Skocz do zawartości

Markiel

Members
  • Liczba zawartości

    64
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Markiel

  1. Markiel

    Witajcie po przerwie :)

    Back in black! yyyyy tzn ~in white, ofkors! Szacun za skuteczną reanimację!
  2. Markiel

    dlaczego uwielbiam psy

    Ja nawet lubię psy. Ale trochę za długo się gotują 
  3. No, to się zaczęło  . Dzięki. A tyle było spokoju,    ledwie pół roku! Była cisza, sezon ogórkowy, wakacje  ...... Ale koniec  ! teraz się zacznie: imperatyw kategoryczny, zeby nie powiedzieć nerwica natręctw: skiforum, skiforum, skiforum... A czy już wiadomo cos? a gdzie? a kiedy? a z kim, a jak, a za ile....... Toś nam Szabirze rzeczywistośc poukładać raczył   . P.S. Siano ma rację
  4. Sorry grande, jeślim jakieś fopa popełnił. Posypuję zatem głowę popiołem i biję się w piersi (choć z przywdziewaniem wora pokutnego to bym już raczej nie przesadzał ). Ja po prostu gościa znam jedynie jako bezlitosnego amatora promocji wyjazdowych, z zacięciem na PZJU  . Ale zmilczę już lepiej może ....
  5. Pozwolisz Waść, że się z Tobą nie zgodzę. W Latemar jeździłem w zeszłym sezonie i uważam, że jest całkiem okej, nawet na tygodniowy pobyt. Dobra, mieszkając w Pampeago nie miałem większego wyboru ale ja tak zawsze robię: jadę sobie gdzieś i tam jeżdżę. Nie jestem nartoturystą. A Ty pewnie jesteś i tym sposobem obaj mamy rację: Ty masz swoją a ja swoją   . A klepię w te gupie guziki tylko i wyłącznie dla sportu, no i może troszeczkę aby zaznaczyć, że porady odnośnie ośrodków uważam za bezsensowne, o ile nie są bardzo wyczerpujące. Bo cokolwiek mi bardzo życzliwie doradzi nartoturysta (zdecydowany miłośnik ski safari) będzie dla mnie bezużyteczne albo wręcz źródłem rozczarowania  . A nie chcę sobie wyobrażać nawet wszystkich inwektyw jakimi obdarzyłby mnie taki skisafaryjczyk, jeśli skorzystałby z moich porad co do kierunku wyjazdu   . No, to naklepałem się w guziki, nic sensownego pewnie z tego nie wynika. Ale może chociaż kogoś wkurzyłem, to byłbym spokojny, że się do mejnstrimu łapię 
  6. Markiel

    W Białce kradną!

