Skocz do zawartości

dystrybutor atomic"a


janusz35

Rekomendowane odpowiedzi

Pisemną do dystrybutora? Do sklepu wysłałem już maila oraz zdjęcia z prośbą o podanie sposobu dalszego załatwienia sprawy. Sklep działa sezonowo (gdybym to wiedział przed zakupem :( ) i będzie czynny w listopadzie. Tak mi napisał sprzedawca i zaproponawał odłożenie sprawy do listopada.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To: http://summit.pl/ p.s. nie masz gwarancji?

Nie wiem czy to się przypadkiem nie zmieniło ostatnio, tzn. w ostatnich tygodniach. Na skionline w ostatnich dniach można przeczytać/wyczuć, że coś jest na rzeczy :) Jakieś plotki + pewne ożywienie w temacie testów sprzętu na przyszły rok itp. Dodatkowo Google podpowiada 2 rzeczy: - że w Krakowie jest jakaś kwatera firmy Amer Sports (to kilka znanych marek sportowych, m.in. Atomic w jednym) http://www.amersport..._sports_poland/ btw. rzut beretem dla nas ;) - i, że ostatnio szukali paru ludzi do pracy na różne stanowiska (?) ...ale nic więcej nie wiem, i nie wiem jak to się ma do reklamacji itd. PS. Janusz - o tych rozklejających się GSach to słyszę/czytam kolejny raz - z tego co kojarzę Atomic raczej się nie migał, przyznał, że jakieś partie kleju były złe itd., z tego co kojarzę z reklamacją problemów nie powinno być. Pogooglaj za tym hasłem - będziesz wiedział więcej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skladasz pisemna reklamacje do sklepu w ktorym kupiles dechy,wysylasz poczta,najlepiej bedzie sie z nimi ugadac i wyslac rowniez im uszkodzone narty,sa jak dupa od s...a,ze reklamacje musza przyjac,masz 14 dni zeby ci odpowiedzieli pisemnie na reklamacje,jesli odpowiedza chocby dzien pozniej(oby) to masz zwrot kasy albo nowe narty.Sprzedawca wysyla dechy pewnie do dystrybutora. Niestety jak to w naszym kraju bywa dystrybutor pewnie bedzie chcial ci wmowic ze to twoja wina, ja to tez przerabialem tyle ze z inna marka. Zawsze mozesz sie podeprzec rzecznikiem praw konsumenta ktory zazwyczaj wysyla pismo do sklepu o ugode bo inaczej sprawa trafi do sadu i podobno sklepy na to ida ale tu watpie. Co ciekawe najlepiej byloby uzyskac opinie rzeczoznawcy ale zaloze sie o flaszke ze takiego w PL nie znajdziesz hehe natomiast dystrybutor do ktorego sklep odesle narty bo taka maja procedure bedzie go mial i bedzie to zapewne jakis pan Miecio ktory sobie wyrobil pieczatke-rzeczoznawca Miecio. Jesli na tym etapie nie uwzglednia ci reklamacji to jedyne co pozostanie to zwrocenie sie do producenta w Austrii. Narty tez bedziesz musial wyslac na swoj koszt oczywiscie. A w Austrii zadzwonia do PL wypytaja o sprawe pewnie i powiedza ci to samo co w PL :) To jest najgorszy scenariusz jaki zalozylem bo przeszedlem podobna sytuacje. Nie ma co marudzic, trza powalczyc. Najpierw reklamacja, czyli piszesz do sklepu w ktorym kupiles, narty tez musisz im wyslac no i czekasz, maja 14 dni, trzeba liczyc na to ze sie gdzies walna i przeocza ten magiczny termin ale watpie,dobrze go znaja;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te proceduralne sprawy to dobry pomysł. Jak powyżej pisał gajowy Atomic zachowuje się znacznie lepiej od firmy na którą trafił bruner79:)

Z tego co ja slyszalem i czytalem to pozytywnie zalatwiali sprawy, takze tylko proceduralnie, a jesli wmowia ze rozwarstwienie narty bedzie wina uzytkownika to to juz bedzie smiech na sali :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem o rozwarstwionych GS atomica, ale niestety juz po zakupie. Dzisiaj będę działał wyśle jeszcze jednego maila do sklepu .Jak sklep dalej bedzie obstawał przy listopadzie (podobno właściciel jest za granicą do listopada)to skontaktuje sie z dystrybutorem.Dzięki za linki. PS Myślę że z uznaniem reklamacji nie bedzie problemów- odkleja się wierchcnia warstwa przy krawedzi i w jednum miejccu rozwarstwiła się krawędzod tej warstwy alu nad krawedzią) Tu nie było żadnych uszkodzeń tzw."mechanicznych".

Użytkownik janusz35 edytował ten post 12 marzec 2012 - 08:26

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Tak potwierdzam obecnie przedstawicielem ATOMIC na Polskę jest firma AMERSPORTS z Krakowa. Do niedawna zajmowali się tylko Salomonem a teraz tez Atomic. Skontaktowałem się z Nimi w połowie marca, obiecali pomóc i się z tej obietnicy wywiązali. Dostarczyłem narty chyba w piątek- we wtorek był rzeczoznawca,który nary obejrzał i uznał wadę fabryczna. Firma zdecydowała o wymianie sprzętu na nowy . W tej chwili trwają poszukiwania tego modelu (bo to były narty 2009/20010, jeżeli nie będzie on dostępny to mam otrzymać nowy model. jak na razie bardzo profesjonalne podejście. Dzięki wszystkim za pomoc. Jak będę miał nowe narty w domu to oczywiście napisze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Wczoraj dotarły do mnie nowe narty. Dystrybutor czyli AMERSPORT Kraków spisał się na medal dostałem nowe ATOMIC race D2 GS woodcore titanium z tego sezonu,mimo iż reklamowałem narty z sezonu 2009/2010. Szczególne podziękowania dla pana Antoniego z AMERSSPOST w Krakowie, który pilotował całą sprawę. Ze względu na poziom dystrybutora mogę śmiało polecić ATOMIC'a. Myśle że tym razem nie będzie kłopotów z jakością. Temat zakończony -szczęśliwie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...