Skocz do zawartości

Qbekbear

Members
  • Liczba zawartości

    185
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Qbekbear

  1. Właśnie wróciłem z CHS. Warunki bardzo dobre +: + imponująca, biorąc pod uwagę jakość zimy, ilość śniegu, wciąż padający nowy, bezproblemowy dojazd (bez łańcuchów), dopiero pod koniec podjazdu trochę śniegu na drodze, ale akurat jechały przed nami dwa pługi które posypywały asfalt solą + trasy nieźle przygotowane - muldy niezbyt duże i w pełni usprawiedliwione przez obfitość opadu + sam śnieg bardzo przyjemny do jazdy, bez żadnych oblodzeń, dość miękki, ale nie ciężki + ceny za niski sezon + dość mało ludzi (na orczyku jazda w kółko, na Tatrapomie C w najgorszym momencie parę minut stania) + niezbyt dużo mgły (jak na CHS), brak wiatru - kanapa wciąż nie działa - ludzi jak na CHS mimo wszystko trochę było, choć nie utrudniali jazdy - zdarzyła się awaria Pomy C, która zatrzymała wyciąg na parę minut Polecam i liczę na szybkie otwarcie kanapy
  2. Ktoś wie jak wygląda sytuacja z kanapą ? Wg holidayinfo wszystko się kręci właśnie oprócz kanapy. Czy ktoś się orientuje dlaczego ?
  3. A jak z grubością pokrywy śnieżnej ? Nie ma przetarć, kamieni ? Nie żal brać nowych nartek ?
  4. Szczerze mówiąc wg mnie te sanki właściwie nie nadają się dla dzieci Może trafiłem na ekstremalne warunki, ale trasa była niesamowicie szybka, zjazd dostarczył naprawdę niesamowitych emocji a tylne podeszwy butów mam od tego czasu pięknie spiłowane Nie wiem czy to dobry pomysł dla dzieci w wieku 4-6 lat. Proponuję najpierw skontrolować trasę i samemu ocenić (i uważać żeby dojechać na dół w całości)
  5. Dzięki za odpowiedź 180 jest praktycznie niedostępna, więc chyba nie ma problemu Jeśli chodzi o dziewiątki, to obawiam się następujących rzeczy: - że będzie to de facto trochę bardziej lajtowa wersja gigantki, trudna do pokręcenia sobie ciasnych skrętów przy mniejszej prędkości - wynika z poprzedniego - że nie będzie odpowiednia na warunki, gdzie jest pełno ludzi, czyli że nie tylko daje możliwość bardzo szybkiej jazdy, ale jej WYMAGA - spotkałem się z opinią, że narta bardzo nie lubi skrętów nie-ciętych - a tego bym nie chciał - ze względu na często dużą ilość ludzi na stoku i konieczność właśnie wpuszczenia narty w ześlizg żeby zwolnić, kogoś ominąć itd. Czy jako posiadacz dziewiątek możesz rozwiać te wątpliwości ? Bo w ósemkach obawiam się tylko jednego - że po paru sezonach zacznie mi brakować czegoś więcej. Dużo punktów ósemka zarobiła u mnie tą recenzją: http://www.epicski.c...er-progressor-8 Facet ma prawie identyczne "wymiary" i umiejętności jak ja i tekst jest bardzo entuzjastyczny, włącznie z zastrzeżeniem, żeby przy wahaniach między 8 a 9 zostawić ego w domu i wybrać dające masę frajdy ósemki EDIT: @bocian74 - dzięki Narty będę kupował raczej w okolicy urodzin (maj), więc mam nadzieję, że się utrzyma w ofercie Chociaż jeszcze rozważę czy brać aż tak długą... Użytkownik Qbekbear edytował ten post 14 marzec 2011 - 17:31
  6. Kurczę, czytam o tych Progressorach już od chyba miesiąca Będę zmieniał narty przed przyszłym sezonem (a właściwie po aktualnym - bo na wiosnę taniej - swoją drogą rok albo dwa temu pisałem tutaj z pytaniem o dobór, ale wtedy nie miałem żadnego faworyta ) i wciąż się waham między tymi dwoma modelami. Skłaniam się to w stronę jednego, to w stronę drugiego. Teraz jestem bardziej za ósemką Ale mam wątpliwości (także co do długości), więc postanowiłem zasięgnąć Waszej opinii. Formularzyk: 1. K/M - M 2. Wiek - no w sumie już w przyszłym sezonie będzie 18 :eek: 3. Waga - ~88 kg 4. Wzrost - ~182 cm 5. Jak długo jeździsz na nartach ? - 10 lat 6. Ja się oceniasz wg skali Forum ? - 7. Już parę lat temu dałem sobie 7, ale moja aktualna ocena nie jest związana z brakiem progresu tylko ze wzrostem pokory 7. Jakie masz buty ? ( FLEX ) - Nordica Speedmachine 14 (120-130) - polecam swoją drogą, dla mnie są po prostu idealne! 