Skocz do zawartości

S.N.

Members
  • Liczba zawartości

    100
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

S.N.'s Achievements

Collaborator

Collaborator (7/14)

  • Conversation Starter
  • Dedicated
  • One Month Later
  • Collaborator
  • Week One Done

Recent Badges

35

Reputacja

  1. S.N.

    Elan SCX od roku 2020

    Jasne, każdy najpierw jedzie do wypożyczalni do stolicy wypożyczyć narty, a potem sunie do Zakopca ... A wyobraź sobie, że są miasteczka gdzie wypożyczalni nart nie ma ... Ba nawet serwisu narciarskiego nie ma. Kto nie przemyślane posty pisze to widać jak na dłoni. Serwis w stolicy za 2 pary nart po jakimś tam skromnym rabacie kosztuje równe 2 stówki. Mogę paragon podrzucić jak chcesz. I zawsze będę twierdził, że jeśli się na stoku spędza tylko 10 dni w roku to po 2 latach zakup nart się zwróci bez kombinacyjnych wojaży po Polsce w celu jak najtańszego wypożyczenia (wycieczki kosztują i pieniądze i czas na nie poświęcony), a potem dopiero na narty. O szybkich wypadach na 1 dzień to już nawet nie wspomnę bo w tym przypadku zdecydowanie warto mieć własne narty.
  2. S.N.

