Skocz do zawartości

kolo

Members
  • Liczba zawartości

    767
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kolo

  1. Gdybyś jednak chciał naprawdę naprawić to wystarczy wpisać w wyszukiwarkę klejenie nart i wybrać interesującą Cię poważna ofertę,  poważnego serwisu.

     

    Nie żebym miał coś przeciw Łukaszowi (napisał że próbował) tylko są takie serwisy dla których to codzienność.

  2. A Ciebie co tak bawi ? Wyczuwam ironie 

    Ponieważ też z Tobą nigdy nic, nie mówiąc piwa nie piłem, to panie Tomal sytuacja mnie bawi.(patrząc na treść i układ Twojego posta,  z tym piwem mnie naszło :) )

     

    A tak na poważnie,  wracając do tematu,  kiedyś pociągnąłem kable do boxa by jednak był z alarmem, oświetleniem i możliwością podgrzewania butów.

    W profile podłogi poleciał profil stalowy przez całą długość.

    Kiedyś jeździłem z grupami na zawody i musiało być bezpiecznie i wygodnie dla mnie.


  3. Nie obraź się, wyjaśnij jak to jest że sobie rezerwujesz prawo do wytykania niebezpiecznych zachowań u innych a równocześnie odmawiasz tego innym w stosunku do siebie ?.

    Pytam (być może w imieniu innych forumowiczów także) po to aby na przyszłość wiedzieć czy ty może jesteś "wrażliwy inaczej" i w związku z tym należy cię inaczej traktować ?.

    To nie jest złośliwość z mojej strony a wyłącznie chęć zrozumienia człowieka.

     

    Piliśmy razem piwo ?

    Jeszcze bardziej mi się podoba. :)


  4. Lo matko cena kosmos ! Za swojego thul ocean 900 dałem jedyne 20 euro , ale nie było kluczyka jako ze wtedy byłem w Niemczech jadę i widzę sklep thula wchodzę i mówię ze potrzebuje kluczyk pan zapytał o nr poszedł na zaplacze przyniósł kluczyk i mówi 5 euro . No to ok :-) . Niema tam żadnych pasów , mi to nie przeszkadza bo i tak narty pakuje w pokrowce . O to ze odleci tez sie nie martwię bo mocuje sie go za pomocą takich metalowych klamer od środka przykrecane na srubki . Przy 180 km/h cisza

    Podoba mi się :)


  5. Obecnie ujeżdżam swojego 3 boxa, korzystałem też z 2 albo 3 pożyczanych modeli. W każdym z nich były pasy i nigdy nie przyszło mi do głowy

    To wszystko prawda jest jeden jeszcze szczegół box na narty jest na narty i inne lekkie bety (mówię tylko o konstrukcji trumny) Ładowanie cięższych rzeczy zwłaszcza przed i za belką podpierająca niszczy podłogę. Pęka.

  6. Witam wszystkich,

    dzisiaj pierwszy raz w życiu kupiłem nowy box dachowy na narty i przy montażu gość mnie zaskoczył informacją, że w zestawie są taśmy/pasy mocujące i za każdym razem gdy wybieram się z pełnym boxem, żebym pamiętał o ich użyciu i solidnym fiksowaniu sprzętu.

    Dotychczas miałem albo używany albo pożyczany albo u kogoś w aucie box i nikt nigdy o żadnych pasach nie wspominał.

     

    Czy w ogóle stosujecie te pasy mocujące? :P

    Pewna część produkowanych boxów ma tak cienkie ścianki że w razie czego narty by je przebiły, jeśli będą zamocowane problem nie istnieje, jeśli nie zapniesz to przecież Twoja wina. Osobną sprawą jest np bezpieczeństwo wiązań podczas lotów w boxie. A ogólnie mamy takie czasy że "wszyscy wszystko wiedzą" i dlatego nie wspominają ;)

  7. A nawet 28 dni.
    Obecnie w 14 dni zgłaszasz mailem zwrot i kolejne 14 dni masz na wykonanie wysyłki.
    Klient ponosi koszt odesłania towaru. Sprzedawca zwraca koszt zakupu oraz wszelkie koszty wysłania pierwotnego do klienta.

     Jeśli nawet to prawda to po co się szarpać np z odsyłaniem i odzyskiwaniem kasy? Jak się na nartach nie znam to jeszcze i tak muszę dołożyć czas i koszt wycieczki do tego co na nartach się zna i jeszcze jemu coś za czas poświęcony wypadałoby rzucić.

