GÄ…ska
-
Liczba zawartości
177 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez GÄ…ska
-
-
Ale po co mają coś robić jak i tak klienci są .Fakt, w tym przypadku, tyle że mało ludzi wybrałoby taki wariant. Na górze jest o wiele ciekawiej a nartostrada w dół jest dobra ale na zakończenie dnia.
Dla mnie dobrym rozwiązaniem byłoby że za kupienie tzw. karty całodziennej wyjazd na górę jest za darmo. Można dużo rzeczy dla narciarzy, trzeba tylko chcieć.
To państwowy moloch w którym nikt nie myśli kategoriami biznesowymi.
-
Cóż czytając takie wpisy .............to nie z kolegów o których mówisz wyszło tu prostactwo .A co do kolegów, którzy śmieją się z marki i mówią, że za te pieniądze nic dobrego się nie kupi to wybaczcie ale dla mnie jesteście prostakami, którzy chyba wolą się lansować w np.: descente za grubą kasę a nie patrzą na to, aby kupić coś dobrego za jak najmniej, ale to wasza sprawa.
-
Bo pewnie spora grupa (jak nie większość) jeździ w kaskach .Wiele postów jest o kurtkach, spodniach, rękawicach i bieliźnie ale nikt nie poruszał sprawy dobrej czapki narciarskiej, która też może być różna.
-
Miałem na myśli korki w Poroninie i na dojeździe do Zakopanego . To było luźne nawiązanie do końca ferii.
-
No też na to czekam z utęsknieniem. I wreszcie się te korki skończą .Całe szczęście ferie się kończą i można będzie smigać gdzie się chce ile się chce i bez kolejek
-
Wiesz jednak bardzo generalizujemy - znam osoby które lubią postać w kolejce, bo można pogadać, bo można odpocząć etc. Ludźmi jednak kierują bardzo różne zachcianki i ciężko jest urabiać wszystkich do jednej "konsystencji" .
-
Ale po co puszczasz takie bąki? Faktem jest że lawiny to temat rzeka i pisanie o tym zdawkowo na forum zawsze będzie prowadziło do uproszczeń, niedomówień etc. A w tym temacie lepiej żeby żadnych niedomówień nie było. Co do wspomnianej książki na którą wciąż się powołujesz to kolejny temat rzeka i głos w dyskusji, a nie prawdy objawione jak próbujesz sugerować.
-
Wiesz w tym co piszesz jest dość spory poziom ogólności dla mnie zbyt duży. Bardzo mi bliski Czesław Miłosz z jego niesamowicie chłodnym i precyzyjnym intelektem przestrzegał przed wszelkimi uogólnianiem . Co do 100% to mój przyjaciel jeden z najlepszych polskich wspinaczy mawia, że przed wypadkiem w górach można się zabezpieczyć na 100% tylko nie wychodząc z domu . I ja się zgadzam z nim całkowicie.
-
To może być dodatkowa atrakcja na stoku jak kurteczka popieści prądem .
-
Może z czasem wynajdą bieliznę i ubrania samoczyszczące ale póki co chodzenie w podkoszulku czy gaciach przez tydzień - chyba bym nie dał rady sam ze sobą . A w kwestii "nie stać mnie" to mam znajomego który kupił sobie bardzo drogie auto z 3,5 litrym silnikiem i nim nie jeździł, bo go nie było stać na benzynę - jak przyjeżdżał do mnie to kombinował jakby tu pojechać z kimś żeby tylko nie ruszać własnym autem - żałosne i śmieszne zarazem .
Użytkownik Gąska edytował ten post 24 styczeń 2013 - 16:05
-
Dokładnie. Przez takich upierdliwych gości to coraz mniej się chce pisać na forach tematycznych. I dziwić się, że większość przenosi się na "fejsa", a popularność for spada.łeee tam. czepiasz się słówek
-
U mnie też nie. Jeśli masz z tym problem polecam puchóweczkę . Jest tego teraz mnóstwo - myślę że znajdziesz coś bez problemu. I nie są to dawne puchówki w których się wyglądało jak balon .To jest straszne. W moim przypadku zasada trzech warstw się nie sprawdza.
