LaMarck Napisano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 Witam, Od kilku lat pracuje w branży suplementów i odżywek dla sportowców. Jesli macie pytanie, to chętnie udzielę odpowiedzi. Ja za tydzień lecę do Szwajacri, 5 dni jazdy na nartach postaram się je wykorzystać maksymalnie dlatego : - tydzień przed wyjazdem rozpoczołem suplementację kreatyną, kreatyna to jeden z najskuteczniejszych suplementów, zancznie poprawia regenerację mięśni, pomaga zwiększyć wytrzymałość i siłę. Dawkowanie: 1-2 razy dziennie 5 gram na pusty żołądek, suplementację należy rozpocząć minimum 1 tydzien przed wyjazdem, i stosować podczas wyjazdu. Komplesk witamin i minerałow to podstawa, Dodatkowo stosuje odżywki węglowdanowow-białkowe na stoku, Wodę trzymam w termosie + plastkikowy shaker z odzywką, Porcja odzywki dostarcza kilkaset kalori + 30-40 gram białka, czyli zamiennik solidnego posiłku. Koszt porcji odzywki okoł 3 zł, koszt objadu na stoku 40 zł :-( Bez odpowiedniej ilości węglowodanów, nie będziemy posiadali energi do jazdy, białko pomoże szybciej zregnerować się mięśniom. Batony białkowe Matrix Olimp - koszt około 5 zł - dostrcza porcję białka, Booster Trec - koszt około 5 zł, ponad 400 kalorii i 20 gram białka Czasmai też warto przękosić na stoku, przy termperaturze -20 C zamarzają, więc trzeba kombinować Kapsułki energetyczne z kofeiną, odpowiednik kawy lub Red Bula, pobudzją psychicznie i fizycznie, koszt porcji około 40 groszy, co przy cenie kawy na stoku wydaje się śmieszne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oskar Napisano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 Do tego siłownia i sylwetka godna podziwu, ale jakoś kreatyna źle mi się kojarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 Do tego siłownia i sylwetka godna podziwu, ale jakoś kreatyna źle mi się kojarzy. masz absolutna racje Ostrzegam: to wszystko co jest opisane w tym watku nie jest do konca sprawdzone!!!!!!!!!!!!!!!!!! mozecie robic co chcecie ale UWAZNIE czytajcie opis skladnikow!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LaMarck Napisano 21 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 Trenuje na siłowni. Czasami biegam, a po bieganiu odrazu na basen + sauna. Kreatyna jest za... Dzięki kreatynie możesz zejchac odcinek na maksymalnym napięciu mięsni, chwilę odpoczywasz i dalej ostra jazda ! Regeneracja pierwsza klasa. Koszt suplementacji - kilkanaście złotych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LaMarck Napisano 21 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 masz absolutna racje Ostrzegam: to wszystko co jest opisane w tym watku nie jest do konca sprawdzone!!!!!!!!!!!!!!!!!! mozecie robic co chcecie ale UWAZNIE czytajcie opis skladnikow!!!!! Pracuje w branży i stosuje suplementy od kilku lat, maszy pytanie, wątpliwości pytaj, przecież odpowiadam nie komercyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
temudzin Napisano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 Witam, Koszt porcji odzywki okoł 3 zł, koszt objadu na stoku 40 zł :-( Ale suplement diety nie moze byc jej sybstytutem, totez nie mozna zarzyc odzywki i nic wiecej nie zjesc. Bez sensu zazywac suplementy tylko do jazdy na nartach. Jezeli ktos cwiczy systematycznie, to owszem, ale jezeli ktos wyjezdza np. na tydzien w gory to bez sensu jest tylko przez ten czas zazywanie odzywek - strata pieniedzy. Co do tych kapsulek energetycznych na guaranie jeszcze ujdzie, chociaz osobiscie nie przepadam za niczym co pobudza sztucznie. Ostatecznie moge polecic te batoniki z duza iloscia weglowodanow na stoku zeby zwiekszyc zapasy energii, ale suplementacja, szczegolnie kreatyna w