snowblade'man

byłem wczoraj zobaczyć jakie warunki...... Krótko mówiąc-praktycznie wyglądało-jak zdjęcia wyżej...przetarcia,błoto.....+7,baaardzo silny wiatr. Mało ludzi,3 wyciągi pracowały.

Snowblade man czy to byłeś Ty, którego ok 09.45 zwozili Goprowcy? Jezeli tak to bardzo współczuję. Właśnie o tej godzinie miałem pierwszy zjazd i widziałem po lewej stronie akcję ratunkową.

Tak to ja.....A już myślałem,że nikt ze skiforum mnie nie widział-i nie będzie obciachu.... A na poważnie-niestety-każdemu może zdarzyć się taka przygoda... Jeszcze raz dziękuję tamtejszym goprowcom którzy mi pomogli oraz narciarzom którzy się wogóle mną zainteresowali po upadku i wezwali pomoc.Nadmieniam,że jeden "parapeciarz";) też wykazał zainteresowanie oraz chęć pomocy....To miłe.

zdjęcia z wczoraj,przed moją "awarią" kolana.....

Czyżbym musiał się przeuczyć na jeżdżenie z lekko rozstawionymi nogami?

to nie tylko kwestia rozstawiania nóg..... W Twoim przypadku-aż prosi się o instruktora,bo utrwalanie "przyzwyczajeń" z jazdy klasycznej będzie z czasem coraz trudniejsze do wyeliminowania.... A jazda na mocno taliowanych nartach w sposób klasyczny jest jak ubranie mokasynków do dresu na trening-oczywiście można-tylko to ani wygodne,ani estetyczne...

dzisiaj-w drugim dniu funkcjonowania krzesła na Mosornym-wybrałem się sprawdzić jak jest...... W komunikacie-"1"-bardzo dobre warunki.Owszem trasa naprawdę przygotowana,wyratrakowana...ale nie napisali,że w części górnej i środkowej nawet do połowy szerokości ograniczona/brak odp.ilości śniegu/:mad: Jeżeli ktoś lubi jeździć,po lodowym betonie-to faktycznie warunki bardzo dobre...Nie czepiam się zbytnio,gdyż można sie było tego spodziewać,a nadomiar oda rana temp.na dole na plusie-nawet do 4,a na górze 5 więc trochę popuściło....ale....ale,koło południa zerwał się taki wiatr,że od godziny 14.20 nikogo nie puszczali już na kanapę i wyciąg wyłączyli...... o tym,że ja nie zjechałem nawet do połowy-oraz,że miałem "przyjemność" być przetransportowany na dół na topoganie przez goprowców napiszę w innym temacie... Aaa....o takich przygodach jak odwiedziny w szpitalu w Suchej nie wspomnę nawet.......

O. Znowu komuś się nudzi?

dziecko neo.......

To na ?????? tam jeżdzicie ?

Nie kolego! Ale jek chcę się załatwić-po twojemu ??????,to chcę to zrobić w kulturalnych warunkach,a nie pod krzakiem.... Może tobie to odpowiada,nie mnie,czy jak widac innym.... Gratuluję "polotu" i kultury słowa!!!:cool: EOT

czy był ktos w Istebnej albo Koniakowie w mijającym tygodniu????????

w Istebnej chodzi tylko mały wyciąg przy"Marku" i "Zloty Gron" Ja dzisiaj byłem w Brennej-bo sobie pomyślałem,że mało znany ośrodek,na uboczu,najbliżej mnie.... Totalna porażka-jedyny pracujący wyciąg na Boryni+dwa orczyki dla dzieci. Lód+kamienie+nie cała trasa dostępna+stado buraków którzy nie umieja się zachować ani na stoku,ani wogóle..... Kolejka taka gdzieś na 150/200 osób. W ciągu 2.5 godzin zjechałem 6 razy-gdzie jest to czas na 30-40min. Gdyby nie to,że przyjechał mój znajomy na narty to wogóle bym sie nie wybrał-i utwierdziłem sie tylko w tym,że w okresie świąteczno-noworocznym odpuszczam sobie narty...:cool: Zdaję sobie jednak sprawę,że nie którzy tylko wówczas mają na to czas,lub nie mają tak blisko jak ja-by wyskoczyć sobie kiedy chcą..... Nie ma jednak tego złego.....przetestowałem nową,"lekką" bieliznę termo+kurteczkę SoftShell-a warunki do tego były znakomite,gdyż wiatr był dość mocny,temp.na +,słońce...Z tego aspektu wyjazdu jestem mocno zadowolony

