tycoon
-
Liczba zawartości
98 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez tycoon
-
-
@rco w Sudetach na szczęście mamy całkiem sporo Czeskich ośrodków - z porządną infrastrukturą i zawsze porządnie dośnieżone:-) Nawet takie małe i nisko położone jak Zaclerz :-)
-
Ja byłem wczoraj. Zgodnie z przewidywaniami "kvalitne łyżowani" :-) Stoki przygotowane jak zawsze, ludzi mało jak nigdy ;-) Przez cały dzień wszystkie 3 trasy z góry na dół były naprawdę TWARDE, pomimo że na górze temperatura oscylowała dookoła 0 stopni. Pewnie dlatego, że nie było słońca. Jednak w jeżdżeniu zupełnie to nie przeszkadzało. Ważne, że ludzi było bardzo mało - ani kolejek do "kabinki", ani tłoku na stoku. Jeździłem od samego rana do samego końca, z króciutką przerwą. Zrobiłem mega rekord - zjechałem 33 razy!!! Do 100 km netto zabrakło mi 1 zjazdu ;-)
-
I wszystko jasne... wystarczy spojrzeć na holiday.info - Høebenovka zamknięta... tylko Medvedí otwarta Więc jak przyjedzie sporo słabo jeżdżących ludzi nie wiedząc o tym, to będzie prawdziwa rżeźnia :-(
-
Piękna cena... aż kusi... tylko czy ludzi zbyt dużo nie przyjedzie? Wiem, wiem... to Jeseniki, i do tego wiosna... i pewnie deszcz będzie padał ;-)
-
Javor na pewno będzie OK, a jak nawet on za ostry to są przecież Zahradky i jeszcze krótkie wyciągi W Janskich za to o wiele bardziej strome trasy... i brak zbytniego zróżnicowania trudnościowego... ale za to pięknie dłuuuuugie :-) Tak więc pomimo, że Peca nie lubię to zdecydowanie polecam Pec... a tak naprawdę to polecam Zacler :-) I bliżej i śnieg z reguły lepiej przygotowany
-
Charny... hmmm... jak w Ramzovej dla Ciebie tłoczno to chyba nie byłeś nigdy w weekend w Janskich albo z Szpindlu... ani tym bardziej w Szklarskiej... lepiej nawet nie jedź ;-) A tak na serio to popieram o.tiska. W Jesenikach naprawdę nie ma kolejek.. nawet w weekendy można się najeździć, jak ktoś ma ochotę :-)
-
o.tisku, niestety jeszcze 2 tygodnie wysokiego sezonu... a szkoda... :-( Miałem dzisiaj jechać z moim młodym na Sneznik, ale jednak pojechaliśmy do Peca. Cena w Pecu niewiele wyższa (DO+DE), a jednak trochę bliżej i tras więcej...
-
Mam nadzieję, że po zamontowaniu tej kanapy nie zlikwidują tej szybkiej pomy H180 (. Zdecydowanie wolę nią wjeżdżać niż jakąś starą powolną kanapą :-) Oby tylko nie powariowali z powodu tej kanapy i nie podnieśli cen do np. 500 CZK... obecne 400 to bardzo fajna cena za całkiem przyjemne i długie trasy zjazdowe A tak naprawdę to najważniejsze jest sztuczne naśnieżanie. Chyba ta zima niestety dała im popalić... śniegu mało, a mróz jest. Kto ma dobre armatki ten ma śniegu pod dostatkiem!
-
Ferie w Czechach są od początku lutego do 20 marca (kolejne regiony mają po tygodniu wolnego) Spróbuj pojechać w Jeseniky, np. Kouty nad Desnou w 1 dzień a Ramzova w drugi (w CHS mało śniegu niestety) Jeśli już Karkonosze to np. Zaclerz... ale tam przez 2 dni to raczej się zanudzisz... ale najeździsz ;-)
-
-
Już dawno się tak nie ubawiłem... Chemik jesteś mistrzem prozy!
-
Niestety tak se ne da... chyba że w samochodzie ;-) Plan jest taki, że najpierw zabieram Ciebie (5:25) potem Jutq z ND (5:35) a na końcu Karjost z Oporowa (5:45) Kurde... to o której ja będę musiał wstać??? :eek:Wiadomo już, kto się z kim zabiera? Jakiś harmonogram może? Ja chętnie ostatni będę, żeby dłużej pospać
-
Szczególnie, że tak jak rozmawialiśmy wczoraj z chemikiem 9-ta osoba mogłaby się zmieścić do jednego z samochodów, a do drugiego wszystkie 9 kompletów nart... I dodatkowo również dlatego, że przecież Arturo także dysponuje samochodem - i to nawet na 5 pełnych miejsc (box na dachu)
-
Arturku... wlewasz miód w moje serce :-) ps. taką miałem nadzieję, że swoim telefonem poruszę Twoje serceJadę z wami
-
o.tisku byłoby świetnie wreszcie się z Tobą zobaczyć :-)Szansa się zwiększa i to w postępie geometrycznym, więc całkiem możliwe, że ludek ze skiforum rozhuśta w sobotę Koutami na całego :-)
Ja bym jednak zostawił ten tytuł, aby się ludziom czytającym forum nie pomyliło... szczególnie, że jeszcze sporo ludzi nam brakuje na 2 samochody z Wrocka... Po za tym Onia założyła już odrębny wątek na wyjazd z ŁodziA może już czas zmienić tytuł tego tematu na -> " Sobotni najazd skiforum na Kouty " ? Wszak ani Onia, ani My nie przynależymy do - skądinąd - czadowego Wrocka ;-)))
-
1/2prokrzysiek i jak w końcu dojechałeś do Koutów? Przez Paczków, Jesenik i CHS?
