Skocz do zawartości

alpinista

Members
  • Liczba zawartości

    41
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

alpinista's Achievements

Explorer

Explorer (4/14)

  • First Post
  • Collaborator
  • Week One Done
  • One Month Later
  • One Year In

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Wniosek z tego taki, ze niekture ośrodki wpisują sobie ilości śniegu z sufitu. Ktoś wieży, że w Wieżycy jest 150cm śniegu na stoku (max 30cm):confused:. Cud rozmnożenia śniegu na Stężycy występuje co sezon Niebawem postawią tam jakieś sanktuarium. Jeszcze trochę popada i strach będzie jeździć bo wystapi ryzyko zejścia lawiny heh… Niech TOPR się tym lepiej zainteresuje:D
  2. W Krynicy nie byłem Tam gdzie jezdziłem to nie spotkałem sie ze zwrotami.
  3. Wczoraj wybraliśmy się z rodzinką do Przywidza i o dziwo dojazd był bez większych problemów. Spadło tam sporo świeżego śniegu, wiec jazda do najszybszych nie należała. Ogólnie było fajnie, bo największą frajdę miały dzieci. W końcu uraczyły prawdziwej zimy, która mam nadzieje będzie trwała przynajmniej do końca lutego bez żadnych odwilży. Jako osoba obracająca i użerająca się z różnymi urzędami mogę tylko powiedzieć, ze zwrot punktów na podstawie paragonu jest jak najbardziej uzasadnione i nie powinno nikogo dziwić. Skarbówka jest nieugięta w takich sprawach. Sa dwa wyjścia: brak zwrotu punktów, lub zwrot z paragonem. I zwroty to wyłącznie dobra wola ośrodków narciarskich. W górach takiej woli brak. Koszałkowo nie żąda paragonu przy zwrocie punktów co zawsze mnie dziwiło i myślę ze gdy skarbówka się do nich przyczepi to mogą mieć duzy problem będąc płatnikiem VAT. Nie mówiąc już o tym, ze o paragon musze się tam prosić co nie powinno mieć miejsca. Nikt nie zwraca za niewykorzystane bilety autobusowe, podobnie jak nie można zwrócić bez paragonu butów, spodni etc. Dlaczego punkty za wjazdy miały by być jakoś uprzywilejowane. Trzepowo nie zwraca za papierowe bilety Łysa tez nie zwraca punktów. Niektóre pomorskie ośrodki za bardzo nas rozpieściły i raczej trzeba to docenić a niżeli ganić. W głębokim śniegu da się zjeżdżać tylko z naprawdę stromych górek na jako takiej prędkości . Problem w tym, że takich na Pomorzu nie ma i raczej nie będzie. Skoro przez noc spadło ponad 20cm śniegu to logiczne, ze jazda będzie ciężka, gdziekolwiek by się nie pojechało, ale to doświadczonych narciarzy nie powinno zaskoczyć. Ja natomiast powiem przewrotnie, ze Koszalkowo mozna sobie odpuscic, bo na zjazd 200m nie oplaca sie stac w kolejce. Sam zjazd przy takiej masie ludzi na stoku jest jeszcze bardziej irytujacy. Dlatego zdecydowanie wybieram Przywidz i czasami Trzepowo. Użytkownik alpinista edytował ten post 11 styczeń 2010 - 10:04
  4. Armatki to ciekawe urządzenia i zasługują na własny wątek:). Widok pracującej armatki jest imponujący i im głębiej się zagłębiam w temat szukając czegoś w necie to coraz bardziej robi się to skomplikowane. Tarance zwracam honor. Faktycznie jest możliwość śnieżenia nawet w temperaturach 0, -1 (w korzystnych warunkach wilgotności itp.). Duże ośrodki dodają do wody jakąś chemie, ale składu nie udało mi się ustalić. Ogólnie cały ten proces jest chemiczną mieszanką wody i powietrza w odpowiednich proporcjach. Do tego dochodzi temperatura wody, jej czystość a nawet skład chemiczny, wilgotność powietrza itd. Czynników wpływających na zrobienie śniegu jest więcej niż mi się wydawało i nie jest to takie proste jak z początku myślałem. Co do tych parametrów , że armatka produkuje np. 80m3/h śniegu. Informacja pochodzi od producenta, wiec jest ona zapewne grubo zawyżona i obliczona na skrajnie idealne warunki. Z tego co zauważyłem to ośrodki na dobrze przygotowany stok potrzebują ponad tydzień śnieżenia 24/dobę.
