SlawekW
-
Liczba zawartości
161 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez SlawekW
-
-
Ktoś się wybiera w tym sezonie?
-
http://www.markercan...14 englisch.pdf
Strona 4.2
Zobacz tu.
Dzięki, to jest to. Już to kiedyś znalazłem, ale dziś się za nic nie dawało wyszukać! Nie z lenistwa zadałem pytanie na forum:)
Tu:
http://marker.net/si...indingsrzen.pdf
masz wszystko.
Kurczę, nie widzę. Widzę garść informacji o płycie, ale nic o jej ustawianiu. Może coś przegapiam, napisz proszę na której stronie szukać...
Cześć koledzy,
Czy ktoś ma materiały na temat ustawiania tej płyty?
Będę wdzięczny każdemu, kto się podzieli.
Pozdrawiam,
SW
etapujecie
Tak na serio?
W ubiegłym roku byłem na jednym z piękniejszych wyjazdów w karierze
Koniec marca i naprawdę 90% przygotowanych tras. Objeździlismy całą Sellarondę:
- Marmolada
- Arabba
- Val di Fassa
- Val Gardena
- Alta Badia
- Cortina di Ampezzo
Mam namiar na apartamenty 30m od dolnej stacji na Marmoladę.
Przechodzimy przed drogę i jesteśmy pod kanapą na Arabbę.
Bardzo szybkie połaczeni z SellaRondą i co najważniejsze zjazd z Marmolady jako jedni z pierwszych (wtedy gdy jest idealnie wyratrakowana)
Za pełny 6-osobowy skipass DOLOMITI SUPERSKI+ 7 noclegów w apartamentach (wpełni wyposażona kuchnia, łazienka, dziennie 1 godzina sauna gratis) jest cena 1600. Najlepiej gdybyśmy zorganizowali ekipę na busa wówczas transport wynosi naprawdę małe pieniądze. W tamty roku jechaliśmy w 4 osoby osobówką objeździliśmy masę kilometrów na miejscu (Cortina itp) i wyszło nam 300/osoba - jechaliśmy z Rybnika.
Zapraszam
Na kiedy planujesz ten wyjazd?
Nie wiem czy muszę ale chcę naostrzyć narty przed sezonem.
Mam jakieś stare, kupiłem jako używane.
Gdzie zrobić to lepiej? Na miejscu w Poznaniu czy w Zieleńcu do którego jadę 9. stycznia?
Jakieś konkretne miejsca możecie polecić?
A umiejętności oceniasz na cztery?
No błagam, proszę Cię, szczerze...
... miniesz takie ładne miasteczko Poysdorf ,to jakieś 5 -7 km dalej masz całodobowy OMV
widać ją z daleka ...
Z tego co pamiętam są w tej okolicy znaki informujące o tym, że winieta jest obowiązkowa, a przed tą stacją OMV info, że to ostatnie miejsce, gdzie należy zakupić winietę, żeby dalej poruszać się "na legalu":)
Uwielbam takie podróże, jechać do Włoch i wpie...ać schabowe:) ROTFLpolskie kucharki, domowe jedzonko!
Ok, więc serio. Byłem na nartach w Bukovelu w grudniu. Jechaliśmy małym autobusem w cięzkich warunkach (intensywny śnieg już od Lublina, ślisko, ciemno). Poza przypadkiem jednego wirtuoza w ładziance na letnich oponach (w centrum Lwowa) i polskiego kierowcy Tira gdzieś koło Stryja, nie zauważyłem żadnych kierowców stwarzających realne zagrożenia. I upieram się przy poglądzie, że Ukraina ma tyle wspólnego z Rosją, co Rosja z Polską.Wahasz się, czy Ukraina to Rosja?
A tego to nie wiem, nie znam się. Próbowałem tylko rozszyfrować co koleżanka miała na myśli:)kurcze wydaje mi sie ze na tym filmiku nie zarzucam cialem wlasnie.....hmmm..
zarzucać ciałem jak sądzęco oznacza 'przestanie bujac'?
Chłopaki, chłopcy, mężczyźni, faceci... No dajcie porozmawiać kobietom w tym wątku, a nie się tak wtrącacie wiedząc lepiej. Jak będą potrzebowały Waszego punktu widzenia, to zapytają. Ani "machsimo", ani przesadna troska tu nie wniosą nic ciekawego.
A ty się chłopie wybierasz na ten wyjazd, że się tu wypowiadasz? Czy tak wpadłeś się polansować swoją super samoorganizacją, rzetelnością, zasobnością i czym tam jeszcze?Nie chce być drobiazgowy i nie chcę nikogo urazić, ale nie kumam. Po co osobie która się zajmuje organizowaniem wyjazdu robić zbędne problemy. Decyduje się na wyjazd płace kase i tyle w temacie. Przelewy na ostatni termin albo po czasie, szkoda gadać.
