rsowa

do póki nie pojechałem do austri to zawsze myslałem że alpy są dla bogaczy. jednak po poście laika to widzę że słowacja rośnie nam w siłę cenową. za taką kasę (14000zł) to mam ze 16 wyjazdów na hochkar który leży w alpach wschodnich. może wysokości tych górek nie powalaja (1820mnp) ale liczy sie to że śniegu jest pod dostatkiem, tanio , trasy zróżnicowane a i w kolejkach nie trzeba się lansowac. laik - śmigamy teraz 14 marca to może sie z nami zabierzesz i poczujesz że z portela tak nie ubywa a wyjeździc się można do bólu. pozdro robert

następna relacja będzie dotyczyła słoneczka śniegu i sztruksiku. choć gwarancji nie ma ale są pobożne takie życzenia:) pozdro robert ps. limit pecha juz został wyczerpany

jareczku dzieciaku - 100 lat. wszystkiego naj, naj i do zobaczyska jak najszybciej. pozdro jak zwykle robert. ps. cosik mi się zdaje że śmignę z wami 26 stycznia bo obawiam się, że do ferii to nie starczy urodzinowej:):)

no to małe co nieco po nartkach: i jedno zdjęcie przed nartkami: jak zwykle pozdrawiam robert

to tyle na dzisiaj - trzeba się zbierac do kolejnego wyjazdu na hochkar. szczesliwego nowego roku ludziska!! no i śniegu po pas oraz sztruksiku do zamknięcia stoków. pozrawiam robert

filmy i zdjęcia zamieszczajmy tu a w tytule piszmy kiedy to było. pozdro robert

no to teraz na spokojnie: jeszcze czegoś takiego nie widziałem żeby o godzinie 9 rano na parkingu stało pięć samochodów z czego 3 na polskich blachach a reszta to samochody obsługi stoku( lekko po dziewiątej dojechała reszta naszej grupy). nawet po godzinie 11 mozna było jako pierwszy śmignąć po sztruksiku. w poniedziałek kasztana to można było zobaczyc chyba w wiedniu. oprócz naszej grupy było jeszcze chyba kilku madziarów. jak by człowiek pokombinował to dla każdego była by oddzielna trasa . stoki do samego końca super przygotowane. pogoda poza wtorkiem rewelka a sobota i niedziela to już bajka. co do ludzi - to już pisałem że integracja przebiegała przez 3 dni w super atmosferze. noclegi lepsze niz w kogelsbach jednak ciut droższe. jedynym mankamentem hochkaru jest brak skibusa za free. to chyba tyle. niby na chłodno a jednak ciągle na gorąco. pozdrawiam robert. ps. jeżeli ktoś ma zdjęcia z wyjazdu to proszę na maila ( szabir swoje wyśle mi jutro więc porozsyłam) lub do galerii

no to wszystko szybciutko nam się klaruje. empiem masz zarezerwowane ( 4 osoby). pozostaje nam jeszcze jeden skład do skompletowania ( jedno autko na 4 osyby). ze szczecina jedzie kasia i tadziu (oni ze świnoujścia ) oraz bosman , mój syn mikiluk97 no i ja .pozdro robert.ps. pisałem dzisiaj do michalaka o wyjeździe bo tez przecież zakupił sezonowy i do nightgala ale nie dostałem od nich odpowiedzi. mam nadzieję że się zorganizują i dobiją z kimś jeszcze do składu. wtedy pozostanie nam tylko ustalić kto i gdzie się spotyka na trasie. my z ekipą pepe i kerama to pewnie na autostradzie gdzieś pod berlinem albo dreznem (bo chyba tak będziecie jechać?)

widzę że organizacja idzie w dobrym kierunku. cieszę się bardzo. czekamy jeszcze tylko na dwa składy i można jechać . fajnie marek, że zabierasz syna , bo ja też biorę mojego szkraba. pozdro robert

oki szabir. twój skład ma zarezerwowane (liczę cztery osoby). w takim razie pozostało 8 miejsc czyli dwa autka. pozdro robert. ps. napisz tylko z kim jedziesz żeby było wiadomo kto ewentualnie nie ma składu

czyli co? tak jak marek pisał - organizacja do środy. kto nie zdąży to trudno... choć szkoda.... ale takie jest zycie. pozdro robert. ps. marek może jeszcze przeciągniemy termin tylko bys musiał zadzwonić na hochkar i troszkę przeciągnąć temat zgłoszeń żeby ludzie którzy chcą jechac a nie maja autka sie zorganizowali.

marek a ty co? kompletujesz już skład w temacie - http://www.skiforum....read.php?t=9932 pozdro robert

empiem ma autko. z wawy lub na odwrót do łodzi to małe kilometry. kontaktujcie się między sobą żeby w miarę były pełne składy w samochodach. mario - kombinyj skład , wiem że marcin chętnie pojedzie no i kilka osób z wawy. miejsca jeszcze są empiem. wal na priwa do chłopaków i się organizujcie. pozdro robert. ps. a czas sobie leci i do wyjazdu tuż tuż.

