quanto1

W tej cenie jest całe stado dużo lepszych nart.

Kupiłeś mega wypromowane logo a nie nartę.

I tyle w temacie.

Ta dyskusja do niczego nie prowadzi . A w tym temacie to powiem tak PAPIEROWE ALE NOWE HEHE.

Bardzo podstawowy i przeciętny model.

Może i według ciebie bardzo podstawowy i przeciętny model.Nie wiem czy czytałes wczesniejsze moje posty że nie potrzebuje ambitnej narty do jazdy zawodniczej  bo i tak juz nie poprawię swoich umiejętności a narta ma mi służyć do jazdy dla mojej przyjemności i do tego żebym miał na czym jechać pilnując żony jak się uczy . Wiem doskonale że są narty duzo lepsze ale napewno sam nie jeden raz widziałes na stoku lanserów co narta + ubranie to gruba kasa a jeżdzić nie umieją i stoją selfiaka strzelaja i na Facebooka żeby było co wrzucić.A na koniec jeszcze ci powiem że jak byś wiedział ile za nie dałem ( nówki sztuki ) to byś zmienił zdanie bo podejrzewam że u ciebie jednej narty ( nie pary ) bym nie kupił i to z przedziału nart marketowych.To był swiadomy wybór tyle ze chciałem się dowiedziec informacji od ludzi którzy taka nartę ujeżdzali .

Gratki!!  Bedziemy sie zatemn mogli wymienic opiniami ;-)

Ja jestem "ciezki" wiec i narta musi byc sztywniejsza....

pozdro

No wszystko sie zgadza.Ja Wymieniłem swoje narty bo juz miały hoho a może jeszcze więcej sezonów i dni na stoku sam nie jestem w stanie policzyć ile jezdziły .Teraz musze się skupić nad jazdą żony więc nie potrzebuję jakiejś wybitnej narty ta i tak wystarczy .Po za tym nie będę zawodnikiem w narciarstwie hehe  .Tak jak pisałem musze poświecić czas na szkolenie żony 

ups, faktycznie kupilem sezon 16/17 a nie 17/18...  he he sprawdzlem jeszcze raz, cwaniaki opisali je "saison `17" .... i dalem sie zwezc malowaniu bo mnie sie akurat to czarno - zielone polaczenie podoba, pasuje do reszty outfitu  ;-)
Fisher to dobra marka, wiec bedziemy zadowoleni, tak mylse. Nie wiem jaka jest roznica w cenie miedzy 18tka a 19tka - moze warto dolozyc te pare zlotych ??

 

 

 

eee, no az tak w ciemno to nie kupowalem. Wiedzialem czego oczekuje i wybralem swiadomie, ale  masz 100% racje, Progresory to sprawdzona marka, i trudno sie raczej zawiesc - jesli juz to winy trzeba szukac gdzie indziej.

 

Ale jesli sie nie zaprzyjaznie z nimi...    to bedzie okazja na eBay ;-)

 

Krzychu

Już postanowione i zakupione F18 także zobaczymy jak sie bedą sprawdzać na stoku.Miałem chęc na F19 ale jest napewno sztywniejsza i oddawała by za bardzo w nogi a u mnie problem z kolanami takze wybrałem świadomie średnią twardośc.

ja "czerwonych" nie trawie ;-)

[quote name="hsk" post="571797" timestamp="1511038796"]

ups, faktycznie kupilem sezon 16/17 a nie 17/18... he he sprawdzlem jeszcze raz, cwaniaki opisali je "saison `17" .... i dalem sie zwezc malowaniu bo mnie sie akurat to czarno - zielone polaczenie podoba, pasuje do reszty outfitu ;-)
Fisher to dobra marka, wiec bedziemy zadowoleni, tak mylse. Nie wiem jaka jest roznica w cenie miedzy 18tka a 19tka - moze warto dolozyc te pare zlotych ??




eee, no az tak w ciemno to nie kupowalem. Wiedzialem czego oczekuje i wybralem swiadomie, ale masz 100% racje, Progresory to sprawdzona marka, i trudno sie raczej zawiesc - jesli juz to winy trzeba szukac gdzie indziej.