takim przypadku dla totalnych amatorow sportow, ktorzy nie uprawiaja czynnie wysilku fizycznego z 5x i ich miesnie nie sa maksymalnie przemeczone w tygodniu (nie mowie o 1-2 tyg., tylko o powtarzajacym sie cyklu) wydaje sie smieszna. o-skar: tez mialem kiedys takie podejscie do kreatyny, ale poczytalem sporo o tym i zmienilem zdanie pozdr. Kreatyna jest za. Dzięki kreatynie możesz zejchac odcinek na maksymalnym napięciu mięsni, chwilę odpoczywasz i dalej ostra jazda !a bez kreatyny tak nie mozna? pierwsze slysze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal.kaminski Napisano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 A ja zamiast kreatyny biore na stok czekolade albo jekiesgos batonika i jezdzi mi sie super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PIRAT Napisano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 Żadna odżywka to NIGDY zamiennik solidnego posiłku! NIGDY! Kapsułka to NIGDY kawa na stoku! Chyba bardzo musisz być związany z tą branża żeby tak pisać o_skar, nie wiem dlaczego sądzisz, że do tego siłownia i już sylwetka godna podziwu, efekt suplementacji w tym sporcie to bardzo mały efekt, liczy się dieta. Oczywiście nie skreślam odżywek i suplementów, sam z własnego doświadczenia ( 10 lat ) wiem coś na temat suplementacji i odżywiania sportowców w większości sportów i rynku suplementów. Pewna piramida musi być zachowana... trening, dieta, regeneracja, suplementacja a na końcu wiadomo co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oskar Napisano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 W sumie Pirat masz rację, w moim przypadku "siłowa" dieta jest niemożliwa kiedy się je codziennie pokaźną ilość fast-food'ów :confused: .Może kiedyś jeszcze zmienie podejście do kreatyny,ale póki co jestem do niej neutralnie nastawiony.Przy okazji niedawno naszła mnie chęć na jakiś ciekawy trening, ale nie wiem jak się za to zabrać. Jak narazie mój dorobek mięśniowy jest na poziomie 1 + / 2 -, ale na nogi nie narzekam przeważnie, a to właśnie one pomagają mi najbardziej w agresywnej jeździe. Ale musze się przyznać, że niekiedy narzekam na ból kolan ( w wieku 16/17 lat ? ), nie wiem zabardzo skąd on się bierze :confused: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 z racji mojego zawodu znam to zagadnienie, ale dziekuje za gotowosc pomocy. dlatego napisalem co napisalem: chcecie brac to bierzcie ale miejscie na uwadze skutki uboczne!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
temudzin Napisano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 Ale musze się przyznać, że niekiedy narzekam na ból kolan ( w wieku 16/17 lat ? ), nie wiem zabardzo skąd on się bierze :confused:zalezy kiedy sie objawia. czy masz je przeciazone jakimis treningami (z oceny swoich miesni, wnioskuje, ze jednak nie ) wtedy warto by pomyslec o takim suplemencie jak kolagen (na regeneracje tkanki chrzestnej oraz stawy) badz zwykly odnovit (sam go aktualnie zazywam, bo 5x treningi pilkarskie w tyg. + mecze na weekandy i w wolnych chwilach baseny/narty i inne sporty daja o sobie znac na moich biednych kolankach ). Jezeli przyczyna jest inna to proponuje sie wybrac do lekarza :> a moze po prostu kolana nie wytrzymuja obciazenia masy znajdujacej sie ponad nimi i trzeba by pomyslec o zrzuceniu kilku kg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oskar Napisano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 zalezy kiedy sie objawia. czy masz je przeciazone jakimis treningami (z oceny swoich miesni, wnioskuje, ze jednak nie ) wtedy warto by pomyslec o takim suplemencie jak kolagen (na regeneracje tkanki chrzestnej oraz stawy) badz zwykly odnovit (sam go