8. Jakie masz teraz narty / na jakich już jeździłeś ? ( opisz swoje wrażenia ) - nie licząc moich pierwszych nart (jeszcze "prostych") i ledwo-co-taliowanych Fischerów miałem (a właściwie mam) Blizzardy IQon 6900 - jeździ się fajnie, ale z roku na rok stają się coraz bardziej niewystarczające 9. Jaki preferujesz promień skrętu, szybkość jazdy ? - lubię przede wszystkim długie i średnie cięte łuki, ale nie chcę sobie zamykać możliwości (taaak, wiem że na każdym sprzęcie można pojechać każdy rodzaj skrętu, ale chcę także, żeby to przychodziło bez heroicznego wysiłku) jazdy krótkim skrętem o małym promieniu lub śmigiem. Zresztą jazda tylko średnim lub długim skrętem jest często w Polsce i okolicach niemożliwa. Z tego też względu nie szukam gigantki, ale czegoś możliwie uniwersalnego a jednocześnie zapewniającego "high performance" 10. Jakie lubisz trasy, w jakim kraju ? ( niebieskie, czerwone, czarne, sztruks, muldy, jazda pozatrasowa ) - lubię takie w Alpach Ale na nich nieczęsto mam okazję bywać, także głównie jeżdżę w Polsce, Czechach, czasem na Słowacji. Lubię dobrze zrobione i średnio strome trasy (czerwone do łatwiejszych czarnych), ale jak trzeba to zjadę po każdej, z przyjemnością. Off-piste niespecjalnie, chociaż czasem śmignę tam gdzie inni raczej nie chcą 11. Jak lubisz jeździć, lub jak chciałbyś jeździć ? ( turystycznie, sportowo ) - jeżeli sportowo znaczy na zawodach to raczej nie. Ale nienawidzę się "zwozić", więc moja jazda jest w miarę możliwości przeciwieństwem tego określenia. 12. Jak z Twoją kondycją, ile dni w sezonie spędzasz na stoku ? - zwykle 10-14 dni, w tym jeden tygodniowy wyjazd, reszta pojedyncze/weekendy. Kondycja OK, nogi raczej mocne. 13. Możliwości finansowe - mogę sobie na szczęście pozwolić na oba te modele. Informacje dodatkowe: przede wszystkim narta ma mi zapewnić, że za parę lat nie zacznie mi brakować czegoś lepszego Patrzę też na modele na sezon 2011/2012. Ceny nie są złe, a coś w nich ewidentnie pozmieniano Są szersze pod stopą, ale "proporcje" i podawane promienie skrętu są podobne do tegorocznych odpowiedników. Czy myślicie, że jest sens ? Czy ktokolwiek miał już może okazję przetestować te narty, miał je w rękach (wiem, że Keicam miał w rękach P800 - jesteś może w stanie napisać trochę więcej niż już napisałeś w innym wątku ?) ? Może jest już gdzieś jakiś test tych desek (mi żadnego nie udało się znaleźć), albo cokolwiek więcej niż zdjęcia (szata graficzna imponująca, ale nie to się przecież liczy) i lakonicznie określone parametry. Jeżeli chodzi o długość, to celowałbym w 170 cm w obu przypadkach. I się zastanawiam czy to nie jest trochę za mało. Pewnie napiszecie, że tak Ale po pierwsze nie chcę, żeby narty były "krowiaste" (jeśli wiecie o co chodzi ) - mają być fajne, dające dużo zabawy i chętnie skręcające a przy tym stabilne i pewne jak będę miał ochotę przycisnąć Liczę na Was! Bardzo proszę o pomoc! Użytkownik Qbekbear edytował ten post 13 marzec 2011 - 18:11
  7. O tak, sanki to jest po prostu kosmos Weźcie na nie koniecznie gogle i jak posiadacie to maseczka na twarz też się przyda Jazda w chmurze śniegu wytworzonej przez kumpla jadącego kilkanaście metrów przede mną i walka o utrzymanie się na wąskiej trasie dostarczyła naprawdę niezapomnianych wrażeń
  8. Myślę, że za tydzień będziesz mógł oddać Co do nocnej to nie podpowiem - nigdy nie miałem okazji na niej być, natomiast chyba bardziej powszechne jest tam wracanie z Proteza skibusem, który podjeżdża właśnie pod kanapę. Inne trasy chyba są zamknięte, albo jest na nich ciemno