    Używki w sieci to nadwyraz często coś co w realu ciężko sprzedać, czyli po sporych przejściach.

  8. Witam, Chciałbym kupić używane narty. Jest troche sprzedawców którzy oferują taki sprzęt, ale łatwo nadziać się na minę kupując przez internet bez wcześniejszego oglądnięcia. Chciałbym tutaj zapytać, może znacie jakieś pewne sklepy lub zaufanych sprzedawców na allegro którym można wierzyć na słowo?

    Przygarnij sobie jedną uniwersalną zasadę każdy sprzedawca zwłaszcza w obecnej sytuacji chce sprzedać. Jeśli musisz już kupować używki to w zaufanym sklepie przy serwisie (choć pewności niema) W takim układzie sprzedawca serwis powinien wiedzieć co  na oko i rąsię widać. Zawsze w razie czego można zapytać co ci wcisnął. Sam sprzedawca zwłaszcza bezosobowy przecież się nie zna na sprzęcie ;)  (znam z własnych doświadczeń z nowymi nartami w folii)

  9.  

     

    Jeśli Cię Żurawiecki nie zadawala (jest specem którego szkoleniami niektórzy się na swoich stronach internetowych szczycą http://www.remsport....lepie-pm-6.htmlhttp://www.cess.com....rtski/?serwis,5 itd itp ) Po co Go zatem z nazwiska wymieniasz publicznie? Jest więcej niż pewne, że facet zajmuje się tym od lat, co ciekawe własnymi rękami i w dodatku zawodowo. W przeciwieństwie do ciebie, jak doczytałem początkującego. Jest 100% pewność, że wie co mówi zwłaszcza publicznie. Dzieli się też swoim wielkim doświadczeniem ze wszystkimi, boli że ty nie masz czym? (to co napisałeś powyżej to twoja wiedza poparta doświadczeniem? czy przygarnięte mądrości forumowe zlepione ze złośliwością?) Bardzo lubię budowanie autorytetu na podważaniu już istniejącego ;). Takie to "niespotykane" na forach. :)

    Papier czy płótno ścierne gdzieś już dawno wymieniałem jako alternatywę dla diamentów i jest stosowane przez serwisantów od bardzo dawna, najzwyczajniej było od zawsze w przeciwieństwie do diamentów. Możesz wprowadzać własne słownictwo w czym problem ;) kwestia tylko czy ktoś będzie cię rozumiał.

    Poszperaj na stronie remsportu tam były reportaże ze szkoleń innych serwisantów, pewnie znajdziesz to czego potrzebować możesz.

  10. Rados miałem na myśli ewentualna reklamację na usługę. (skoro konsultujesz problem na forum to masz chyba jakieś wątpliwości) Ponieważ mocno dozujesz dane nie bardzo było wiadomo czy diagnozę stawiał poważny serwis czy np. dopiero przeszkolony pracownik nowo otwartego serwisu.

  11. Chciałbym także wiedzieć co wpłynęło na tak szybkie zużycie sprężyn i jak (ewentualnie) zapobiec temu, jeśli to możliwe, w przyszłości. Dlatego pytałem wcześniej o rozkręcanie wiązań po sezonie. Bo jeśli wina leżałaby po stronie producenta, to wiedziałbym, że tego producenta należy unikać.

    Chyba dostałeś wyczerpujące odpowiedzi. Zawsze luzujemy bezpieczniki w wiązaniach na martwy sezon. (choć najnowszej generacji inżynierowie będą to wyśmiewać) Reklamacje składa się w miejscu jej powstania. Żeby cokolwiek stwierdzić trzeba widzieć jeśli nie mieć w ręce a czasem podeprzeć się maszyną.

    Stawiasz wątpliwości to tylko wskazujemy Ci możliwości. W markerze o żadnych znaczących problemach nigdy nie słyszałem. U innych było sporo.

    Nie masz dostępu do maszyny rwij nogą.

    Żeby cokolwiek więcej móc powiedzieć potrzebne są zdjęcia.

  12. No chyba że kupiłeś Fischery Vacuum poza oficjalną siecią dystrybucji i bez udziału bootfittera :) Przy tych butach nie ma że boli - trzeba je najpierw dopasować. Śmieszą mnie sytuację, gdy ktoś przymierza Vacuumy  bez formowania i sypie komentarzem typu: najdroższe w całym sklepie a najmniej wygodne. Niech zapłaci, uformuje i dopiero się wypowiada. Z pierwszej ręki - od osoby która jest zarówno długoletnim użytkownikiem tych butów a wcześniej była autoryzowanym bootfiterem Fischera - wiem, że obecnie na rynku nie ma ani bardziej dopasowanego, ani wygodniejszego buta.

