Skocz do zawartości

Rasta

Members
  • Liczba zawartości

    304
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Rasta

  1. Cel w którym stworzono termoformowalne wkładki jest oczywisty- indywidualizacja wnętrza buta do kształtu stopy narciarza. Każdy z nas ma inną stopę i dzięki tej technologii można dopasować wnętrze buta do naszej stopy- to jak odciskanie palca w plastelinie (tylko odcisk naszego palca będzie nam "pasował"). Co do rodzajów termoformowalnych wkładek to mamy do wyboru albo wkładki które pod wpływem ciepłoty naszej stopy rozgrzewają się i dopasowują albo takie do których najpierw należy wsadzić specjalne "suszarki"(ewentualnie podłączyć kablem wkładkę bezpośrednio do maszyny która ją podgrzeje) a następnie wsadzić do buta stopę i przez parę minut odciskać ją w zapiętym bucie. Technologia ta jest coraz bardziej popularna i na pewno zwiększa komfort jazdy. Co do formowania po roku, to zależy czy to wkładka którą dopasowujesz "maszynowo" czy ciepłotą stopy. W tym pierwszym przypadku niektórzy producenci polecają robić to przed każdym sezonem.
  2. Pozbyłem się nalotu stosując bardzo oryginalną technikę. Mianowicie po zauważeniu, że zwykła gumka do mazania nie wystarczy (jest za miękka) wyciąłem kawałem gumowej podeszwy ze starego buta. Był to strzał w 10:D Wstrętny brąz schodził jak ta lala:p

    Idę szukać jakiegoś starego buta... :)
  3. jeżdzę z plecakiem o poj (chyba) 20l. Ważne żeby był płaski a nie stał się po załadowaniu wielkim garbem. Przydają się pasy do zapięcia na piersi i brzuchu- świetnie stabilizują plecak więc jak kręcisz to nie lata Ci na plecach. Dobrze gdy ma dodatkowe kieszonki. Ale podsumowując- wszystko (wielkość, kształt itp.) zależy od tego co się ze sobą wozi na plecach ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...