Skocz do zawartości

antibes

Members
  • Liczba zawartości

    74
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez antibes

  1. Czy możecie polecić rękawiczki z goretexu? Zależy mi na cienkich, w których jest dobry chwyt kijka. Do minus 15 ręce mi nie marzną, więc funkcja ocieplania ma drugorzędny charakter. W tej chwili jeżdżę w motocrossowych. Chwyt świetny, niestety kilka kontaktów ze śniegiem i robią się mokre. Szukałem na necie, tu na forum - jest tego sporo, ale wszystko takie solidnie zimowe, a ja widać ciepłokrwisty jestem Z góry dzięki za pomoc!
  2. antibes

    Kto ją pokonał?

    Dla ciekawych - poniżej moje foto wspomnianej Diretissimy. Niestety nie dane mi było jej spróbować. Gdy byłem tam chodziły jedynie wyciągi na Katchbergu
  3. antibes

    Kto ją pokonał?

    Czy ktoś orientuje się jakie jest nachylenie ostatniej ścianki na trasie Franza Klammera w Bad Kleinkirchheim? Zjechałem, ale była spora rzeźba, bo b. stromo i na dodatek nawierzchnia "betonowa".
  4. antibes

    Najtrudniejsze stoki.

    Tydzień temu miałem okazję zjechać dwa razy tą trasą. Stroma, ale dla średnio zaawansowanego narciarza spokojnie do przejechania. Jedyny fragment jaki przysporzył mi trochę problemów to przedostatnia ścianka, którą mogą już podziwać ludzie siedzący w termach u dołu. Tak ze 100 m cholernie stromo i twardo jak po betonie. Ale za to stok równiusieńki jak stół. Trzeba mieć ostre krawędzie. Plusem trasy był niemal kompletny brak narciarzy. Pewnie magia nazwy "trasa Franza Klamera" działała na wyobraźnie Dodam, że nie jechałem fragmentem 8a u samej góry, bo przed starem było poustawianych kilka wyraźnych znaków zakazu wjazdu. Użytkownik antibes edytował ten post 01 kwiecień 2009 - 13:37
  5. Wybieram się ze znajomymi w najbliższą sobotę pojeździć na Kasprowym. Czy mogę się tam teraz spodziewać tłumów? Nasz plan jest taki, aby być przy kolejce już przed ósmą rano. Z góry dzięki za wszelkie opinie...
  6. Od kilku dni mam Race SC 08/09. Przy długości 165 cm narta ma promień skrętu 14 m i nie wydaje mi się super-slalomówką do wycinania ciaśniutkich kółek (zeszłoroczna bardziej skręcała). Ja tą nartę widzę w nieco szerszym skręcie. Deska jest wyjątkowo stabilna. Zakręty przy ok 60 km/h (tyle pokazał mi GPS) nie robią na niej wrażenia - idziesz na krawędzi jak po szynach. Jeździłem też na tegorocznych RX8 o tej samej długości - Race jest zauważalnie twardsza. Przez to i stabilniejsza. Ale gdybym nie myślał o szybszej jeździe, wtedy wziąłbym RX8 bo na naszych muldach mniej męczy. Użytkownik antibes edytował ten post 26 luty 2009 - 23:33
  7. antibes

    Pomiar prędkosci.

    Dla tych co mają telefony/palmtopy z Windows CE i GPS polecam mały programik: http://www.visualgps.net/BeeLineGPS/ Wyświetlacz można dowolnie konfigurować, ustawiając wiele różnych parametrów podróży, w tym oczywiście prędkość i prędkość maksymalną. Kiedyś używałem go na nartach z Mio A701 i świetnie się sprawdzał. Najpierw zjazd, a na wyciągu analiza danych Minus tych zabaw jest taki, że co zjazd chcesz pobić rekord i może się to źle skończyć Nad tym foretrexem długo bym się zastanowił... Ma moduł 12-kanałowy, a więc w trudniejszych warunkach może tracić ślad. Poszukałbym coś z nowszym modułem SiRF Star III lub MTK. Użytkownik qaz edytował ten post 07 luty 2010 - 16:37 edytuj
  8. antibes

    Pomiar prędkosci.

    W pełni się zgadzam. Jak pisałem, kupiłem to z myślą o nawigacji offroad.
  9. antibes

    Pomiar prędkosci.