Ale jesli sie nie zaprzyjaznie z nimi... to bedzie okazja na eBay ;-)

Krzychu[/quote
Dlatego mi bardziej pasuje F18 bo jest w malowaniu czrno czerwonym

Hmmm, ja wlasnie zakupilem F19 (170cm) z biezacej kolekcji, m.in ze wzgeldu na malowanie :-)

Zakup troche w ciemno bo jedyne doswiadczenia mialem wczesniej z wlasnie z P8+ w tej samej dlugosci (bardzo pozytywne zreszta) i chcialem odpoczac od swoich slalomek. W nadchodzacy weekend bede sprawdzal czy trafilem z zakupem, juz sie nie moge doczekac . Wrazeniami wiec bede mogl sie podzielic juz wkrotce.

Krzychu

Ale F19 z 2018 ma inne malowanie niz F19 z 2017 .Wacham się cały czas nad F18 a F19 .Mysle że na moją jazdę wystarczą F18 .Nie jeżdżę w Alpach tylko po Polskich stokach . Nie raz jest to 7 - 15  dni w sezonie .Wiem że F19 jest napewno bardziej sztywna nartą.Buty flex 90-100 powinny być ok do F18. ( Mogę byc 8 godz. na stoku i nogi nie bolą ).Lecz napewno F19 jest nartą rozwojową tylko czy aż nadto nie za bardzo sztywną.

Mam "protoplastę" tych nart, czyli Progressora 800 (14/15) i myślę, że to świetne narty, dla kogoś, kto już przebrnął przez początki, ośle łączki, techniki płóżne, czyli zaczął jeździć trzymając narty "równolegle" i chce teraz na poważnie uczyć się jeździć dalej. Narty dosyć wymagające wtedy, trzeba myśleć i docisnąć bo i wywiozą, ale krzywdy nie zrobią. A potem dają sporo frajdy z jazdy. Pewnie nowe technologie zaimplementowane w nowych modelach polepszają ich walory (a takowe musiały się pojawić, bo samą zmianą nazwy i kolorystyką producent nowych klientów by nie zyskał). Polecam w długości wrostu. Na prygotowane trasy.

Mam "protoplastę" tych nart, czyli Progressora 800 (14/15) i myślę, że to świetne narty, dla kogoś, kto już przebrnął przez początki, ośle łączki, techniki płóżne, czyli zaczął jeździć trzymając narty "równolegle" i chce teraz na poważnie uczyć się jeździć dalej. Narty dosyć wymagające wtedy, trzeba myśleć i docisnąć bo i wywiozą, ale krzywdy nie zrobią. A potem dają sporo frajdy z jazdy. Pewnie nowe technologie zaimplementowane w nowych modelach polepszają ich walory (a takowe musiały się pojawić, bo samą zmianą nazwy i kolorystyką producent nowych klientów by nie zyskał). Polecam w długości wrostu. Na prygotowane trasy.

 

Myślałem nad długością 167 cm przy moim wzroście 173 cm.Rozwazałem  te z zakup F19 ale nie wiem czemu nie podoba mi się malowanie tej narty.Chyba bedą F18 z 2017 r .

Poszło na priv

Nie patrz na tą skalę, to nie powinno się nazywać skala umiejętności narciarza a raczej skala zaawansowania technologicznego konstrukcji narty, bo czym wyższa cyferka na skali umiejętności tym narta więcej kosztuje.

 

Przy umiejętnościach 6/10 szukałbym czegoś bardziej wymagającego, bo z tego co pamiętam to ta narta za sztywna nie jest.