aktualnie zazywam, bo 5x treningi pilkarskie w tyg. + mecze na weekandy i w wolnych chwilach baseny/narty i inne sporty daja o sobie znac na moich biednych kolankach ). Jezeli przyczyna jest inna to proponuje sie wybrac do lekarza :> a moze po prostu kolana nie wytrzymuja obciazenia masy znajdujacej sie ponad nimi i trzeba by pomyslec o zrzuceniu kilku kg? Jeszcze niedawno trenowałem siatkówke ( 2 lata ) ale z powodu szkoły średniej musiałem zaprzestać. Podczas treningów chodziliśmy co jakiś czas na siłownie gdzie braliśmy pokaźne wagi na nogi. Przed siatkówką był jeszcze tenis stołowy 4 lata. Więc mogę chyba brać pod uwagę to, że kolana nie wytrzymują takiego wysiłku jakim je obarczam . W sumie teraz to rower + niedługo narty. I obawiam się, iż ból kolan znów pojawi się wraz z agresywniejszą jazdą na nartach. Możeby tak przestać katować te nogi na nartach ? Bo od czasu kiedy jeżdzę sportowo nie oszczędzam ich ani troche, może to jest tego przyczyna... sam nie wiem. Jak narazie ból odpuścił. Kolana bolały/bolą mnie najczęściej rano zaraz po wstaniu z łożka np. no i po jakimś większym wysiłku typu rower. Co do wagi to przy ~176 cm ważę ~70 kg i mam zamiar przytyć, ale obrałem zły sposób -> fast-food'y + duużo jedzenia różnego rodzaju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
temudzin Napisano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 Jeszcze niedawno trenowałem siatkówke ( 2 lata ) ale z powodu szkoły średniej musiałem zaprzestać. Podczas treningów chodziliśmy co jakiś czas na siłownie gdzie braliśmy pokaźne wagi na nogi. Przed siatkówką był jeszcze tenis stołowy 4 lata. Więc mogę chyba brać pod uwagę to, że kolana nie wytrzymują takiego wysiłku jakim je obarczam . W sumie teraz to rower + niedługo narty. I obawiam się, iż ból kolan znów pojawi się wraz z agresywniejszą jazdą na nartach. Możeby tak przestać katować te nogi na nartach ? Bo od czasu kiedy jeżdzę sportowo nie oszczędzam ich ani troche, może to jest tego przyczyna... sam nie wiem. Jak narazie ból odpuścił. Kolana bolały/bolą mnie najczęściej rano zaraz po wstaniu z łożka np. no i po jakimś większym wysiłku typu rower. Co do wagi to przy ~176 cm ważę ~70 kg i mam zamiar przytyć, ale obrałem zły sposób -> fast-food'y + duużo jedzenia różnego rodzaju. hehe, chcesz przytyc na fast foodach? nie polecam spróbuj sobie zrobic kuracje kolagenem badz odnovitem i zacznij robic cwiczenia wzmacniajace kolana. Jedz kisiele/galaretki no i ogranicz fast foody do minimum, taka moja mala rada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oskar Napisano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2007 Co do Odnovitu i Kolagenu - poczytam, poszukam. Co do fast-food'ów to byłoby baaardzo trudno - mam do dypozycji przepyszne Hamburgery i Hot-Dog'i w bufecie Nie mogę się im oprzeć w ciągu dnia i musze coś skosztować. No... małą ilością Cheesburger'ów z Mc'a też nie pogardzę - w końcu są tanie a dobre. Co do przytycia, to od fast-food'ów prędzej mi chyba żołądek rosadzi niż przybędzie wagi, no ale innego sposobu nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PIRAT Napisano 22 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 z racji mojego zawodu znam to zagadnienie, ale dziekuje za gotowosc pomocy. dlatego napisalem co napisalem: chcecie brac to bierzcie ale miejscie na uwadze skutki uboczne!!!!!!!!!!!!!!! Jan Koval o jakich skutkach ubocznych piszesz poprzez branie odżywek czy tez suplementacji kreatynowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LaMarck Napisano 22 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Część osób za dużo naczytało się gazet w stylu "Poradnik Domowy" Jak tylko