
kamil.k
-
Liczba zawartości
299 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez kamil.k
-
-
A żeby nie być gołosłownym, wstawiam zdjęcie, z dziś z godziny 17:40 z Kotelnicy. Po co Ci wszyscy ludzie tam stoją, nie mogę zrozumieć. Można zastosować mój patent, to jest wjechać na Banię bez kolejki, przejechać w poprzek stoku Kotelnicy (oczywiście zachowując ostrożność) i zjechać do kanapy nr I, którą wjedziemy na Kotelnicę na górę. Dalej zjechać na 1 i 2 (czerwone FIS-y), i korzystać z uroków pustego stoku.
Też mnie to dziwi czemu tyle osób omija trasy 1 i 2 ,a jeździ się tam super bo mało ludzików i górka ładna .Nie wiem czy mi się wydawało czy usuneli tam jedna latarnie co była na dole na środku
Przypomniała mi się jedna rzecz związana z tymi trasami.Jak byliśmy ostatnio to na tej trasie śmigał jakiś wyczynowiec niby na desce ,ale nie mogłem się mu przyjrzeć dokładnie ,bo jeździł ze sporą prędkością i kładł się na żebrach jak brał zakręty .Chodzi mi o tą deske co to jest , bo zauważyłem że po pierwsze miał jakby buty narciarskie ,a po drugie deska była naprawdę wąska ,żeby nie napisać połowa tego co normalny snowboard .Pierwszy raz coś takiego widziałem i próbowałem szukać co to takiego ,ale bezskutecznie więc jak ktoś kojarzy o co mi chodzi to chętnie poczytam co to za sprzęt był
Mam podobny dylemat bo przymierzyłęm buta i nie wchodzi w wiązanie ,a to te same narty co rok temu.Zacząłem oglądać i znalazłem regulacje z przodu i tyłu ,ale po ustawieniu dł. skorupy buta i ustawieniu piętki but jakby jest bardzo z tyłu narty i jakoś nienaturalnie mi to wygląda.
Orientuje się ktoś jakie mniej więcej powinny być proporcje żeby to wycentrować ?? bo na razie mam przód 70cm ,tył 52cm
edit : znalazłem kreski na wiązaniu i butach i jest ok
Ktoś coś już pośmigał czy za drogo i nikt z forum tam nie jeździ
odpadają w przedbiegach - celuj wyłącznie w "komórki"
Komórki już posiadam N8 + NL1020 i jest bardzo ok
Zapytałem o te narty po przecenie za 799zł z ciekawości ,bo może ktoś macał i być może warto .Nówki ze średniej półki zawsze będą lepsze niż topowy ,ale stary model .To tak jakby zachwalać stare ,szybkie auto ,względem nowego które jest wolniejsze sekundę na okrążęniu jakiegoś toru.Wszystko ma swoje zalety i wady .Gdyby stare było dobre to by produkowane bez zmian - patrz łada 2107
Pamięta ktoś zjazd Shane na nartach wodnych ?? Liczą się umiejętności a sprzęt ma tylko to wszystko ułatwiać
Cześć Naucz się czytać i rozmieć!
Pozdro
Ty również i dodam ,że nie dawno narty kosztowały ok 1199zł i tylko dlatego pytam czy jest możliwe ,że narty są cokolwiek warte poza ładną szafą graficzną
Tak jak nie każdy na codzień jeździ autem sportowym ,tak nie każdy wyciśnie ze sportowego auto max możliwości więc po co przepłacać
A co z nartami za 799zł jak np. head shape 5.0
Dzisiaj był pierwszy test wielosezonowych z lodem i o dziwo auto wjechało pod górkę tą co miała mieć 30 stopni
Trochę pobuksowało przy wjeżdżaniu ale wjechało a sąsiedzi na letnich nawet metra wjechać nie mogli i się nie dziwie bo asfalt świecił jak lustro że mzk z przystanku ruszyć nie mogła.Porównania z zimówkami póki co nie będzie bo okazało się że nie ma kto mi pożyczyć felg ,ale namówie kogoś busem na zimówkach żeby wjechał do mnie na osiedle i zobaczę jak duża jest różnica
NA MOJE OKO to jest mierne 12 stopni ( o ile w ogole Twoje liczby w metrach sa sluszne, w co tez watppie)- nie obraz sie, ale Ty nawet nie wyobrazasz sobie, co to jest 30 nie mowiac o 45 stopniach
dodam, ze na nartach przy 30 stopniach wymiekka 85% ludzi. na 45 STOPNIACH (nie procentach) , widuje paru ludzi na dzien jazdy
Nie obrażę się bo nie ma o co
Proporcje najbardziej stromej ulicy możesz łatwo przeliczyć i sprawdzić ,być może ta górka nie jest płaska ,tak jak podjazd na osiedle u mnie i w sumie to dopiero po tym temacie zwróciłem na to uwagę że ulica jest wypukła i to potęguje efekt stromości .Jak tak chwilę pomyślałem to żeby moja ulica miała te ok 30 stopni to musiałbym na 100metrach wjechać na czubek wieżowca w którym mieszkam
Znalazłem taki ciekawy fragment
Dlaczego w procentach a nie w stopniach? Wartości procentowe znacznie bardziej odpowiadają subjektywnemu postrzeganiu stromizny przez narciarzy na stoku. Najbardziej strome trasy w Alpach mają około 75 proc. nachylenia. Patrząc w dół stojąc na ich szczycie ma się wrażenie, że są niemal pionowe – tymczasem ich kąt nachylenia nie sięga nawet 45 stopni.