    Podpisuję się wszystkimi czterema łapami!  Ale niestety odnoszę wrażenie, że w ostatnich latach jesteśmy z takim poglądem w znacznej mniejszości. I nie mam tu na myśli Forum, ale stoki, przystokowe knajpki i wszystkie okoliczne "Krupówki"......
  7. Proszę Was! Nie wmówicie mi że jesteście tu z powodu jakichś nart, desek, czy gór! A co to, ja czytać nie umiem? A co Wy myślicie? Na podstawie samego wątku Humor czy Jest taka sytuacja (czy jakoś tak) mam się zorientować kto co i dlaczego?! Tu trzeba być czujnym i rozglądać się bacznie! Właśnie! Pomysł z tym komunikatorem jest jak najbardziejszy! Trzeba wysmarować jakiś wniosek do Adminów.
  8. Sprawa dziwna: jestem sobie zalogowany, w pełni władz umysłowych i forumowych (takie mam przynajmniej wrażenie) i najeżdżam kursorem na wybranego forumowicza z listy aktualnie zalogowanych, aby zobaczyć co sobie aktualnie porabia na forum. Normalka. A tu pojawia się pusty prostokąt z malutkim, kręcącym się czymś pośrodku (normalnie, to w tym kwadracie pojawia się skrót wizytówki profilu podglądanego delikwenta wraz z określeniem przeglądanych przezeń akuratnie treści), a u góry forum bęc! we mnie komunikatem, że nie mam uprawnień do przeglądania tej strony. Panie Adminie! Jak żyć? Ja już wiem: wylogować się, i wtedy - już jako gość anonimowy - mam wszelkie prawa do przeglądania tych treści. Może tak ma być, ale czy jest w tym jakiś sens?
  9. Ceny z sufitu to chyba nasza świętokrzysko-narciarska specjalność. Chyba wiem od kogo wyciągacze się uczyli.... Niestety od kilku lat mój rodzinny region omijam tak, jak od dawna Zakopane.
  10. No, jakby śnieg nie dopisał to zawsze można pozwiedzać....
  11. Ty się martw chłopie tylko o koję! Dojazd sobie ogarniesz. A jak będziesz grzeczny, to Don Szabirejro Ci i w tym pomoże  Do kąta i klikaj! Albo młotem w świnkę i na pocztę! Zaprawdę powiadam Ci: będzie pan zadowolony
  12. Może jakieś hasło, coś jak w słynnym dialogu z klasyka: "- Złote  - Piaski - major Bonev - kapitan Żbik" Kto czytał i pamięta, to zrozumie....
  13. Pińcet, powiadacie? Pewnie gdzieś to wyszperać się da.Tylko że to tak ładnie wygląda tylko w wyszukiwarce. Jak wejdziesz w szczegóły, to się okaże że za te 5 stów to lecisz ale z bagażem podręcznym tylko  . No to zaczynamy doliczać .... Walizka w obie strony...a jeszcze jak chcesz zabrać dechy... . I setki się mnożą... A jak się jeszcze PZJUtowicze rzucą to taniej nie będzie.....
  14. Niniejszym zgłaszam i ogłaszam chęć i gotowość na transfer  "naszym autokarem  - 199/os o  ile  będą wolne miejsca"   W obliczu perspektywy (choć niepewnej - jednak zawsze  ) wstrzymuję inne starania w sprawie dotarcia na miejsce do czasu ukazania się ogłoszenia parafialnego temuż transferowi dedykowanego   .
  15. Wsjo poniał. Czekamy do Świąt. Nie będziemy robić zamieszania o coś, co może nigdy nie nastąpić (2MWA) 
  16. JW OD wyrażał onego czasu ciekawość w pewnej sprawie  . No to śpieszę zaspokoić: wchodzę w te bajkie. Jeśli spełniam konieczne kryteria i przesłanki to poproszę 2 MWA. Niezmiennie, jeszcze kilka lat 50+ (i nie są to niestety kilogramy ), z chrapania nie wyleczony  . 
  17. A bodaj Cię, Janico!   Po coś podpowiedział Szabirowi ten WIECZÓR?!   No i chłop się zasugerował, potraktował jako vox populi czy inne imperatywy a my bedziemy czekać..... Tzn Wy,   bo ja dłużej wyjazdu na odkładać nie mogę, więc dowiem się za dwa tygodnie 
  18. Markiel

    taka sytuacja...

      Nie jesteś jedyny taki chojrak na drodze, niestety. Dlatego własnie ja zdecydowanie nie korzystam z okazji bla bla, nie dołączam do wolnego miejsca na narty, nie wsiadam z nieznajomymi kierowcami, lub ze znajomymi, ale znanymi z podobnych Twoim nawyków. Niestety sam jeżdżę po tych samych drogach............  A statystyką to Ty się kolego nie sugeruj, bo wg niej trzeźwi kierowcy powodują ok. 80% wypadków......
  19. Markiel

    taka sytuacja...

    Nie odnosząc się konkretnie do żadnego posta, a jedynie ogarniając (w miarę) całość wątku muszę stwierdzić, że jest on (ten wątek) znakomitym przykładem, jak brak śniegu źle wpływa na narciarską brać  . Łączę się w bólu 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...