Sztywność narty dla mnie nie ma już chyba znaczenia w sensie takim ze człowiek robi sie starszy kolana już nie wytrzymują więc nie ma co pchac sie w twarda nartę .lubie przygotowane stoki lubię docisnąc narte ale żebym mjał cisnienie na osiągi zawodnicze to już chyba nie koniecznie.Chociaż lubie pojeżdzić agresywnie 

Witam.Co sadzicie o tej narcie.http://trojansport.p...2017-rs11.html#

Według zaawansowania Fischera skala od 5 do 8 .Więc powinny być ok.Może ktoś jeżdził na takich nartach i może coś o nich powiedzieć 

Gratulacje dla dziadka i rodziców

Jadę sam (chyba że jeszcze ktoś będzie chciał się zabrać ze mną z forum  ), wyjazd w piątek o 9:00 z Warszawy, z Legionowa o 8:20 (tak żeby zdążyć pojeździć od 14-15 do zamknięcia stoku - około 18:00 chyba, że ten stok będzie już w stanie agonalnym o tej porze dnia, wówczas trzeba będzie szukać jakiejś alternatywy). W niedzielę chciałbym wracać około 13:00 (03.04 mają zamknięcie sezonu, więc stok może już padać). Główna jazda w sobotę na Tatrzańskiej Łomnicy (ile sił starczy, obiad i ile sił starczy). Wg. prognoz pogody z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę ma być przymrozek, więc rano stoki powinny być dobrze zrobione (o ile wyślą ratrak a nie będą oszczędzać). Białki raczej już nie naśnieżą - koniec sezonu ale Tatrzańską a i owszem, o ile warunki meteo na to pozwolą. 

No to u mnie lipa bo pracuje w piatek  a kończe zawsze tak około 18 - 19 .Ja bym z miła checia pojechał.Jak jezdze na weekendy to zawsze wyjezdżam w sobote raniutko chyba ze nie masz cisnienia na wyjazd w piatek rano to mozna jechac albo wieczorem albo w sobote rano.

Ale jedziesz sam czy jeszcze z kimś .I o której wyjeżdzasz w piątek a o której bedziesz wracał w niedziele

Zalezy czy wierzysz w UVO

Nawiasem piszac, jestem ciekaw czy da sie odczuc roznice, czy to tylko marketingowe bajki.  Testowal ktos narty z UVO i bez?

JurekP tez mi sie tak wydaje że to marketingowy bełkot a różnica w cenie i to dość pokażna.Tak własnie sobię przeglądam narty i może by cos wychaczył człowiek w dobrej cenie i były by 2 pary nartek na różne stoki 

Kocham sport w różnych odmianach i mam nadzieję, że komuś się spodoba a ktoś inny może z sentymentem obejrzy.

 

cyclinG. Chyba mój najlepszy filmik - ja to tak oceniam - kolarstwo, turystyka rowerowa.

eXcited. - Mój filmik z wyjazdu do Livigno. Nartki. Średnio zaawansowany. Długi...

eXcited deux. - wyjazd do Francji, do Les 2 Alpes. Długi, acz uważam, że warto poświęcić na niego pół godziny.

One day. Beautiful day. - Korbielów, Jeleśnia, Beskid Żywiecki... Długi ale muzyka dla fanów oldskool techno.

Fala 2014. Jeden z moich filmików, niezbyt najwyższych lotów. Raczej pamiątkowy niż pokazowy...

 

Jeśli nie treść obrazkowa to może muzyka przypadnie komuś do gustu. Radzę obejrzeć na full hd z dobrym stereo. Są momenty, że jest to zbędne bo szumi i drga i obraz jest rozmyty, ale rozumiecie że to są emocje, nagrywanie LIVE, bez stabilizacji.

Wszelkie uwagi proszę kierować na maila [email protected], mile widziana konstruktywna krytyka i mam nadzieję, że komuś umilę parę minut w życiu...

Nie przejmuj się opiniami .Ile ludzi tyle pomysłów na film .Nie każdemu musi sie podobac ale poprostu rób to co tobie sie podoba i tyle.Tez mam wiele filmów długich i różnej maści od rowerowania przez narty po nurkowanie .Robię to dla siebie i tyle.

Latałem w Osttirolu i na Stubaju, nikt się nawet nie zainteresował  Ale co by było i jakie są ich przepisy - pojęcia nie mam. Za to u nas wbrew pozorom są bardzo restrykcyjne 

Super film .

