Skocz do zawartości

boogymen

Members
  • Liczba zawartości

    66
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez boogymen

  1. Jaką funkcję pełni owa śruba? Kasuje pozostały luz?
  2. Od dziś stałem się szczęśliwym posiadaczem nart atomic redster z wiązaniem X12TL. Problem w tym iż trzeba zamontować wiązania do płyty. Mam do tego prosta instrukcję obrazkowa z której do czwartego punktu wszystko jest czytelne. Problem pojawia się przy piątym obrazku. Przedstawia on śrubę która znajduje się pod śruba do regulacji siły wypicia tylnego wiązania. Nie wiem co z tą śruba mam zrobić. Wkręcić, odkręcić czy pozostawić bez zmian. Może ktoś miał okazję montować te wiązania i wie o co chodzi.
  3. boogymen

    Carving. Pytanie.

    Napisałem tak bo choć nie jestem ekspertem to potrafię już rozróżnić narciarza który dobrze technicznie jeździ a który nie. W jeździe harpi widać dynamikę , swobodę, dobre czucie nart i pewność jazdy. Samą technikę również wysoko oceniam. Pewnie parę błędów by się znalazło ale gdy ktoś potrafi tak ładnie podkręcić skręt to znaczy że rozumie co pisze. PS. Przygladalem się filmikom z harpia i nie mogę znaleźć tego lewego skrętu gdzie rzekomo się podpiera wewnętrzna narta
  4. Nawiązując do tematu. Czy warto dołożyć i zamiast Fischer SC kupić SL. SL to komórka Fischera. Z tego co wyczytałem na forum to większość z Was rekomenduje komórki jako jedyne "nie zepsute" narty. Zastanawia mnie natomiast grubość krawędzi i ślizgu w tych nartach. Co do krawędzi to jeszcze bym zniósł. Ostrze narty samodzielnie i jak do tej pory za 5 sezonów w starej slalomie zostało jeszcze jakieś 2/3 grubości . Natomiast co do ślizgu to raz już planowałem w serwisie i nie wiem ile "życia" jej jeszcze zostało. Kupując narty z racji kosztów planuje na nich pojeździć 3-4 sezony a nie wiem czy narta serwisowa to wytrzyma.
  5. Którą nartę wybrać? Mam już trochę wysłużone fischery jak w temacie  z rocznika 2011. Narta była całkiem niezła ale mam wrażenie że już się strasznie wyklepała. Interesują mnie właśnie te dwa modele. Fischer ze względów sentymentalnych i całkiem przystępnej ceny w wyprzedażach. Head chyba ze względów "wizerunkowych" . Ładna narta i do tego pasowała by do butów Head Raptor 120.  Swoją przygodę z nartami zacząłem praktycznie od tej slalomki fischera bo w opiniach zbierała doskonałe recenzje. Na innych nartach nigdy nie jeździłem .Nic nie wiem na temat Head-a . Jak z tym systemem kers  czy innymi. Może znajdzie się ktoś kto miał okazję jeździć na tych obu modelach i napisze coś więcej.  http://www.skionline...-i-sl,9231.html http://www.skionline...up-sc,9374.html
  6. Nie uważam się za eksperta ale kilka par butów już kupiłem i powiem tak. Jeżeli te buty Ci pasują, są wygodne i dobrze spasowane to bierz w ciemno. Przy Twoim wzroście i wadze to ten flex będzie jak najbardziej odpowiedni. Z butami o flexie poniżej 100-90 to jest tak że dla większości  adeptów narciarstwa  im mniejsza twardość tym wydają się bardziej komfortowe. Jest to odczucie złudne. Jeżeli buty Ci pasują pomimo flexu 120 to tym lepiej że jest on wysoki. Już wkrótce przekonasz się jak to zaprocentuje. Taka sztywność buta to dużo lepsza kontrola nad nartami a przez to paradoksalnie także  większy komfort jazdy. Upewnij się tylko czy naprawdę są dobrze spasowane. Ogólnie mówiąc stopa powinna czuć się w butach "skrepowana" w każdym kierunku . ale bez uczucia bólu. Po pewnym czasie (dwóch-trzech dniach)  trochę  luzu  się "wygniecie".  Dopniesz klamry o jeden ząbek mocniej i będzie ok.    
  7. Jestem pewien że pomógł. To było tak mocne uderzenie że przez trzy dni bolały mnie mięśnie szyi a w momencie uderzenia czułem jakby ktoś uderzył mnie w głowę 10 kg młotkiem. Nigdy wcześniej w swoim życiu tak nie uderzyłem głową w nic!!!. Dodam że mam na głowie kilka konkretnych blizn po wypadku samochodowym ( nie z mojej winy    ) , po latach młodzieńczych ścigając się w MTB oraz jedną z" trzepaka"  . Był to upadek na twardy lód z bardzo dużym impetem. Nikt mi nie powie bo wiem napewno że gdyby nie te 2-3 cm dystansu między czaszką, pianką a skorupą to było by krucho. Właśnie te parę centymetrów tworzy tą mikro "strefę zgniotu" i zmniejsza to nagłe przeciążenie G które właśnie powoduje m.in. wstrząśnienia mózgu itp.  A tak wtrącając- ostatnio myślałem o porzuceniu kasku na rzecz jakiejś ładnej kolorowej czapki. ( dawno nie miałem żadnych przygód na stoku, wydawało mi się że już nieźle jeżdżę   ) To zdarzenie było przestrogą od losu i już wiem że kasku do ostatniego dnia na nartach "w moim życiu"   nie porzucę. Wszystkich zachęcam do ubierania kasku bo może to tylko pomóc a na pewno nie zaszkodzi. Ps. Przy takim uderzeniu wchodzi w grę jeszcze pękniecie czaszki co zawsze wiąże się  z zagrożeniem życia a to już na pewno w dużym stopniu ogranicza właśnie kask. 
  8. Tak też myślałem. Dziękuję za odpowiedź.
  9. boogymen

