Nartoholik.

Ja mam zawsze:

Red bull w butelce - skrzydła mogą się przydać

Snickers - żeby nie gwiazdorzyć

To mi wystarcza, byle było trochę cukru i coś do picia.

Resztę mocy to już bezpośrednio na stoku (Pilsner lub inny Stiegl)

Benefity przysługują od razu, tzn. wystarczy mieć co najmniej 25 akcji do 31.10.2016. Rzeczywiście ich odsprzedawanie mija się z celem - spółka będzie zyskiwać, bo dopiero zaczną inwestować na polskim rynku, a to ogromny potencjał (Wesołe Miasteczko, Szczyrk). Mnie ciekawi, czy akcjonariuszom przysługuje wpływ na decyzje spółki? Ja np. dostaję zaproszenia na walne zgromadzenia, ale nie wiem czy dobrze zrozumiałem ich regulamin, bo zdaje się prawo do głosu mają tylko podmioty mające 5% akcji (na ogół banki). Może gdyby tak wszyscy polscy akcjonariusze założyli spółkę, to też by się okazało, że mamy łącznie 5% akcji:) Ale nawet bez prawa głosu, ciekawi mnie czy można na takim zebraniu np. zabrać głos - wie ktoś jak to w ogóle jest w spółkach akcyjnych? Bo przecież posiadanie akcji to nie tylko darmowe karnety, ale tak naprawdę prawo współwłasności i współdecydowania.

 

TMR swoją drogą naprawdę pomysłowo to wszystko rozwiązał - to taki sposób na powiązanie narciarzy z firmą, dzięki temu nie będą wydawać pieniędzy gdzie indziej, a i tak wydadzą na gastronomię i noclegi w ośrodkach TMR. No i trochę winduje to cenę akcji w górę.

 

Ogólnie zauważyłem, że jest tendencja do przejmowania ośrodków narciarskich w naszym rejonie przez 3 główne korporacje. TMR będzie miał 5 wielkich ośrodków (Szczyrk, Chopok, Łomnica, Strbske Pleso, Spindleruv Mlyn), kilka kolejnych ma "nowy" PKL (Kasprowy, Jaworzyna Krynica, Palenica, Morosny Groń, Gubałówka...), a kolejne trzy też zdaje się mają wspólnego właściciela (Krynica-Słotwiny, Kasina Wielka-Śnieżnica i Rzyki-Czarny Groń - wszystkie z 6-osobowymi kanapami od tego sezonu). No i jeszcze Istebna z Korbielowem (spółka CTE), ale to już mniejsza.

Nie wrzucałbym tych firm do jednego worka. Pomiędzy TMR a PKL jest 50 lat rożnicy

Jak dla mnie zakup akcji tylko po ty by mieć 6 dniowy skipass i szybka odsprzedaż to głupota.

1) akcje ciągle idą w górę i będą jeszcze droższe

2) kto kupi od Ciebie akcje w sensownej cenie jak może kupić na giełdzie z benefitem?

Albo traktuję te akcje jako inwestycje i przy okazji cieszę się z benefitów, które dzisiaj są ale nie jest powiedziane że nie zostaną wycofane w przyszłości (w końcu to tylko benefit, w zakupione akcje nikt nie ingeruje)

Polak i jego tendencja do kombinowania...

Przy takich właśnie działaniach za jakiś czas się okaże się że benefit zniknie lub będzie ograniczony.

CZASEM JAK SIĘ CHCE JECHAĆ ZA BLISKO TYCZKI, MOŻNA OBIĆ JAJKA

Jak wygląda sprawa z tymi benefitami? tzn czy ten karnet jest imienny i czy można go wykorzystać w ciągu 6 dowolnych dni w sezonie ?No i czy właściciel akcji ma co roku prawo do wykorzystania benefitu,czy tylko jednorazowo? jeśli jest imienny ,to warto rozłożyć kupno po 25 akcji na osobę, wtedy za 50 akcji miałbym 2 karnety 6 dniowe ,z pewnością sprawa warta przemyślenia, zwłaszcza po włączeniu do karnetu SON. Przy niewielkich wahaniach cen akcji można gratisowo pojeździć w całkiem niezłych ośrodkach

Imienny i ze zdjęciem, nie ma opcji przekazania komuś innemu, do wykorzystania w ciągu 6 dowolnych dni. Nieprzenośny na nikogo pilnują tego mocno. Są jakieś ograniczenia w zbyciu się tych akcji, nie możesz kupić akcji, wykorzystać benefitu i sprzedać bodajże w trakcie sezonu.

Na konkurencyjnym forum jest cały artykuł poświęcony planom na najbliższy rok. Dla osób które zainwestowały w akcje TMR dobrą będzie informacja, ze w przyszłym sezonie rownież w Szczyrku będzie możliwość korzystania z benefitów.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kordian a nie masz info czy Gopass też będzie śmigał co za tym idzie sezonówka ?

a co za problem w ktoryms dniu przejechac przez przelecz z Cortiny prosto do Arabby albo San casiano

Żaden, ale w środku zimy to nie jest takie piękne jak się to wydaje.