Czy ta trasa jest bardziej stroma od tej pod orczykami?

tak-jest bardziej stroma

szukaj buta z flexem ok.100/dla Twojej wagi nawet optymalny/ Oczywiście najważniejszym kryterium ma być DOPASOWANIE oraz WYGODA.Te dwa aspekty wcale nie wykluczają tego,że takie mogą być twarde buty,czyli jezeli znajdziesz jeszcze twardszy but-a będzie dobrze leżał-to bez zastanowienia bierz.Ja miałem podobny dylemat z butami i po zmianie na twarde i dobrze dopasowane-zrozumiałem co to znaczy mieć dobrze spiętą stopę oraz jak zmieniła się moja jazda na nartach....

Byłem w Białce.Opis i zdjęcia tu: http://www.skiforum....9595#post109595

Dzisiaj byłem W Białce na Kotelnicy.... Pierwszy raz byłem-celem wyrobienia sobie opinii i nie tylko... Mimo łatwych i niezbyt długich tras-i tak jestem pod wrażeniem...Pod wrażeniem organizacji,rozmachu inwestycji,a tym samym dbaniu o rozwój ośrodka i miejscowości. Mimo piątku-ludzi dość sporo,ale bez kolejek przy kanapie 6os.,przy innych wogóle nie było praktycznie ruchu. Warunki wyśmienite-zero przetarć,czy kamieni.Armaty pracowały non-stop,3 ratraki przygotowywały snow park cały czas.Nowy wyciąg nr"13" pracował.... Jezdziłem od 9-16 za jedyne 50zyli:eek::eek: Zjechałem chyba ponad 30 razy,gdyż trzeba było również sprawdzić knajpy na stoku;)Polecam na szczycie-ceny przyzwoite,dania smaczne. Pogoda dopisała-słońce,delikatny mrozik,super widoki na Tatry. Na dole wypożyczalnie,sklepy ze sprzętem,stragany z okularami,goglami,oscypkami.... Widać,że ludzie tam naprawdę coś robią żeby przyciągnąć ludzi na stok. Mimo łatwych tras-wyjeździłem się i polecam wszystkim uczącym się jeździć. Wielki plus za przygotowanie tras,ich szerokość Wielki minus za prędkość wszytkich kanap oprócz 6os. http://img405.images...01615yg9.th.jpg p.s gorace pozdrowienia dla naszych zejeb....ch meteorologów którzy z fusów,bądź szklanej kuli wywróżyli,ze temp. od wtorku do dzisiaj w Białce bedzie do +7.... Dziwnym trafem rano było -10,max -3

kawa czy herbata podawane w plastikach to naprawde niepasuje nie tam!!!!!!!!!! pozdrawiam

to musiałaś źle trafić-bo ja miałem w filażance,a grzańca podanego w garnuszku.... Może dlatego,że dużo ludzi było......

>>Czyli Salomon zrobił hybrydę<< dokładnie tak-mimo,że skorupy ma takie jak katalogowe modele Salomona z tego sezonu,lecz modelem katalogowym nie jest......

Dzisiaj ponownie sie wybrałem.... na stronie zapowiadali trudne warunki-i tak raczej było... Na górze przetarcia z kamieniami,potem OK,lecz baardzo twardo-lód i grudy lodowe.... Do godz.11 ludzi nie za wiele,lecz potem dowaliło i trzeba było sie ewakuować gdyż nie była to jazda,lecz slalom między ludźmi-a w połowie stoku dodatkowe ograniczenie ze względu na niewystarczającą ilość śniegu. Oto kilka zdjęć:

bardzo przyjemny stok-i najważniejsze-zasłyszane od narciarzy którzy tylko tam przyjeżdząja-że nigdy nie ma tłoku.... Jedyny minus-jak dla mnie-za wąska trasa zjazdowa..... Widziałem na co stać tamtejszych instruktórów szkółki "fun carvingowej" i jestem pod wrażeniem...... Rewelacyjna karczma-która kusi co niektórych do tego by wogóle nie pojawili się na stoku...... p.s zdjęcie z przed dwóch dni:

Wiadomo.... Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości-uderzaj do solidnego serwisu! Bezpieczeństwo przede wszytkim!!

he,he.......a jeeednak/jak w reklamie plusa ;)/ Spoko-jasne,że jedź i sprawdź te wiązania,ale na mój skromny gust to one są OKI

najlepiej tak...... Napisz o wyniku-co i jak

Po dzisiejszej nocy ( znikła co najmniej połowa pokrywy śnieżnej :mad:) chyba nawet Juliany i Golgota będą miały problemy ze śniegiem:mad: Pozdrawiam

i stanęli.. http://www.gat.pl/70.php Nie tylko oni zresztą-wiele innych wyciągów które były czynne jeszcze wczoraj od dziś nie pracuje...... p.s a tak było w piątek w Szczyrku: Komunikat Zarządu GAT S.A. w sprawie sytuacji w Ośrodku Narciarskim "Czyrna-Solisko" w Szczyrku http://www.gat.pl/do...swiadczenie.jpg http://www.gat.pl/do...czenie_str2.jpg

z flilmu ja widzę,że luz jest w osi narty-tzn.w lewo i prawo...tak? Zapinałeś buta w wiązanie i sprawdzałeś,czy jet to samo?? W jednych wiązaniach mam podobny "defekt",ale po zapięciu buta wszystko mocno trzyma-i najważniejsze-wypina kiedy trzeba...... Wcześniej tego nie zaobserwowałeś,czy masz nowe narty?

I jeszcze druga sprawa. czy do długości skorupy buta 305 ( rozmiar 26,5) takie ustawienie jest dobre?:

ustawiasz do długości skorupy-czyli do rozmiaru 305,a nie do rozmiaru 26.5!!!

Kto dziś mimo padającego rano deszczu-zaryzykował i wybrał się w Beskid Śląski-to wygrał.... Jeździłem-tak jak wczoraj na Kiczerach w Wiśle Jaworniku. Trasa przygotowana na 4+,w jednym miejscu w połowie stoku-odgrodzone przetarcie.... Ludzi mało,śniegu wystarczająco......i co najwazniejsze-koło 10-11 wyszło słońce.....Rewelka!!! Wyjeździłem się,że az już mi sie nie chciało..... Straty-rozdarte spodnie,przytarta twarz po śniegu,....no ale cóż,nauka "body carvingu" oraz nie wybaczająca błędów narta-muszą kosztować /dobrze,że miałem kask :cool:/ Po prostu-znowu było "fatalnie" ;)

poranek 6.30/u mnie/- +2,zaczyna padać śnieg.... Jadę do Szyrku przez Bielsko W Bielsku +3 Wjeżdzam do Szyrku -2 i coraz mocniej sypie/droga śniezna,biała/ Parking przy Julianach/godzina 8/ -3.5,sypie śnieg i wieje wiatr.... 10-15 samochodów. Ludzi na stoku prawie nie widać..... Warunki dobre i bardzo dobre,nawet za dobre-gdyż padający śnieg zelega i tworzą się "kopy".... Do godz.11 zjechałem 15 razy,lecz mocno padający śnieg i wiatr zniechęcił mnie do dalszej jazdy... Parking pełny,boczne przy drodze zapełniają się,ludzi przybywa. Na jutro-ma przestac padać,więc warunki będą mniodzio! koło południa -2/sypie/,w Bielsku juz +5..... Jeżeli sie ktoś jutro wybiera-proponuje z rana i z łańcuchami,gdyż ja ledwo na zimówkach dobrnąłem na parking..... NO I NIESPODZIANKA-GOLGOTA RUSZYŁA!!!

"Gliwicka Agencja Turystyczna (tel. 033/ 817-87-40) - jeżeli warunki pogodowe pozwolą od soboty tj. 17.11 prawdopodobnie ruszą "Pośrednie""