-
Widocznie mało . Masz ten sam problem co ja - doskonale to rozumiem .
-
No ale to jest bez ocieplenia więc nic dziwnego że Ci zimno.Mam ją już trzeci sezon. Nie przemaka, jeździłam w niej w padającym deszczu kilka godzin. Podobno jest ciepła, ale ja zawsze marznę (nawet w lecie), więc na ten temat się obiektywnie nie wypowiem.
-
No różnie to bywa. Jest fakt, że do nas przyjeżdża sporo nowobogackich ćwoków którzy wiadomo jak się zachowują. Mój przyjaciel mawia, że nie ma nic gorszego niż jak się hołota dorwie do pieniędzy. Co nie zmienia faktu że dla miejscowych są to bardzo dobrzy klienci i szkoda by było ich utracić. Dla osób spoza regionu zwyczajnie jest to okres który należy tutaj omijać . Pozytywny aspekt jest taki że wielu Rosjan to bardzo fajni ludzie, a drugi.......... no dziewczyny to są takie, że buty spadają .
-
Z tego co wiem to dla Rosjan Zakopane nie ma wyciągów, a Białka hoteli, knajp, i tej całej otoczki kurortu - podejrzewam że z roku na rok będzie ich coraz mniej.Jeżdżę na Kotelnicy od wielu lat - przeważnie na początku stycznia. W tym roku było (2-8 stycznia) znacznie mniej narciarzy. Goście ze Wschodu, ale i Polacy nie dopisali, więc kolejki były kilkakrotnie mniejsze niż w latach ubiegłych.
-
Nie wiem jakie były opady wczoraj ale jak szedłem tam w niedzielę to były miejsca zupełnie łyse (trawa) więc może być trudno.
-
Byłem tuż przed świętami na chwilkę i powiem, że jeździło się jak za dawnych dobrych czasów . Równo, zero kolejek, zero ludzi; tylko polecać . A i nawet na górny parking wjechałem bez problemów - no może z małą nieśmiałością /co by było jakby ktoś tą drogą zjeżdżał w dół :D/.
-
Wiem, wiem Jurgów jest święty .To chyba nie jeżdziłeś choćby w Jurgowie bo tam górka 100% lepsza Litwinka po 2-3 godzinach jest do znudzenia nie ma co tam, robić niby są dwie trasy pod krzesłem ale tak jak pisałem fajny stok ale ile można jeżdzić swoim śladem
Użytkownik Gąska edytował ten post 08 grudzień 2012 - 15:50
-
No i czas najwyższy bo góra fajna a dojazd ludzi odstrasza. Druga kwestia to muszą się nauczyć że nie można stoku "trochę przygotować", bo odstraszają ludzi. Ja jeździłem na Litwince jeszcze w czasach kiedy tam był orczyk i to jest moim zdaniem najlepsza góra w okolicy.
-
Rusinowa Polana - niesamowity widok. Z opcją wejścia na Gęsią Szyję.
-
Pytanie kto tak wycenia. Firma która robiła audyt czy jakiś ktuś komu się zdaje że "dobro narodowe" tyle kosztuje .Wycenianie PKLu na ponad miliard to jakaś paranoja i ekonomiczny debilizm!!!
Tadek
-
Byłem wczoraj - niestety służbowo więc bez nart . Śniegu od groma, warunki świetne (pytałem ludzi), krzesła puste. Natomiast niech nie zwiedzie ta pogoda na dole. Byłem w krótkim rękawku i wywiało mnie jak diabli - brrrr.....
Użytkownik Gąska edytował ten post 29 kwiecień 2012 - 19:43
-
Kasprowy Wierch - Kolej Linowa
w Małopolskie
Napisano