Pozatym wolałbym w drugą stronę, co z resztą praktykuję - na jeden dzień wyskoczyć do Cortiny.

A samochód czy skibus?
My to pierwsze, bo pozwala na delikatne wzmocnienie się na stoku

Bardziej skibus pozwala się wzmocnić, czyli chyba to drugie

My samochód, ale jakoś zawsze tak działamy, że jedno drugiemu nie przeszkadza

Biorę sezonówkę, zastanawiam się czy rozszerzyć o Szpindel.

Mam wrażenie, że aquaparki kosztują więcej niż te 69E? Coś strasznie mącili z tą częścią dopłaty.

 

Dobiłem się w końcu do hotelu Sorea:
basen czynny do 20tej, we wtorki zamknięte. Wejście 5E. Mieszkamy zawsze w Babcinej Ochocie - basen jest 13 km od kwatery. Ciekawa opcja na odmoczenie mięśni po dniu jazdy.

Ja też zawsze mieszkam w Pavcinej, to lubie w Tatralandii że jest czynna do późna - nie trzeba się gonić, można po nartach skoczyć na obiad i potem do wody

Toro, a nie bierzesz przypadkiem sezonówki?

Te 69 euro to nie wydaje się drogo jak za cały sezon Basenova + Tatralandia.

No chyba że nie chcesz często jeździć, ale skoro sezonówka...

O zwykłym basenie nic nie wiem, w Pavcinej Lechocie wątpię by coś było, prędzej jakiś MOSIR w Mikulaszu

Są też tańsze termy bodajże Lucky parę km za Basenovą - można zaplanować np. w drodze powrotnej.

Może ktoś się orientuje jak wygląda sprawa transportu publicznego do Szpindla? Jeździ coś regularnie np. z Wrocławia? (oprócz jednodniowych wyjazdów) Znając realia "przygraniczne" pewnie łatwiej dojechać tam z Pragi niż z Wrocławia...

Zastanawiałem się nad rozszerzeniem skipassu o Czechy, dopłata 50e do sezonówki Słowackiej TMR, a za tyle to już tydzień jazdy tam wychodzi korzystnie.

Paweł nie ma się co zastanawiać. 50 euro to przy 2 dniach wychodzi na 0.

Są jakieś wyjazdy bodajże Express Narty - można jakoś załapać terminy, ale najkorzystniej i szybciej ja kto zawsze bywa, wychodzi samochodem.

Dojazd nie uciążliwy.

Sam też planuję się wybrać.

Kupując sezonówkę w TMR, koniecznie warto dołożyć do Szpindla bo jest narciarsko bardzo dobry i dodatkowo klimatyczny - ma swój specyficzny urok.

Jednak z kwaterami warto uważać, czasem można trafić coś tańszego ale z katastrofalnym dojazdem.

Bardzo dużo kwater rozlokowane jest na zboczach gór, a opady śnieżne w tym mikroregionie są naprawdę specyficzne.

Ogólnie dojazd do Spindla jest bezproblemowy i na parkingi przy Hramovce i Medvedinie również, ale średnia to opcja by specjalnie na dojazd do kwatery zakładać łańcuchy przy drodze bocznej, sam przeżyłem.

Cześć

Jak się traktuje innych jak barany, którymi trzeba kierować a przy okazji pochwalić się wielka wiedzą to taki post rzeczywiście może zdenerwować. Rozumiem to.

Kolega Francuz zadał pytanie i otrzymał jedyna uczciwą odpowiedź od Michała w drugim poście i na tym powinien być koniec tematu. Wiesz o tym równie dobrze jak ja.

Pozdrowienia

Dokładnie traktujesz ludzi jak barany.

Wiesz, co ja wiem? Gratuluję przenikliwości.

Dobrze, że nie Ty decydujesz w którym miejscu temat się kończy, bo wtedy byłoby pytanie i Twój jedyny słuszny wpis

Wydaje mi się że Twój problem polega na tym że wrzucasz wszystkich do jednego worka. To że Ty jesteś w stanie w wyniku analizy wybrać miejsce które będzie dla Ciebie najlepsze na narciarski wypoczynek, nie znaczy że każdy to potrafi. Sam również najpierw wybiorę miejsce a ewentualnie potem dopytam kogoś kto był, czy tam jest naprawdę fajnie (Szabir, bo od dwóch lat nakierowałem się głównie na Francję).

Wiem że niektóre zadawane pytania mogą Cię nudzić, wówczas lepiej siedzieć cicho niż puentować w Twoim ignoracyjnym zwyczaju.

Alta Badia - rodzinnie i oczy widokami nacieszycie

Cześć

Pieprzycie wszyscy. Dolomity mogą być najpiękniejszym kawałkiem na zdjęciach - dla tych którzy tylko z nich je znają.