napisałem co zrobię by maksymlanie wykorzystać mój wyjazd. Ktoś napisał, że żadna odżywka nie zastapi posiłku. OK, ale na stoku będe od 8:00 do 17:00, jem co 3 godziny, czyli 3 posiłki, obiad na stoku 50 zł :mad: To ja podziękuje, zjem jeden obiad + odżywka, która składem zawiera dokładnie to samo co posiłek. Takie odzywki stosują nie tylko kulturyści ale i : żołnierze, podróżnicy, kosmonauci z racji mojego zawodu znam to zagadnienie, ale dziekuje za gotowosc pomocy. dlatego napisalem co napisalem: chcecie brac to bierzcie ale miejscie na uwadze skutki uboczne!!!!!!!!!!!!!!! Jesteś lekarzem ? Jesli tak to mam nadzieiej, ze odróżniasz suplementy diety od sterdyów anabolicznych - bo różne, rzeczy już widziałem a bez kreatyny tak nie mozna? pierwsze slysze... Mamy róznych narciarzy, Jeden kupi narty za 2000 zł zjedzie 2-3 razy i do baru na piwko ;-) Inni cały rok czekają na wyjazd, i chcą te kilka dni wykorzystać maksymalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PIRAT Napisano 22 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Ktoś napisał, że żadna odżywka nie zastapi posiłku. OK, ale na stoku będe od 8:00 do 17:00, jem co 3 godziny, czyli 3 posiłki, obiad na stoku 50 zł :mad: To ja podziękuje, zjem jeden obiad + odżywka, która składem zawiera dokładnie to samo co posiłek. Inni cały rok czekają na wyjazd, i chcą te kilka dni wykorzystać maksymalnie. Nie ktoś tylko Ja. Nie rozważam kwestii finansowej. Wiadomym jest, że kiedy posiłek jest niemożliwy zawsze odżywka będzie lepszą niż głód. Nie sądzę żeby suplementacja kreatyna na tygodniowy wyjazd przyniosła jakiekolwiek widoczne efekty. Pytanie jeszcze która, bo jak sam dokładnie wiesz ostatnimi czasy na rynku pojawiło się sporo odmian kreatyny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LaMarck Napisano 22 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Nie sądzę żeby suplementacja kreatyna na tygodniowy wyjazd przyniosła jakiekolwiek widoczne efekty. Pytanie jeszcze która, bo jak sam dokładnie wiesz ostatnimi czasy na rynku pojawiło się sporo odmian kreatyny. Stosowałeś kreatynę ? Ja wielokrotnie, działanie czuć już po kilku dniach. Stosowałem ją rok tem na wyjeździe narciarskim w tym roku również, Ważne by rozpocząć stosowanie tydzień wczesniej. Wystarczy zwykłu poczciwy ;-) monohydrat kreatyny. Koszt 2 tygodniowej suplementacji około 10 zł Jabłczan kreatyny, lub Krea-Alkalyn będzie kosztował 40-100% więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
temudzin Napisano 22 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Wystarczy zwykłu poczciwy ;-) monohydrat kreatyny.Koszt 2 tygodniowej suplementacji około 10 zł Jabłczan kreatyny, lub Krea-Alkalyn będzie kosztował 40-100% więcej. eee no chyba nie bardzo jak juz kupujesz kreatyne to nie jakas w foli z allegro (jezeli jest w ogole cos takiego ) tylko porzadnej firmy, bo nie wiadomo co tam zastaniesz. Hi-tec 167 porcji 59,99 (500g), (250g) kosztuje tez sporo jakies 39,99 o ile dobrze pamietam - mozna spr. w necie, a w domu mam opakowanie tylko po 500g. Zeby kreatyna zaczela szybciej sie wchlaniac do miesni, trzeba zastosowac w pierwsze 3 dni faze nasycenia - po 6 porcji dziennie, przez kolejne 2 dni 5 porcji dziennie. Ale jak dla mnie takie nafaszerowanie sie kreatynka przed samym wyjazdem nic nie daje... Kreatyna jest dla osob czynnie uprawiajacych sporty, a nie ze siedza gdzies nic nie robia a nagle wyjada na tydzien w gory i wtedy zaczynaja brac kreatyne tez nic nie robiac. Napompuja sie tylko woda przez ten tydzien jak nie beda jej spalac a potem na stoku beda plywac we wlasnych ubraniach pocac sie jak hipopotamy (wiem, ze sie nie poca ale nie wiedzialem