Różni się systemem tłumienia drgań czyli UVO...

Czyli nie ma co przepłacać za Uvo i mozna zastanowić sie nad RTM 84 bo różnica cenowa duża.

Jak w temacie jaka róznica w tych dwóch nartach .Hehe na pewno cenowa ale po za tym czym się różnią. Prosze o info od znawców tematu i tych dwóch desek.

Rozczaruje cie ale jestem uzytkownikiem Gp 4 black a nawet przez moment mialem je trzy I nigdy nie przyszlo mi do glowy,ze to szpan.Mniej zawisci życzę.

Nie mówię tu o wszystkich że szpanują może żle to napisałem . Ale przyznasz rację tak jak jest ze wszystkim np.kurtka + spodnie Spyder  nartki z górnej półki itd itd na głowie kamera GoPro i stoją na górze i lans bo jeżdzić się nie umie .Osobiście tez miałem Go bo  jeżdzę na nartach na rowerze ale jak ją zgubiłem ( miałem ją na kasku rowerowym i uderzyłem w gałęzie i poszła w przepaść w górach ) to było szkoda jak poszło 1,5 tys .

witam!przed wyjazdem na narty do Włoch zakupiłem kamerkę SJCAM 4000 wifi.oczywiście 100% oryginał.sprawowała się na wyjeździe bez zarzutu.filmy dobrze nagrane i całkiem ostre,kolory żywe.tak więc polecam,ja jestem bardzo z niej zadowolony  .

I słuszny wybór kamery.Tez jestem za tym żeby kupić coś co fajnie nagrywa za rozsądne pieniadze niż wydawać kasę na GoPro i szpanowac na stoku na rowerze nurkowaniu .Wolę przeznaczyć różnicę na karnety hehe. Pozdrawiam sąsiada 

A ja nie lubię, jakoś tak za łatwo, za płasko jest, nawet na stromym, to mi dodaje +2 do umiejętności, a potem stok rozjeżdżony i weryfikacja i rozczarowanie. W skrajnych przypadkach zdarzają się skargi o niewysztruksowany stok. Poważnie.

Jezdżę w kazdych warunkach czy to sztruks czy to plucha , kasza , muldy i nie mam problemów z tym . Tylko chciałem napisać swoje zdanie że wolę po sztruksie betonie niz po rozjezdzonym stoku.tak dla przykładu w tym roku jezdżac wieczorami na Harendzie słyszałem od ( według nich wyśmienitych narciarzy ) że jaki to stok zryty i wypinali sie kończc jazdę a MY ( ja + inni ) jezdzilismy dalej 4 godz.i to dosyć ostro ( może według innych jestem słaby ) ale daję radę po 9 - 10 godz.na stoku.Ale jak kto woli .Moja żona tez woli rozjeżdżony stok a córka woli beton chociaż bardzo dobrze radzi sobie w każdych warunkach.Ogólnie pozdrawiam wszystkich którzy kochaja to co robia ( narciarzy i snow ) .Zdrowych spokojnych i Weołych Swiat Wielkanocnych 

A ja lubię sztruks.Jak stok rozjeżdżony ale temp. jest na minusie to jeszcze jak cię moge ale jak temp. w słońcu ok. 16 st. to robi sie kasza kasza i powiem szczerze że średnio podoba mi sie jazda .Jednak wolę zmrozone stoki

Cześć, właśnie się zarejestrowałem na forum. Jakbyś coś jeszcze planował daj znać na priv, jestem z Rajszewa więc daleko do siebie nie mamy. Wróciłem z Wisły, białe szaleństwo jak to mówi moja żona to straszna choroba. 

Szkoda że wczesniej sie nie zarejestrowałeś bo wyjazd udany.Ale kto wie kto wie.No niech one zobaczą jakie one maja choroby hehe .Ale potwierdzam białe szaleństwo jest zajefajne . Często jeżdżę przez Rajszew na rowerze .Jak cos to mozna sie ugadac spotkać i pogadać