Ci którzy tam byli mają zawsze swoje  ulubione, ukochane miejsca a ich wybór nie ma nic wspólnego z tzw. średnią..,

Pojedź, ...wybierz ... i się ciesz.

Pozdrowienia
 

Nagle wchodzi Mitek, znawca wszystkich tematów i ustawia wszystkich.

Super odkrycie że każdy ma swój ulubiony kawałek, jestem pod wrażeniem.

Wątek jest właśnie o tym, żeby nakierować na ulubione miejsce , kogoś kto tam jeszcze nie był.

Tak wiemy, nikt się nie zna tylko Ty.

Pieprzyć to sobie możesz zupę, jak Ci żona nie potrafi doprawiać.

Dla mnie Arabba to najlepszy kawałek Dolomitów (ale nie byłem w Cortinie) - szkoda tylko, że na Porta Vescovo prowadzi wagon (na stojąco) i do wyboru gondolka - też stojąca... Ale te trasy - przepiękne. No i z Arabby bliziutko na Marmoladę.

 

Pozdro

Wiesiek

Dokładnie tak Wiesiek.

Najlepiej jak masz nocleg w Malga Ciapela i zaczynasz od sztruksu na Marmoladzie. 2 szybkie zjazdy paręnaście km i zaprawa na cały dzień zrobiona

W czasie dnia robią się mocne muldy bo wszyscy tam pielgrzymują jak z Mekki do Medyny. Z samego rana jest naprawdę mega.

nie pisalem nic o Val Gardena ani o Arabbie (:

Gran risa to mocna trasa ale to maly procent Alta Badia ktora jest ogolie plaska i nudna (:

Cortina jest cudna, ale mając 6 dniowy skipass  naprawdę lepsza jest Sella Ronda.

I właśnie szkoda że nikt nie pisze o Arabbie bo z Alta Badia to są 2 wyciągi.

Pieknie tam, i ject gdzie jezdzic - Susi czy Badia to osle laczki, dobrze wybrales (:

Zależy gdzie jeździsz. Rejon Saslonga nie jest oślą łączką, rejon Gran Risa/ La Villa nie jest oślą łączką, cała Arabba nie jest oślą łączką.

Zdecydowałem się w końcu na Cortinę. Skrobnę co nieco po powrocie.

Cortina jest piękna ale tylce co na Sella Rondzie nie zobaczysz. Val Gardena - Alta Badia - ARABBA! wymiatają. 

j.w.

mogą być okolice - możemy dojeżdżać na stoki.

Może coś po Polskiej stornie?

Najlepiej cały domek - na 8-10-12 osób

witaj!

gdzie mozna znalezc info dla powyzszych cen? link ....

poszło na priv

 

Ja mysle,ze m.in. dlstego ze po prostu na Chopok jest 360 km dalej a to już co najmniej  dodatkowe 120 zł i kilka godzin czasu więcej.
PozdrawiamM

 

Mig chyba z innego Rybnika jesteś , bo tak się składa że też mieszkam w tym na śląsku.

Na Chopok jest dokładnie 220 km (nie mnie, nie więcej, od 3 lat wychodzi mi tak samo). Cieszyn - Cadca - Zlina - Ruzomberk - Jasna (bez winiety)

W 2 strony niech jest 450 (6 litrów x 3,5 = 21 zł na 100km x 4,5 = 95 zł / 4 osoby = niecałe 25 

Przypadkowo znalazłem w sieci.

http://narty.wp.pl/g...820e7c419d.html.

 

Co o tym sądzicie?

To tylko ranking wyszukiwarki. Wnioski.

Francuskie ośrodki na topie bo najbliżej. Widać że Meribel i Tignes nie są tak brytyjskie jak by się wydawało, albo już się przejadły

Innsbruck - wpisywane głównie ze względu na transport. Jak ktoś jedzie do Soelden również wpisuje Innsbruck itp.

Zakopane - Polonia nie śpi

.

Pitu pitu.

Zobacz jakie promocje są w marcu lub kwietniu na gopass.

Skipassy za 15, 10 euro.

Zobacz jaka ogromna frekwencja jest w tym czasie w Jasnej.

Różnica jest taka że tego nie widać gołym okiem bo 5.000 ludzi w Jasnej się rozejdzie bardziej niż 300 na Soszowie.

Podziwiam narciarzy krajowych którzy kupują w tym czasie za 80 PLN skipassy na Czantorię tylko dla tego że jest blisko i boją się przejechać  autem za granicę.

Żeby Polacy mieli takie dobre uczynki jakie Słowacy mają grzechy i narciarski świat stałby się naprawdę dla nas lepszy

Cena:

680 PLN z bilo 4 od 02 kwietnia 7 noclegów + 6 dniowy skipass

580 PLN z bilo 4 od 27 marca    5 noclegów + 4 dniowy skipass

800 PLN z bilo 4 od 26 marca    7 noclegów + 6 dniowy skipass

Dojazd we własnym zakresie

cyferki mnie przekonują, ale czy ten termin w tej lokalizacji jest ok ?