    Ja mogę polecić Garmina Colorado http://garmin.com.pl...rado____300__46 Kupiłem go z myślą o nawigacji offroad, ale dziś doskonale spisał się na stokach w Szczyrku. Ma prędkości średnie, maksymalne, wykresy wysokości itp etc. Mnóstwo bardziej i mniej użytecznych funkcji. Jest wodoszczelny. Co ważne, ma bardzo czuły moduł GPS. Woziłem go w zapiętej kurtce i przed 2,5h ani razu nie stracił fixa. Niestety jest to dość droga zabawka - chyba za droga, aby tylko kupować z myślą o pomiarze prędkości na stoku. Użytkownik antibes edytował ten post 26 luty 2009 - 17:44
  10. Aby zamknąć wątek powiem, że dziś pierwszy raz miałem okazję pojeździć na nowych Race SC (08/09 165cmm), które kilka dni temu zamówiłem. Narta super jedzie na krawędzi, ale i gwałtowne zahamowanie ześlizgiem nie stanowi problemu (a na tej mojej doostrzonej poprzedniczce było to niemal dla mnie niewykonalne). To jeszcze raz utwierdziło mnie w przekonaniu, że opisywane na początku kłopoty nie były jakąś wydumką, ale faktycznie coś było na rzeczy. Rozmawiałem z doświadczonym serwisantem na temat moich zeszłorocznych przygód. Gość przyczynę kłopotów widział w... GoSport. Jego zdaniem pracują tam ludzie z przypadku, przychodzą, odchodzą i mają średnie pojęcie o tym co robią... Mówił, że facet pewnie coś źle ustawił na maszynie. Cholera wie jak rzeczywiście było. Ja w każdym razie cieszę się teraz niezmiernie z moich nowych desek, no i przy pierwszym ostrzeniu będę patrzył serwisowi na ręce Jarku, Race SC nie porównywałbym do ferrari, a co najwyżej do golfa GTI
  11. Mitku, zapewne jesteś wytrawnym narciarzem, świetnie śmigasz na każdej narcie w każdych warunkach i dlatego moje problemy wydają Ci się śmieszne, pozwoliłeś sobie na delikatną drwinę. Przyznam Ci się, że znam ten stan, choć z kompletnie innej branży niż narciarstwo Dzięki wszystkim, którzy wnieśli do tematu coś konkretnego.
  12. Widzę, że waćpan krotochwilny, a i znający swoją wartość. To "Mi" pisane z dużej litery wygląda naprawdę imponująco!
  13. Kto wie, może i tigershark byłaby lepsza. Niestety w żaden sposób nie jestem związany z branżą narciarską i możliwości testów mam ograniczone. Trudno po drodze zaliczyć wszystkie potencjalne dechy, bo wydałbym na to majątek. A niektórych nart nijak do wypożyczenia nie ma. Race SC spasowały mi, więc podjąłem decyzję i nie żałuję. Na krawędziach staram się jeździć gdy tylko czuję ku temu warunki. Gdy jest dobry stok i nie za dużo ludzi, to chyba idzie mi całkiem nieźle. Nawet na czarnej Bińkuli Gdy stok jest rozpaprany, wtedy - nie ma co ukrywać - te krawędzie wyglądają dużo biedniej. Ale na takie Szczyrkowo-niedzielno-popołudniowe warunki zostawiłem sobie stare Heady. Może za rok/dwa będę i w takich warunkach wycinał piękne łuki W każdym razie ambitnie podchodzę do tematu
  14. Na jakiej podstawie uważasz, że nietrafiona dla mnie? Dlatego, że nadanie jej zawodniczych krawędzi spowodowało trudności z jej opanowaniem? Przypuszczam, że wielu użytkowników miałoby podobne problemy. Zobacz co napisał powyżej Lobo. Poza tym Race SC to w końcu nie jest narta-wyczyn w stylu Worldcup. Ale aby się upewnić czy dobrze robię, miałem przedwczoraj okazję jeździć na przemian na RX8 i Race SC. Zastanawiałem się czy jednak łagodniejsza RX8 nie będzie lepsza. I po kilku zjazdach decyzja była już podjęta - Race SC. Ta narta (na standardowych krawędziach) leżała mi zdecydowanie lepiej. I nie był to wybór pod wpływem chojrackiej brawury, ale rzekłbym - analitycznie wyliczony
  15. Może się będziecie śmiali, ale wczoraj (w bardzo dobrej cenie:)) zamówiłem nowe Race SC. Ta narta super mi leży, tym bardziej, że w międzyczasie chyba nieco podszkoliłem swój carvingowy warsztat. Tylko przy serwisie będę teraz CHOLERNIE uważał na sprawę tych kątów. Czy ktoś z Was wie jakie ta narta ma fabryczne kąty krawędzi?