  5. Ludzie mieszkamy nad morzem i nigdy nie będzie tu gór jak w Alpach, więc smęcenie ze za krotko, za wietrznie , za płasko jest trochę bez sensu. Z tych wypowiedzi rozumiem, ze lepiej zamknąć wszystkie stoki na Pomorzu bo są słabe. Ja osobiście jak wyjadę na 2 tygodnie w góry w ciągu roku to mam szczęście, ale za to po pracy mogę jechać za miasto i sobie pośmigać. Zawsze jest niedosyt, ale jest jakaś alternatywa. Cieszę się , że ktoś inwestuje w ten sport na Pomorzu i wspieram takie inicjatywy. Wracając do tematu to zgadzam się z pozostałymi ciężka sprawa z tymi wyjazdami na 1 dzień. 3 dni minimum trzeba poświęcić. I stawiał bym na Karpacz. ( około 8 godzin w samochodzie) Z tego co mi wiadomo to w północnej Polsce najdłuższy jest stok w Przywidzu – 600m. I bardziej stroma kotlinka 320m. Może jakieś tanie loty do Krakowa?. Cos mi się obiło o uszy, ze jakieś lotnisko ma powstać w Zakopcu, ale to chyba odległa przyszłość. Z resztą w Zakopanem to już chyba nie ma gdzie jeździć, bo gorole o dudki się kłócą
  6. Tu pięknie widać sprawdzalność pogody na TP z zeszłego roku. Grudzień w 2008 miał być śnieżny i mroźny. Z tego co pamiętam to było wyjątkowo ciepło tylko północna Polska była chłodniejsza, a pod koniec grudnia przymroziło w całym kraju i to ostro na Pomorzu nocami było około -10. Styczeń i luty według przewidywań miał być ciepły i wilgotny. Faktycznie było kilka cieplejszych dni, ale tez były mrozy po -20. Śnieg na naszych pomorskich stokach trzymał się od końca grudnia do połowy marca. Mam nadzieje, że w tym roku północ doczeka się nie gorszej zimy od ostatniej!
  7. Dobrze by było, ale jakoś się nie zapowiada :mad: Zastanawiam się czy na Pomorzu w ogóle cokolwiek spadnie ??????? 5 -10 cm to marzenie .
  8. Podobno coś ma sypnąć około środy, ale ile tego można się spodziewać to nie wiem.
  9. Wczoraj wybrałem się na stok - radość z jazdy bezcenna… :cool: Użytkownik alpinista edytował ten post 05 luty 2009 - 09:13
  10. W Gdańsku jest około 2C a na Kaszubach czyli jakieś 40 km w głąb lądu -1C. Jak się nie ochłodzi to obawiam się, że będzie kropił deszcz. Martwi mnie, że jeszcze nie zrobiło się zimno a już coś mówią o odwilży od wtorku :mad: Mam nadzieje, ze będzie chwilowe ocieplenie i później znowu zima
  11. Po stylu wypowiedzi, przekonuje się, że nasz tranzystor „ królopodobne” się uaktywnił W Gdańsku kropi lekki deszcz i niby ma z tego później padać śnieg. Za miastem (Kaszuby) ten deszcz jest już śniegiem i się zabieliło:D . Co do tego ile śniegu spadło to nie wiem, bo bazuje na kamerkach ze stoku, ale wygląda to na około 1 – 2 cm.
  12. Wygląda na to, że zima wraca!. Bez śniegowo jak na razie, ale z jako takim mrozem. Armatki w nocy widać, że na stoku zrobiły swoje, więc trzeba się wybrać . Tu jeszcze link do kolejnej „prognozy” pogody: http://www.accuweath...ZYWIDZ&metric=1 Pozdrawiam
  13. Usłyszałem dzisiaj w jakiejś reklamie, że w Wieżycy jest nawet do 100cm śniegu:) - ciekawe w którym miejscu :confused:. To więcej niż mają na Kotelnicy. W Przywidzu po lewej stronie stoku maja taką wielką kope śniegu na 4 metry. Też powinni napisać, że maja 400 cm śniegu Z tym „Koszałkowo-Naciagaczowo-Wieżyca” coś jednak jest:D
  14. Czytając to forum z przykrością stwierdzam, że „Trzeepowo” robi z niego farsę. Te zachwyty na temat tego miejsca proponuje włożyć między bajki. Kto z „prawdziwych” narciarzy tam był to wie jak to wygląda i zdania nie zmieni, bo górki nie da się zmienić. Nie pozostaje nic innego jak tylko życzyć właścicielom ONT, instruktorom i reszcie powodzenia w prowadzeniu wyciągu. Ja te zachwyty rozumiem jako reklamę... i gdzie tu rzetelność w informacji o stoku:confused: Użytkownik alpinista edytował ten post 19 styczeń 2009 - 13:48
  15. Popieram zdanie „ Robaka” . Z wszystkich kaszubskich górek ta w Trzepowie nie ma nic nowego do zaoferowania i jest po prostu nijaka. Do nauki się nie nadaje, a przyjemność ze zjazdu ZEROWA. Jak można stwierdzić, że jest fajnie skoro nie ma co dyskutować o jakości stoków?. Stok w jeździe na nartach jest jak by nie patrzeć najważniejszy:) Ja z całą odpowiedzialnością nie polecam górki w Trzepowie. Dobrze, że powstało nowe miejsce, ale w gusta moje i moich znajomych nie trafiło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...