    Warunkiem jest skorzystanie z bootfitera któremu po pierwsze chce się poświęcić parę godzin ze swojego życia na zrobienie ci idealnych butów a po drugie który ma odpowiednie przeszkolenie i praktykę (sugeruje zacząć rozmowę od pytania kto go szkolił z obsługi Fischer Custom Fit. Jeżeli napomknie coś o tygodniowym szkoleniu w fabryce Fischera w Austrii to znaczy, że będzie dobrze ) 

    Domyślam się że nadal nie jest to żaden związek z pewnym wrocławskim serwisem ;)

    Swoją drogą jeśli może być wspaniale od razu czy nie należy jeszcze troszkę kasy wydać?

    Przymusu jednak na formowanie nie ma.

  13. Jeżeli pękają sprężyny w wiązaniu Markera, jeżeli zrealizowanie nastawy 6-7 wymaga wkręcenia na 10 to proponuje kontakt z przedstawicielem Volkle & Markera w Polsce. Wyjaśnią sytuację, pewnie dostarczą nowe sprężyny.  Albo okażę się, że to wszystko nie tak.

    Myślisz że to prawda z pękaniem sprężyn? Ja mam takie obserwacje im więcej maszyn diagnostycznych na rynku tym więcej "ekspertów" niemniej jednak to wiązania mają atesty na wszystkie kraje świata a "eksperci" nie. Swoją drogą chętnie przeczytam o pękających sprężynach akurat w markerze. Zdaje się że wszyscy wtopy mieli ale marker nie, chyba ze się mylę lub czegoś nie wiem.

  14.  

    Ryzyko jest naprawdę wielkie,  że pan nie wie o czym rozmawia.

    Jakie wiązanie, jaka długość buta, ile ważysz? Będę jutro gadał z serwisem mogę dopytać.

    A w chwili wolnej załóż sprzęt i wykonaj test czy jesteś wstanie to wyrwać nóżką.

     

    Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem, ale nie podejrzewam tego gościa, że nie wie, co mówi.

     

    Wiązanie Marker Motion coś tam, coś tam (montowane do Volkla - nie mam teraz dostępu do nart  butów). Długość skorupy 31,5 o ile pamiętam. Moja waga ok. 85. 

     

    Czyli mam rozumieć że zestaw jest ustawiony w serwisie i gotowy do eksploatacji. Możesz zrobić zdjątko dupki wiązania z wpiętym butem tak by znacznik było widać?

    Byłyby piękne jaja gdyby tak sprężyny w wiązaniach miały pękać.

  15. Powiedział mi wprost, że ryzyko pęknięcia sprężyny wzrosło,

     

     

    Ryzyko jest naprawdę wielkie,  że pan nie wie o czym rozmawia.

    Jakie wiązanie, jaka długość buta, ile ważysz? Będę jutro gadał z serwisem mogę dopytać.

    A w chwili wolnej załóż sprzęt i wykonaj test czy jesteś wstanie to wyrwać nóżką.

  16. Jeżdżę, lubię jak jest twardo. Zadałem pytanie, bo faktycznie przydałoby się coś, co pozwoliłoby utrzymać jako tako krawędź przez te 5-6 dni, a nie chcę oddawać nart do przypadkowych serwisów, żeby zjechali mi połowę krawędzi.

    Do ściągania drutu eksploatacyjnego są takie małe śmieszne ale dzielne zabawki, robisz nawet w kolejce do wyciągu. http://sklep.narty.p...m-kunzmann.html

    Młodemu takie coś daję na wyjazd i sobie radzi i jest zadowolony.

     

    Tu troszkę większe i z większymi możliwościami. https://sklepnarciar...-ergo-race.html


  17. tak jak Mig - po co 161cm????? dla ich dzieci?

     

    w dodatku  profil trochwe nietrafiony - przydalo by sie pod butem co najmniej 85-90 na nieprzetarte szlaki.....

    oczywiscie - dobry czlowiek pojedzie na wszystkim......ale czemu nie zoptymalizowac troche???

    Janie, myślę że przetarg i zapotrzebowanie na konkretny asortyment. Jak sobie stryjenka zażyczyła tak dostała.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...