcesz czy nie. Moim zdaniem warto w obu, mimo że Sölden jest 100x bardziej znane
PS. gdybys jednak dojrzał to zapraszam z nami, możliwości są z różnych część Polski, 4 dni
Te narty które rozważasz to nieporozumienie przy twoich gabarytach, musisz szukać nart sztywniejszych, wyższych modeli.
Do tego wg mnie powinieneś celować w narty dłuższe - nie do przesady, bo po 2 sezonach jazdy, w sumie pewnie kilka, kilkanaści dni - to żadne doświadczenie ale jakieś 175-180 cm to minimum. Krótsze to może na pierwsze 2-3 dni jazdy
Modeli możliwych są dziesiątki, można wymieniać bez końca - ale podsuwam jeden:
http://www.skionline...sor-9,4282.html
Nie patrz na to że niby dla zaawansowanych - ty jesteś spory i choćby grawitacja robi to za ciebie co inni osiągają dynamiką, dociążeniami itp.
Przy okazji są takie narty używane do kupienia nie są moje więc to nie żadna prywata - choć fakt, że stoją u mnie od dwóch lat chyba.
Forumowy kolega Szymon zostawił je u mnie na którymś wyjeździe bo kupił inne, nowe - na zasadzie że "może ktoś weźmie" - najwyższy czas się ich pozbyć, bo tylko kurz zbierają od 2 lat. Szymon sam robi serwisy, w miarę możności, nawet sam narty wygrzewa itp. - narty więc są zadbane, bez żadnej miny, od początku do końca prywatne, oczywiście używane - wyjeździły pewnie ze 3-4 sezony, po kilkanaście dni - mogę ew zrobić jakieś fotki i gdzieś wrzucić. Dł. 180 cm.Czy w pierwszym tygodnia grudnia, będą otwarte już trasy " po niżej lodowca" ?.
W ub. sezonie już 11 listopada wjeżdżaliśmy gondolą z dołu, na Gaislachkogel, na Gigijochu trwały jeszcze prace budowalne (nowa gondola) więc otworzyli nieco później - gdyby była gotowa, pewnie tamtędy puściliby ludzi, bo na Giggilochu śnieg był, był nawet w dolinie.
http://www.skiforum....lenie/?p=546848
To wszystko było sporo przed terminem - ale bywały też takie lata kiedy otwarcie "winter area" było opóźnione :/Wydaje mi się, na czuja, na podstawie doświadczeń - że na poczatku grudnia oprócz lodowców będzie otwarta cała góra aż do Giggijocha, bez zjazdów do doliny, Gaislachkogel też pewnie w jakiejś części (u góry) - ale na pewno w sąsiednich, świetnych(!) Gurglach (to jest 8-10 km dalej) - będzie min. 2/3 ośrodka otwarte, czyli kolejne 80 km tras. Od tego sezonu oba są na wspólnym skipassie (niestety droższym).
Praktyka też uczy, że w takim terminie jest inny ośrodek w Tyrolu, który najlepiej daje radę - i na ogól oferuje najwięcej ...a gdzie to odsyłam tu i zapraszam Jednak nad wyborem konkretnych miejsc będę się zastanawiał pod koniec listopada - bo to jedank natura ma głos decydujący
Update 16.05.2018, godz. 18.00
Witam w nowym sezonie, tymczasem krótko - wszystko podobnie jak w latach ubiegłych. Wyjazdy busikiem z Krakowa przez Śląsk, na ogół w piątek wieczorem, okołoweekendowo - wyjazd na ogół w piątek wieczorem, jazda od sobotu do wtorku lub środy (4-5 dni na śniegu).
Koszty w pigułce: kwatera ok. 25-28 eur x ilość noclegów (3 lub 4), okolice Sölden lub Ischgl mogą być nieznacznie droższe; transport ok. 400 zł/ew. ok. 95 euro. Karnety: 4 dni ok. 160-200 euro, 5 dni 200-240 euro, zależnie od miejsca, sezonu itp.
Zdarzają się różne promocje - pomagam, można zapytać tel. (501 38 30 58) - zachęcam do kontaktu tel. - nie wszystko da się opisać. W tym poście ubiegły sezon (16/17), relacje itp /click/. a w tym poście jeszcze starszym (15/16) masa szczegółów.