A co do opon ,to ja już zmieniłem tydzień temu i śmigałem ponad 100km w deszczu i jest ok . .Zero ślizgania auto prowadzi się pewnie i nawet jak przekroczyłem granicę to po prostu płuży przodem i tyle.Jedynie jak wjechałem w większą kałuże przy 80km/h to odczułem że wyhamowało lekko auto ,zimówki miały więcej poprzecznych rowków i na nich tego efektu nie było .Dzisiaj rano było na minusie ,na asfalcie lekki szron i zero problemów na oponach wielosezonowych .W moim przypadku będzie to najlepsza kalkulacja nie tylko jeśli chodzi o koszt opon i wymiany ,ale biorąc pod uwagę właściwości jezdne też będę miał lepsze niż w przypadku zimówek do momentu aż nie będzie dużego mrozu i śniegu .Kolejny aspekt to spalanie ,zimówka jest miękka ,więc stawia większe opory toczenia i spalanie może wzrosnąć 5-10% i jakby spojrzeć na problem globalnie to to można by sporo mniej emitować spalin do atmosfery
Pozycja nr 6
http://joemonster.org/art/35512
35%, czyli 20 stopni.
Tak na moje oko to na foto jest prawie 45 stopni ,ale to pewnie złudzenie .Jak policzyłem to wychodzi proporcja 100m długości do 20 m różnicy wysokości więc 20 % nachylenia a nie 35% jak napisali ,więc chyba ktoś coś tam pomylił w opisie
Osiedlowe uliczki na skarpie czasem robią niezłe wrazenie...
Panowie nie ma się co podniecać ,bo równo 30 stopni na pewno nie ma bo kątownikiem nie mierzyłem,ale jest mocno stromo na tyle ,że parę razy mimo nowych zimówek zjechałem na hamulcu całą górkę takie było lodowisko
.Z ciekawości zmierze nachylenie ulicy i napisze ile ma dokładnie bo tak na oko jak się patrzy to wydaje mi się,że 30 stopni będzie ale trzeba brać poprawke ,bo to mierzone okiem
W przyszłym tygodniu ma być lekki śnieg więc mam nadzieje, że uda się zrobić jakiś test ,bo kupca na opony już mam i jak coś będę mógł kupić nówki tylko jakie ?? Tych o podwyższonej nośności jest miejszy wybór i do tego droższe a z tego co widze co sporo suv-ów nawet cieższych od mojego busa śmiga na indeksie 600kg a przecież w takiego suva można trochę naoakować
Póki co skłaniam się do całorocznych ,bo śniegu w centrum kraju nie ma ,mrozy takie sobie ,szybko nie ma czym jechać no i ja robię 15 tys.km rocznie więc dwóch kompletów nie zedre przez 5 lat .
Wymiana tylko 2 szt. to nie najlepszy pomysł. 8 letnie opony to też spore ryzyko.
Śniegu jeszcze nie było więc nie wiem jak w tym roku ,ale w tamtym wciągały busa pod górkę 200m i nachyleniu 30stopni ,zresztą osiedle nazywa się Górna
Teraz śmigam i cieżko uruchomić abs na mokrym albo wyjechać niespodziewanie na rondzie więc trzymają
Trzeba pamiętać ,że marketing robi swoje i dla nich to co 3 lata powinniśmy zmieniać opony i pompować azotem jeszcze bo nie musze przypominać że ciśnienie jest jedną z ważniejszych kwestii i wystarczy na takich testach oszukać ciśnieniem i już wyniki inne
Chciałbym żeby porównali wyniki sprzed 10 lat i o ile poprawiły się opony
Zawsze mnie interesuje jakie opony całoroczne porównywali z zimówkami .Wiadomo że branży oponiarskiej zależy a tym żebyśmy śmigali na oponach sezonowych ,ale niestety dobra opona zimowa jest dobra tylko na śniegu i mrozie ,jak nie ma śniegu i dużego mrozu całoroczna ma prawie identyczne parametry ,a jest jakaś nowa opona całoroczna crossclime i przebija większość zimówek nawet na śniegu
W przypadku małych aut cena kompletu to ok .1200zł za nówki zimówki ,a w przypadku busa Vivaro komplet to 2400zł i po 5 latach teoretycznie zmiana ,więc w tym roku robię próbę całorocznych i mam zamiar na razie zmienić 2 szt i porównać 8 letnie zimówki z 3 letnimi całorocznymi .Pamiętam że jak miałem 5 letnie opony na lato ,jakie ma większość busów continental coś tam ,to nadawały się tylko na suchy asfalt .Po deszczu ciężko było ruszyć i abs non stop brzęczał przy hamowaniu ,a na rondzie mnie wynosiło .Zmieniłem na uniroyale i jak ręką odjął
Raz możesz przymknąć oko
jak ktoś zjedzie niech coś napisze ,jak warunki bo ja mam chęć na Kasprowy
Można by napisać ,że nasz kraj jest światowym liderem prywatyzacji
jaki rząd by nie był to sprzedawał co było pod ręką i na co byli chętni.