  9. Kaucja wynosi 100 koron i jak karnet się "skończy" to po prostu wymienia się go na 100 koron w kasie. Co do doładowywania to raczej nie ma takiej możliwości. Przy okazji - opis tygodnia w Jańskich - http://www.skiforum....8478#post348478
  10. Cały tydzień w Jańskich Łaźniach za mną Przez siedem dni nie ujrzeliśmy chyba takiego zjawiska jak chmura Piękne słońce i mróz, dopiero w dwóch ostatnich dniach było trochę cieplej. Warunki były idealne, śniegu chyba sporo (tablica na górze pokazywała 80 cm), a jeśli nie, to trasy nie dały tego po sobie poznać Każdego ranka przygotowane wprost doskonale, dopiero późniejszym popołudniem pokazywały się w niektórych miejscach fragmenty lodu i muld. Najdłużej trzymała się w dobrej formie trasa pod gondolką, na której zawsze jeździliśmy pod koniec dnia. Dopiero ostatniego dnia, jak było ciepło, trasy szybciej się popsuły, pojawiło się dużo muld i oblodzeń i gdzieś tak od godziny 12-13 było już średnio przyjemnie (choć pewnie nie narzekałbym, gdybym nie był po tygodniu TAKICH warunków ). Jeżeli chodzi o ilość ludzi to było... różnie Z rana zawsze jeździliśmy po pustym stoku, który jednak dość szybko się zapełniał. Najwięcej ludzi było chyba w godzinach 10-11:30 i 13-15 - to były dobre momenty na "parka w rohliku" w barze Ogólnie jednak kolejki, choć czasem długie, szły bardzo sprawnie (gratulacje dla organizatorów za osobną kolejkę dla pojedynczych osób i dobieranie ich do gondolek z wolnymi miejscami - dzięki temu prawie zawsze był komplet lub prawie-komplet), a na stoku wystarczyło chwilkę poczekać na górze i zawsze można było się wstrzelić w moment pustego stoku. Jeśli chodzi o apres-ski to polecam bar na Protezu (parki w rohliku ), natomiast tego okrągłego przy górnej stacji gondoli już nie - raz miałem okazję posmakować tam tzw. dużej coli, czyli szklanki (! - zastanawiam się jak wyglądała mała. Pewnie nalewali do kielonów po Beherovce ) wody z odrobiną coli. Ogólnie jak ktoś był w tym tygodniu w Jańskich to gratuluję wyczucia czasu Chyba najlepszy moment na narty w tym sezonie
  11. A tam, jak ja będę codziennie wieszczył np. huragan to też prędzej czy później się trafi (niekoniecznie w Polsce oczywiście).
  12. Gawel, trolling is an art Z tego co widzę, to modele pokazują mróz tak daleko jak tylko sięgają. Fakt, że ma on zelżeć w okolicach świąt, ale przekroczenia 0 będą co najwyżej symboliczne i chwilowe. Za to dzisiaj spadło w niektórych miejscach nawet pół metra śniegu ^^
  13. Według mnie w ogóle nie ma na rynku łatwo dostępnego lepszego buta od najwyższych modeli Nordici z linii Speedmachine. Mówię jako posiadacz Speedmachine'ów 14 sprzed dwóch sezonów (kupione w tym roku za 1050 zł w internecie). Doskonałe buty, trzymają jak beton i można w nich jeździć cały dzień. No i z tego co czytam na forum są wygodne dla większości osób. Z całego serca je polecam (oczywiście muszą być dobrze przymierzone i dopasowane).
  14. Dzisiaj między 9:30 a 14:30 na CHS Fajna pogoda, było trochę słońca i mało mgły Śniegu trochę dosypało ostatnio, przetarć nie ma (jeździłem ze względu na towarzystwo na modrej i zlutej). Było sporo lodu, ale dobrego gatunku (zmrożony śnieg ? ), bo krawędzie generalnie trzymały. Kolejki śladowe. Warunki dobre+. Polecam
  15. Tak w sumie to bardziej chodzi mi o to, czy śnieg nie stopniał/deszcz nie padał Bo niby piszą, że 20-60 (wcześniej chyba było 30-80), ale to nigdy nie wiadomo gdzie to 20 a gdzie 80 Poza tym zmniejszenie pokrywy śnieżnej jest trochę niepokojące, a niby wg holidayinfo cały czas trzyma mróz... Użytkownik Qbekbear edytował ten post 19 luty 2010 - 16:06
