Skocz do zawartości

arturoarturo

Members
  • Liczba zawartości

    220
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez arturoarturo

  1. Na Czarnej G. minuuuusowe temperatury ,non stop naśnieżanie i już nas zapraszają na czwartkowe śmiganie,a może by tak do środy się sprężyli,bo w środę -13,błękitne niebo i słońce i ja bym się załapał
  2. W zimie to podobno trudna trasa(kiedyś nawet była wzmianka- nie odśnieżana),jechałem nią jesienią pare lat temu,momentami bardzo wąsko,a zimą musi być jeszcze weselej.Nie wiem jak jest teraz.Kiedyś chciałem spróbować (łańcuchy w pogotowiu),ale w ostatniej chwili odpuściłem i uderzyłem na Stronie śl.,tam też potrafi być wesoło jak nie posypią(oczywiście jak się nie chce założyć łańcuchów) pozdrawiam
  3. A widzisz:D.Kolega Krykam poinformował kilka postów wcześniej o nowej niezależnej stronie o Masywie Śnieżnika i okolicach. Może ta niezależna strona wie lepiej;),niż sam ośrodek gdzie i kiedy będą śnieżyć w tymże ośrodku:) http://www.czarnagor...pada_snieg.html No ,patrząc na temperatury ,to przed świętami pewna inauguracja sezonu w Siennej i darmowa degustacja kanapek;)
  4. Podają na stronie,że jutro rozpoczynają naśnieżanie B-fis i dolnych pólek,za pomocą nowego meganowoczesnego systemu pozdrawiam artur
  5. Oj nie dam głowy czy na Czarnej G. jest zbliżeniówka:)
  6. W okresie ferii był luzik,jak na fotce:D;) No oczywiście tak było przed śniadaniem,chi,chi Załączone miniatury Użytkownik arturoarturo edytował ten post 10 grudzień 2009 - 23:15
  7. Na allegro w tej chwili jest 5745 ofert nart zjazdowych .Ofert z miasta Wrocławia jest 662 szt. tj.11,5 % ,dużo ? Widziałem dzielnicę Wrocławia,gdzie na każdej ulicy jest po kilka punktów sprzedaży sprzętu narciarskiego.W takim jednym punkcie jest czasami po 100-200 nart,nie ma czasu ich wszystkich wystawić na aukcjach,wystawia się je partiami po zbyciu poprzednich(gdyby wystawić je odrazu,to udział byłby 50%).Nie ma co ukrywać ,że to w większości sprzęt rentalowy.Moje narty z pięknego zdjęcia,na miejscu okazały się do niczego,druga para również,przy trzeciej wyciągniętej extra z zaplecza,mordka mi się uśmiechnęła,ale ja tam byłem,a współczuję tym ,którzy czytając formułkę(jednakową -szablon-dla dziesiątek nart)otrzymują przesyłkę i sa często zdegustowani:(. Niestety sprzęt używany na allegro,jest obarczony dużym ryzykiem,nawet gdy najpierw go oglądamy osobiście,a potem go kupujemy.Przy takich ilościach,często jest przechowywany na powietrzu w wilgotnych wiatkach,grzyb :eek: w bucikach nie jest rzadkością. Nie odradzam allegro,bo sam z niego często korzystam,ale jak nie masz możliwości wcześniejszego oblukania używanego towaru(jego realny stan techniczny) ,to się zastanów. Są rodzynki np. buciki 7 dni jeżdżone za 1/5 ceny,ale często można się wpakować w zajechane buty lub narty .
  8. dodałbym też : "dla własnego i innych uczestniczących w ruchu bezpieczeństwa...."tematu nie ma ,bez łańcuchów w górach,ani rusz:)
  9. Nowy cennik na gondoli:( http://kolejgondolowa.pl/18,Cennik/
  10. sie ma,jahu Młody podpatruje najlepszych.Ci w World Cupie się zaczęli ostatnio ślizgać ,to i młody się może czasami poślizgać,a promień w juniorskiej gigantce 150 cm,taki sam jak w slalomce WC wujka,także myślę,że pojeździ wszystko:) pozdrawiam arturo
  11. Mój podopieczny trzy lata ujeżdżał slalomkę 130,więc gigantka min.150 i boję się czy "wytrzyma" na dwa sezony.Ty też piszesz o preferencjach do długich skrętów ,a kupowanie gigantki dla niego 140,a co dopiero 130,jest wielkim nieporozumieniem. Parę razy zwiększałem długość piór wycieraczek po centymetrze,aż do końcowych obrysów szyby i skończyło się rozwaleniem napędu wycieraczek:D,ale myślę,że tu w nartach siły i obciążenia rozkładają się inaczej ,a narty taliowane same skręcają,stabilność też w cenie. pozdrawiam
  12. Mam chrześniaka 11,147,47 i po konsultacji z Mitkiem:),przesiadł się z slalomki RC 4 130cm ,na juniorską gigantkę Voekla 150 cm,a w zamyśle była też 156,także slalomka 145,a gigantka 150-155. Pamiętaj zawsze lepiej za długa ,niż za krótka,jak ma posłużyć kilka sezonów. pozdrawiam Artur
  13. Każdy ma jakieś doświadczenia,moje są takie,że wiązania mam jak na swoją wagę ustawione bardzo wysoko,ale nie tak wysoko jak mogłyby być ustawione do takiej jazdy,ale wolę czasami wypaść z wiązań niż doznać poważnej kontuzji np. w kolejce do wyciągu i będąc świadomym tego ,że tyły mimo konstrukcji full diagonal puszczają mi tylko w sytuacjach bardzo poważnych,podkręcam przód o jeden,czego z tyłu już nie zrobię.Mówimy o ustawieniach na poziomie powyżej 10 DIN.To plus 1 tylko z przodu,to taki mały kompromis pozwalający ograniczyć wypadanie z nart bez upadku,a jednocześnie zachować margines bezpieczeństwa swoich kończyn.Bo jak kończą się małe niezawinione kraksy np. w kolejce do wyciągu przy ustawieniu rzędu 14-15 DIN ,wielu nieszczęśników miało okazję się przekonać:eek: Takie jest moje zdanie,kto ma swoje ustawienia,to zawsze przód o jeden,a gdy rozsądek podpowiada,że lepiej tego nie robić,to znaczy,że tył trzeba obniżyć o 1:) ,ale pamiętajcie najważniejsze z tymi podziałkami to nie zabawa!