Nie tak dawno, pewien rząd pewnej pani, chciał w nocy,przypominam w nocy przegłosować ustawę o sprzedaży lasów państwowych ,ale brakło kilku głosów.Teraz Kodowcy krzyczą że to Pis nocami głosuje a oni się wczoraj urodzili
Achtung achtung - Kasprowy rusyl sie - Gasiennicowa
http://www.pkl.pl/ka...-i-wyciagi.html
no maja rozmach ...tak, wiem wiem (:Nie będzie achtung,achtung
Podobno coś ruszyło na Kasprowym
Boks Mont Blanc Space 450E
Ps. To było w gazecie motoR a nie AŚ pod tytułem Test 7 boksów dachowych
ten model jest wyposażony w unikalny system szybkiego mocowania EaseMount - jedną ręką zabezpieczamy boks w ciągu kilku sekund i pewnie demontuje się równie szybko podczas awaryjnego hamowania.Ja na szczęście mam starszy model który chyba tylko dachowanie zniszczy ,albo mój brat który cofał i zawadził tylną częścią o nie do końca otworzoną bramę garażową
Nawet czasami nie trzeba ich obciążać
W Auto- świecie był ostatnio test boksów
Boks firmy Mont-Blanc,oblał test na całej lini
Podczas symulowanej próby uderzenia w tył pojazdu,udowodnił że potrafi latać
Oderwał się od belek dachowych
Kojarzysz kiedy mnie więcej był ten test i jaki model ?? albo jakiś artykuł bo próbowałem znaleźć ale nic nie ma
Ciekawi jak to się mogło urwać bo mój jest przykręcany do belek blachami 10x30cm więc powierzchnia dociskająca duża
Ja mam pasy w mont blanc ale widzę że słabo wypadł
przypinam narty pasami i trzeba dobrze pogłowkować bo brat kiedyś tylko związał narty ze sobą i nie przełożył pasa przez oczka na dnie boxu.Z przodu zawsze pakuje buty żeby zablokować trochę narty
Górka zaliczona w sobotę i niedziele .Fajnie się jeździło tylko ciasno na stoku bo czynna węższa trasa a szeroka tylko od połowy.Obsługa nie źle kładzie lachę bo o ile stok rano był zrobiony okej to podjazdy do bramek to lodowe kocie łby i taśma na górze też pozostawiała wiele do życzenia.Niestety w sobotę i niedziele były wypadki ,chyba złamania ale tylu amatorów to dawno nie widziałem .Po 17 ktoś rozpiął siatki zabezpieczające i można było przejeżdżać w górnej części na szerszą stronę .Tam czekały spore hałdy śniegu , lodowisko i dwa poprzeczne rowy które nie jednego pokonały
Podobało mi się że w niedziele rano rozstawili barierki rozdzielające podejścia do bramek,że podchodziło się z dwóch stron w dwóch rzędach,bez tego ludzie pchali się na siebie jak za darmowymi choinkami
Albo mi się wydawało albo stoi nowy sprzęt do naśnieżania,pomarańczony
Dzisiaj nie którzy zapaleńcy jeżdżą
na sankach najwięcej
Jeździł ktoś na Jaworzynie ?? podobno karnet całodzienny 45 złoty tylko nie wiem jak długo taka promocja
Jakby się ktoś uparł to zjechałby z górki w 2015 ,bo trochę już naśnieżyli i 6 stycznia maja ruszyć .Jakby spadło trochę naturalnego to by nadgoniło robotę ale nie ma co narzekać bo chociaż mróz jest
a widział ktoś narty firmy Majesty ?? przypadkiem przedwczoraj widziałem i z ciekawości zerknąłem na ich stronę bo wierzyć mi się nie chciało że to narty robione u nas w kraju i naprawdę maja dobrego projektanta jeśli idzie o wzornictwo bo co jedne to ładniejsze
Kotelnica Białczańska
w Małopolskie
Napisano
Żaden z twoich argumentów mnie nie przekonuje ,bo jest tam też krzesło ,no i co ma do tego wszystkiego to ,że na końcu je otwierają?? Tutaj chodzi że już po otwarciu jeździ tam garstka ludzi a na głównej trasie tłok jak na targu