  16. Dziękuję za życzliwą radę, ale nie skorzystam. Nie kupiłem tych nart kierując się owczym pędem, ale kierując się wrażeniem z jazdy po całodniowym teście z wypożyczalni. Zresztą wiele dni późniejszych jazd w pełni potwierdziło, że dokonałem dobrego zakupu. Jeździło mi się na tych nartach świetnie. I dopiero zmiana kąta krawędzi na bardziej agresywne pokazała gdzie leży mój próg niekompetencji
  17. O właśnie! Było dokładnie takie uczucie. Szarpanie, które strasznie ostro dawało po udach.
  18. To jaki kąt mógł dać ten serwisant, że zrobiło się tak hardcore'owo ?
  19. Opowiem Wam historię z zeszłego roku: Kupiłem Fischery Race SC 165 cm. Jeździło mi się na nich rewelacyjnie. Co kilka dni ostro śmigałem po Pilsku. Na przełomie marca/kwietnia trafił mi się wyjazd na tydzień do Austrii. Postanowiłem, że przed wyjazdem dam narty do serwisu. Poprosiłem o wyrównanie ślizgów, nasmarowanie i naostrzenie krawędzi. Serwisant zapytał: - jakie zrobić kąty? Odpowiedziałem: - nie znam się na tym, niech pan zrobi tak, aby było dobrze... Serwisant odrzekł: fajna race'owa narta to zrobimy kąt... (niestety nie pamiętam ile to było) Odpowiedziałem: OK. I tak ten kąt nic mi nie mówił Po serwisie narty założyłem dopiero na stoku w Austrii. Pierwszy zjazd i... TRAGEDIA. W ogóle nie potrafię na tych nartach jechać... kaleczę strasznie... Tu dodam, że jeżdżę stylem - nazwijmy to - mieszanym. Przy lepszych warunkach na krawędziach, gdy stok robi się gorszy - trochę z ześlizgiem. No i tego ześlizgu za chiny ludowe nie dało się teraz robić. Gdy chciałem na dole stoku wirażem zahamować, narta wpadała w jakieś dziwne wibracje. Byłem ZAŁAMANY. Super wyjazd, lodowiec, a mnie się tu sto razy gorzej jeździ niż na Pilsku. Poszedłem do lokalnego serwisu zapytać, co też mi w kraju w serwisie zepsuli. Ale Austriak tylko przejechał palcem, cmoknął i powiedział - dobra robota! Pomyślałem więc, że te krawędzie są za ostre, poprosiłem (w rozpaczy), aby je lekko wygładził pilnikiem. Zrobił to, ale nic nie pomogło. Jeździłem jak bym pierwszy raz miał narty na nogach. Na drugi dzień wziąłem z wypożyczalni jakieś Heady. Uff... co za ulga. Znów potrafię zjeżdżać na nartach. Mając w perspektywie cały tydzień męczenia się na moich Race SC z super krawędziami... zaproponowałem wypożyczalni zamianę. Zostawiłem im Fischery, wziąłem Heady. Do dziś nie wiem jak zmienił krawędzie ten serwisant w Go-Sporcie, że narta stała się dla mnie całkowicie nie do opanowania. Czy ktoś z doświadczonych forumowiczów ma jakiś pomysł co to mogło być? Na koniec dodam, że w tym roku znów jeździłem na Race SC i znów śmigało się rewelacyjnie.
  20. Wczoraj, w ciągu jednego dnia, jeździłem na RX8 (165 cm, 08/09) i Race SC (160 cm. 06/07). Porównanie nie jest może idealne ze względu na wspomniane różnice, ale jednak pewne spostrzeżenia mam: - wchodzenie w carvingowy skręt: praktycznie nie widziałem różnicy - RX8 były zauważanie miększe - na wyjściu z łuku Race SC dawały większego kopa. Generalnie (mój czysto subiektywny wniosek) RX8 to takie lekko złagodzone Race SC, dla kogoś kto ma nieco słabsze nogi.
  21. antibes

    Pomiar prędkosci.

    Tutaj macie amatorski, ale prawdziwy radar: http://ltech.republi...adary/radar.htm Zresztą mam taki w domu Gdyby ktoś chciał odkupić (używany 4-5 razy) piszcie na priv.
  22. antibes

    Pomiar prędkosci.

    Tak wygląda przykładowy log z gps logera z jazdy na nartach. To akurat z Zawoji - Mosorny Groń
  23. antibes

    Pomiar prędkosci.

    Ja mam coś takiego: http://www.allegro.p..._gw_zabrze.html Można sprawdzić prędkości średnie, maksymalne itp. Zabawka niedroga, niestety o wynikach dowiadujemy się dopiero przed komputerem.
  24. Adamek: a czy w tym "free okresie" robi się tłoczno na stokach?
  25. Widziałem, że niektóre regiony w Alpach mają tzw. free ski Na czym to polega? Wyciągi są wtedy całkowicie za darmo? A jeśli tak, czy w tych okresach robi się szczególnie tłoczno? Z góry dzięki za uświadomienie nieuświadomionego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...