jeżeli masz Toro autko to pisz śmiało o kompletowaniu składu. pewnie wiele osób by pojechało ale nie ma jak. pozdro robert ps. pamiętajcie, że miejsc coraz mniej.

pierwszy wyjazd 30 listopada w piątek wieczorem. śmigamy na nartach do wtorku (czyli 4 dni- kto nie ma sezonówki to płaci 95 euro za skipas). cena za noclegi po 12,5 euro za dobę (śpimy trzy doby) . a tu mamy noclegi http://www.fahrnberger.itgo.com/ wolnych miejsc pozostało 12. kto pierwszy ten lepszy. organizujcie się składami do samochodów (będzie łatwiej do ogarnięcia). pozostałe koszta to droga + jedzenie ( w kuchni wszystkie urządzenia). a co do towarzystwa i imprez to ja się nie wypowiadam.... będzie ????????? to od nas zależy jak fajowo. pozdro robert. ps. dodatkowe info regionami albo do kerama albo do mnie

tak olu piszemy o tuxie. dojazd na lodowiec to faktycznie 2 gondole (jak ktoś chce to i trzecia się znajdzie) no i dwa krzesła . ale na samym lodowcu (na samej górze) to ja nie zauważyłem krzeseł. pozdro robert ps.już znalazłem te moje zaginione krzesło http://www.zillertal...uxerTa_Zima.jpg . sorki ola

chodzi mi o sam lodowiec i jazdę na nim ola. nie o dojazd na sam szczyt. bo faktycznie jeżeli śmigasz z lodowca na sam dół do gondolki to oki. pozdro robert. ps. ach faktycznie - można wozić tyłek do krzeseł (zapomniałem). tylko że to chyba jedyne krzesła na samym lodowcu? :confused:

z fugen do gondolki na lodowiec masz jakieś 40-45 km z czego ze 35km po płaskim a potem wspinaczka samochodem w górę po serpentynach. od fugen do lodowca w prawie każdej miejscowości masz jakiś ośrodek. przez tydzień nie zjeździsz wszystkiego (tak myślę). a sam lodowiec to hmmm - orczyki , orczyki i jeszcze raz orczyki. podobno nie ma krzeseł bo dość często wieje i musieli by zamykać wyciągi. pozdro robert

mayrhofen miasteczko full wypas (jak mówił mój syn). dużo bliżej do lodowca niż z fugen no i najnowocześniejsza gondola w austrii która zawiezie narciarzy (jednorazowo nawet 160 osó na ahorn w 7 minut na sam szczyt (1960m). jednak i ceny troszkę wyższe niż w fugen czy uderns. możesz zobaczyć jeszcze na tę stronkę: http://www.zillertalinfo.pl/ pozdro robert.

Fügen to dolina ziellertal http://www.bergfex.at/spieljoch/ pozdro robert.

potwierdzam zgłoszenie KERAM(a) i BOSMAN(a). o.tisk a ty co się tak ociągasz? pozdro robert. ps. a starzy hochkarowcy dalej śpią chyba. Nera ciebie też się to tyczy.

jak sam wiesz w austrii jest masa ośrodków narciarskich. hochkar jest małym regionalnym ośrodkiem co za tym idzie mało śmiganym. ceny też są stosunkowo niższe.trasy (20 km) od niebieskich łagodnych do naprawdę trudnych czarnych. jak w mordę strzelił w sam raz dla rodzinnych wyjazdów. sami wybieramy się tam na sylwestra i na ferie rodzinne. tu masz linka http://pl.bergfex.com/hochkar/ . a tu więcej info o całej organizacji wyjazdów: http://www.skiforum....read.php?t=6878 http://www.skiforum....read.php?t=6725 no i tu http://www.skiforum....read.php?t=9074 pozdro robert. ps. jeżeli to nie problem to uzupełnij swój profil

http://pl.bergfex.com/nauders/ jak jest ten pierwszy to i pewnie następne będą. pozdro robert.

a kogo uważasz za pośredników? jeżeli masz na myśli mnie lub kogoś z grupy to się kolego mylisz. i tak będzie rachunek za skipasy, więc nie da się (i nikt tego nie chce ) kogoś oszukać. poza tym prosiłem aby ten temat był tylko i wyłącznie dla osób które chcą zamówić sezonowy. komentarze można zamieszczać w innych tematach dotyczących hochkar gruppen. jak komuś nie pasuje to nikt nikogo na siłę nie zmusza. pozdro robert. ps. skiman6 - ty już chyba bardzo dosłownie i wyczerpująco wypowiedziałeś się w innych tematach o naszej grupie, więc proszę, daj sobie na luz. ps.2. proszę moderatorów (jeżeli to możliwe) o przekierunkowanie postów niezwiązanych z zamówieniami skipasów do tematu " hochkar przynależność do grup"

o.tisk. może być jeszcze taniej ale o tym to po potwierdzeniu info z hochkaru w poniedziałek. pozdro robert