Zacząłem ubiegły sezon ze złamaną i niezrośniętą V kością śródstopia. Zapytałem przed wyjazdem Pana doktora co on na to, powiedział że zabronić mi nie może, ale to nie jest jakiś superświetny pomysł. Na mój argument, że jak już noga zapięta w but, to przecież lepiej unieruchomiona niż w profi bucie ortopedycznym którego używałem, słusznie odpowiedział, że OK, ale problemem jest zakładanie i zdejmowanie buta. Nie nalegał jednak za mocno i pojechałem. Niezastąpieni znajomi pomogli założyć buta, pierwsze parę skrętów wycisnęło z oczu niepowstrzymane łzy bólu, ale po godzinie było już wspaniale. W końcu okazało się, że paradoksalnie narty pomogły w rehabilitacji:)
Ależ wręcz przeciwnie, w Alpy jeżdżą "wszyscy", a Ukraina brzmi egzotycznie i ciekawie:)jedyne co różni te góry to to że kiepsko brzmi że jeżdżę na nartach na Ukrainie, t Pozdr Jan
Strasznie ci się musi nudzić, albo znów masz presję na zdominowanie forum. To o równi pochyłej, to wiadomo już od roku 1600. To data eksperymentu Galileusza, zaliczonego nota bene do Dziesiątki najpiękniejszych eksperymentów fizyki. Co do reszty, to odrób lekcję, zanim znowu tu wpadniesz jak z lasu. Dam ci kontekst do poszukiwań: 1. Jak FIS argumentuje nowy promień skrętu. 2. Na jakiej podstawie? (badania) 3. Czy promień skrętu to jedyna proponowana zmiana? 4. Co to jest "bootout" i "stivoting" 5. Ilu zawodników PŚ NIE bierze udziału w proteście. Chętnie z tobą porozmawiam, jak poczuję, że wiesz o czym mówisz.Jazda skrętem carvingowym preferowałaby zawodników z dużą waga (siła grawitacji) . Aby było śmiesznie trzeba jeszcze dopasować trase przejazdu do skrętu fabrycznego nart. Zmiany dadzą korzysci dla narciarstwa amatorskiego. Obalony zostanie mit jedynie słusznej jazdy na krawędzi. Wróci normalność. Na stokach pojawi się elegancja i zróznicowany sposób jazdy na nartach. Poprawi się bezpieczeństwo na stokach. Jazda z obsuwem nart (jeszcze obserwowana dwa lata temu) wyrażnie dzieliła zawodników. Była bardziej techniczna. Jeżeli coś jest łatwe , szybko ucieka z kontroli. Dobrego zawodnika powinniśmy rozpoznawać po stosowanej technice a nie po zastosowaniu praw fizyki. Na równi pochyłej im ciężar wiekszy tym większą uzyskuje prędkość poruszania się. . Jestem za zmianami.
Spodziewałem się tego argumentu, ale różnica między zakupem bloku miejsc ze Snowtrexu, a "kompleksową opieką" którą chciano mi tu zaserwować okazała się dla mnie drastyczna. Nie narzekam, w przyszłoście chcę wiedzieć....Sławciu, wszystkie dotychczasowe wyjazdy do Francji też były załatwiane przez biuro i nie protestowałeś
Przestałeś być dla mnie wiarygodny w czymkolwiek, o czym się wypowiadasz. Amen.Nie jeżdziłem i niechcę . To badziewie.
Ja też już w domu (swoim:) ) Jak zwykle dziękuję wszystkim za świetne towarzystwo, super zabawę, mnóstwo śmiechu i wszystkie tradycyjne elementy naszych wyjazdów:) Tym razem jednak, by być uczciwym wobec siebie, muszę delikatnie zamarudzić Nie chcę tej pozornie błahej kwestyjki zgłębiać, więc powiem raz, krótko i wyraźnie: proszę mnie więcej nie zabierać na wyjazdy organizowane przez biura podróży nie informując mnie o tym... Howgh!
Nie no, nie wszystkim się tak spieszy... Ja nadal miło spędzam czas we Wrocku:)Zapewne jako ostatni dotarłem do domu. Bogdan
Nie nie, Mitku, ta narta pomaga w takich warunkach, nadal narciarz jest tu kluczem, początkiem, końcem, przyczyną i skutkiem...
Niestety się nie udało, planowalismy najpierw za dlugo, a na koniec ja mialem tzw. Pożar w burdelu:)ps. wysłałeś sławku te rictory metaalowi?
Ćwiczenia balansu
w Nauka jazdy
Napisano
Propriocepcja (czucie głębokie) rządzi...
Polecam "beret".
Plus parę metod stąd: