poziom
Members- 
				
Liczba zawartości
26 - 
				
Rejestracja
 - 
				
Ostatnia wizyta
 
Zawartość dodana przez poziom
- 
	Jesteśmy na etapie szukania szkółki dla młodej. Tzn. jest tam snow-wow ale zauważyłem, że w polskich szkółkach, w odróżnieniu od austriackich, trzeba dziecko zapisać na całe 6 dni, podczas gdy wolelibyśmy na 3. No zobaczymy. Poza tym jak będą waruki to w grudniu, styczniu (prędzej pewnie) chcemy skoczyć na weekend albo w B.Śląski albo do Zieleńca jak będa warunki i tam wziąć instruktorów (narciarstwa i snowboardu-starsza córka). Zobaczymy czy warunki pozowolą.
 - 
	Jeśli to kogoś interesuje, skończyło się na Stubai :).
 - 
	Chyba nie do końca zrozumiałeś co napisałem ;). Też nie mam wygórowanych oczekiwań, aczkolwiek jadąc także z dzieciakami 6-7-8 lat wolałbym uniknąć przygód ze smrodem czy grzybem na ścianach. SPA ani jakichś łóżek z baldachimem nie poszukujemy.
 - 
	Mam takie pytanie...jesteśmy blisko rezerwacji miejsc w jednym z hoteli w Marillevie (New Sole Alto) ale własnie przeczytałem opinie i...ręka mi zadrżała...zacząłem czytać o innych obiektach w poblizu i to samo. Czy tam serio jest taki, przepraszam za wyrażenie, syf w tych obiektach? To, że ktoś nie mógł się dogadać po angielsku to czy, że posiłek nie smakował to mm gdzieś ale czytam o serio słabych warunkach jak grzyb na ścianach, kapiącej wodzie z sufitu czy smrodzie.
 - 
	Jeżdzą wszyscy, natomiast najmłodsze dzieciaki (6,7) jeszcze słabo ale dają sobie radę (pługiem). Reszta jeździ coraz lepiej. Moja starsza córka jeździ dość dobrze ale będzie chciała spróbować snowboardu więc w sumi będzie uczyła się od zera.
 - 
	O kurcze, nie spodziewałem sie aż takiej pomocy. Dzięki! Już patrzę i kminię karnety itp.
 - 
	Dzięki, popytam. Na razie mamy ofertę w Marilleva. W zasadzie w pierwszym tygodniu ferii będzie jeszcze przed IO i z tego co widziałem to tam akurat nie będzie żadnych konkurencji.
 - 
	Niekoneicznie aczkolwiek wazne pytanie. Dobrze byłoby być kilka minut autem od stoku, bez większych podróży jakichś
 - 
	Cześć, Wybieramy się, jak w zeszłym roku, dużą ekipą w Alpy, na tydzień w pierwszej połowie lutego. 8 osób dorosłych i 7 dzieci. Zależy nam na wygodzie najmłodszych (6-8 lat) i polskim instruktorze oraz....niewygórowanej cenie. W zeszłym roku za sam nocleg i skipass za rodzinę 4 os zapłaciliśmy ~7k w Kossen. Ośrodek jednak nie za duży, przy kiepskich już warunkach śniegowych trasy niebieskie na dół średnio przyjemne i brak polskich instruktorów. Summa summarum zamknęliśmy się w 12 tys ze wszystkim (to o czym pisałem + instruktor + wynajem nart dla dzieci + dojazdy + żarcie) i fajnie byłoby utrzymać się w tych widełkach w tym roku. Czy możecie polecić coś w Austrii lub we Włoszech? Problemem jest znalezienie nolcegu w jednym miejscu dla tylu osób....
 - 
	Super. Dziękuję za informację!
 - 
	Cześć, Jest ktoś może w Tyrolu obecnie (niekoniecznie w tym, mało popularnym, ośrodku)? Czy warunki dają jakąkolwiek nadzieje na śnieg w osttani tydzień lutego :(?
 - 
	Stanęło na Nordica Dobermann Spitfire 76 Pro od kolegi Bruner79 Czekam na sezon z niecierpliwością. A, jak ktoś może polecić instruktora dla mnie (w sensie, że prawdopodobnie trzeba będzie oduczyć dorosłego chłopa błędów, które popełnia) to chętnie pozbieram kontakty. Z pierwszym śniegiem na jakiś weekend będę chciał skoczyć pewnie i skorzystać z możliwości nauki.
 - 
	
Dziecko niecałe 4 lata - taśma + stok obok dla rodziców o różnym poziomie
poziom odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Oj chyba nie kilka 😉 - 
	
