Skocz do zawartości

sportmaniak

Members
  • Liczba zawartości

    87
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez sportmaniak

  1. Wybieramy się na Majówkę do Austii na Lodowiec Stubai (jest to jeden z największych terenów lodowcowych w Austii udostępnionych do jazdy na nartach, więc w okresie maja jest tam otwarta największa liczna tras w porównaniu z innymi terenami lodowcowymi). Jeżeli ktoś chciałby dołączyć to zapraszam. Pełna informacja na temat wyjazdu narciarskiego dostępna jest tu: wyjazd narciarski na majówkę

     

    Jest też możliwość transportu z Wrocławia.

     

    Pozdrawiam!

  2. Jak termin niema znaczenia to polecam zdecydowanie marzec. Fajne trasy, ze zwykle super śniegiem są np. w Nauders i Belpiano, a przy tym cenowo te rejony też jak na Austrię wypadają ok. Ewentualnie jak bardzo budżetowo to też warto zerknąć na Aprice we Włoszech - super stosunek ceny do jakości.
  3. Cześć anf,

    dzięki za info. Ostatecznie już jakiś czas temu wybór dokonany i stety/niestety (to się okaże już na miejscu) będzie to jednak Mayrhofen. Dodatkowym argumentem było również to, że znalazłem kameralny/rodzinny hotel z opcją HB i pokojem tzw. Familienzimmer (dwie sypialnie) z przystankiem Skibus pod hotelem w dobrej cenie.

     

    btw, rozumiem, że my się znamy? ;) jeśli tak, daj znać na priv.

     

    pzdr

    Pewnie będziesz zadowolony, rejon ciekawy. Na przeszłość do Twojej listy podrzucam jeszcze Tyrolskie Nauders wraz z Belpiano (są na jednym karnecie a szczególnie ten drugi ma niesamowicie szerokie niebieskie trasy). 

     

    Pozdrawiam!

  4. Hej mam pytanie czy jest mozliwosc spedzic majowke na nartach jak z warunkami etc ? Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

    Cześć, jasne że jest możliwość spędzenia majówki na nartach. Zobacz np. tu masz majówkę na lodowcu Stubai: http://www.skimaniak...-austria-stubai W zeszłym roku też byłem na Majówkę na Stubaiu i warunki były bardzo dobre, spadł świeży śnieg i była nawet jazda w puchu! Na trasach też super tu zdjęcia z zeszłego roku: http://www.skimaniak.org/galeria-zdjec ( czwarta galeria poniżej) Pozdrawiam!
  5. Witam.

     

    Wiem, że temat - "gdzie jechać?" - jest już ograny. Przeczytałem prawie wszystko na forach na ten temat, ale niestety nie znalazłem tam informacji jakiej szukam.

     

    Szukam nietopowego ośrodka, z wysoko położonymi trasami zielonymi i niebieskimi. Ja nie chcę ośrodka oferującego sześćset kilometrów tras. Wystarczy mi dziesięć razy mniejszy. My nie szukamy trudnych taras, wolimy przyjemnie i niewymagające. W naszym wieku kolana "już nie trzymią".  :(

     

    Większość mniejszych ośrodków, to jazda tak jak u nas, w granicy lasów i z orczykami. Na orczykach, po 3 godzinach połowa z nas ma dość i schodzi ze stoku. :mellow:

     

    Chcemy wreszcie pojeździć na prawdziwym śniegu i po większych przestrzeniach a nie leśnymi przecinkami. Dla wielu z nas krzesełka, to możliwość odetchnięcia, przedłużająca czas jazdy o pół dnia. :huh:

     

    Czy ktoś zna i może polecić taki ośrodek dla grupy emerytów?

     

    Schöneben/Belpiano myślę, że idealnie spełni twoje oczekiwania (jeżeli nie przeszkadza ci, że to tylko jakieś 35km tras). Trasy są tam ultra szerokie i wszędzie kanapy. Położony dość wysoko (w większości trasy powyżej lini lasów)

     

    Folgaria-Lavarone też powinna spełnić Twoje oczekiwania ( z tym, że trasy tam są w lesie głównie i niezbyt wysoko)

     

    Pozdrawiam


  6. Cześć Co to jest "kolejka z dzieckiem"? Pozdrwienia

    Rodziny z dziećmi mają osobną kolejkę i nie stoją w głównym "ogonku" Czyli masz dziecko = wchodzisz bez kolejki (precyzyjniej - stoisz w niedużej kolejce) Dotyczy to tak naprawdę tylko pierwszego wjazdu z rana jak wszyscy chcą się dostać na górę. Pozdrawiam Wysłane z mojego 2014811 przy użyciu Tapatalka
  7. Hej,

     

    A jak oceniacie, tak z własnego doświadczenia warunki śniegowo-pogodowe w tym terminie? Czy przełom marzec/kwiecień to nie jest za późno, może lepiej wybrać się na lodowiec?

    Czy w tym terminie obowiązuje już w Bormio free ski?

     

    Pozdrawiam

     

    K.

     

    Cześć,

     

     

    W tym terminie  - czyli przełom marca/kwietnia jezdżąc na wysokosciach powyżej 2000 m.np.m powinno być bardzo ok ze śniegiem (pamietaj , że to są góry i na 3000 m może być nawet minus 10, jak ktoś gdzieś wspominał na forum).

     

    W dolinie pewnie bedzie lato i krótki rękawek, ale w górach może być opad śniegu i mróz.

     

    W zeszłym sezonie byliśmy w Aprice 21.03 -28.03 czyli tylko tydzien wcześniej niż zamierzasz jechać i warunki śniegowe były takie:

     

     

    a ośrodek w Aprice jest położony znacznie nizej tzn. 1100 - 2200 m n.pm, czyli góra jest w zasadzie na wysokosci poczatku większości tras w np.  takim Bormio, co prawda ośrodki na wysokości 1100 a 2200 m .n.p.m już w tym okresie zaczynają być ryzykowne, ale jak jedziesz na 3000 m n.p.m to powinno być zdecydowanie ok - te 1000 m  naprawdę robi różnice....

  8. Tak,ze szkoleniem. No i wlasnie to jest mój dylemat :) Bo na takim obozie szkoleniowym masz kilka godzin dziennie ( przez np tydzień) jazdę z instruktorem, ale jezdzisz w licznej grupie pewnie. Po godzinie raz na  jakiś czas to faktycznie nie ma sensu się uczyć. Myslałam raczej o kilku godzinach z instruktorem codziennie przez parę dni ( tak jak na obozie szkoleniowym ). Ale ciągle to  profesjonalne szkolenie chodzi nam ( mnie i mężowi ) po głowie. Nie ukrywam tez, ze koszty nie są bez znaczenia :/ ..

     

    Jak zdecydowalibyście się na instruktora np. w Polsce.... a chcecie się doskonalić na poważnie..., to doradzałbym kogoś z polecenia i najlepiej sprawdźcie jego papiery tzn. np. poproście by wam pokazał legitymacje instruktora PZN...wtedy macie dużą szansę, że traficie na własciwego człowieka....(choć oczywiście może się zdażyć instruktor bez legitymacji instruktorskiej PZN, potrafiacy doskonalić jazdę....ale...z doswiadczenia wiem, ze takiego znaleść naprawde łatwo nie jest...).

     

    Do tego koszt tygodniowego wyjazdu/obozu ze szkoleniem może okazać się niższy niż wynajęcie instruktora PZN tylko na wasza dwójkę + noclegi i karnety, a efekty w pierwszym przypadku może być często nawet lepszy...(grupa daje np. pewne mozliwości ćwiczeń które ciężko zrobić uczac się choćby we dwójkę...)

  9. tadzikmal - wysłałem Ci priva.