do czego przyrownac, a hipopotamy sa zawsze mokre ) potem ich przewieje i tyle ze swietnej suplementacji kreatyna dobrym pomyslem moga byc weglowodany, ale ja nie mam zamiaru nic kupowac. Snickers, czekolada czy cos podobnego na stok i jazda. Na kondycje nie narzekam : edit: a wlasnie, zgubilem watek po drodze... chodzi o to, ze wraz z kreatyna powinno sie jeszcze kupic dextroze, gdyz kreatyna wlasnie z nia najlepiej sie wchlania (koszt. ok. 20zl), mozna kupic fruktoze (koszt. ok. 10zl.), a zwyklego cukru nie polecam. W polaczeniu z dextroza wchlania sie 50% wiecej kreatyny, niz jak sie zazywa sam monohydrat. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PIRAT Napisano 22 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Stosowałeś kreatynę ? Ja wielokrotnie, działanie czuć już po kilku dniach. Stosowałem ją rok tem na wyjeździe narciarskim w tym roku również, Ważne by rozpocząć stosowanie tydzień wczesniej. Stosowałem niezliczona ilość razy wszystkie wynalazki kreatynowe na rynku i nigdy nie czułem działania po paru dniach. ...ale jeśli TY czujesz, to super, nic tylko brać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi5551 Napisano 22 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 LaMarck jezeli znasz sie na tym to doskonale wiesz jak to dziala a jezeli ta wiedze masz tylko z ulotek ktore sa dodawane to lepiej nie pisz tego ludzia bo wprowadzasz ich w blad. Ćwicze od ponad 4 lat i sporo tego zjadlem, kreatyna to srodek ktory powoduje przy rost masy miesniowej oraz pompuje wode w miesnie ale tylko wtedy gdy cwiczysz wiec samo jedzenie kreatyny lezac przed tv za duzo nam nie da nastepna sprawa to kreatyne powinno brac sie po ukonczeniu 18 roku zycia co do odzywek bialkowych czy gajnerow to to pije sie po posilku albo pomiedzy posilkami a nie jak sie jest glodnym malo ludzi zastanawia sie nad tym faktem ze przyjmowanie koncetratow serwatki bialka nadczo niszczy watrobe a zamulanie zoladka koktajlami to nic madrego jedyne co mozna brac to np. carbo jest to proszek ktory miesza sie z woda i powstaje nam napoj energetyczny i mozna sobie wypic to zamiast red bula po wychodzi duzo taniej. A jezeli uwazasz ze to wszystko zadziala w 7 dni to jestes w bledzie bo nawet wiekszosc anabolikow dziala po okresie 7-14 dni a co dopiero odrzywki pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LaMarck Napisano 22 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Ćwicze od ponad 4 lat i sporo tego zjadlem, Ale z wiedzą to u Ciebie kiepsko. co do odrzywek bialkowych czy gajnerow to to pije sie po posilku albo pomiedzy posilkami a nie jak sie jest glodnym Czy jesz tylko po ty by zabić głód ? Gainer dostarcza węglowodanów złozonych + białka + witaminy, Czyli to samo co dostarczysz zjedząc, makaron, miesko + surówka. Oczywiście, posiłek to lepsza sprawa, ale czasami sytuacja zmusza nas by zastąpić go odzywką !! 9 godzin na stoku przez 5-10 dni to dla większości osób które z sportem nie mają wiele wspolnego ekstremlany wysiłek !! Odzywki o podobnym składzie stosują żołnierze, kosmonauci ;-) zdobywcy biegunów itp. np. carbo jest to proszek ktory miesza sie z woda i powstaje nam napoj energetyczny i mozna sobie wypic to zamiast red bula po wychodzi duzo taniej. Carbo to taki gainer bez białka, czyli same węglowdany. Równie dobrze zamist Carbo możesz wziąść na stok woreczek ryżu ale czy go zjesz ? Nie możesz porownać tego do Red Bulla Red Bull to kofeina + Tauryna + glukoza, Ten sam skład mozna sobie zapewnić za 50 groszy :-) Stosując kapsułkę z kofeiną + tauryna, glukoza kosztuje 1 zł za 100gram :-) A jezeli uwazasz ze to wszystko zadziala w 7 dni to jestes w bledzie bo nawet wiekszosc