    Elan SCX od roku 2020

    Trzy tygodnie to całe 20 dni ... Razy powiedzmy 80 zł. za dzień wypożyczania daje około 1600 w sumie, a za takie pieniążki na pewno da się kupić świetne narty, które najprawdopodobniej zwrócą się już w pierwszym sezonie (zakładając te 20 dni na nartach). W kolejnych już "zarabiasz". Opcja wypożyczania jest dobra dla kogoś kto nie ma gdzie nart wozić albo lubi nowości i musi co dzień mieć inne deski na nogach ... Nie wspomnę już o takich "pierdołach" jak kolejki bo bywają czy o przygotowaniu nart w sezonie gdzie przemiał jest konkret ... Alle co kto lubi ...
  3. Dobrze napisane. Brakuję tylko Tych co z powodu tych nadużyć spowodowanych grypopodobnym tworem odeszło i nie ma ich już z nami ... Co będzie w przyszłości ? To na co sami pozwolicie. Cieszę się, że powoli wraca normalność. Nie da się chyba wyrazić słowami szacunku dla tych co się nie poddali i walczyli o tę normalność choćby w necie. Jesteście WIELCY !
  4. Święte słowa o czym wielokrotnie pisałem i czemu się dość często sprzeciwiałeś ... Pomimo tego wielu próbuje ... A nie z automatu pisze, że się nie da ... I wielu tę walkę, według Ciebie nie do wygrania wygrywa.
  5. I coś na rozładowanie napięcia bo ciśnienie na kłucie coraz większe 😉 https://www.facebook.com/100003566058412/videos/1110114096457761/
  6. https://www.facebook.com/100077403514295/videos/245757444374044/
  7. https://fb.watch/aSCzhm00lq/ Jeszce można obejrzeć.
  8. Nie czuję się lepszy od nikogo. To ty i tobie podobni cały czas mi chcą udowodnić, że jestem najgorszy. Mam odwagę by zadawać niewygodne pytania i będę to robić. Od początku polemiki nikt się nawet nie zająknął, że zgodnie z przepisami szczepienia nie są obowiązkowe i nikt nie może w żaden sposób być szykanowany z powodu odmowy ... Testy i kłucia ? To samo. Mam pozytywny, przechodzę z uśmiechem na ustach, mój organizm wygrał bez pomocy igieł ! Po co mam go osłabiać ? Wirusowa ospa. Jeden zastrzyk wystarczy ! Tutaj lansujecie kłucie co pół roku ..., które notabene działa przez maks pół roku ... Co do skuteczności. Wodą na młyn zwolenników jest okres wiosenny i letni kiedy to z powodu sezonowości epidemia znika ... Mądrość ... tu się nie wypowiem bo ... wiem, że nic nie wiem. Moi sąsiedzi z osiedla (kilkanaście osób, a w rzeczywistości pewnie kilkaset i to tylko na naszym osiedlu) doświadczyli omikrona po sylwestrze tylko mocno mu pomogli w jego parciu na ekran bo w sukienkach i garniturach puszczali petardy i życzenia sobie składali podczas gdy np. ja byłem w kurtce. Na pewno ponad połowa zaczepionych. Jedni pokichali, inni nie. Jedna osoba brała podstawowe leki (apap) na tę okoliczność. Ale testy oczywiście pozytywne u dużej (około 90 %) części z tych co na nie pobiegli. Jak to wielu ostatnio komentuje na wszelakich forach: odpoczęło się od kierata. Mnie absolutnie nie dziwi wiara w zbawienie za pomocą ukłucia tylko jakoś tej wiary absolutnie nie widać ze strony rządzących ... Was/Nas chcą zmuszać, a sami siebie z tej grupy szczęśliwców wykluczają ? Nieładnie i takie powiedzmy, że anormalne zachowanie. Dziwią mnie natomiast Wasze reakcje w stosunku do tych co mają inne zdanie.
  9. Literówka (świadoma literówka dla tych co nie zrozumieli) bardzo dobrze oddaje to co się dzieje w kręgach rządowych. Np. nas chcą kłuć, ale siebie z tego obowiązku wykluczają ... W tym temacie nikt polemiki nie podjął o czym na końcu. Bierzesz pod uwagę opcję, że ludzie mogą mieć wywalone na tę nagonkę i nagrody, kary oraz ciągłe namowy aby jednak podwinąć rękaw ? Kłamiesz kolego @Chertan chyba, że za wulgarność uznajesz słowo goowno. Innych wulgaryzmów nie użyłem i nie użyję z wielu różnych powodów, ale głównie dlatego, że szanuję ludzi, z którymi powiedzmy, że polemizuję nawet jak mają inne zdanie. Jakoś nie widziałem oburzenia jak mitek czy wujot albo mikoski rzeczywiście wulgarnie pisali o mnie. No, ale pisali zgodnie z Twoją retoryką, więc pewnie mogli. Piszesz, że świat nauki się wypowiedział ... Nie, nie cały świat nauki. Część tego świata ma inne zdanie. To, że komentarzy więcej nie będzie to nie prawda. Będą bo tak jak Ty i kilka innych osób wierzycie w zbawienie za pomocą zastrzyku tak ja (i nie tylko ja) na chwilę obecną mamy wiele wątpliwości, które czy to Ci się podoba czy nie mają realne podstawy. Tak jak nie prawdą jest, że nie ma dramatu w służbie zdrowia. Jest dramat i nie to jest najgorsze. Najgorsze jest to, że nikt z żundu nie robi nic aby to zmienić, a wiele osób po prostu udaje, że nic nie widzi ... A Ci co widzą tracą posady, tytuły i tak dalej ... Jako specjalista nie podjąłeś tematu rzekomych spustoszeń jakie w płucach sieje ta choroba, a kojarzę, że o tych spustoszeniach pisałeś. Pewnie odpiszesz, że nie jesteś pulmonologiem. Owszem możliwe, że część osób atakuje w sposób ciężki jednakże zdecydowana większość odzyskuje sprawność bardzo szybko. Nie podjąłeś tematu testów na których samiutkim końcu małym druczkiem jest magiczny dopisik, że teścik jednak nie do końca jest rzetelny bo masa zmiennych może zaistnieć w trakcie, przed lub po jego wykonaniu ... To jak to w końcu jest ? Jak mam wynik pozytywny to jestem chory, ale dwa tygodnie później już chory nie jestem ... ? Idąc takim tokiem myślenia mam po tej chorobie masę przeciwciał, mój organizm sam się obronił i będzie bronił się skutecznie dalej, więc po co mam mu przeszkadzać kłując się co pół roku ... Nie wyjaśniłeś dlaczego na zakaźną ospę wystarczy jedno szczepienie, a tu co się okazało po ponad roku jest mus na kłucie co pół roku. Oczywiście wcześniej przez ponad rok wystarczało jedno czy dwa ukłucia, ale się pomyliliśmy bo najnowsze badania i tak dalej ... W kwestii Iraku też się pomylono i tak dalej. Ponadto ani Ty, ani pozostali zwolennicy kłucia również dzieci nawet nie raczyliście podjąć tematu Rezolucji Rady Europy z dn. 27. 01. 2021 r. ,która to jasno i wyraźnie mówi, że nikt nie ma takiego obowiązku ! Wy natomiast tak jak i żund uparcie przemilczacie takie niewygodne dla Was przepisy tłumacząc wszystkim, że jednak jest mus i basta.
  10. Prawo unijne tak przez kilku z was hołubione i taka szczera chęć ratowania rodaków szprycami co pół roku i milczenie ? Tak to bywa jak argumentów brak. Każdy transmituje tak samo i ci po tych szprycach. To jedyny słuszny kierunek dla zwolenników eksperymentów na ludziach, którzy chcą by na nich próby przeprowadzano.
  11. Brak argumentów tak się kończy. Chamstwem. Dla ciebie i tobie podobnym zawsze będę idiotą. Poziom podwijania rękawa wcale się nie zwiększa co w połączeniu z głoszonym wszem i wobec faktem, że to tylko na pół roku nie daje wielkich nadziei nawet takim elokwentnym i wykształconym gościom jak ty. Pomimo tego życzę Wam wszystkim zdrowia. Zdrowia bez podziałów bo za pół roku ja świeżo po szprycy mogę zarazić ciebie bo ty będziesz chwilkę przed którąś tam dawką, a możesz mieć wtedy deczko osłabiony organizm i być podatny na infekcje. Takie tam teoretyzowanie nie pozbawione domysłów bo jak na złość zwolennikom kłucia na ospę nie trzeba się kłuć co pół roku.
  12. Faktycznie roz(gorzała) dyskusja wchodzi na nowy poziom ... Porównanie opon do człowieka ... Nie pij już. @Chertan i @Wujot Z góry spada gooowno, a wy wciskacie ludziom, że deszcz pada ... Tak na szybko po kolei. Między innymi na podstawie zdjęć z katastrofy promu Lampedusa wykreowano masowy zamordyzm z powodu kowida. Potem zatrzymano gospodarki krajów w imię "walki" z najlepiej wykreowanym tworem w historii ludzkości. Następnie obiecano całej ludzkości spokój w zamian za podwinięcie rękawa. Dobrze, że tylko połowa uwierzyła, ale ta połowa niestety dała sygnał, że zrobi wszystko czyli kolokwialnie rzecz ujmując dała palec ... Kwestia całej ręki była tylko kwestią czasu ... Po ponad roku kłucia okazało się, że dżonson jest do dooopy i nie jest tak wspaniale bo trzeba się kłuć co pół roku ... (wtedy szlag trafił dłoń) Kolejne okłamane miliony zaczęły rezygnować z podwijania rękawa i co ? I nagle okazało się, że ogólnie taki zastrzyk to na maks pół roku co silnie zaakcentowano drastycznym skróceniem paszportów kowidozowych (teraz już poszła cała ręka). Dalej chcecie mi wmówić, że "deszcz pada" ? Napisz jeszcze kolego @Wujot i kolego @Chertan co się dzieje na oddziałach onkologicznych ... I nie piszcie, że nie wiecie ... Wszak wy na ten temat wiecie chyba wszystko ... I dlatego nikt niczego nie wydłuży kolego @brachol bo skoro ręka poszła tak łatwo to może uda się wyciągnąć jeszcze więcej ... Na pewno za to był to doskonała lekcja dla wszystkich za co należy się podziękowanie w najbliższych wyborach. Kto chciał zaistnieć zaistniał. Na pewno i żond i obozy przy korycie strzelili sobie w głowę odmawiając opieki medycznej (oczywiście pod pozorem walki z tworem) tym co rękawa podwinąć nie chcieli. Drastycznie opóźniając opiekę onkologiczną co w tych przypadkach jest granicą życia ... Wycofując z aptek amantadynę. I nawet gdyby okazało się, że amantadyna działa tylko na niektórych to wycofanie taniego i ogólnodostępnego leku na rzecz działających niemal tak samo jak amantadyna zastrzyków nie świadczy o tym, że chcieli czy chcą pomóc nam przetrwać ... Na bazie takich podziałów można działać dalej ... I obym się mylił.
  13. No no no ... Wybiórcza ... Nawet patykiem bym nie dotknął. I raz jeszcze. Daj mi liczby, a dam Ci statystyki.
  14. Ciekawe streszczenie doświadczeń. I ja dokładnie w 2018 zacząłem swoją przygodę z nartami. W zasadzie to nawet w 2017 walczyłem o przeżycie w sumie przez jakieś 4 godziny 😂 Prawie tak samo miałem z instruktorem. Potem net i jutub i tak skromnie do dzisiaj próbuję sobie szurać. Niestety mam sporo mniejszy nalot w nartodniach, ale też i nie mam dużego ciśnienia na szybkie wyniki. Cieszy mnie natomiast i to bardzo każdy krok do przodu jaki wykonam. Udanego nartowania @Gabrik 💪
  15. Hej Wszystkim 🙂 Nie mam ostatnio za dużo czasu (nadrobię na dniach), ale takie ciekawostki doczytałem. 1. Rezolucja Rady Europy z dnia 27 stycznia 2021 roku w sprawie szczepień, konkretnie paragrafy 7.3.1 i 7.3.2. O tym jakaś cisza niemożebna ... 2. Czy wiecie, że część naszych "posłów" jest za tym aby zaczepiać wszystkich z automatu z pominięciem zgadnijcie kogo ... Tak, z pominięciem ich samych ... Miłego wieczoru.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...