  14. U mnie sprawa prosta,obserwacje,w 9 na 10 przypadkach puszcza mi przód,a tył zostaje w pozycji zamkniętej ,więc podkręcam zawsze przód o 1.
  15. Tak,nawet dostali ,ale musieli oddać :eek:.
  16. W prasie było kilka ciekawych artykułów o pieniążkach przeznaczonych na nowe naśnieżanie ośrodka ,ale pochodzących nie z kasy właściciela ,a z funduszu PHARE.Była to bardzo ciekawa lekcja pozyskiwania środków finansowych z UE:D
  17. Wszystko bez zmian jak mówiłem tylko oczywiście nie chodzi o kręcenie śruby,bo takowej tam nie masz tylko ustawienie zapadki w takim położeniu,aby obrys dolny korpusu wiązania tylnego,po zapięciu buta mieścił się w zakresie tolerancji na podziałce .To jest ważny element i tu niema pomyłek,albo wiesz o co chodzi ,albo tłumaczymy sobie dalej;)
  18. Nie ,nie zatracisz smakowania flowflexu,bo po to jest ta regulacja w pewnym zakresie,najpierw dobierasz dziury na płycie pod rozmiar buta,a potem ustawiasz docisk w prawidłowym zakresie,regulacja ta jest tymbardziej niezbędna,bo to co pisałem wcześniej,nie każdy ma skorupę(x mm) idealnie dopasowaną pod dziury i wtedy trzeba wybrać najbliższe kompromisowe ustawienie i odpowiednie doregulowanie zapadką z tyłu, w przeciwnym wypadku producent zrobiłby z płyty durszlak:D,chcąc zadowolić wszystkich producentów butów(wymiarów skorup),bądź pewny ,że pod buty Fischera dziury zostały optymalnie skrojone,ale innym producent też daje szansę dopasowania:).Nic,tylko zasuwać pozdrawiam Mam nadzieję,że po regulacji tylną śrubą potrafisz odczytać na podziałeczce z tyłu prawidłowy zakres docisku,aby wszystko działało jak trzeba. Użytkownik arturoarturo edytował ten post 03 listopad 2009 - 14:59
  19. System Flowflex to kolejna próba stworzenia integralnego systemu pozwalającego pewnie i bezpiecznie wiazać nartę z butem,a jednocześnie pozwala uniknąć zmian na linii narta-wiązanie-but w czasie naturalnego wygięcia narty.To coś w rodzaju niezależnego zawieszenia w samochodzie i to nie prostego ,a wielowachaczowego:D.Kiedyś nawet Fischer reklamował się wspólnie z BMW xdrive.System wymaga prawidłowego położenia buta na płycie,dla precyzyjnej współpracy z wiązaniami bezpiecznikowymi.Nie ma tu tańczenia(jeszcze dzisiaj,ale kto wie w przyszłości:p)do przodu i do tyłu względem "osi" narty,jest tylko jedno precyzyjne położenie,pozwalające wykorzystać pracę tego zawieszenia z jednoczesnym właściwym działaniem bezpieczników i dlatego napisałem,że mając przód i tył wkręcony dla buta np.320 mm,a potem przestawiając tylną zapadkę do tyłu wepniemy buta 350 mm,to nie tylko zaburzymy i to mocno oś narty wzg. buta ,ale wiązanie przy wygięciach narty nie ma szansy prawidłowej pracy,a całośc zamiast unikać naprężeń ,zacznie generować te naprężenia i kicha z flowflexu. pozdrawiam Artur Użytkownik arturoarturo edytował ten post 03 listopad 2009 - 15:01
  20. zuchu musi nam wyjaśnić ,czy kupił już narty z przykręconymi wiązaniami na jakiś losowy rozmiar skorupy,czy on coś sobie przykręcił,czy ktoś mu,ale do jakiego buta,bo normalnie to by tego pytania nie było i wszystko by pasowało:) .....,jest tu wiele niewiadomych i zuchu musi nas oświecić Chyba ,że przykręcił sam na ostatnie dziury i mu ociupinkę brakuje,to nadzieja w tylnej zapadce. Użytkownik arturoarturo edytował ten post 03 listopad 2009 - 15:01
  21. zuchunie narzekaj na wagę flowflexu,bo twój jak jest 2008 wzwyż,a jest ,to wagę jego zmniejszono o 25 procent po zastosowaniu karbonu,więc pomyśl o pionierach ,ci to muszą dźwigać:eek: Na jakiej podstawie twierdzisz,że wiązań na płycie nie da się już przesunąć na większą skorupę buta ?Odkręciłeś przód i tył.Na moją wiedzę to musisz mieć na płycie odpowiednio zbliżone dziury do twojej skorupy,a tą tylną śrubą lub zapadką w zależności od modelu wiązania Fischer,regulujesz docisk tyłu do obcasa z dużym zakresem tolerancji i ewentualnie masz możliwość też skorygowanie różnic między dziurami na płycie ,a rozmiarem skorupy np.masz dziurę 320,a buta 323,następna dziura 330,nie każdy ma to szczęście że skorupa idealnie pasuje do dziury.Tyłem to sobie możesz regulować,jak kolega koniecznie chce się przejechać ,a bucik mu nie wchodzi ,ale co to za jazda,jak przesuniesz mu tył o 4cm,nie zazna flowflexu tylko jazdy na tyłach:D
  22. Masz szczęście chłopie,bo właśnie wróciłem z rowerku i już ci odpowiadam.Backward release to nic innego jak blokada wypinania się przodu bezpiecznika do góry.Chłopaki w zjeździe WC to blokują i jadą na sztywno,żeby mieć szanse wyratowania się lecąc na plery i dojechania do mety ,my amatorzy ustawmy sobie active i będzie coś w rodzaju full diagonal i lecąc porządnie na plecy masz szanse dokończyć sezon:). Druga śruba to ustawienie wysokości szczęki,możesz ją ustawić metodą na kartę bankową,tylko nie kredytową ,bo stracisz cyferki i jak się terminal zepsuje to kicha ino szyby będziesz mógł nią skrobać. Użyj karty debetowej(płaskiej) i tak ustaw śrubę,żeby karta po zapięciu buta "chodziła " ni lekko,ni ciasno,a w sam raz,czynność powtórz kilka razy ,żeby wszystko ładnie się ułożyło,oczywiście możesz se kartę włożyć w d...,jeśli nie ustawisz prawidłowo siły docisku buta przez tylny bezpiecznik;) A tak na marginesie,tak przygotowuję się do race 1018-rowerek,sauna,rowerek ,sauna itd.(waga spada),że już nie długo ,aż strach będzie się w nie wpinać:eek: w te wiązania,jedyna szansa to siłownia i ostry trening na nóżki i to szybko,bo Żoncia już mi powiedziała "jakie ty masz drobne nóżki":D (ze 105 zszedłem na 90 w ciągu 40 dni:)) pozdrawiam
  23. :eek:,ale opowiedz co nimi po glebie się działo ,przy 16 w skali Beauforta;),skoro narty nie puszczały:eek:
  24. Przed snem filuję jest,coś drgnęło w temacie, jakieś nowe doświadczenia,a tu patrzę ,a to znowu Ty :D:D;)
  25. To to my wiemy bez testów:D,ja tylko cytowałem w miarę dosłownie pewnego emigranta z Polski,a głównie chodziło mi o przyczyny słabej znajomości tego produktu w niektórych zakątkach Polski,nawet dzisiaj ,a nie tylko w 2007 roku,czego dowodem jest cisza w tym wątku;) Myślę,że to była gra słów,a chodziło mu o to,że ustawili mu dla mężczyzny o wadze 90kg ,a on zjadł wcześniej syty obiad na Kasprowym i powinni mu ustawić na wagę 106 kg;) Jak ustawisz wiązanie Carlo Jance który ma 79kg przy 1.85 wzrostu,odpowiedź brzmi na 79 kg(nie ma go na skali). pozdrawiam Ja z Tomassonem,jesteśmy już ekspertami w montażu i regulacji wiązań Atomic Race 1018;),jak ktoś będzie miał problemy z nimi(regulacja) to walić do nas:),wyjaśnię tylko tajemnicę śrubki imbusowej w tylnym bezpieczniku o której wielu serwismenów nie miało pojęcia i nie mogło mieć ,bo nie miało tego sprzętu,przed oczami.Służy nie do regulacji,ale daje możliwość ściągnięcia osłony tylnego wiązania w celu oględzin stanu sprężyn,możliwości smarowania ,ewentualnie wymiany na mocniejsze;). Ja zacznę rozjeżdżanie sezonowe na GS od ustawień :active backward release,extreme,przód 11,tył 10,a potem ciut więcej ,bo przecież to ma być Gigant. pozdrawiam wszystkich użytkowników race 1018,odezwijcie się,czyżby naprawdę było was tak niewielu:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...