-
Kiedyś jechałem drogą nr 60 Jesenik-Żulowa-Paczków i przejazd był całkiem dobry. Teraz jak nie ma śniegu to i sam przejazd 44-ką przez CHS będzie także spoko. Przez Sumperk nigdy nie jechałem Tak więc w sobotę ja bym pojechał z Kłodzka przez Jesenik i CHS - widoki będą lepsze :-) Albo poczekaj na nas i pojedź z nami we wtorek (patrz tutaj)
-
Właśnie zobaczyłem, że pojawiła się nowa oferta na stronie www.kouty.cz
Na wyjazdy w 3 osoby piękne! Skipas dla dorosłego wychodzi za 353 koronki czyli niecałe 60 złSKIPAS 2+1 ZDARMA a navíc za ceny z vedlej¹í sezóny. Pøíklad: 3x 1 denní dospìlí (530,-) = 1590,- platí¹ jen 1060,- 1x 1 denní dospìlí (530,-) 1x 1denní senior (390,-) 1x 1denní dìti (290,-) = 1210,- platí¹ jen 920,-
Użytkownik tycoon edytował ten post 19 styczeń 2011 - 23:14
-
I bardzo dobrze, że szarpią, przynajmniej szybko jadą (nawet 12-13 km/h). To o wiele lepsze niż łagodne, ale ślamazarne orczyki ;-)Co do szarpania wyciagu to troche przesadzacie, ja waze niecałe 60kg i mnie nie wyrywa do gory. Na H2 w czarnej to jest hardcore, tam sie leci ladny metr bez wzgledu na wage, po paru razach mozna sie przyzwyczaic i dla dzieci to byla niezla zabawa. Szczerze mowiac to nie widzialem zeby ktos sie wywalil. Moze taki urok wypinanych talerzyków...
-
Najlepszy jest jednak patent czeski, czyli odrębna kolejka "pro jednotlivce" - z której to ludzie "samotni" dosiadają się do niepełnych wagoników. Taka dodatkowa kolejka jest np. do gondolki w Janskich Lazniach, ale także do 4-osobowej kanapy na Lysą Horę w Rokytnicach
-
arturoarturo jadziem razem!!! ...jak tylko ta paskudna odwilż się skończy... 600m wysokości na dole to trochę nisko, a przy takich pięknych trasach szkoda jeździć po kopnym śniegu...
-
o.tiksu gdzie tą kartę można odebrać bo mój czeski - a nawet translator - nie dają rady takiemu zdaniu :-(
Czy wystarczy podejść do kasy pod wyciągami, czy trzeba szukać tego sklepu Heliasport w wiosce?Pro potøeby dokonèení registrace do ActiveClubu si vyzvednìte na libovolné prodejnì Helia Sport va¹í novou kartu za vratnou zálohu 50,- Kè. Obsluze u pokladny uveïte email, který jste zadal/a pøi registraci
-
Przyczepa wygląda bosko, a najważniejsze, że czas dotarcia do niej to 5 sekund. Jakby trzeba było zmarnować całą minutę jazdy to pewnie narciarze tacy jak o.tisk czy ja nigdy byśmy nie poszli do takiego baru - w końcu odpoczywasz jadąc na kanapie, a batona dla podreperowania cukru masz zawsze w kieszeni :-) Tak czy inaczej mnie ta promocja cenowa przekonuje i myślę, że nawet przeprawa przez przełęcz i remont drogi mi nie będą straszne. Trzeba tylko doczekać do końca odwilży, mając nadzieję że całego śniegu nie zabierze... Aaa... i jeszcze kartę czas wyrobić i zbierać ekipę prawdziwych narciarzy co wyjadą z Wrocka o 5:30 by o 8:15 zameldować się w Koutach :-)
Użytkownik tycoon edytował ten post 09 styczeń 2011 - 07:48 typo
-
Oj trzeba było... mi słoneczka nie brakowało --> zobacz zdjęcia A prawda, jest taka że najlepsze zjazdy są zawsze rano... i przyjechać na stok to trzeba jednak max 1h po jego otwarciu, a nie na 12:00...Ostatni wyjazd na narty był dość kiepski. Ciekawość mnie zżerała zobaczyć KE na szrenicy i jak wjechałem do szklarskiej o 11,45 to na CB mówili że policja nie wpuszcza już aut pod stację bo nie ma gdzie zaparkować i kolejki do kas gigantyczne . Skończyło się na Świeradowie - w sumie 3 h jazdy na nartach i ponad 6 h jazdy autem w obie strony. Hm trzeba mi było jechać wtedy z tycoonem też bym widział to słoneczko na stoku!
Czechy - Paseky nad Jizerou
w Czechy
Napisano