  16. Wie ktoś może jak tam na CHS ? Planuję się wybrać w weekend...
  17. Z całego tego wątku nie rozumiem jednego Po co nam, narciarzom, zima w miastach ? Przecież najważniejszym jest, żeby mrozik i śnieżek trzymały się w miejscu naszych zainteresowań - w górach Wiadomo, że i w mieście przyjemniej, kiedy jest mrozik i śnieg, ale przecież jak jest plucha to też nie ma tragedii - parę godzin jazdy i wracamy do zimy A jak patrzę na prognozy dla ośrodków narciarskich to jak na razie nie widziałem temperatury powyżej 0 (Karkonosze)
  18. Qbekbear

    Ramzova

    Heh, też się właśnie zastanawiam co w tej trasie czarnego, bo na oko jej nachylenie nie jest większe niż "głównej" trasy, nie ma tylko wypłaszczenia na końcu
  19. Od poniedziałku aż do dzisiaj w Jesenikach. 2.02 Ramzova, reszta CHS. Wyjazd ogólnie udany Warunki powiedziałbym między dobrymi a idealnymi, z wyjątkiem dnia dzisiejszego. Najlepiej było wczoraj i w środę - w środę był duży, świeży opad śniegu i rewelacyjnie jeździło się po miękkim (w połowie dnia pojawił się sztruksik - ratrak ruszył do akcji ) i po południu przebijało się nawet słoneczko, za to wczoraj było mało ludzi i przyjemna pogoda. Dzisiaj za to fatalnie - supergęsta mgła (widoczność cca 15-20 metrów), do tego wyciąg C padł na amen ok. godz. 13. Na Ramzovej jak zwykle pełno lodu :/ Ogólnie polecam Jeseniky, mają tam teraz naprawdę dobre warunki. Szczególnie CHS. Niemniej jednak dzisiaj było bardzo dużo ludzi - czyżby Czesi zaczynali ferie ?
  20. W zeszłym roku na wspomnianej wcześniej Velkej Racy byłem świadkiem groźnej dość sytuacji tego typu. Akurat były wtedy jakieś zawody dzieci na Dedovce, więc maluchów było dużo i śmigały aż miło Niestety jeden z nich (a jechała wtedy czwórka dzieci na wyciągu, cca 5-7 lat, jedno chyba starsze) niedługo po tym, jak wsiadł na kanapę coś dziwnego zrobił i się z niej zsunął (nie wiem jak on to zrobił, ale obrócił się tyłem do kierunku jazdy). Jego koledzy zdołali go w porę złapać i utrzymać w dość niewygodnej pozycji (za ręce). Obsługa wyciągu też za szybko nie zadziałała, dopiero jak ludzie zaczęli się drzeć, że jest coś nie tak to zaczęli "akcję ratunkową". Jechałem gdzieś ze dwie kanapy za tymi dziećmi, pierwszy i jak na razie jedyny raz w życiu miałem okazję pojechać kawałek na wstecznym Na szczęście nic się nie stało, ale sytuacja wyglądała dość nieciekawie - wiszące z wyciągu dziecko parę metrów nad ziemią to niezbyt sympatyczny widok.
  21. Mam pytanie. Byłem wprawdzie już kilka razy na CHS, ale z uwagi na chęć dotrzymania towarzystwa reszcie jeżdżących nie odwiedziłem jeszcze tej czarnej trasy na dole. Pytanie brzmi, czy da się z niej dostać bez podchodzenia z powrotem do innych tras ? Z mapki wynika, że nie bardzo, ale to by było trochę niewygodne Dlatego pytam.