     

    Generalnie ze śniegiem jest na razie jak w innych rejonach czyli szału co prawda nie ma, ale ośrodek chodzi i większość tras jest otwarta, niemniej my jedziemy pierwszy raz 17 Stycznia i właśnie od połowy Stycznia zapowiadają opady śniegu, więc jesteśmy raczej dobrej mysli. Potem drugi raz jedziemy 31.01 -7.02  i wtedy to raczej na pewno śniegu bedzie wbród
    :)

     

    Wiesz jak w zeszłym sezonie przyjechaliśmy 22 marca to na dole było zielono..., a po jednej nocy..(akurat naszej pierwszej) spadło tyle śniegu, ze nie można było znaleść rano auta i.....dla odmiany góra ośrodka była zamknięta przez 1 dzień bo spuszczali lawiny.... ;)  tu podrzucam jeszcze film z naszego wyjazdu w tym okresie:

     

  10. MajorSki, moja pierwsza propozycja i wskazanie to było właśnie  Austriacki Alpenverein   i pisałem przecież, że to chyba najlepsza opcja. Co do kosztów akcji ratowniczej to kwestią jest gdzie jeździmy....,

     

    Przykłady przez Ciebie podane znam, jak widać w tych przypadkach nawet Alpenverein i 20000euro nie starczyło - ale tu mówimy o ekstremalnych sytuacjach i kilku dniach poszukiwań ( wniosek - omijać Słowację ;) - przypominają mi się w tym miejscu anegdoty o ludziach ze skręconymi nogami próbującymi dostać się na polską stronę Tatr, pokonując grań, przed wezwaniem śmigłowca i TOPRu...), a tak  serio to zdarza się to niezmiernie rzadko (ale oczywiście zdarzyć się może...). Dlatego moim zdaniem każdy musi być świadom jakie ma ubezpieczenie i wybrać najlepszą dla siebie opcje, podałem planetę młodych obok Alpenverein bo to też może być ciekawa propozycja moim zdaniem w niektórych przypadkach, np. gdy freeride uprawiamy w pobliżu stoków i ośrodków narciarskich to koszt samej akcji ratowniczej raczej nie powinien przekroczyć nawet tych 5000 euro w razie W, ale jeżeli zapuszczamy sie dalej, pokonujemy szlaki skiturowe np. kilku dniowe wycieczki etc. jeździmy z dala od ośrodków narciarskich to wtedy im wyższa polisa tym lepiej bo jak sam wskazałeś i Alpenverein może nie wystarczyć....wszystko jest zależne od konkretnego przypadku i każdy decyduje co mu jest najbardziej potrzebne.

     

    Konkludując dodam tylko, że jak chodzi się na dalsze/dłuższe tury, jeździ z dala od ośrodków to Alpenverein to świetny wybór i TANI - bo jego koszt spłaca się często już po kilku noclegach w schroniskach (ZNIŻKI), ale jak ktoś jeździ freeride przy-trasowy w okolicach ośrodka narciarskiego, nie śpi w schroniskach itp. to może też wsiąść pod uwagę alternatywne rozwiązania.

     

    P.S.

    Wujot, zdradź proszę jak to zrobiłeś, że zapłaciłeś za Alpenverein o 10 euro mniej tzn. 61 euro zamiast 71? - odnoszę się do linka (następnym razem też chętnie zaoszczędzę 10 euro ;) ).

  11. Jak jeździsz często w Alpy w sezonie, ewentualnie za granice itp. to sprawdź te opcje (ubezpieczenie na cały rok):

     

    Austriacki Alpenverein  to chyba najlepsza opcja -  tu link do polskiej strony:http://www.alpenverein.com.pl/cms/ ale to wydatek 71 euro na rok

     

    Ewentualnie  Planeta Młodych (do 40 roku życia bodajże - nazwa trochę myli)  http://www.planetaml...pl/?page_id=165

    osobiście używałem opcji TSA - na cały rok składka wynosiła około 90 zł

  12. to dużo nas się tam uzbierało na ten styczeń?

     

    no i widzę, że fajnie się zapowiada wyjazd, bo zdjęcia bardzo zachęcają :)

     

    No na styczeń nas się trochę uzbierało...

     

    Mam nadzieję, że  jeszcze lepsze zdjęcia zrobimy w Styczniu...i bedzie co opowiadać ;)

  13. super, to było trochę przewrotne pytanie, ale dzięki pozdr 

    Nie ma problemu, również pozdrawiam :)

     

    P.S. W sumie to może warto  byłoby  stworzyć, gdzieś na forum, dział poświęcony uwarunkowaniom prawnym odnośnie freeridu i skiturów w różnych regionach Alp (i nie tylko Alp) -  mogłoby się to komuś przydać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...