Dziecko niecałe 4 lata - taśma + stok obok dla rodziców o różnym poziomie
poziom odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Tylicz z maluchem odradzam...chyba, ze ktoś lubi po schodach napierać z całym sprzętem. Nam i naszym dzieciom najlepiej podeszła Wisła Nowa Osada. Jest 'dywan' ale zaraz obok dwa orczyki, i potem głowny stok. Więc jest jakby "gradacja" trudności. Instrukorów dla dzieci tam też trafiliśmy dobrych. - 
	Czytam i czytam forum i chyba kupię używki w tym samym sklepie. Te Kastle a może cos innego. Byleby lepsze niż to co mam. Może uda się umówić z właścicielem na wymianę na inne jak coś. Albo kilka sezonów sobie popróbuje nart od niego. Używek w sensie.
 - 
	Ok. Buty kupione. W stacjonarnym sklepie, wiele przymierzania itd. Padło na Nordica Speedmachine 110 R. A i cena wyszła chyba spoko, 1100 PLN. No i generalnie okazało się, że rozmiar 265 mi przypasował, a nie, tak jak mialem do tej pory 270/275. I w Tecnicach to samo bo je też mierzyłem. Teraz pomyślę o nartach. Gość w sklepie mówił żebym pomyślał albo o nowych Sporten Iridium albo używki polecał mi Kastel lx73.
 - 
	Dzięki! Wiesz, myślę że dla każdego początkującego, a za takiego się uważam mimo upływu czasu, jest jakaś bariera psychologiczna z pójściem w dłuższe deski. I jak czytam tematy, gdzie pomagacie wybrać narty, to problemem jest, że ciężko takie sobie wypróbować przed kupnem. Bo te rentalowe to nie jest top, a wypożyczalnie nawet jak mają nie rentalowe to raczej takie "przyjazne". Ale może ja źle trafiam. A wydać nie małe pieniądze i potem się zniechęcić....no nic fajnego :/. Plus kwestia potrzeb. Tak jak pisałem, nie mam ambicji "sportowych". Chcę z przyjemnością jeździć rekreacyjnie i z uczącymi się córkami (czyli pewnie prędkości w przedziale 10-20 km/h póki co) i sam (pewnie max 40-50 km/h). I mam takie poczuce, być może mylne, że na dłuższych deskach ciężko to osiągnąć :)
 - 
	Ok, zgodnie z Waszymi radami (za które dziękuję) szukam nowych butów...w sumie nie pomyślałem, że przecież kupując je, zakładałem zmianę gdy trochę nauczę się jeździć. Także plan jest taki, że nowe buty i ....skuszę się w końcu na instruktora, żeby zobaczył jak "kaleczę" i może podpowiedział co zmienić. Może wczesniej jakąś lekturę łyknę albo filmlików na yt poszukam (jak coś polecacie-będę wdzięczny). Ale chciałem też zapytać o te moje deski: https://www.skionline.pl/sprzet/narty,04-05,head,xrc-500-railflex-2,981.html Szczerze - bardzo złe są? Mam 178 cm wzrostu, deski 163 ale wydają mi się za trudne i czasem skręty mnie trochę kosztują, szczególnie w gorszych warunkach. Kilka lat temu w Alpach potrafiłem jeździć z małymi przerwami 9-17. No ale i byłem młodszy (to było tak raczej 10 lat temu) i przygotowanie tras tamże...wiadomo. Aż sprawdziłem: buty i narty mam od 2010 roku. Kupione przed wyjazdem na Chopok :). Pod Glossgrocknerem byłem w 2013...ale ten czas leci...
 - 
	@mig - niby tak ale wiesz, ja nie siedzę tak w sprzęcie narciarskim jak większość bywalców forum ;). Z doświedczenia z rowerami mógłbym Ci za to polecić kilka tipów i nieoczywistych stron. Dzięki @grimson, Nordici fajne ale nie mój rozmiar niestety. Palić się nie pali, raczej się obawiam, że w popularnych rozmiarach w marcu/kwietniu nic nie będzie. https://ski24.pl/buty-narciarskie-meskie/25595-28520-buty-narciarskie-dalbello-ds-100-ms-2022.html#/602-rozmiar_cm-270_275 - te są m.in. w moim rozmiarze
 - 
	Ok, a jakieś porady, gdzie szukać butów w dobrej cenie?
 - 
	Że pozwolę sobie się wtrącić ;). Póki co, z tego co widzę, buty o flex ~100 to koszt około 1000 pln...trochę dużo mi się wydaje. Używane raczej nie wchodzą w grę ze zwględu na termoformowalne, jak rozumiem, nie tylko wkładki ale i często wnetrza buta (?). Czy może warto kupić używki i wymienić wkładki na nowe oryginalne? Albo w ogóle z używkami iść do bootfittera i wtedy on dobierze wkładki? Mieszkam w okolicy Łodzi i jedyny bootfitter jakiego udało mi się znaleźć jest w sklepie GoldSport.
 - 
	Jakieś propozycje co do modeli dla amatora, które nie zrujnują kieszeni?
 - 
	Dzięki za odpowiedzi. @grimson - flex 60 mam je 10 lat @Kubis - w miedzyczasie się "dokształcam", czytam forum i inne takie. Wiem, że potrzebuję coś pewnie trudnego do osiągnięcia, czyli narty dość uniwersalnej. Na razie stanąłem na Rossignol Experience 78 Ca, Head SHAPE V4, Dynastar M-Cross 78
 - 
	Czy mogę prosić o jakąkolwiek odpowiedź? Rozumiem, że obie te narty to szmelc(?)
 - 
	Podbijam
 
