Skocz do zawartości

pierotez

Members
  • Liczba zawartości

    48
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez pierotez

  1. Co teraz jest dobre z merinosa (jaka marka)? Potrzeba koszulek na narty i nie tylko. Ostatnio trochę nas z żoną przewiało i coraz częściej odczuwamy to w dolnej części pleców . XTM-a nie widać w polsce, a Devolda kiedyś dostałem za darmo i poszedł w diabły bo za ciepły był i pot leciał. Nie wiedziałem wttedy że to Merino i chyba żonka prała normalnie z innymi.
  2. Na stoku uważam, a ten sztywnik słyszałem że może zrobić tyle złego co dobrego.
  3. Właśnie pojeździłem, nauczyłem się i tyle. W tej chwili nie widzę problemu ale pamiętam początki, pierwsza gleba na czarnej dolnej trasie w szczyrku i ból kolana że hej. No ale jak nie ma problemu to nie ma.   ... coś tam jednak znalazłem i wkleję w kolejności cenowej: http://allegro.pl/li...=category-97917 http://www.x-factor....anniki_mega_p83 http://rowerowy.com/...ano/prod/g_knee http://rowerowy.com/.../sixsixone_rage http://www.24mx.pl/o...eatt-3df-czarne w wersji slim: http://www.dobrerowe...sduoq62dfej1r76
  4. Słuchajcie kaski, dobre rękawice OK. A na kolana (ew. łokcie, nadgarstki) można znaleźć 2 rodzaje ochronek. Jedne elastyczne z otworem na kolano, ale kolano na wierzchu! a więc jakaś tam stabilizacja. Drugi rodzaj to z nakładkami z tworzywa a więc nie ma bezpośredniego kontaktu z glebą. Są to gadżety używane hokeju, piłce.. Gdzieś zasłyszałem że uw plastik (rękawice też) może zamiast przyjąć energie doprowadzić wręcz do złamania! i bądź tu mądry, ehh. Co polecicie na kolana do rekreacyjnej jazdy po przygotowanych stokach, coś co zmniejszy ból po kontakcie z twardym. Są różnego rodzaju m. in. Foxy ale bardziej stabilizują niż izolują, w dodatku mocno opinają chronioną kończynę.
  5. upss, biorę się za pranie. Man dwie kostki b. jelenia po 100g. Teraz zastanawiam się czy robić 2 razy, kurtka i spodnie potem bielizna, skarpety czapka...  Chyba jednak na raz i nadzieja że 200g mydła nie będzie ani za dużo ani za mało
  6. Ehhhh, zrobie jak mówisz. Przyda się pożądniejsze pranie. Wrzuceę to wszystko do automatu. Ciekawe czy na szybszym programie wiórki zdązą się rozpuścić. Co do perwoli, arieli i innych wynalazków dużych firm to się wstrzymam bo wolę nie ryzykować
  7. Słuchajcie dlaczego nic nie ma na temat środków firmy ponoć niemieckiej Woly Sport http://www.skalnik.p...;178;0;,_4.html   Sam używam przemiennie: http://www.skalnik.p...sh_4,s5594.html z WS Down Wash - ten do śpiworów itp. Kurtka i spodnie Dynastara na Dermizaxie 20k/20k (chyba) i zero problemów od  ok 7-8 lat. Kosztuje niewiele mniej od Nikwaxa ale starcza na 8-10 prań a nie 2   Niestety środki się pokończyły i muszę kupić coś nowego. Biała kurtka troche poszarzała i myśle jednorazowo nad szarym Biały Jeleń - i tu powiedzcie mi czy w płynie to będzie to samo co w kostce bo nie chce mi się skrobać. Dodam jeszcze że dermizax jest łatwiejszy do utrzymania od gore i z powodzeniem pierze się ww pralce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...