    Mosorny Groń

    Jak tam na Mosornym? Jakie warunki? Jutro się wybieram bo to jedno z nielicznych miejsc gdzie można pojeździć bez kolejek a i górka całkiem spora. Jeśli ktoś był w tym tygodniu to proszę o informację. Obserwowałem dziś kamerkę i do końca nie wiem czy się topi czy trzyma. Dziś było lekko na plusie a i w nocy chyba inwersja. Chodzi mi o to czy szybko tworzą się muldy czy jednak trzyma. Stok jest południowy więc przy dodatniej temperaturze dość szybko się psuje. 
  10. Masz 100 % racji. Uważam że trzeba stawiać sobie poprzeczkę coraz wyżej bo bez tego frajda z nart będzie mniejsza. Jestem na początku przygody z nartami i zamieszczając te filmy oczekuje merytorycznej krytyki. W krótkim skręcie mam jeszcze problemy z dynamicznym przenoszeniem środka ciężkości i krawędziowaniem bez chwilowej utraty równowagi. Dziękuje jednak za konstruktywną krytykę z poprzednich postów.
  11. Na Mosornym spróbuje jechać wedle Twoich wskazówek. Z filmowaniem moich zjazdów mam ten problem że na stromym jest to niewykonalne z racji umiejętności mojej zony. Statycznie nic nie będzie widać z uwagi na kamerę gopro która z racji obiektywu pokaże tylko dosłownie jeden , góra dwa skręty a pozostałe będa w takiej odległości iż nic nie widać. 
  12. Na stronie ośrodka podają że 980 m ale w rzeczywistości w linii prostej to około 800 m.
  13.   Jak rozumieć "na granicy odchylenia" Jazda na tylach? Cofające sie ręce (barki). Czy ma być bardziej w przód?   
  14. Stok na mapie ośrodka ma 24% średniego nachylenia. Profil wygląda natomiast; stromiej -wypłaszczenie-stromiej -wypłaszczenie.
  15. Dzięki za dobre słowo. Czekam zatem na podpowiedzi fachowców . Mam nadzieje że ktoś się odezwie bo bardzo mi zależy by co roku coś poprawić. Moja jazda to obserwacja dobrze jeżdżących na stoku i rady forumowiczów które wiele mi pomagają.    
  16. Samoocenę podniosłem z 4 do 5 . Zdaje sobie jednak sprawę z tego że warunki śniegowe były doskonałe a i górka nie za bardzo wymagająca. Z cała pewnością łatwiej jest w miarę poprawnie zjechać przy tak sprzyjających okolicznościach   . Chciałbym zapytać o prawidłowość pozycji , zakrawędziowania, pracy rąk oraz nóg.  
  17. 19.01.2016  Mosorny Groń        19.01.2017 Słotwiny Arena. Co poprawione a co do poprawy ?        Bardzo proszę o opinie i podpowiedzi co do poprawy techniki jazdy. Na co zwrócić szczególną uwagę?
  18. boogymen

    Góra Żar

    Wybieram się jutro na górę żar. Był ktoś może dzisiaj? Jakie warunki przy takim ociepleniu? Dużo ludzi? Sa kolejki? Z kamerki na górze nie wyglada to dobrze ale może mylić. Przebijaja kamienie?
  19. Masz rację . Dokładnie tak jest . Dzisiaj byłem na stoku i pilnowałem mocnego dociążania narty zewnetrznej. Ręcę się uspokoiły prawie zupełnie. Prawie nie musze o nich pamiętać by nie machały. Dzięki wielkie.  
  20. Byłem dzisij na Czantori i muszę przyznać że to zupełnie inna jazda. Narta dużo lepiej wchodzi w skręt i  trzyma. Wcześniej na stromym i twardym  miała tendencje do ześlizgu- jakby słabiej trzymała. Jestem bardzo zadowolony i żałuje tylko że wcześniej nie zainteresowałem się tym zagadnieniem i tak sobie trochę kaleczyłem. 
  21. O co chodzi ? To jak to jest z tą pozycja frontalną? 
  22. Z tego co już liznąłem wiedzy to chyba jest tak że w skręcie krótkim linia barków prostopadle do lini spadku stoku a w skręcie długim (gigantowym), zjazdowym, prostopadle do toru jazdy. Tak mi sie wydaje. Chyba że się mylę. Z tą prawą reka to masz 100% racji. Jakaś taką manierę mam że tak jakoś zawijam ta ręką . Muszę sie tego pozbyć.  Dzięki za uwagi. Pozdrawiam
  23. Bardziej frontalnie czyli linia barków prostopadle do lini spadku stoku? Dobrze rozumiem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...