  22. Właśnie wróciłem z CHS. Z radością raportuję, iż warunki oceniam na dobre+ z tendencją wznoszącą Ale po kolei: Dojazd z Wrocławia - nie jest źle. Trochę ponad 2.5 godziny od wjazdu na A4, potem przez Grodków, Nysę i Głuchołazy. Autostrada czarna z niewielkimi ilościami błota pośniegowego między pasami, ale trzeba było trochę uważać - prędkość ok. 100-110 km/h (w pełni bezpieczna, byli szybsi). Później było trochę gorzej, ale i tak jechało się całkiem dobrze. O dziwo najgorzej było w Czechach, których pod względem przygotowania dróg już chyba prześcignęliśmy. Na początku, we Wrocławiu padał drobny śnieg lub marznący deszcz, za granicą już były intensywne opady śniegu. Łańcuchy nie były potrzebne, ale dobre zimowe opony nie zaszkodzą - na letnich oczywiście nie ma czego szukać . Droga powrotna trochę gorzej, przez ciągłe opady śniegu. Trasy - przygotowane jak na te warunki bardzo dobrze. Śniegu nie było wbrew pozorom dużo, i miejscami spod śniegu wystawała trawka i fragmenty choinek, sporadycznie pojedyncze kamienie. Nagroda Fair Play dla obsługi, mimo dobrych warunków przy kasie wisiało ostrzeżenie o niewielkiej ilości śniegu.Moja teoria jest taka, że po prostu zostało sprzed tygodnia i nikomu się nie chciało zerwać, ale kartka jest. Było niewielkie oblodzenie i niewielkie muldy, z czasem oblodzenie niemal znikło pod nowym śniegiem, za to muldy siłą rzeczy się powiększyły. Fajnie można było w tym świeżym śniegu pokręcić, za to nie jest to na pewno pogoda dla "marketingowych karwingowców" jak to ktoś niedawno określił. Inne - nie skasowali nas za parking, mimo że nie wykupywaliśmy calodennej jizdenki. Chyba nie chciało im się już siedzieć w tej budce Ludzi niewiele, jazda w kółko i bez utrudnień. Nowy sprzęt (buty Nordica Speedmachine 14) spisał się celująco CHS zaprasza, z każdym dniem opadów będzie na pewno coraz lepiej - podkreślam jeszcze raz: dzisiaj przez cały dzień był intensywny opad śniegu. Dziękuję za uwagę Użytkownik Qbekbear edytował ten post 10 styczeń 2010 - 21:11
  23. We Wrocławiu teraz -1 (termometr za oknem, blisko kaloryfera, więc temp. faktyczna niższa o cca 2 stopnie) i bez opadów. Pozdrowienia dla przepowiadających ulewę Użytkownik Qbekbear edytował ten post 09 styczeń 2010 - 20:04
  24. Pytanie jest takie, czy Speedmachine a.d.2009 jest dokładnie identyczny pod każdym względem mogącym mieć wpływ na dopasowanie buta jak ten sam model z roku 2008 czy 2007 ? Bo może być ciężko znaleźć do zmierzenia model z konkretnego roku.
  25. Witajcie Nowy sezon się zbliża, a ja poszukuję butów dla siebie. Jeżdżę na nartach już dość długo (teraz będzie chyba sezon nr 9), ale niestety nie jestem aktualnie obeznany z tematem butów, a mnogość firm i modeli przyprawia o zawrót głowy :eek: Może na początek coś o mnie: - poziom 7 w skali forum, cały czas rośnie - lat 16 - wymiary - 184 cm wzrostu, waga ok. 88 kg - jeżdżę tylko po trasach, póki co brak ciągot do off-piste'u, styl różnorodny A teraz powiem czego szukam: moje poprzednie buty to Rossignole Exalt Sport. Flex mają one chyba 70-80 i po pierwsze już z nich wyrosłem, a po drugie okazały się w zeszłym sezonie już znacznie za miękkie. Były natomiast bardzo wygodne, kupowałem te buty zaraz po źle dopasowanych (niestety) jakichś Lange i priorytetem był duży komfort, nie patrzyłem wtedy w ogóle na twardość buta. Teraz potrzebuję buta znacznie twardszego. Słyszałem wiele dobrego o Nordikach Speedmachine, mierzyłem dziesiątki i czternastki (najbardziej chyba odpowiadałyby mi dwunastki (ze względu na twardość), ale ich akurat nie widziałem w sklepach) - buty po prostu dla mnie świetne, bardzo wygodne. Problem jest taki, że wydawały one się strasznie miękkie (nawet czternastki) wypychając kolana do przodu udało mi się rozpiąć drugą klamrę Fakt, nogi mam dość silne, ale słyszałem, że te buty są wykonane z polieteru, który cholernie twardnieje na mrozie, a w sklepie było bardzo ciepło Podsumowując: - szukam butów z flex index ok. 120 (nie wiem czy dobrze - proszę o opinię, czy wg Was te okolice są dla mnie w sam raz) - cenę Speedmachine'ów (ok. 1000-1100 zł) proszę przyjąć jako absolutny max, bez żadnych szans na nagięcie tego limitu (gdyby taka cena nie byłaby problemem byłbym już szczęśliwym posiadaczem butów Nordiki - proszę zatem przede wszystkim o proponowanie modeli dostępnych za niższą cenę) - Nordica Speedmachine są dla mnie wygodne (myślę, że to może pomóc w doradzaniu o tyle, że w jakiś tam sposób obrazuje kształt stopy i preferencje) Mam nadzieję, że mnie nie zawiedziecie Z góry dzięki za wszelką pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...