Skocz do zawartości

tormentor

Members
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez tormentor

  1. @grimson Chyba Trek pożałował (albo nie ma w ofercie swoich marek) opon na błoto w stylu Maxxis Shorty/ Wetscream. Zupełnie inaczej jadą po śniegu - jak po szynach. 
    Kiedyś w Świeradowie na stoku zrobili zawody Snow Downhill na wyratrakowanym pasku z boku trasy narciarskiej. Wesoło wspominam, choć trzeba było na żywca lecieć trasę z hopami na dobrej prędkości. Tym Maxxisom zawdzięczam życie i miejsce w połowie stawki 😉 

  2. W dniu 19.01.2024 o 20:45, Wujot2 napisał:

    Nie pomaga. gdyby pomagała to zawodnicy montowaliby w butach ołowiane lub wolframowe pręty a nie montują. Wystarczy przeprowadzić analizę fizyczną by to zrozumieć. Otóż przy jeździe na krawędzi środek ciężkości buta nie pokrywa się z linią jazdy. Ten dodatkowy moment siły musi być zrównoważony przez narciarza. A przy zmianie krawędzi w drugą stronę. Narciarz wobec tego "wachluje" butami względem toru jazdy. Czyli wykonuje pracę przy każdym manewrze. 

    Ale podstawowy błąd jaki popełniasz jest w innym miejscu. Otóż roztaczasz tutaj jakąś wizję jazdy karwingowej (nawet nie sportowej). Wizji której ja widuję mało. Przez pierwsze dwie godziny jakaś część stoku jeździ po promieniu. Później zaczynają się muldy, zwiększa się ruch i jazdy na krawędzi jest mniej. A od 12:00 nie ma jej w ogóle. Mówię tutaj o moich obserwacjach w dobrych alpejskich ON. W sytuacji jazdy po muldach lżejszy zestaw daje prawdziwy fun bo można przyspieszyć rotację, łatwiej też wychodzi odciążenie dolne. 

    Masz jakąś nie istniejącą wizję narciarstwa. Ja mam wprost wrażenie, ze nie zaliczyłeś mega ośrodków, nie patrzyłeś jak i co ludzie jeżdżą i zbudowałeś sobie psuedo sportowy obraz. Psuedo bo w narciarstwie sportowym widzę gigantyczne kąty prowadzące i na pewno waga buta tam przeszkadza. 

    @Marcos73
    Wystarczy takie video szkoleniowe wziąć z "jump turns" (nie znam poprawnej, technicznej nazwy tego ćwiczenia po polsku) i wyobrazić sobie to mając dodatkowe obciążniki na butach, wiązaniach, nartach...

    Ten wątek mnie zainspirował do eksperymentów - włożyłem wczoraj linery Intuition (ID Max) z Panterry do Lupo AX 125C. Widziałem, że kiedyś Dalbello wypuszczało podobne konfiguracje w linii freestyle. Pierwsze wrażenie  po przymiarce - lekkie (but waży ~1890 g w rozmiarze 28/28.5) i trzymają jak imadło.
     

    • Thanks 1
  3. Panterry wygrzewałem dwa razy, a i tak nie osiągnąłem poziomu wygody Lupo. Dodam jeszcze, że Lupo ma odczepialny język, więc wygoda podczas dłuższych marszów / siedzenia w skibusie itd. to jest totalnie inna liga.
    Mam taki zestaw "AM na lekko" - Majesty Dirty Bear (99 mm pod butem i sporo cambera) + Salomon Shift + foki do okazjonalnego podchodzenia i to czuć po całym dniu, że się jeździło na lżejszym zestawie. 

    • Like 1
  4. W dniu 14.01.2024 o 17:33, Wojcio napisał:

    Czy wymieniasz też narty? Takie buty nie pasują do tradycyjnych wiązań alpejskich. Albo masz wiązania multistandardowe, albo musisz zmienić. 

    W Dalbello Lupo możesz kupić alpejską podeszwę (jak i zapasową GripWalkową) i wymienić. Sam tak zrobiłem i sobie chwalę (Lupo AX125C, za jakieś 7 stów z OLX w dobrym stanie).

    Mam zarówno Dalbello Panterra 130 ID (2016) i nie powiem, żeby Lupo były znacznie bardziej wiotkie, a okazały się dużo wygodniejsze w użytkowaniu.

    • Thanks 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...