anabolikow dziala po okresie 7-14 dni a co dopiero odzywki pozdro. To tak, jak byś napisał, że jak zjesz obiad to zadziała za 2 tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LaMarck Napisano 22 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Ostatecznie moge polecic te batoniki z duza iloscia weglowodanow na stoku zeby zwiekszyc zapasy energii, Czy to orientujesz się jaka jest różnica między weglowodanami prostymi a złożonymi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PIRAT Napisano 22 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 LaMarck jezeli znasz sie na tym to doskonale wiesz jak to dziala a jezeli ta wiedze masz tylko z ulotek ktore sa dodawane to lepiej nie pisz tego ludzia bo wprowadzasz ich w blad. Ćwicze od ponad 4 lat i sporo tego zjadlem, kreatyna to srodek ktory powoduje przy rost masy miesniowej oraz pompuje wode w miesnie ale tylko wtedy gdy cwiczysz wiec samo jedzenie kreatyny lezac przed tv za duzo nam nie da nastepna sprawa to kreatyne powinno brac sie po ukonczeniu 18 roku zycia co do odrzywek bialkowych czy gajnerow to to pije sie po posilku albo pomiedzy posilkami a nie jak sie jest glodnym malo ludzi zastanawia sie nad tym faktem ze przyjmowanie koncetratow serwatki bialka nadczo niszczy watrobe a zamulanie zoladka koktajlami to nic madrego jedyne co mozna brac to np. carbo jest to proszek ktory miesza sie z woda i powstaje nam napoj energetyczny i mozna sobie wypic to zamiast red bula po wychodzi duzo taniej. A jezeli uwazasz ze to wszystko zadziala w 7 dni to jestes w bledzie bo nawet wiekszosc anabolikow dziala po okresie 7-14 dni a co dopiero odrzywki pozdro 1. Kreatyna to nie tylko budowa mięśni, to również wytrzymałość. Nie bez powodu kolarze stosują kreatyne od 1995 roku., kiedyś przed wyścigami w dawkach 20-30g. A jako taką budowę mięśni to buduje dopiero zażywana ze sterydami anabolicznymi, takimi jak nandrolon. Kreatyna poprawia wytrzymałość. 2. Nie wszystkie kreatyny pompują wodę w mięśnie. 3. Mięso które zawiera kreatyne też powinno się jeść po 18 roku życia... (?) 4. Posiadasz odesłanie do badań które wykazują, że przyjmowanie odżywek na czczo niszczy wątrobę? 5. Carbo to same węglowodany, nie ma nic wspólnego z redbullem który zawiera kofeine i tauryne i głównym jego zadaniem jest wzmożona koncentracja i zaprzestanie przysypianiu, a węglowodany "usypiają" wiec redbulla należy pić bez weglowodanów (jaśniejsza puszka). 6. Odżywki przyjmuje się wedle zapotrzebowania i jako uzupełnienie przemyślanej diety. Słowniczek ortograficzny: - na czczo - odżywki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viper82 Napisano 22 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Tak ogolnie przezucilem kilka wpowiedzi i zauwazylem jakas dziwna nagonke na odzywki i suplementy. Wlasnie odzywki swoja droga a suplementy swoja. Nie ma zlotego srodka. I wszyscy musza sie z tym pogodzic... zraziki wieprzowe sa pysznei tez potrafia wzmocnic ale jedzone przez dluzszy okres czasu potrafia zabic:D Wszystko jest dla ludzi, a ludzie maja glowki i powinni ich uzywac:p Pewnie ze mozna jezdzic bez suplementow, bez odzywek. I ja tak jezdze. Bo traktuje ten sport rekreacyjnie, niezawodowo. Faktem jest ze kazda dyscyplina sportu uprawiona zawodowo nie ucieknie od tego typu uzywek nie wspominajac juz o temacie tabu jakim jest doping. Osobiscie uprawiam kolarstwo, plywam, odwiedzam tez silownie i nie ukrywam ze zdaza mi sie lyknac od czasu do czasu jakas serie. Ale z glowa, a i samo jedzenie bez treningu nic nie daje, a wrecz przeciwnie szkodzi. Generalnie nie nasuwa mi sie zadnen wniosek koncowy:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.