Przykładowe rekomendacje - jedne z wielu, zachęcam do lektury. Na każdym wyjeździe jest możliwość taniego szkolenia
Najbliźszy sezon 17/18 planuję także w Tyrolu bo jest nie do pobicia - co do długości sezonu (5 lodowców + Ischgl i Gurgle), gwarancji śniegu, stosunku jakości do ceny i niemal nieograniczonego wyboru - w niektórych ośrodkach w Tyrolu ciągle nie byłem, w innych nie byłem od paru sezonów - tego się nie da ogarnąć w jednym roku
Najbliższe wyjazdy (daty to dni na śniegu, wyjazd z PL, dzień wcześniej późnym wieczorem).
"That's all Folks!"...jeśli chodzi o sezon 17/18 oczywiście Co do przyszłego sezonu 2018/19 to dość daleka perspektywa, ale jakieś wstępne przymiarki są:
13-16.10, 4 dni, sob.-wto. - pewnie Hintertux, ew. coś z zestawu tyrolskich lodowców, jakieś safari, jeśli będzie warto: Stubai, Pitztal, Sölden, Kaunertal
ostatnio było świetnie już od początku października - (klik)
26-29.10, 4 dni, pt.-pon. - Sölden, (ew. 27-30.10 sob-wto) m.in. Puchar Świata + np. Pitztal/Stubai, zawody rozpisane są na 27 i 28.10,Jak dotąd zawsze było wtedy świetnie - wtedy warunki są już raczej gwarantowane, przykłady: kilka kolejnych postów 17/18, sezon 16/17
itd. ...pamiętajmy że to tylko plany, życie pokaże jak to się poukłada, ile z tego zostanie - możemy też plany nieco modyfikować na życzenie (np 4 czy 5 dni).
Kolejne terminy będą się pojawiać i będą uzupełniane o informacje - zawsze można zapytać na PW, zadzwonić z wyprzedzeniem, napisać maila etc. (mój nr jest w profilu)
Wiadomo, że będą to ośrodki w Tyrolu i okolicach, wiadomo że będzie fajnie, ciekawie i niedrogo, a reszta zależy od warunków i pogody. Nie przesądzam więc ośrodków na 100% prawie nigdy - zasada jest taka, że ma być najlepiej narciarsko jak się da ogarnąć - w danej rzeczywistości!
W każdym wypadku proszę o kontakt telefoniczny - mój nr 501 38 30 58 - tak najszybciej, najprościej, skutecznie Pozdrawiam i zapraszam, Krzych.
PS.
• Sezonówka tyrolska 17/18 = 771 euro [źródło] - za 7,5 miesiąca gwarantowanej jazdy: dziesiątki ośrodków, 5 lodowców, tysiące km tras i hektary poza trasami, ...nie do pobicia
• Jeszcze raz - w tym poście opisuję przeróżne szczegóły, zakwaterowanie i in. detale. Najważniejsze to pamiętać o ubezpieczeniu narciarskim: w grę wchodzą Austria i ew. Szwajcaria, podróżujemy do tego przez Czechy i Niemcy.
• na każdym wyjeździe jest możliwość taniego szkolenia w różnym wymiarze, wszystko do dogadania
• Dla ew. chętnych z Polski północnej polecam wyjazdy z Jaro323 często koordynujemy wspólnie wyjazdy, większe ekipy, jest weselej
Sezon 2017/18 w Tyrolu + plany na 2018/19 - Kraków, Śląsk, szkolenie - zapraszam :)
w Wyjazdy zagraniczne
Napisano
Mam dalej wolne miejsca, zapraszam.
Są jakieś pojedyncze osoby z autami, mogą kogoś zabrać - więc mogę was umówic - wystarczy zadzwonić, pogadamy.
Wyżej przedstawiam ramowy program, dla ekipy z busa.
W wypadku własnego dojazdu, można to jakoś zmieniać, np. wyjechać w środę rano, zostać na miejscu dłużej itp. itd. - wszystko do dogadania - zachęcam
Tymczasem parę aktualnych obrazków z Ischgl - zima i warunki niesamowite
Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka